Nowości
25.04.2024
❧ naprawiono muzykę z 1 sezonu

18.04.2024
❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży

06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs

25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD

18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele

14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł

08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock

19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów

18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury

17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234

14.02.2024
❧ dodano komiks nr 236 - Nowy początek

Użytkowników Online
 Gości Online: 0
 Użytkownicy Online: 1
 Zarejestrowanych Użytkowników: 2,053
 Najnowszy Użytkownik: ~ELEGANCIK
Dzisiejsi Solenizanci
Leon47
Maja-Stella
Max 6666
Wiki


Niedokończone/ zawieszone opowiadania
❧  Bloom&Sky - miłość na całe życie  ☙

AutorBloom&Sky - miłość na całe życie
~Wiktor
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 28-03-2016 09:34
Po przeczytaniu opowiadań innych, natchnęło mnie do stworzenia historii. To będzie moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyrozumiałość. To będzie coś w rodzaju historii o miłości, jaka drzemie między Bloom i Sky'em. Akcję umieszczam między 5 a 6 sezonem. Mam nadzieję, że wam się spodoba!

--------------------------------------------------------------------
Rozdział 1
Powrót Trix

Po koncercie Winx Band na Andros Bloom spotyka się ze Sky'em.
- Cześć, Bloom! - przywitał swoją ukochaną.
- Sky! Jak dobrze cię widzieć. Dziękuję, że przyszedłeś - powiedziała Bloom.
- Dawno się nie widzieliśmy. Tęskniłem za tobą. Pokonałaś Tritannusa. Nie myślisz czasem, że on może kiedyś powróci?
- Nie mam obaw. Nie powinno mu się udać wydostać z Oblivionu. Jednak obawiam się, że Trix wrócą.
- Nie martw się, Bloom. Te obawy wkrótce znikną.
Sky przytulił Bloom i ją pocałował. Pocałunek trwał jedną minutę. Para poszła na spacer. Pół godziny później zakochani zostali zaatakowani przez Trix. Bloom przeszła transormację Sirenix, a Sky wyciągnął swój błękitny miecz. Wrogowie zaatakowali Sky'a. Bloom zasłoniła sobą ukochanego. Upadła na ziemię. Sky chronił ją. W końcu przybyli Winx i Specjaliści. Trix zostały pokonane. Sky zabrał Bloom do najbliższego szpitala. Wszyscy czekali na opinię lekarza.
- Jej stan jest bardzo ciężki, ale walczy o życie - oznajmił lekarz. - Musicie być dobrej myśli.
Sky bardzo się tym przejął. Pytanie pozostaje, czy Bloom przeżyje...

-------------------------------------------------
Trochę krótko. Liczę na pozytywne komentarze. Niedługo będzie następny rozdział...
Edytowane przez Lunaris dnia 28-03-2016 16:09
60667462 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
*Lunaris
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 28-03-2016 16:28
Na początek - długość. Powyższy twór jest bardzo krótki, rozdział powinien być kilka razy dłuższy ;>. Radzę również liczby w opowiadaniu pisać słownie (np. "jedną minutę" zamiast "1 minutę") oraz uważać na błędy. Wiadomo, znajdzie się mod, który je poprawi, jednak myślę, że lepiej, kiedy sam autor pisze poprawnie c:. Brakuje mi tu opisów, akcja dzieje się bardzo szybko, przez co nie mogę się w nią wczuć. Mogłaś poświęcić ze dwa zdania koncertowi, opisać zaskoczenie z powodu pojawienia się Trix i/lub bardziej rozpisać się na temat pojedynku oraz uczuć, jakie towarzyszyły Winx i specjalistom czekającym na opinię lekarza.

Mam nadzieję, że nie wyszłam na jędzę xd. Nie poddawaj się z powodu krytyki i rozwijaj się w pisaniu. Weny!



(c) ja
Pewien fragment został ukryty na życzenie autora. Zaloguj się aby go zobaczyć.


