Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
No to dlaczego do pani się przytula?-mówi lekko podejrzanie dr.Wojtek. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~DarleenEnchanted Użytkownik |
| ||
Darleen obserwowała całą tą scenę, wciąż będąc lekko nalektryzowana. Włosy sterczały jej nie tylko z naelektryzowania, ale także ze strachu. Nie rozumiała bowiem całej sytuacji co przerażało ją jeszcze bardziej. - Nic nie rozumiem... *panicznie dyszy* Nic nie rozumiem! Niczego już nie rozumiem! Darla pobiegła czym prędzej do łazienki żeby się uspokoić. Gdy podeszła do lustra zauważyła po raz pierwszy w jak opłakanym stanie jest jej fryzura. W tym momencie na cały szpital było słychać jej donośny krzyk. - AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Edytowane przez DarleenEnchanted dnia 12-05-2013 13:09 | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- A bo ja wiem... xd | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
- JEEEJ! - zawołałam radośnie. - Poczekaj jeszcze, muszę uzupełnić bronie. Po tych słowach zdjęłam naszyjnik, nacisnęłam na szmaragd i gdy wyświetlił się mały, półprzezroczysty ekranik przejechałam kilka razy po nim. - Już, mam wszystko. - Uśmiechnęłam się. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Ok! Niech pani pójdzie do tych lekarzy-daję dr.Sam kartkę z pacjentami którzy mieli zginąć przez Banana-Dobrze?! | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- Ech? Dobrze.. - odparła do doktora. - No, Bananie, mamy odszukać tą dziewczynkę oraz pomóc jej znaleźć brata. Oczywiście będziemy unicestwiać przeszkody stojące nam na drodze i pytać ludzi, czy nie widzieli dziewczynki. Trza im cały czas patrzeć prosto w oczy, gdyż dzięki temu ich rozszyfrujemy.. - odparła. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Co pani tak zdycha?! To jest zawód lekarza!-mówi dr.Wojtek | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- Nie zdycham, wydaje Ci się.. - szybko pobiegła do lekarzy i wróciła po minucie. - | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
- Aaauu -powiedziała lekarka wstając z podłogi. LF I WB patrzyły na nią oszołomione jakby one przed chwilą miały kołek w nodze i zemdlały. Dr. Stella nie wiedziała gdzie jest i kim jest, wstała, otrząsnęła się i pomału zaczęła wychodzić z sali. Stanęła na korytarzu i zaczepiła dr. Wojtka, który gdzieś szedł. - Eee człowieku kim jestem i gdzi... -nie dokończyła bo zemdlała i osunęła się na ręce dr. Wojtka. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Upadł wraz z dr.Stella-Rany ubrudziłem sobie fartuch.-bierze na ręce dr.Stelle i kładzie ją na łóżko. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Czarnowłosa dziewczynka biegła długim szpitalnym korytarzem. Zaglądałw do wszystkich sal które mijała, ale nigdzie nie widziała swojego brata. Czy był w tym szpitalu? Czy w innym? A co, jeśli nie żył...? still here~ klik me Edytowane przez Alexanda dnia 13-05-2013 20:25 | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~milandra Użytkownik |
| ||
Milandra budzi się w sąsiedniej sali z obandażowanym czołem, jeszcze bolącym po wypadku na imprezie. Zawija się w śpiwór i w maleńkich podskokach wychodzi na korytarz. Nagle widzi małą dziewczynkę z czarnymi włosami, biegnącą ku niej z krwią na rękach. Tak się wystraszyła, że wyrżnęła się jak długa na płytki, tuz przed tą dziewczynką. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Alex biegła, gdy nagle przed nią na ziemie upadła jakaś kobieta. Nie zważając na nią pobiegła dalej, przypadkowo kopiąc ową kobietę. Za wszelka cenę musiała znaleźć brata. Drzwi do jednej z łazienek były uchylone. Dziewczynka weszła tam, obmyła ręce i popatrzyła do lustra. Plaster z zaklejonego oka trochę się odkleił, więc dokleiła go i szybko pobiegła dalej. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~milandra Użytkownik |
