Autor | |||
~ProteoBakter Użytkownik |
| ||
1) Macie tam założone konto? 2) Co o nim sądzicie? Do czego go wykorzystujecie? 3) Jak często z niego korzystacie? 4) Ile czasu na nim spędzacie? Edytowane przez ProteoBakter dnia 03-11-2015 19:00 | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Szime Użytkownik |
| ||
1. Mam tam założone konto od 4 lat 2. Jak dla mnie jest użyteczny, mam tam, np. grupę mojej klasy i grupę z zajęć międzyoddziałowych. Oprócz tego wiadomo, kontaktuję się ze znajomymi,. bo wszyscy mają fejsa. Jestem też na grupach związanych z moimi zainteresowaniami, lajkuję strony z nimi związane itp. 3 i 4. Korzystam z niego codziennie. Nie siedzę na nim godzinami, ale co jakiś czas przeglądam tablicę i mam cały czas odpalonego messengera na komórce. | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~MrDark Użytkownik |
| ||
1) Tak, niestety mam tam konto. 2) Nie lubię go, korzystam wyłącznie do komunikacji z innymi, nie mam żadnych zdjęć. 3) Niestety codziennie, bo muszę się jakoś wymieniać informacjami i materiałami z ludźmi, którzy nie mogą żyć bez "słit foci", "lajków" i innych pierdół. 4) Zależy od potrzeby. Moim marzeniem jest, by ktoś zaorał ten portal tak, żeby się nigdy nie odrodził. | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Akali Użytkownik |
| ||
Facebook, czyli rzecz, a raczej portal, którego nie znoszę. Wszechobecna moda na "fejsbuka" mnie przeraża. Nie mówię, że w posiadaniu konta i komunikowaniu się ze znajomymi jest coś złego, ale dziwią mnie ludzie, którzy przesiadują na tym non stop, nawet na telefonie w szkole. To już zaczyna być nieodpowiednie. Dobrze, toleruję takie osoby, sama się z takimi trzymam, ale to jest wyłącznie moja opinia. Czasami denerwują mnie moi znajomi, którzy wyciągają Cię na dwór tylko po to, żeby siedzieć z nosem w telefonie na messengerze. To już po prostu dobija 1) Owszem, konto mam. Używam go głównie do rozmowy ze znajomymi, których nie mogę spotkać np. na gg, tudzież skajpie albo gdy mam potrzebę zarejestrowania na jakiejś stronie w jak najkrótszym czasie. Lecz tak czy siak, na Facebook'u przebywam rzadko. 2) To już ujęłam w punkcie pierwszym. Przepraszam, rozpędziłam się xd. 3) To również zostało ogólnie powiedziane w punkcie pierwszym, lecz sprecyzuję to. Na Facebook wchodzę ostatnio częściej, głównie dla szkoły. Teraz zdarzyło mi się wchodzić na niego na chwile kilka dni pod rząd, lecz jednak nie mam fioła na jego punkcie. 4) | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Wiktoria90987 Użytkownik |
| ||
1) Tak. 2) Ja myślę, że to jest miejsce, w którym można się dowiedzieć prawie wszystkiego. Głównie piszę ze znajomymi. 3) ja rzadko, bo mam messengera, tylko czasem tam zajrzę, może raz na miesiąc albo dwa. 4) Bardzo mało, może z 10 minut. Edytowane przez Sophie dnia 03-11-2015 20:40 | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Rebecca Użytkownik |
| ||
1. Owszem, posiadam konto na Facebooku, a raczej kilka kont. Mam tylko jedno prawdziwe, reszta to fikcyjne. To pierwsze mam od ponad roku, natomiast resztę troszkę dłużej (aktualnie koło dwóch lat). 2. Powiem szczerze, że początkowo byłam negatywnie nastawiona do tego portalu społecznościowego. Dopiero potem, gdy założyłam sobie swoje prawdziwe konto zmieniłam zdanie. Uważam, że to bardzo przydatny i fajny portal. Wykorzystuję go po to, żeby np. zobaczyć co się dzieje u znajomych lub po prostu z kimś popisać. Wbrew pozorom - przydaję się. Sama nie przepadam za sweet fociami, jakoś mi to zwisa i powiewa, że tak powiem xd. Niech każdy robi sobie co chcę : D. Jest mi to obojętne. 3. Hm, zależy. Czasami potrafię cały dzień, a drugim razem potrafię nie wchodzić na niego tydzień, więc trudno tak naprawdę określić xD. Czasami - gdy mi się spieszy - wpadam dosłownie na pięć minut. 4. Zazwyczaj koło 20-30 min, nie więcej. | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~marcin1995 Użytkownik |