Edytowane przez Lunaris dnia 28-03-2016 16:31
55980925 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~Nami
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 28-03-2016 16:36
Rozdział według mnie bardzo krótki, myślę, że mógłby być zdecydowanie dłuższy. Niestety drugim minusem są prawie ciągłe dialogi, a mało opisów. Postaraj się je rozwinąć, to wiele zmienia mruga.
Fabuła ogólnie ciekawa, jednak akcja dzieje się zbyt szybko jak na mój gust. Ciekawa jestem, gdzie trafiły Trix, ale los Blumy też mnie zainteresował..
Weny! c;



Edytowane przez Nami dnia 28-03-2016 16:40
55033889 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~kolec 257
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 28-03-2016 17:09
Rozumiem cię doskonale i mnie się bardzo podobało to opowiadanie. Gdy je przeczytałem, to zauważyłem, że następne rozdziały będą ciekawsze. Jeżeli chodzi o to co ci Luna napisała to się zgodzę, że trochę krótkie. Bardziej to bym widział jeszcze od dwóch do czterech linijek. Ponieważ opowiadanie mi się bardzo podobało, to jednak nie mogę zaznaczyć fragmentów, bo bym musiał zaznaczyć prawie całe opowiadanie. Takie jest moje zdanie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~Wiktor
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 28-03-2016 20:03
Luna - dzięki za radę. Nie wyszłaś na jędzę.
Nami - dzięki za radę.
Kolec257 - dzięki za opinię.
-------------------------------------------------------------------
Rozdział 2
Cud nad Roccaluce


Winx i Specjaliści byli poruszeni całą tą sprawą. Czekali w napięciu, zadając sobie pytanie: "Czy Bloom przeżyje?". Sky wydawał się najbardziej przejęty losem swej ukochanej. Godziny upływały w napięciu. O godzinie czternastej dziesięć lekarz ogłosił wszystkim wstrząsającą wiadomość.
- Nie przeżyła. Zgon - 14.05. Bardzo mi przykro - ogłosił lekarz.
Sky wpadł w rozpacz. W jednej chwili jego życie straciło sens. Helia próbował go uspokoić.
- Wszystko będzie dobrze, Sky - rzekł Helia.
- Nic nie będzie w porządku. Nic już nie będzie takie samo - powiedział Sky. - Mogę do niej wejść?
Lekarz trochę się zdziwił, ale się zgodził. Blondyn wszedł do pokoju i usiadł na krześle. Zaczął płakać nad ukochaną.
Następnego dnia Sky wraz z czarodziejkami pojechał na Domino. Poinformował rodzinę Bloom o jej śmierci. Wszyscy uzgodnili, iż czarodziejka smoczego płomienia zostanie pochowana nieopodal jeziora Roccaluce i tak też zrobili.
Tydzień później odbył się pogrzeb. Wszyscy byli ubrani na czarno. Sky wyglądał jak człowiek chodzący w opustoszałym domu niczym potępiona dusza. Sky nie wytrzymał widoku martwej miłości jego życia. Pobiegł nad brzeg jeziora.
"To mnie powininni teraz grzebać. Ona chciała mnie uratować. Ja powinienem dostać ten cios".
Z oczu Specjalisty wypłynęła łza, która potem wpadła do wody. Nagle część wody z jeziora uniosła się w górę, a potem spłynęła po ciele martwej Bloom. Rudowłosa otworzyła oczy. Wszyscy zebrani się zdziwili. Po chwili Daphne znalazła wytłumaczenie tego zdarzenia...
------ ------------------------------------------------------------------------
Wiem! Pewnie totalna beznadzieja. Jak będą pozytywne opinie, to niebawem pojawi się kolejny rozdział...
Edytowane przez Lunaris dnia 30-03-2016 22:08
60667462 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
*Lunaris
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 29-03-2016 10:29
Cóż błędy nadal są, ale, już je pomijając - tekst jest bardzo krótki. Spróbuj rozwijać wydarzenia przed dodaniem rozdziału na forum. Inaczej opowiadanie nie wywołuje aż takich emocji, jak by mogło. Ledwo zarejestrowałam śmierć Bloom, ona powstała z martwych. Gdyby rozdział był dłuższy, wzbogacony o opisy, stałby się ciekawszy i budził większe emocje.
Jednakże, jest pewien plus - widzę, że próbujesz się zastosować do jednej z rad, nie najgorzej opisałaś uczucia Sky'a. Nadal opisów jest bardzo mało, a jeśli występują, to są krótkie, ale za te fragmenty masz ode mnie plusika ;>.

