Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~milandra Użytkownik |
| ||
Marakas obudziła się na krześle. Plecy bolały ją niemiłosiernie. - Co do chole...! Nie dokończyła, gdyż zleciała z krzesła na podłogę i walnęła się w nos. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
- Dziękuje, cienie znkiknęły. Ile dni temu pojawiłam się w szpitalu? - Spytała dziewczyna. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- O boże, Marakas! - krzyknęła zaskoczona Sam. Odwróciła ją twarzą do niej. Z jej nosa płynęło dużo krwi. - Cholera! - Samantha nie mogła nic zrobić. Sięgnęła po chusteczkę, którą miała zamiar cały czas wycierać krew. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~milandra Użytkownik |
| ||
- Gdzie... Co... Jak... Czemu ja jestem na krześle? Czemu ja krwawię? Czemu...o, cześć - przywitała się, patrząc na obudzonych chłopaka i dziewczynę, którzy jeszcze niedawno byli nieprzytomni. Zaraz... niedawno? Cholera, ile ja spałam? myślała. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- Niewidzialna.. - szepnęła do siebie i znów podeszła do okna, otworzyła je, a jej długie włosy spięte w dwa kucyki rozwiał wiatr. - A więc ja wracam do siebie. - odparła uśmiechając się delikatnie idąc już w stronę drzwi. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Wojtek przypomniał sobie imię kolegi-Igor! -powiedział jednym tchem. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Dziewczyna chwyciła klamkę i bez pożegnania wyszła, a po niej zostały tylko małe plamki po jej łzach. Poszła do swojego gabinetu po swoje rzeczy, a potem miała zamiar wyjść ze szpitala. Nie obchodzili ją już pacjenci, ona sama jako lekarka i pełny szpital ludzi to nie dla niej. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Ikuto znów przeszedł przez progi szpitala. Jaki był tego powód? Tuż przed wejściem do domu uświadomił sobie, że w gabinecie Sam zostawił swoją kurtkę, w której kieszeni spoczywała jego komórka. Szybko wbiegł na piąte piętro i chwycił za klamkę drzwi prowadzących do owego gabinetu. //Myślałam i wymyśliłam pretekst dla powrotu tego gamonia xd// still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Wojtek wyszedł i szuka Sam -Dr.Sam gdzie jesteś? -wołał cały czas Wojtek. Edytowane przez Leon47 dnia 29-05-2013 12:22 | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Dziewczyna usłyszała, jak ktoś chwyta klamkę i chce wejść do gabinetu. Bez chwili zastanowienia kopniakiem kopnęła drzwi, żeby zaatakować tą osobę //ostrożności nigdy za wiele, ale te impulsy xD//. Przez ów kopniaka //XDDD// przez przypadek wpadła na chłopaka, co oznacza, że na nim leżała //tsaaa xD//. - I-Ikuto? C-Co ty tu robisz? - spytała uśmiechając się głupia i drapiąc się po głowie //wiecie, że głupio jej trochę jest, w anime i innych takich jest takie cuuuś//. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Oglądając tą scenkę Wojtek powiedział -To musiało boleć! -Wojtek ukrył się w pokoju obok by go nie zobaczono. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Chłopak był bardzo zaskoczony. Myślał, ze gabinet będzie pusty. Postanowił jakoś rozluźnić atmosferę. - Nie był mnie kilka minut, a ty już się tak stęskniłaś, by się na mnie rzucić? - powiedział z ironią. - Wróciłem, bo czegoś zapomniałem. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- Spodziewałam się tego tekstu. - odparła. - A ty nadal nie w humorze. - powiedziała i wstała z niego, żeby przynieść mu tą zgubę, bo kiedy się zbierała, zauważyła jego kurtkę, więc wiedziała, o co chodzi. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Wojtek słyszał co Ikuto mówi do Sam -Zacznie się walka?-mówi Wojtek. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
- Nie jestem jak kobieta w ciąży. Mój humor nie zmienia się na zawołanie - odparł i podniósł się z ziemi. - Arigato - podziękował za zwróconą kurtkę, odwrócił się na pięcie i miał zamiar znowu odejść //mam nadzieję, ze teraz zatrzymasz go JAK NALEŻY xd// still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Co to hiszpańska telenowela?!-mówi Wojtek. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
//Czego ty ode mnie wymagasz? Ja nie jestem typem przełamywacza lodów : || Tak, w tej chwili porównuje Ikuto do LOOODU xD// - Pff, no weź się już nie dąsaj. Czy ty naprawdę chcesz wszystkim dookoła zepsuć humor? - chwyciła go za ramię i powiedziała: - U-ś-m-i-e-c-h! - odwróciła go w swoją stronę i uśmiechnęła się miło. //Jak to nie pomoże, to mam plan. Diabelski. Młahahahahahaha, dawaj, tylko to zepsuj, to go zrealizuję. Tobie nic nie zrobię, jakby co xdd/ | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
//Dobra, ja lubię psuć xd// Ikuto uśmiechnął się ironicznie. - Zawsze taka sama... - powiedział, odwrócił się i zaczął iść korytarzem. //Może być?// still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
///wykorzystam pomysł z krwawieniem xdd// Sam już sobie odpuściła, lecz zauważyła, że znów krwawi //ehe, ehe! xD//. Podbiegła do szpitalnych drzwi wyjściowych, do których kierował się Ikuto. Z tego względu, że znalazła się tam biegnąc była przed chłopakiem na miejscu. Gdy już był blisko ona za torowała mu drogę. - Nigdzie nie idzie. Krwawisz. - powiedziała ze spuszczoną głową. Po chwili podniosła ją i spojrzała mu w oczy swoim smutnym, błagającym spojrzeniem //boże xDDD//. Edytowane przez Samantha dnia 29-05-2013 12:59 | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Westchnął. - Tę rundę wygrałaś - był uparty, ale nie głupi. Posłusznie dał się zaciągnąć do jednej z sal. still here~ klik me | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.