| ||
Mam konto na Facebooku. 1. Bardzo lubię patrzeć, jak znajomi dodają zdjęcia, czasami coś skomentuję albo dam łapkę w górę. 2. Osobiście używam Facebooka różnie - czasami tylko do gier, a czasami umieszczam linki youtube z piosenkami, które akurat lubię. I oczywiście do rozmów ze znajomymi i przyjaciółmi. 3. Jak często go używam? Hmm, wiesz, różnie, niekiedy wcale, a czasami ok 2-3h dziennie. Dużo zależy, czy mam ochotę siedzieć na Grach Facebooka, czy akurat przeglądać fotki, czy z kimś pogawędzić, bo np. ja nie mam Gadu-Gadu, tylko maile i Facebooka właśnie. 4. Jeżeli akurat mam taki ciepły nastrój, to lubię przeglądać wieczorkami profile Ewy Wachowicz i mojej ulubionej wokalistki Justyny Steczkowskiej . //Nie zapominaj o przecinkach i staraj się unikać powtórzeń. Nigdy świadomie nie chcę obrazić lub urazić żadnej osoby, uwielbiam filmy oraz seriale, kreskówki wszelkiego gatunku. Prowadzę dwa blogi linki poniżej na które z chęcią zapraszam i mile widziana tak miła myśl jak i negatywne strofowanie Aktualizacja z 2019r :D mam nadzieję że teraz będę poprawiał innym humory http://hitetkit.blogspot.com/ Edytowane przez Lunaris dnia 26-01-2016 19:18 | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Norelay Użytkownik |
| ||
Macie tam założone konto? Tak, mam założone tam konto. Niektóre osoby z WB mają mnie w znajomych Chyba już jakieś 4 lata, może mniej, może więcej. Z kalendarzem nie policzę. :D Co o nim sądzicie? Do czego go wykorzystujecie? Akurat tu są kwestie sporne. Obie strony mają racje - facebook ma zarówno wady, jak i zalety. Wszystko zależy od użytkowania. Niektórych wkurza tablica. Dla mnie jest ona niczym innym jak weryfikacją znajomości. Po tablicy danego jegomościa mogę stwierdzić, czy jest on... w moim kręgu zainteresowań, czy to są totalnie różne światy. Ja osobiście facebooka wykorzystuję do szkoły oraz do siedzenia w fandomie Potterowskim ( swoją drogą, ten fandom się stoczył), czytaniu opinii, dyskusji, dołączaniu do grup oraz reklam mojego bloga z Blandą. Jak często z niego korzystacie? Codziennie. Nie mogę pozwolić na to, by ominął mnie w fandomie shitstorm. Głównie z Kamcią, albo innymi, dzikimi osobami. Lubię też się nabijać z blogasków, które są tam udostępniane. Zanim mnie zjecie - hejcę tylko te, których autorka ma gdzieś rady i wskazówki, wtedy jest tzw. ałtoreczką. No i poluję na trolle. Ile czasu na nim spędzacie? Dużo. Nie ukrywam, spędzam na nim bardzo dużo czasu, co mnie mocno martwi. No ale cóż... Jak się nie ma znajomych to tak się kończy. #TeamOgroxy ________________________________________________ Zapraszam na: I Moje miniaturki I Opowiadanie - Ogron i Roxy I Moja grafika I Moje rysuneczki l Mój wattpad l Mój instagram l ________________________________________________ | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Victoria Użytkownik |
| ||