Weny!



(c) ja
Pewien fragment został ukryty na życzenie autora. Zaloguj się aby go zobaczyć.


Edytowane przez Lunaris dnia 29-03-2016 10:33
55980925 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~kolec 257
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 29-03-2016 20:03
Również uważam, że jest twoje opowiadanie trochę za krótkie, ale już tam zauważyłem postępy i muszę przyznać, że wprawdzie jest tego mało, ale już da się zaznaczać fragmenty. Zaznaczam, co mi się podobało.
Winx i Specjaliści byli poruszeni całą tą sprawą. Czekali w napięciu zadając sobie pytanie:"Czy Bloom przeżyje?" Sky wydawał się najbardziej przejęty losem swej ukochanej. Godziny upływały w napięciu. O godzinie czternastej dziesięć lekarz ogłosił wszystkim wstrząsającą wiadomość.
- Nie przeżyła. Zgon 14.05. Bardzo mi przykro- ogłosił lekarz.
Sky wpadł w rozpacz. W jednej chwili jego życie straciło sens. Helia próbował go uspokoić.
-Wszystko będzie dobrze, Sky- rzekł Helia.
- Nic nie będzie w porządku. Nic już nie będzie takie samo- powiedział Sky- mogę do niej wejść?
Było tam więcej fragmentów, które mi się podobały, ale nie mogłem ich zaznaczyć, bo to by był prawie cały rozdział.
Edytowane przez Sophie dnia 05-04-2016 17:34
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~Wiktor
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 04-04-2016 21:23
Rozdział 3
Obawy i nadzieje

Ludzie dziwili się nagłym "powstaniem z zmartwych" Bloom. Daphne znalazła wytłumaczenie zdarzenia.
-Już wiem!- krzyknęła Daphne.
-Co?!-zapytali chórem ludzie.
-Jedna z legend magicznego wymiaru mówi o...-przerwała Daphne-...o uzdrowicielskiej mocy wód jeziora Roccaluce. Reagują one tylko na prawdziwą rozpacz i smutek straty kogoś bliskiego.
Winx zaczęły o czymś dyskutować, ludzie zaproponowali imprezę na cześć Czarodziejki Smoczego Płomienia. Tak oto wszyscy udali się w miasto do baru. Bloom została jeszcze chwilę ze Sky'em.
-Sky, co się stało?
-Przepraszam. Mam wyrzuty sumienia, że cię wtedy nie zatrzymałem. Ty wtedy leżałaś w szpitalu w ciężkim stanie. Ja powinienem wtedy tam być.
-Sky to już jest za nami- szeptała Bloom-chodźmy już. Wszyscy na nas czekają.
Zakochani wyruszyli do baru. Rudowłosa wtuliła się w ramię Blondyna. Gdy dotarli na miejsce, przysiedli się do reszty przyjaciół. Stella trochę wypiła. Sky poszedł z Bloom zamówić drinki. Gdy je wypili, Specjalista złapał Czarodziejkę Smoczego Płomienia za rękę i zabrał ją na zewnątrz. Weszli w alejkę. Panował w tym miejscu romantyczny nastrój. Aleja była udekorowana pięknymi firlandami kwiatów, w tym były róże, lilie i wiele innych, ale to nie miało dla nich znaczenia. Sky objął Bloom i ją pocałował. Blondynki ją przytulił, a potem odwiózł do Alfei. Bloom się z nim pożegnała i poszła do pokoju. Położyła się na łóżku i rozmyślała. Miała obawy o to , iż Trix wrócą i będą jeszcze silniejsze. Reszta Winx wróciła późno w nocy. Bloom wstała wcześnie rano i wzięła prysznic. Jej przyjaciółki zbudziły się dopiero o 9.00. Jak zwykle Stella zajęła łazienkę na dwie godziny.
-Stella wychodź!!- krzyknęła Musa-ile tam będziesz siedziała?!
-Już wychodzę- powiedziała Stella.
Po kilku minutach so łazienki weszła Musa. Stella poszła porozmawiać z Czarodziejką Smoczego Płomienia.
-Bloom czemu wyszłaś wczoraj z baru??
-Chciałam spędzić trochę czasu ze Sky'em. Porozmawiać z nim.- odpowiedziała Bloom.
Później Faragonda wezwała Winx do gabinetu. Powiedziała, że żeby pokonać Trix muszą zdobyć moc Birdix. Ale to nie będzie łatwe zadanie...

