Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Zaraz... Sab i W.Bloom już poszły!? Muszę isć... | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
- Sabirina!!!. - Wrzasneła dziewczyna. - Zadarłeś z niewłaściwą osbą potworze. Dziewczyna zauważyła sztylet Sabriny, który jej towarzyszka upuściła. Rzuciła sztyletem, a on ugodził potwora w szyję. Potwór puścił Sabrinę i zniknął. Zaskoczona dziewczyna podeszła do Sabriny która po kilkunastu minutach się ocknęła. Na wszeli wypadek szły wolniej. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? Edytowane przez Dzastin dnia 31-03-2013 11:49 | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Heeeej... Z czym się bijecie? Jakoś nic tutaj nie widzę . Sab, przestań bić głową o ścianę. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Dziewczyna wrzasnęła głośno. - Aaaaaaa..., nie jesteśmy same Sabrina!! Chwila, to tylko Banan. Następnym razem nie strasz ludzi, dobrze? Po chwili ruszyły we trzy do królestwa gdzie rządzi Alexa. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? Edytowane przez Dzastin dnia 31-03-2013 12:59 | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
-Lepiej się pośpieszmy, mam przeczucie, że Yeti nie są zbyt dobrze do nas nastawione-powiedziała Sabrina. Edytowane przez dnia 31-03-2013 13:28 | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Dziewczyna posłusznie przyśpieszyła. Gdy przeszły kawałek bązowowłosa zauważyła, że coś się przed nimi rusza. Gdy podeszły bliżej zauważyły Malukie Yeti. Brazowowłosa podeszła do Malutkiego Yeti i powiedziała do towarzyszek. - Ono nam nic nie zrobi. Jest za małe. Ruszjmy dalej, bo coś mi się wydaje, że Alexa szykuje nam powitanie. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
-Małe Yeti są dosyć słodkie.-powiedziała Sabrina. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Po kilku godzinach trzy dziewczyny doszły do miasta Yeti. Zatrzymały się przy murach i zastanawiały się jak wejść do miasta. Sabrina wpadła na pomysł. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? Edytowane przez Dzastin dnia 01-04-2013 18:54 | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
-A może by tak użyć głowy banana do rozbicia muru?-zadała pytanie Sabrina. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
- Bardzo dobry pomysł Sabrina. - powiedziała brązowowłosa. Dziewczyny złapały Bananową i uderzyły jej głowa w ścianę, ale nic się nie stało. - To nie działa. Musimy wymyślić coś innego. Albo nie, spróbujemy jeszcze raz. - Dziewczyny miały już uderzyć głową Banana w mur gdy usłyszały głos zza murów. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Małe Yeti strasznie hałasowały. -Banan masz twardy łeb... To ja i Bloom uciekniemy, a ty się nimi zajmij. -powiedziała Sabrina. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
- Sabrina, Małe Yeti otworzyły bramę. - Sabrina i brązowowłosa niezauważone weszły do miasta, Małe Yeti rzuciły się na Banana. Gdy dziewczyny odbiegły wystarczająco daleko aby nikt ich nie widział dziewczyna zapytała Sabrinę. - Co teraz mamy zrobić? Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
-Idziemy do Alex! Ona musi dostać za swoje! -krzykneła blondynka. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
- To ruszajmy. - Dziewczyny ruszyły w stronę pałacu. Gdy dochodziły do twierdzy Alex, zobaczyły, że zbliżają się żołnieże. Brązowowłosa pociągnęła Sabrinę w boczną uliczkę. Nikt ich nie zauważył więc poszły dalej. Stanęły przed wejściem do pałacu. - Jak mamy tam wejśc? - Zapytała dziewczyna Sabrinę. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? Edytowane przez Dzastin dnia 01-04-2013 18:39 | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Wiedziałam, że Sabrina i WinxBloom dostały się do królestwa. To była zasadzka. Wyszłam im na przeciw. - Co was do mnie sprowadza? Podoba wam się moje królestwo? - zaśmiałam się. Myślały, że mnie zaskoczą? To był mój świat. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
-Nie wiesz co nas do ciebie sprowadza?! -zadała pytanie Sabrina. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Biedna Alexa. Nie wie co nas do niej sprowadza. - Powiedziała dziewczyna. - Wszyscy mają odzyskać swoją moc, a Małe Yeti mają nie wchodzić do restauracji. Po chwili wszystkie usłyszał przeraźliwy krzyk. Dziewczyna krzyknęła. - Banan! Zostawiłyśmy Bananową aby odwróciła uwage Yeti. Alex, zrób coś! Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
To wy tu wtargnęłyście. Poza tym, z takimi rzeczami, chodzi o moc, to do szamana. To on to zrobił i został wygnany. A poza tym, w czym Małe Yeti przeszkadzają? Co, maja cały czas siedzieć tu? To może ja Was zamknę w podziemiach? Hę? still here~ klik me | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
- Dobra Alex, Yeti moga chodzić po restauracji, ale powiedź gdzie tan szaman. Ja być Aniołem Zła i Nienawiści i musze mieć moc.- Dziewczyna powiedziała do Alex i chciała uzyskac odpowiedź. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Smoczy_Plomien Użytkownik |
| ||
Do restauracji przyszła nowa klijentka. Czeka i czeka na jakiś stolik. Ze złości znęciła się na karaluchu którego zgniotła. Jedynym plusem było to że mogła pobawić się ze szczurem którego dręczyła swoją nogą. (c) ja, hehe Zapraszam: - moje opowiadanie - Zmierzch bogów - mój blog - W zakamarkach mojej duszy | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.