Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Emi Użytkownik |
| ||
Po uratowaniu od duchów małych Yeti, dziewczyna podeszła do szefowej knajpy czyli Bananowej i zapytała: -A dlaczego niema tutaj serowych rzeczy? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
- Nereczqi są u Flamli, a koktajle Nereczqowe są w gnieździe duchów małych Yeti. flora0711 napisał/a: Po uratowaniu od duchów małych Yeti, dziewczyna podeszła do szefowej knajpy czyli Bananowej i zapytała: -A dlaczego niema tutaj serowych rzeczy? Westchnęłam. - Zaśpiewam Ci nasz hymn: Ouuuu... Knajpa na końcu drogi. Knajpa o nazwie Flamy. Knajpa na śniadanie, obiad i kolację nie odpowiada za zatrucie pokarmowe. Oraz nie ma łazienki! Ma jeden stolik o numerze 113! A w święta serwuje kocie jedzenie na talerzu! Nigdy nie ma tu sera! Kochasz ją, lecz jej nienawidzisz. Tutaj jest zawsze takie pyszne jedzenie, jakie robi twój tata! | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Emi Użytkownik |
| ||
Dzięki za informację. A czy macie tutaj soki w kształcie nerkowych firanek? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Dziewczyn podeszła do Banana i powiedziała. - Dziękuje ci Bananku. Poszła do tunelu i znalazła koktajl. Wzięła kilka, bo nie miała zamiaru tu wracać. Na jej szczęście duchy małych Yeti spały. Szybko wróciła na górę i krzyknęła. - Chce ktoś koktajl z nereczq? Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Emi Użytkownik |
| ||
Ach WinxBloom, gdybym ja tam była to nawet gdyby spały to by mnie zaatakowały, dlatego nigdy w życiu ta nie pójdę. Nie odpowiedzieliście mi na pytanie czy macie tutaj sok w kształcie nerkowych firanek? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
flora0711 napisał/a: Dzięki za informację. A czy macie tutaj soki w kształcie nerkowych firanek? - Widzisz... - powiedziałam niespokojnie. - Są w gnieździe małych Yeti tyle, że musisz je obudzić, bo na nich śpią. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Emi Użytkownik |
| ||
WinxBloom, albo Sabrina! Chodźcie tutaj! Ktoś mi musi przynieść mój sok, a ja tam nie pójdę, bo duchy małych Yeti ciągle się na mnie mszczą za zabicie ich! | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Kto ze mną pomedytuje :3? *uśmiecha się* | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Francesca_Rossana Użytkownik |
| ||
Ja :D | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Carla Użytkownik |
| ||
*wyrywa się* MAM ZUPKĘ SEROWĄ. CHIŃSKĄ stary magiczny dziad | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Francesca_Rossana Użytkownik |
| ||
Ale mnie łeb napieprza. Macie nerqi z aspiryną albo marychą? Czas odlecieć... | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Carla napisał/a: *wyrywa się* MAM ZUPKĘ SEROWĄ. CHIŃSKĄ Jeżeli sama ją zdobyłaś sama wiesz gdzie, to ją masz... Ta wyprawa musiała być niebezpieczna :<<< xd. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Podeszła do flory0711 i powiedziała. - Pójde po twój sok. Po czym weszła do tunelu i podeszła do Yeti. Szybko chwyciła kilka soków i zaczęła biec. Niestety, przewróciła się i Yeti się obudziły. Wybiegła z tunelu i krzyknęła do flory0711. - Zamknij tunel, szybko! Zdezorientowana flora0711 zamknęła tunel, a brązowowłosa podała jej sok. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Po wyrzuceniu z sypialni Flamy wylądowałam na ścianie, po czym zsunęłam się na podłogę. Nie mogłam przestać rechotać. Gdy już się uspokoiłam odwiązałam z szyi chustkę, która kolorem przypominała skórę. pod nią miałam woreczek ze sztuczną krwią. Rzuciłam nim o drzwi sypialni i zeszłam na dół. Nagle podbiegły do mnie duchy małych Yeti, związały i zaczęły gdzieś nieść. - Ej... co wy robicie? POMOCY! still here~ klik me | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Mam coś dla Flams: klik. Taki mały posiłek . | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Francesca_Rossana Użytkownik |
| ||
Ale mnie łeb napieprza. Macie nerqi z aspiryną albo marychą? Czas odlecieć... Dajcie nereczqi. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Dziewczyna podeszła do kelnerek i powiedziala.- Poproszę nereczqi. Tylko błagam was, nie każcie mi iść do pokoju Flamy i Damona. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
użytkownik usunięty |
| ||
-Dajcie mi Cole, byle szybko!-krzykneła Sabrina. | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
WinxBloom, niestety, ale tylko tam są.... Są gdzieś jeszcze, ale nie powiem gdzieeee!!! *wpatrzy na Sabrinę* W szklance, z lodem, z lodówki? | |||
Autor | RE: Restauracja WinxBlogger | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Brązowowłosa wystraszyła sie i szybko powiedziała kelnerce. - Wiesz, lepiej podaj mi colę z lodem. Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.