------------------------------------------

Już widzę te komentarze, że jest za krótkie. Liczę na pozytywne opinie.mrugamrugamrugamrugamruga Nazwa transformacji jest beznadziejna!!
Edytowane przez Wiktor dnia 04-04-2016 21:26
60667462 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~kolec 257
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 05-04-2016 10:52
Widzę, że w tym rozdziale masz coraz większe postępy. Brawo ty! Ja osobiście jestem na tak. Nie masz już krótkiego rozdziału, ale też nie masz go długiego. Pisz opowiadania takiej długości lub trochę dłuższe. Zauważyłem też, że co rozdział, to lepiej jest to rozbudowane. Uważam, że powinnaś pisać tak, że jedne fragmenty są ciekawe, a inne bardziej, bo wtedy jest mi łatwiej komentować. Tak czy inaczej rozdział mi się podobał.
Edytowane przez Sophie dnia 05-04-2016 17:33
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~Wiktor
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 15-04-2016 15:56
Rodział 4
Mapa Kresu

Faragonda opowiadała o sposobie zdobycia Birdix. To zadanie nie jest
- Musicie znaleźć Perły Kresu. One umożliwią wam otwarcie portalu do świata Skyline- oznajmiła Faragonda.
- Ale gdzie one są?- spytała Bloom.
- Najpierw musicie wyruszyć Wymiaru Omega i znaleźć Mapę Kresu.
- Ale jak ją rozpoznać?- spytała Musa.
- Tego nie wiem. Mapa odpowie na odwagę.
Winx wyszły z gabinetu Faragondy. Od razu postanowiły rozpocząć poszukiwania. Oczywiście wzięły do pomocy Specjalistów. Zaczęły przygotowania do podróży. Oczywiście jak zwykle Stella musiała wyskoczyć z odpowiednimi strojami do wyprawy.
- Czekajcie! Mam dla was kombinezony- rzekła Stella.
Winx miały na sobie piękne kombinezony.
Bloom miała jasno niebieski kombinezon z różowym pasem, który miał inicjał B na sprzączce. Miała rozpuszczone włosy, na które wiał wiatr co dawało niezły efekt i oddawało jej piękno.

Stella czerwony strój z czerwonym pasem, który miał inicjał S. Włosy związała w kucyk.

