Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
*Lunaris Użytkownik |
| ||
Hah, o ile do tej pory Questa wydawała się być zupełnym przeciwieństwem swojej siostry, to teraz widać, że to nie do końca prawda. Zaczynam się jej bać, za Chiny nie chciałabym być wtedy w skórze Oxyena. Ignis to postać, którą darzę sporą sympatią, podoba mi się to, że jest trochę (tylko trochę?) świrnięta xd. Reakcja Darcy na zniszczoną Linpheę bardzo w jej stylu. Podoba mi się pomysł z Alhaelą. Kolejny rozdział, który bardzo mnie wciągnął, a dzięki świetnym opisom i dialogom czytanie było samą przyjemnością. Z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części. Weny! (c) ja
| |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
~x-Ritsu Użytkownik |
| ||
Jakoś mam wenę na pisanie innym komentarzy, więc tobie też walnę, zwłaszcza, że od dawna chciałem ci coś pokomentować. Akurat w tym miejscu nie wiem, co napisać - każdy kolejny rozdział oszałamiał mnie coraz bardziej, wprowadzał bardzo realistyczną atmosferę, zupełnie jak twoje idealnie wykreowane postaci (idealnie wykreowane znaczy nieidealne i nieprzesłodzone, logiczne ). Masz niezwykły talent do pisania, często zachwycam się twoimi dziełami, że aż chce się je ukraść, ale jako, że mamy dwa różne style, taka operacja byłaby niemożliwa. Żartuję, i tak bym tego nie zrobił, brzydzę się kradzieżą, ale do rzeczy. Najbardziej podobał mi się ostatni rozdział, zwłaszcza, że pojawia się w nich kolejna Winxówa i jest to moja trzecia z rzędu ulubiona - Tecna, zaraz po Florze i Musie, za co również cię kocham . Dobra, bo jeszcze zwymiotujesz tęczą. Darcy też od zawsze była moją ulubioną wiedźmą, więc wcielenie jej do opowiadania było miodnym pomysłem. Lubię przekaz twojej powieści (tak, znam różnice między opowiadaniem a powieścią - nie znam niestety synonimów ). Tak coś podejrzewałem, że Ignis prędzej, czy później, kapnie się, że z tą Villią jest coś nie tak, i miała rację. Bardzo podoba mi się postać Oxyena, znakomicie wykreowana, uwielbiam ten jego kamienny spokój, który jednak ma granice i wściekłość Questy potrafiła go zburzyć do tego stopnia, że zaczął jej się bać bardziej, niż samej Emit. Błędów żadnych nie wyłapałem, przynajmniej nie logicznych i jakichś rażących w oczy swoją niepoprawnością. Zdarzyło ci się zjeść przecinek tylko w bodajże trzech / czterech miejscach, podczas gdy ja robię zazwyczaj po pięć na rozdział, małych i głupich, zawsze na tym polegam. I ta podła dedykacja dla Nory ! Podsumowując (nie, nie mam pomysłów na kreatywne zakończenia): genialne! Weny. Strona | DeviantART | MyAnimeList | |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
~Lau Użytkownik |
| ||
Questo, Questo, ależ Ty miła jesteś! Dobra, tak jak zazwyczaj nie chce mi się czytać dłuższych opowieści (nie tyczy książek ), to Twoje opowiadanie normalnie połykam, nie mogąc się doczekać kolejnych części, tak jak nie mogę doczekać się Lynelle (pozdro dla wtajemniczonych). Powiem szczerze, nie wiem nawet czemu, ale zaczęłam shipować Musę i Oxyena (nie zabij za to!) Przyznam się bez bicia, że sama chciałabym pisać z taką lekkością. Nie nudzisz czytelnika i to jest właśnie wspaniałe. Postacie nie są jakieś cukierkowe, ale to im nadaje większy urok i poczucie bliskości z czytelnikiem, że oni też są żywymi istotami, że zachowują się jak my i nie są idealni. Mają swoje wady i zalety. Na początku nie zwróciłam uwagi na Tajemnicę Cieni, ale jak przeczytałam (dzięki Gejbowi o dziwo!), to od razu mnie wciągnęło i koniec! Przepadłam. Podoba mi się to, jak Questa manipulowała uczuciami Oxyena. Oj, dziewczyna ma talent! Wiesz, w Twoim wydaniu jakoś nie przeraża mnie ta wojna. Raczej ciekawi, ale to ja, a ja dziwna jestem Nie pozostaje mi nic innego jak podsumować słowem "wspaniałe" i życzyć weny, chociaż tego akurat chyba nie muszę robić, patrząc na Twoje pomysły. dA|Wtt Edytowane przez Lau dnia 31-08-2016 19:35 | |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
~Ignis Użytkownik |
| ||