| ||
Milandra obolała podniosła się i powiedziała kilka siarczystych przekleństw pod adresem tejże dziewczynki, a następnie spróbowała wstać. Coś trzasnęło jej w plecach więc krzyknęła jakby ją gwałcono. Nagle drzwi do jednej z sal się otworzyły i wyjrzał z nich stary dziadek. - Tu się śpi! - zaskrzeczał. - Dobrze, dobrze - syknęła Milandra i skacząc w śpiworze jak kangur zaczęła przemierzać długie korytarze szpitala w poszukiwaniu czarnowłosej gówniary, by mogła jej porządnie sprać tyłek. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~DarleenEnchanted Użytkownik |
| ||
Darleen płacząc donośnie próbowała rozczesać swoje rozkołtunione włosy. - Uuuuch! Dlaczego mnie to spotyka?! Chciałam tylko odwiedzić kuzyna ale zatrzymano mnie tu na ponad tydzień, połamano prawie wszystkie kości i zrujnowało fryzurę, a jego wypisali wcześniej! Bosz, jak ja wyglądam! Jak w takim stanie wrócę do... Wtedy Darla usłyszała czyjeś kroki. Czym prędzej przeraziła ją myśl że ktoś mógłby ją zobaczyć w takim stanie. Więc schowała się w jednej z kabin i stanęła na desce żeby zobaczyć kto wszedł. Gdy ujrzała dziewczynkę z zakrwawionymi rękoma omal nie umarła ze strachu. - O matko! To ona! Dziecko które tak bazgrało krwią po ścianach... - pomyślała. Znów wlosy stanęły jej dęba. W obawie o swoje życie siedziała tak cicho jak tylko mogła. Starała się nawet nie oddychać, a następnie bacznie obserwowała bieg wydarzeń. W chwili gdy dziewczynka wyszła, Darla zemdlała z braku tlenu (za długo wstrzymywała oddech). Edytowane przez DarleenEnchanted dnia 14-05-2013 16:23 | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Alex biegła, aż w końcu opadła z sił. Nie wiedziała, w której części szpitala się znajduje, ale było to gdzieś na drugim piętrze. Usiadła w kacie obok jakieś rośliny i zamknęła oczy. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
- Co mogę teraz zrobić? - pomyślała dziewczyna z krwistymi włosami. Po krótkim namyśle wyszła z sali i zobaczyła dziewczynkę z zakrwawioną ręką. - Cześć - powiedziała do dziewczynki i poszła w głąb szpitala zostawiając za sobą ślad krwi, która spływała jej z włosów. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Ale tu bajzel ,a sprzątaczki gdzie.-krzyczy dr.Wojtek. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
- Auuuuuuu -krzyknęła dr. Stella gdy się ocknęła, zaraz zerknęła na dr. Wojtka, który stał nad nią z ubrudzonym fartuchem lekarka popatrzyła na niego z odrazą. - Co ja tutaj robię i kim ja jestem oraz kim ty jesteś ? -wypytywała dr. Wojtka. Lekarz powiedział, żeby odpoczęła a lekarka ni stąd ni zowąd wściekła się do czerwoności wyciągnęła nóż przecięła dr. Wojtkowi rękę i wbiła mu nóż prosto w brzuch, wyciągając go uśmiechnęła się szyderczo i odeszła w przekonaniu, że musi zwalczać dobro. Z jej noża pomalutku sączyła się krew, ukryła nóż za ręką i widząc nadbiegająca pielęgniarkę szybkim ruchem, wystawiła nóż tak by pielęgniarka nadziała się na niego, dr. Stella powiedziała tylko tyle -Pa pa i lekko pomachała już umierającej pielęgniarce. Zaczęła się strasznie głośno śmiać. - Idę dalej, i przyznaję nieźle mi idzie haha. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Auuu!-krzyknął z bólu dr.Wojtek lecz nie zabiła go ponieważ szczęśliwie miał holter i w go wcelowała. | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.