Reszta miała podobne stroje. Winx wyszły na płac Alfei. W oddali było widać statek Czerwonej Fontanny. Specjaliści wylądowali ze swoją klasyczną precyzją. Chłopcy wyszli ze statku i przywitali się z dziewczynami. Miłosne wyznania trwały dosłownie pięć minut. Wszyscy weszli do statku i wyruszyli w drogę do Wymiaru Omega.
- To czego szukamy?- spytał Sky.
- Mapy Kresu. Ona pomoże nam znaleź Perły Kresu, którymi otworzymy portal do Skyline i zdobędziemy Birdix- rzekła Bloom.
Timmy pilotował statek i rozmawiał z Tecną. Bloom rozmawiała ze Sky'em. Wszyscy mieli sobie dużo do powiedzenia. Sky objął ukochaną i ją pocałował. Bloom trochę się zawstydziła.
- Zakochani! Mizdrzyć się będziecie po misji- rzekł Riven.
- Riven! Uspokój się!- rzekł Sky.
W końcu dotarli na miejsce. Wysiedli ze statku i się rozdzielili. Bloom ze Sky'em. Musa z Rivenem. Flora z Helią. Layla z Roy'em. Stella z Brandonem. Tecna z Timmy'm. Wszyscy wszystko dokładnie przeszukiwali. Bloom i Sky szli krokiem ostrożnym, jakby się czegoś obawiali. Nic nie znaleźli. Wszyscy zebrali sie w jednym miejscu. Nikt nic nie znalazł. Bloom nagle zauważyła jakieś przejście. Wszyscy tam weszli krokiem niespokojnym, ostrożnym. Nagle z zza rogu wyskoczył potwór. Winx przeszły transformację. Specjaliści wyjęli swoje miecze. Zaczęła się walka. Jednak potwór nie miał szans z Winx. W kilka minut został pokonany. Wszyscy dalej poszli korytarzem. Doszli do labiryntu i się rozdzielili. Bloom i Sky zobaczyli wyjście. Za tym wyjściem czekała mapa. Jednak Bloom zabierając ją doprowadziła do trzęsienia ziemi. Zaczęli uciekać w stronę statku. Na szczęście wszyscy szęśliwie tam dotarli i polecieli nim dom Alfei. Na Czarodziejki czekały kolejne niebezpieczne zadania...
--------------------------________________________________

Liczę na pozytywne komentarze! Sorry, że tak krótko.
60667462 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~kolec 257
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 16-04-2016 20:11
Na samym początku muszę powiedzieć, że nie rozumiem tego zdania
Faragonda opowiadała o sposobie zdobycia Birdix. To zadanie nie jest
Dokładniej, to tego ostatniego, ale pierwsze rozumiem. Zdania, które mi się podobały
Nagle z zza rogu wyskoczył potwór. Winx przeszły transformację. Specjaliści wyjęli swoje miecze. Zaczęła się walka. Jednak potwór nie miał szans z Winx. W kilka minut został pokonany.
Wybaczcie mi tą wydłużoną wypowiedź, ale inaczej nie mogłem napisać. Pozostała część już mi się mniej spodobała, dlatego też za bardzo pozytywnie tego nie mogę skomentować, ale mam nadzieję, że kolejne rozdziały będą dużo ciekawsze.
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
*Lunaris
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 16-04-2016 21:39
To zadanie nie jest

Jakie? Urwane, pozbawione sensu zdanie. To zniechęca do czytania. Ponadto, zmieniłeś czas - ciągle jest przeszły, a tu nagle pojawia się teraźniejszy.

- Czekajcie! Mam dla was kombinezony- rzekła Stella.
Winx miały na sobie piękne kombinezony.

Te dwa zdania się wykluczają. Mój mózg podpowiada mi, że Stella powiedziała to do już ubranych w stroje Winx, co jest kompletnie bez sensu xD. Oczywiście domyślam się, że blondynka wyczarowała kombinezony, ale z tekstu to nie wynika.
Podzielenie się na zespoły można było podsumować zdaniem typu "Każda z dwuosobowych grup składała się z zakochanej w sobie pary". Wymienianie wszystkich imion w pewnym momencie stało się nużące.
Opis walki był stanowczo za krótki. Jak wyglądał ten potwór? Co tam robił? Jak został pokonany? Mogłeś się tutaj rozpisać.
Hm, wydaje mi się, że pisałeś to w pośpiechu. Następnym razem poświęć na to więcej czasu, dodaj opisy - owszem, jakieś są, ale nadal mi ich brakuje - i spróbuj użyć synonimów, by uniknąć powtórzeń.

Cóż, wyszło krytycznie, jednak mi zależy na tym, by pokazać, nad czym musisz popracować. Weny!



(c) ja
Pewien fragment został ukryty na życzenie autora. Zaloguj się aby go zobaczyć.