1. Posiadam konto od ponad roku albo dwóch lat, nie pamiętam dokładnie, ale nie jest to jakiś bardzo długi okres czasu. Kiedyś miałam drugi profil fikcyjny, ale zapomniałam o nim całkowicie i teraz nawet nie pamiętałabym loginu ani hasła. 2. Hm. Za Facebookiem nie przepadam, sporadycznie dodam jakieś zdjęcie, ale głównie ów portal służy mi do pisania ze znajomymi ze szkoły i do wglądu na klasową grupę. Podejrzewam, że jeśli wychowawca albo inne osoby nie dodawały tam ważnych informacji, to wcale bym nie wchodziła na Facebooka. Kiedyś częściej pisałam tam z przyjaciółmi z internetu, aczkolwiek teraz rozmawiamy na GG. 3. Nie wchodzę tam codziennie, ale prawie każdego dnia. Zazwyczaj wtedy, gdy na telefonie mam powiadomienia o wiadomości albo poście na grupie. Czasem też nudzę się w szkole, gdy nie mam lekcji, więc z czystej nudy przeglądam tablicę. 4. Spędzam mało czasu, 20 minut max. | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Agatha Użytkownik |
| ||
1. Mam konto na facebooku od dwóch lat. Wcześniej nigdy nie ciągnęło mnie to tego portalu, mimo, że wszystkie osoby z klasy miały już na nim konto. Założyłam go kilka dni po przyjeździe z zimowiska, na którym poznałam wiele osób z różnych części Polski, dlatego aby utrzymać z nimi kontakt i założyłam sobie facebooka. 2. Moje zdanie na temat tego portalu jest podzielone. Z jednej strony myślę, że jest to dobry sposób komunikowania się z przyjaciółmi z całego świata. W każdej chwili można do kogoś szybko napisać, zapytać o lekcje itp.. Moja szkoła ma stronę na fb i nauczyciele właśnie tam informują czy przypominają o godzinie wywiadówki lub rozpoczęcia jakieś uroczystości. Czaty grupowe to też świetna sprawa, ponieważ na grupie klasowej można szybko do wszystkich napisać o zbiórkach, sprawdzianach albo podyskutować o sprawach klasowych. Sądzę, że facebook jak większość portali ma także tą złą stronę. Nie jestem osobą często udzielającą się i nawet nie udostępniłam żadnych zdjęć. Nie lubię, gdy ktoś wstawia zdjęcia, żeby dostać jak najwięcej lajków i komentarzy. Poza tym często jest tam wiele fikcyjnych kont, które same w sobie nie są złe. Dopóki nie zaczynają pisać do innych użytkowników i oznaczać ich w jakiś beznadziejnych postach. 3.Codziennie, a nawet kilka razy w ciągu dnia. 4. Różnie. Na samym facebooku spędzam może kilka minut. Dłużej jeśli z kimś piszę, ale do tego zazwyczaj używam massengera. i modliliśmy się już o rano, aby te strachy sobie poszły. Choć one tak naprawdę nie odchodzą" | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
1) Długo, właściwie już od pięciu lat. Ogólnie nie jest to moje pierwsze konto - je założyłam parę miesięcy wcześniej, po czym usunęłam. Wraz z rozpoczęciem gimnazjum zostałam zmuszona do ponownego obcowania z tym portalem ze względu na grupę klasową, chciałam na bieżąco wiedzieć, co się dzieje. Poza głównym mam jeszcze dwa konta fikcyjne: nawet nie wiem, kiedy założyłam jedno, nawet tam nie wchodzę; z drugiego czasem korzystam i piszę różne rzeczy na grupach, nie muszę się przejmować, co zobaczą moi znajomi. 2) Trudno ukryć, że głównie do kontaktu ze znajomymi. Poza tym wysyłam i widzę rzeczy przydatne do szkoły, na zajęcia i nie tylko, zapoznaję się z pięknymi memami czy innymi obrazkami. Co zabawne, obecność na różnych grupach pomaga mi rozwijać zainteresowania. Nie uznaję więc, że jest to zupełnie nieprzydatny portal - nawet jeśli nieraz masa rzeczy wrzucanych przez co niektórych ludzi denerwuje, to dla mnie przeważają plusy. 3) Codziennie. Muszę być naprawdę bardzo zajęta, by nie mieć możliwości wejścia chociażby na parę minut. Nieraz "zmuszają" mnie do tego podejmowane przeze mnie aktywności bardzo powiązane z Facebookiem lub/i innymi portalami społecznościowymi. 4) Zależy. Kiedy wpadam tylko na sprawdzenie paru rzeczy rano czy pod wieczór, zajmuje mi to parę minut; innym razem wiszę na nim godzinami, jeśli mam nastrój na przeglądanie, szukanie itp. Typowy zapychacz czasu, ale dopóki nie spędzam na nim całych dni, jest dobrze. well, who am I to keep you down? | |||
