Autor | Bleach | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Akcja anime ma miejsce w fikcyjnym, podtokijskim mieście, Karakura. Opowiada o przygodach 15-letniego ucznia, obdarzonego zdolnościami percepcji duchowej, Ichigo Kurosakiego i jego towarzyszki, Rukii Kuchiki , która pewnego dnia pojawia się w jego życiu. Zaskoczona faktem, iż Ichigo potrafi ją dostrzec, co dla przeciętnego śmiertelnika jest niemożliwe, tłumaczy, że jest Shinigami (Bogiem Śmierci) i ściga złe istoty zwane Hollowami. Kurosaki nie wierzy w jej opowieść, dopóki chwilę później jego dom nie zostaje zaatakowany przez jednego z Hollowów. Rukia, starając się obronić jego rodzinę, zostaje ranna i przekazuje Ichigo swoją moc, w wyniku czego staje się on Zastępczym Shinigami. W ten sposób rozpoczyna się przygoda Rukii z Ichigo. Początkowo fabuła skupia się przede wszystkim na stopniowym wprowadzaniu i przedstawianiu głównych bohaterów, a także zapoznaniu widza z realiami świata. Rukia, nie mogąc wrócić do Soul Society z powodu utraty własnej mocy, decyduje się pozostać w ciągłym kontakcie z chłopcem. W tym celu podszywa się pod uczennicę z jego klasy. Jako stworzenie duchowe żaden Shinigami nie posiada materialnej powłoki, przez co zostaje zmuszona do posłużenia się sztucznym ciałem. źródło - animezone~ | |||
Autor | RE: Bleach | ||
~Bloom-Winx Club Użytkownik |
| ||
Jestem fanką Bleacha od 2009 roku, jak dobrze pamiętam, weteranem oglądania go na Hyperze (Zig Zap o 21) {załamka po tym, co się stało z kanałem po EURO 2012} oraz oglądania go w internecie. Od lutego zostałam wtajemniczona również w mangę autorstwa Tite Kubo, oczywiście polskie wydanie JPF. Zaskoczyło mnie pozytywnie (pierwszy raz na oczy zobaczyłam jakąkolwiek mangę). Oczywiście i anime i manga są moimi ulubionymi z wielu, które udało mi się obejrzeć, przeczytać. Polecam wszystkim, którzy lubią dawki humoru w niespodziewanych momentach oraz sceny walki. Są też poważne tematy, wiecie. Polecam obejrzenie tej podbijającej wiele krajów serii anime. Shinigami w akcji i ludzie o niezwykłych mocach, o których nigdy wcześniej nie wiedzieli. Dla fana japońskiej kultury pozycja obowiązkowa :ok. Aktualnie przeczytałam 5 tomów Bleacha i oglądam serię znowu od początku, jestem na 52 odc. http://www.bleach.wbijam.pl/pierwsza_seria.html http://www.animepapers.org/wallpapers/images/bleach-bleach-happy-people-invaderscr-hires-f-wallpaper-for-1920x1080-hdtv-1080p-15-7709.jpg WINX CLUB :-) Bloom czarodziejka z planety Domino strażniczka mocy Smoczego Płomienia. -Stella (do Bloom): Co ty dzisiaj robiłaś z włosami trzepałaś je ubijaczką do jajek??!! Bloom: Stello! -Stella: Bloom jednak czasem przejawiasz oznaki inteligencji. Bloom: Tylko czasem? -Bloom: Tecna jesteś prawdziwą szamanką! Tecna: Wolę być czarodziejką, ale dzięki! *Poczucie humoru to podstawa codziennego życia:-) Edytowane przez Sophie dnia 18-06-2016 10:36 | |||
Autor | RE: Bleach | ||
~Pony Użytkownik |
| ||
Anime bardzo dobre, bardzo je lubiłem. Moje ulubione postacie to Rukia i Orichime. Najlepsze sezony to pierwszy i drugi, każdy kolejny to już zwykły żart jakiś. Obejrzałem kilka sezonów i zobaczyłem, że każdy prowadzi się tym samym schematem. Pierwszy odcinek wprowadzenie, w drugim odcinku spotkanie nowego nemezis, który daje oklep głównym bohaterom serialu. Kolejne odcinki to poznawanie swego wroga i jego zamiarów, jak i nieustanny trening do walki z nim. A na końcu pokonanie go i jeden odcinek podsumowania, a następnie od początku, nowy wróg itd... Dlatego po kilku sezonach znudziło mnie to i nie oglądałem dalej. Edytowane przez Sophie dnia 18-06-2016 10:34 | |||
Autor | RE: Bleach | ||
~Mayumi Użytkownik |
| ||
Na wstępie dodam, że jestem dopiero na 220 odcinku Wybielacza, więc moja opinia może się w każdej chwili zmienić. Początek Bleacha był naprawdę dobry. Oglądałam z zafascynowaniem przygody Zastępczego Shinigami i jego paczki przyjaciół. Bawiłam się przy tym tytule przednio, często robiąc maratony owego anime. Bardzo polubiłam akcję z Soul Society, kiedy to Truskawa ratował malarkę z powołania. Miał on (akt) wiele momentów, od których aż ciarki przechodziły na plecach. Protagonista wygrywał, przegrywał. Rósł w siłę, jak na bohatera shonena przystało. No i jak wiadomo, wszystko co piękne, szybko się kończy. Nastały złe czasy. Ratowanie wiewióry. Już sam pomysł, był chamsko odgrzanym kotletem. Źle smakującym, oczywiście. Fabuła zaczynała robić się przewidywalna, a mnie coraz bardziej zaczął irytować Rudy. Wspaniały nastolatek, ratujących wszystkich. Pan Kubo zalał nas falą pojedynków. Cała saga była jedną wielką walką. Naprawdę, nie interesująca. Seria zaczynała stawiać się nudna. Nadal jest. Ponoć cały czas spada w dół. Bajka ta jest dosyć trudna do ocenienia. Standardowy shonen, do którego mam niewielki sentyment. Z kilkoma postaciami, które skradły moje serducho. Znalazły się i takie, na widok których miałam wielką ochotę wyrzucić laptop przez okno (patrzę na ciebie, zła Orihime). 7/10 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.