55980925 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~Wiktor
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-04-2016 20:41
Dzięki za komentarzemruga

Rozdział 5
Niebezpieczna wyprawa

Winx spojrzały na Mapę Kresu. Na niej była umieszczona lokalizacja tylko pierwszej perły. Następne lokalizacje pojawią się po odnalezieniu pierwszego celu. Mapa wskazywała pierwszy cel. Perła Kresu znajduję się na wyspie Tir Nan Og. Wszystko z początku wydało się dla Winx łatwym zadaniem. Zaczęły przygotowania. Później użyły czaru teleportacji. Znalazły się na wyspie. Wyspę pokrywały różnego rodzaju drzewa, były tam też plaża i ocean. W oddali było widać trzy góry. Winx postanowiły zacząć od okrążenia wyspy w około. Rozdzieliły się na trzy grupy. Bloom poszła z Musą i Florą. Stella zaś z Tecną i Laylą.
Tymczasem u Bloom, Flory i Musy...
- Ała! Ile jeszcze będziemy szli przez ciernie. Jest cała zadrapana- rzekła Musa.
- Nie narzekaj Muso. Musimy znaleźć perłę- rzekła Bloom.
Szli tak przez chaszcze, gęstwiny, przemierzali knieje. Nagle zza drzewa wyskoczył potwór. Miał on dwie głowy, dwie pary oczu i był wielki i potężny.
- Winx, transformacja!- krzyknęła Bloom- magia Winx, Sirenix!
Winx zaczęły walkę.
- Ogień Sirenix!- rzuciła zaklęcie Bloom.
Potwór osłabł, ale dalej miał pokłady sił.
- Głos Sirenix!- krzyknęła Musa zadając cios maszkarze.
Wróg nie dawał za wygraną. W końcu Winx użyły najsilniejszego zaklęcia.
- Winx, konwergencja Sirenix!
Czarodziejki zmiotło potwora i wróciły do swojej normalnej postaci.
Tymczasem u Stelli, Tecny i Layli...
One tymczasem przedierały się przez półki skalne.
- Ja już nie mam siły- rzekła zmęczona Stella.
- Nie marudź Stello- rzekła Layla.
Na jednej z półek, zobaczyły nagle mroczną postać. Miała ona ciało ze skały i dwie pary oczu. Czarodziejki się przeraziły.
- Winx, transformacja!- krzyknęła Layla- Magia Winx, Sirenix!
Kobiety przemieniły się w śliczne wróżki.
- Aura Surenix!- krzyknęła Tecna.
- Światło Sirenix!- rzuciła zaklęcie Stella.
Czarodziejki dalej walczyły z potworem.
Tymczasem u Bloom, Flory i Musy...
Dziewczyny udały się w dalszą drogę. Dotarły do jakiejś świątyni. Weszły do środka...


Jak się wam podoba?? Liczę na pozytywne komentarze...uśmiech


60667462 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~kolec 257
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 20-04-2016 10:54
"Ciąg dalszy nastąpi". Skończyłeś w bardzo ciekawym momencie, ale nie będę ci pisał, że za pięć minut chcę widzieć kolejny rozdział, ponieważ nie jestem taki, że od razu musi być kolejny rozdział. Jeżeli chodzi o rozdział, to nawet może być. Aczkolwiek liczyłem na lepszy. Nie będę zaznaczać fragmentów, które mi się podobały, ponieważ zajęło by mi to więcej niż trzy linijki.
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~Wiktor
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 16-05-2016 20:42
Witam po krótkiej przerwie... Powodem był brak weny... Ale bez zbędnego gadania... Oto rozdział
Ps: Zmieniam formę dialogu...