Autor | RE: Facebook | ||
~Qba016 Użytkownik |
| ||
Macie tam założone konto? Może będę jak ciekawy kontrargument w tej dyskusji, ale nie mam już konta na fb (jeśli można tak powiedzieć o koncie dezaktywowanym). Miałem fejsbuka dawno temu, pewnie w okolicach czasu, kiedy dotarł do naszego kraju i chętnie zostałem jego użytkownikiem. Miałem w znajomych ludzi z klasy, ze szkoły, znajomych z podwórka, a nawet rodzinę (z rodzicami włącznie). Często postowałem i wrzucałem zdjęcia. Traktowałem go trochę jak pamiętnik, ale mniej intymny. W końcu wszyscy mogli widzieć, co dodaję. Chętnie i często z niego korzystałem, używałem też messegera do kontaktu z ludzmi, szczególnie tymi, z którymi nie widywałem się na codzień (związek na odległość np.). Powodem, dla którego odszedłem stamtąd/dezaktywowałem konto było rozstanie, które bardzo źle na mnie wpłynęło. Podjąłem wtedy decyzję o zerwaniu wszelkich kontaktów i wymazanie mnie z sieci na tyle, żebym nie mógł zostać 'skontrolowany' i żeby nie było tak łatwo sprawdzić, czy sobie poradziłem ze wszystkim i wyszedłem na prostą. Z tego samego powodu usunąłem Instagrama i przestałem korzystać z Twittera. Jedyne, co zostawiłem to Deviantart i LinkedIn, jako, że nie chciałem racić wszystkiego. Potem nadeszły ciemne czasy, ale nie o tym chciałem napisać. Zamknąłem swoje konto na Facebooku jakieś 4-5 lat temu i od tamtej pory nie wróciłem. Założyłem sobie nowe konto na Instagramie, gdzie bywam codziennie, ale Facebooka nie mam. Czasem się dziwię, jak widzę jakie nowości wprowadzili, kiedy jakiś znajomy pokazuje mi coś na tym portalu. Nawet nie wiecie ilu ludzi się dziwi, kiedy na informację, że zgadamy się na fejsie odpowiadam, że nie mam konta. Bycie na tej społecznościówce jest teraz prawie tak oczywiste jak posiadanie dowodu osobistego. To fascynujące jak bardzo zależna od niego jest komunikacja między ludźmi. Jak trudno jest komuś przyjąć do wiadomości, że będzie musiał wysłać mi maila, esemesa, wiadomość na WhatsApp albo (o zgrozo!) zadzwonić do mnie! Trochę mnie to bawi w sumie. Nie powiem, że nie miałem ochoty wrócić na FB kiedy już wróciłem do siebie po wszystkim co mnie spotkało od czasu, kiedy do dezaktywowałem, ale to sporadyczne 'epizody'. Tak naprawdę nie potrzebuję go do szczęścia. Cieszą mnie inne rzeczy niż kolejna informacja o tym, że 13 koleżanka z klasy wzięła ślub/coś urodziła albo była na Teneryfie. Good for you koleżanko, cieszę się Twoim szczęściem, ale nie potrzebuję tych informacji podawanych mi na tacy (albo tablicy). Nie oceniam ludzi, którzy angażują się w fejsbuka ani publikują tam swoje życie. Każdy robi to, co lubi (albo przynajmniej powinien) i jeśli kogoś cieszy dzielenie się z ludźmi swoim życiem w takim stopniu, to super :) Myślę, że FB ma wiele zastosowań i spora ich część może przynosić korzyści, ale jak każde narzędzie, ma też swoją ciemną stronę i niesie sporo zagrożeń. Grunt to obiektywnie ocenić co ma nam do zaoferowania i czy tego potrzebujemy (chcemy) :) <3 Avatar (c) Velivea Moje rysunki:http://qba016.deviantart.com/gallery/ Edytowane przez Qba016 dnia 24-08-2019 23:11 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.