Autor | Odcinek 1x02 - Nie ma tu obcych | ||
^PVTeam123 Administrator |
| ||
Wstaje nowy dzień, a uczniowie dowiadują się, jak ujarzmić swoje moce... i uczucia. Bloom i Stella planują nową misję. Rośnie zagrożenie ze strony Spalonego. POPRZEDNI ODCINEK | NASTĘPNY ODCINEK ------------------------------------------------- [YouTube || Instagram || Facebook] ------------------------------------------------- Edytowane przez Flamli dnia 23-08-2022 21:18 | |||
Autor | RE: Odcinek 1x02 - Nie ma tu obcych | ||
~clax7 Użytkownik |
| ||
Ciekawy odcinek. Coraz bardziej irytuje mnie charakter Stelli. Ciekaw kto był tą zakapturzoną postacią w lesie, widzianą przez Silve. Na razie myślę, że to Beatrix. Zastanawia mnie o co chodzi z Beatrix i sekretarzem pani Dowling. Jeśli dobrze zrozumiałem, to oni się wzajemnie znają i pracują dla tej osoby. Ciekawa jest wprowadzona postać Sama. Ma on fajny, spokojny charakter, pasuje mi on do Musy. Co do Rivena, to już totalnie go nienawidzę. Ciekawie było zobaczyć też spalonego w pełnej okazałości. Jak na razie to z postaci chyba najbardziej lubię Musę, Terrę i Sama. Dzisiaj chyba już niestety nie obejrzę 3 odcinka, może uda mi się go obejrzeć jutro. Mam nadzieję, że jeśli winx przestanie istnieć to winxblogger nie i będziemy nadal tutaj wspominać radosne i smutne chwile winx. Poznałem tu tyle miłych osób, których w realu tak szybko bym nie poznał.Jest tu bardzo miła atmosfera i mam nadzieję, że będzie tu tak zawsze i, że zawsze będę tu miło wracał I miło to wspominał. Dziękuję wszystkim za to, że powstało winxblogger I nadal istnieje. Administratorzy I wszyscy użytkownicy jesteście wielcy! |Wattpad || YouTube| | |||
Autor | RE: Odcinek 1x02 - Nie ma tu obcych | ||
^Flamli Administrator |
| ||
Początek odcinka w sumie bardzo spokojny, od razu napiszę co mi przyszło na myśl - strasznie się cieszę, że w końcu widzimy jakieś normalne pogaduchy, jak to było w początkowych sezonach. Brakowało mi tego. Efekty specjalne dają rade, nie zawiodłam się. Trochę akcji z Bloom i Aishą, widzę, że czarodziejka wody jak zawsze opanowana i zawsze wie co zrobić XD. Ciekawi mnie czyj głos słyszała Bloom. Daphne? No i czemu jej oczy zrobiły się białe na końcu :O. Ciekawi mnie dla kogo pracuje Beatrix i ten asystent dyrektorki. Może jednak dostaniemy jakiś czarny charakter z kreskówki? :>>> Ktokolwiek to będzie, niech będzie zły do szpiku kości, proszęęęę. Wgl na początku podobał mi się Sam, ale tak po dzisiejszym odcinku stwierdziłam, że jest taki yyyy... Nudny? No nie wiem, jakoś taki za nudny mi się wydaje dla Musy. Ja go dalej widzę z Rivenem :>. Wgl cieszę się, że jest motyw, że pomaga Beatrix tak jak kiedyś Darcy. W sumie ciekawie może być z tą dwójką :>. Wgl Dane i jego wątek jest tak zbędny i tak niepotrzebny... No naprawdę, nie interesuje mnie to kompletnie, że jest homoseksualistą czy kim tam. Kompletnie bezsensowny wątek. A no i póki co Musa i Stella to moje naj . Uwielbiam Stellę w takim wykonaniu. A no i jednak nie ubiera się tak tragicznie jak to było pokazane na zdjęciach xD. | |||
Autor | RE: Odcinek 1x02 - Nie ma tu obcych | ||
~Lau Moderator |
| ||
Aż zrobiłam całą serię notatek o tym odcinku, chociaż z pozoru nie miałabym o nim nic do powiedzenia. Ot, był sobie odcinek. W sumie największy zarzut mam do samej Dowling i jej zachowania - kto o zdrowych zmysłach umieszcza niebezpieczną istotę w szopie, do której w sumie każdy może sobie wejść? Dalej, cały oddział milicji nie może pokonać Spalonego, a nagle pojawia się Bloom, która go podpala, a potem Aisha nadziewa go na pal i już stwór sobie nie żyje. Przecież to się kupy nie trzyma, że Dowling, która ma lata doświadczenia, ledwie sobie z nim daje radę, a dwie pierwszoroczne ukartupiają Spaleńca w dwie minuty. A, no i kolejny raz mamy do czynienia z Aishą nagle ratującą sytuację oraz Bloom, która nagle jest mistrzynią magii. Wracając do milicji - dlaczego w Innoświecie są samochody, a cały oddział wygląda jak po prostu ziemski oddział specjalny, tyle że z mieczami zamiast pistoletów? XD Czy nie po to jesteśmy w innym świecie, żeby mieć jakąś odmienność? Na litość Marysi, przecież oni tam mają magię - co daje milion pomysłów na same środki transportu. Nadal mnie to śmieszy, jak wszyskie "Winxówny" stają w rządku w szopie. Idealnie w linii, naprawdę realistycznie. No i kolejny zarzut - Terra jest gdzieś za szopą, a słychać ją perfekcyjnie, jakby stała tuż obok. Będąc szczerą, oprócz Musy i teraz Sama, wszyscy w serialu mnie irytują (najbardziej chyba Bloom, Stella i Sky - dlaczego mam wrażenie, że będzie z nimi trójkącik?) - a do tego te "napięcia" między Beatrix a Rivenem, Sky'em a Bloom... Naprawdę, nie da się zrobić serialu bez tego? No i postać, na którą kreują Stellę... Nie podoba mi się to w ogóle. Chociaż przynajmniej pokazali, że królewna potrafi mieć kłopoty z magią. Plusem był tajemniczy głos przyzywający Bloom. Ale tylko na początku, bo przez efekty im dłużej go słyszałam, tym bardziej miałam wrażenie, że to jakieś jęki. dA|Wtt | |||
Autor | RE: Odcinek 1x02 - Nie ma tu obcych | ||
~KaraQ Użytkownik |
| ||
Fajnie, że specjaliści to zarówno chłopaki jak i dziewczyny. Dlaczego najbardziej uroczy chłopak - Dane, jest gejem Ogólnie ten serial jest taki brytyjski i to przeklinanie i używki jakoś takie zbyteczne w świecie Winx jak dla mnie. Poproszę więcej magii, a mniej brytyjskiej szkoły z internatem! I powinni przestać z tymi nawiązaniami do popkultury, to serio nie pasuje do magicznego świata, który nie jest na Ziemi! Beatrix wydaje się intrygująca. Ciekawe kim jest On, dla którego pracuje. Nie pogardziłabym Valtorem b29; I ogólnie coraz bardziej wkręcam się w fabułę. Jest coraz bardziej ciekawie. Chociaż zgodzę się z @~Lau że Bloom i Aisha pokonały potwora zbyt łatwo, chociaż uznajmy, że miały szczęście, że się nadział. Zresztą Bloom jest wybrańcem jakimś i ma moc mega wielką, zawsze tak jest xD Ikonka © rossattiee | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.