Rozdział 6

Perła Kresu


Bloom, Flora i Musa weszły do kamiennej świątyni. Świątynia była przyozdobiona lianami i kwiatami. Były trzy tunele.
Bloom: Dziewczyny, musimy się rozdzielić. Ja pójdę do lewego, Flora do środkowego, a Musa do prawego tunelu.
Musa i Flora: Ok!
Tymczasem u Layli, Tecny, Stelii...
Layla: Przypływ Sirenix!
Czarodziejki postanowiły użyć najsilniejszego zaklęcia.
Winx: Winx, konwergencja Sirenix!
Potwór zniknął, a dziewczyny udały się w dalszą drogę. Przedzierały się przez ciernie, chaszcze... W końcu dotarły do świątyni. W środku znalazły te same tunele co reszta dziewczyn.
Layla: Ja idę na lewo, Stella na środek, a Tecna na prawo.
I tak ruszyli w w swoje strony...
Tymczasem u Bloom...
Bloom przedzierała się przez tunel porośnięty mchem. Był on bardzo śliski. Kilka razy upadła, ale nic jej się nie stało...
Tymczasem u Layli...
Layla przedzierała się przez ten sam korytarz, co Bloom. Miała nadzieję, że reszta się nie zgubiła. Na razie wszystko szło po jej myśli...
Tymczasem u Flory...
Ciemne czeluścia korytarza przyprawiały ją o dreszcze. Ale i tak wzięła sięw garść...
Tymczasem u Stelli...
Stella szła tym samym tunelem, co Flora. Czuła strach...
Wszystkie Winx doszły do wielkiej komnaty. Na podwyższeniu znajdowała Perła Kresu. Bloom chciała ją zabrać, ale nie mogła.
Bloom: Już wiem!! Winx, musimy to zrobić razem. Jako drużyna...
Winx wycelowały i zdobyły perłę...
Bloom: Czas wracać do Alfei, dziewczyny! Teleportacja!
W Alfei czekała na Winx miła niespodzianka. Znajomy czerwony statek wylądował na placu szkoły. Jak zwykle czule powitania. Winx soędziły miły wieczór ze Specjalistami. Piękny wieczór na polanie w lesie. Potem czule pożegnania i powrót do Alfei...


Jaka beznadzieja... Liczę na komentarze... uśmiech pewnie ich nie będzie placze




60667462 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~JessiccaForever
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 17-05-2016 17:43
Zacznijmy od tego, iż bardzo źle, że zmieniłeś formę dialogu, gdyż w opowiadaniu wypowiedzi bohaterów zawsze piszemy od myślnika - tak jest poprawnie. Porównując ten rozdział do pierwszego i kilku poprzednich, muszę przyznać, że jest lepiej. Lecz jednym z głównych zagadnień, do których mogłabym się przyczepić, jest powtarzanie wyrażenia "Tymczasem u...". To irytujące, słuszniej byłoby usunąć te fragmenty bądź zamienić je na coś innego, by uniknąć powtórzeń.
Rozdziały ciągle jeszcze nie osiągnęły odpowiedniej długości. Brakuje opisów, dużo ciekawiej byłoby, gdyby opisać np. uczucia czarodziejek, gdy przechodziły one przez tunele, radość Winx, jaką z pewnością one poczuły po zdobyciu Perły Kresu. Mogłeś też rozwinąć wątek opisywania świątyni, na pewno łatwiej byłoby wyobrazić ją sobie czytelnikom...

Teraz patrzę na moją wypowiedź i widzę, że wyszło mi dość krytycznie... Jednak wiedz, że nie chciałam Cię urazić, przepraszam, jeśli tak to odebrałeś. Widzę, że bardzo się starasz i jestem pewna, że jeśli zastosujesz się do naszych rad napisanych tutaj, opowiadanie te stanie się bardzo ciekawym dziełem literackim. Życzę Ci dużo weny i czekam na kolejny rozdział! ok


(...) but after tonight I know that you don't see this (...)

Edytowane przez JessiccaForever dnia 17-05-2016 18:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Bloom&Sky - miłość na całe życie
~kolec 257
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 18-05-2016 13:03
Na samym początku powiem tyle, że zdarzyły ci się małe błędy językowe. Widzę też, że zaczyna wychodzić ci to coraz lepiej, jednak dodam tyle, że najbardziej podobała mi się końcówka, ponieważ miałeś ją lepiej opisaną niż pozostałą część opowiadania. Jeżeli chodzi o całość, to nie napiszę czy mi się podobało, czy też nie, dlatego że było to pół na pół. Jednak jeszcze mogę dodać, że jeżeli by się dało, to mógłbyś też dodać tu trochę komedii. Myślę jednak, że kolejne rozdziały będą dużo ciekawsze i z chęcią je poczytam.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Skocz do Forum:
Logowanie
Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?

Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.

^PVTeam1230
19:03:29 25.04.2024
Szkoda że do Wawy smutny((
~February0
15:10:03 25.04.2024
Ktoś jest chętny na spontaniczne spotkanie w Warszawie w ten weekend? (dajcie znać jeśli takie rzeczy nie na shout box uśmiech)
~February0
15:08:33 25.04.2024
Rzucam mega randomowe hasło które właśnie wpadło mi do głowy w trakcie pracy xd
^Flamli0
21:14:14 24.04.2024
ukazały się pierwsze strony komiksu fate, data wydania została przesunięta na 31 lipca
~Radi0
13:49:16 24.04.2024
Jak w winxie. Kreska tak zrobiona, że boje się że udziecinnili ten serial
~clax70
10:37:27 24.04.2024
Nowy sezon Odlotowych Agentek już 12 maja KLIK
~EmilyWinxClub0
16:53:23 22.04.2024
Tak czy siak, czasy kreski ręcznej z 1 sezonu minęły bezpowrotnie, teraz Bloom wygląda jak popular girl from high school, która dorabia w międzyczasie jako modelka, a nie zwyczajna dziewczyna
~EmilyWinxClub0
16:46:27 22.04.2024
Przyczepię się jeszcze do twarzy w animacji, bo po 3D jakie zaserwował nam Rainbow mam stres pourazowy do tych ich za wielkich oczu i pstrokatych nosów w połączeniu z komediową, zbyt żywą mimiką twarzy
~EmilyWinxClub0
16:42:22 22.04.2024
5-6* mam nadzieję, że to tylko testy bo jeśli użyją takiej animacji do gotowego produktu, to reboot padnie szybciej niż powstawał
~EmilyWinxClub0
16:40:20 22.04.2024
Widać, że animacja to jest dalej ta sama plastelina z sezonów 4-5 tylko podrasowana, ale niestety dalej źle to wygląda, zwłaszcza włosy i płynność
~EmilyWinxClub0
16:39:02 22.04.2024
Flora wygląda jakby była żywcem wycięta z Mia i Ja. Nie jestem całkowicie przekonana do tej transformacji jeszcze
~clax70
15:19:57 22.04.2024
Znalazłem taki concept art z reboota
~clax70
15:13:07 22.04.2024
*transformacja
~clax70
15:12:51 22.04.2024
Ta transformacją wygląda bardzo fajnie, ale w tych filmikach coś mi nie pasuje z twarzą Bloom
^Flamli0
8:53:50 22.04.2024
^Flamli0
8:51:20 22.04.2024
^Flamli0
8:50:43 22.04.2024
^Flamli0
8:50:35 22.04.2024
uwaga uwaga, mamy transformację z reboota i pierwszy fragment!
^Flamli0
18:57:56 18.04.2024
zapraszam na kolejny komiks ze starą kreską :> KLIK
~EmilyWinxClub0
14:21:20 18.04.2024
Z tym Netlfixem to raczej o nową kreskówkę Rainbow chodziło, nie o reboot
~Vixen0
21:57:52 16.04.2024
20 lat temu to miałam 7 lat XD
~Vixen0
21:56:04 16.04.2024
W sumie 8 sezon podobał mi się za fabułę, i piosenki, 5/10 :>
~Vixen0
21:55:15 16.04.2024
Bo stara kreska, jak i fabuła pierwszego sezonu to święta jest
~Vixen0
21:54:30 16.04.2024
Mam nadzieję że to nie będzie jakaś marna kopia sezonu pierwszego XD
~Vixen0
21:53:04 16.04.2024
Winxa
Regulamin
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?

Tak
Tak
69% [9 Głosów]

Nie
Nie
8% [1 Głosuj]

Nie wiem
Nie wiem
23% [3 Głosów]

Głosów: 13
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48

Archiwum Ankiet

.