Ale wam się zebrało na ocenianie. I dobrze, dzięki wam miałam wenę i rozdział jest jakieś dwa razy dłuższy od poprzednich. Mam nadzieję, że jest też równie dobry. Mnie się tak wydaje, ale nie mnie, tylko wam to oceniać. Dobra, teraz dedykacje dla przyjaciół, już nie tak wredne jak dla Nory (ej, ja jestem wredna!). Dla Gejba (DominoSorcerer, jeśli nie wiesz kto to) który jest równie miły i genialny dla mnie co Shade dla Ignis Dla Lau (PhoenixFairy PL, No i dla Lunaris, która ostatnio rozgaduje się nieźle w tym temacie, a jej słowa są równie miłe i wesoło się je Dobra, bo się rozpisałam nieźle z tymi dedykacjami, ale nie mogłam sobie darować. Tutaj następny rozdział. Kto chce niech czyta, ale strzeżcie się, albowiem złe moce nadchodzą! 16. Zielarz z zapomnianego miasta Jakieś moje rzeczy: SorceressIgnis(dA), MrsTanato(dA), Moja strona Odwiedź galerię "zgadzania się" Przychodzę tu głównie na dramy | |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
*Lunaris Użytkownik |
| ||
Dziękuję za dedykację :>. Nie chciałabym być zbyt długo w świecie, do którego trafiły dziewczyny, w takim miejscu faktycznie można zwariować. Co się robi, gdy po raz pierwszy od dawna spotyka się swojego brata? Rzecz jasna bezceremonialnie wali się go w brzuch xd. Ignis jest jedyna w swoim rodzaju. Jeszcze te jej sarkastyczne wypowiedzi, kocham je xd. Stwory, które zaatakowały Miasto Drzew, były upiorne. Gdy przeczytałam, że Darcy użyła jednego z nich jako żywej tarczy, miałam ochotę jej przyklaskać. Ciekawi mnie, czy to Emit przewodzi tym szkaradom, chciałabym poznać powody zaatakowania Linphei. Mimo że byłam pewna, iż Musa przeżyje, pod koniec fragmentu zaczęłam w to wątpić. Bardzo przyjemnie czytało mi się przekomarzanki Ignis z Shade'm. Tekst o przypominaniu księdza na pogrzebie mnie rozbawił. I to stwierdzenie, że w wydaniu Stwórcy metalowiec i wspomniany ksiądz wyglądają tak samo xd. Wiem, że wszelkie wątki pairingowe były w tym rozdziale z dedykacją dla Lau, ale zaczęłam shippować Aichrę i Shade'a . Rety, spodziewałam się sytuacji, w której przejęcie ciała czarownicy przez Stwórcę uratowałoby ją ze śmiertelnie niebezpiecznej sytuacji, ale nie sądziłam, że wypowiadając tamto życzenie, pozbawiła się możliwości korzystania z dziennika. Byłam w szoku. Eart jest naprawdę sympatyczną postacią. Napisałaś, że słysząc jego śmiech, samemu chce się uśmiechnąć - mnie wystarczyło wyobrażenie sobie jego głosu i przeczytanie kwestii przez niego wypowiedzianych. To było do przewidzenia, że on i Flora się dogadają xd. Gdyby nie fakt, że uwielbiam Heliorę, zaczęłabym im kibicować. Relacje Oxyena i jego brata zostały ciekawie przedstawione. Zastanawia mnie, gdzie podziała się Darcy. Na koniec wspomnę jeszcze o czymś, co rzuciło mi się w oczy podczas czytania "Pieczęci Powietrza", a wyleciało z głowy podczas komentowania: czyżby Oxyen czuł coś do Questy? Gdy usłyszał o tym, że straciła pamięć, zareagował tak, jakby mu na niej zależało. Weny! (c) ja
Edytowane przez Lunaris dnia 03-09-2016 12:38 | |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
~Ignis Użytkownik |
| ||
Ten rozdział dedykuję wszystkim, którzy to czytają, a siedzą w cieniu i nie komentują, Ten rozdział wydaje mi się jakiś przykrótki, ale nie wiem czemu, skoro ma jakieś ponad 3000 słów. Cóż, wy to sobie oceńcie, bo oto on: 17. Knowania i spiski Dobra, nie ma się co rozpisywać tu za bardzo. Ten rozdział zadedykuję wszystkim, którzy będą chcieli mnie za niego zabić, a dedykuję go właśnie tak, żeby jednak tego nie planowali. Żebyście sobie potem krzywdy nie zrobili, oczywiście. Zanim zaczniecie spiskować, może najpierw przeczytajcie. 18. Jezioro Senne Jakieś moje rzeczy: SorceressIgnis(dA), MrsTanato(dA), Moja strona Odwiedź galerię "zgadzania się" Przychodzę tu głównie na dramy | |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
*Lunaris Użytkownik |
| ||
Podoba mi się sposób, w jaki mówi Emit, jej język. Jest taki... klarowny, charakterystyczny dla niej. Antagoistka ponownie pokazała, że ma głowę na karku - nie chce zniszczyć pierwszej lepszej planety, tylko tę, bez której trudno będzie się obejść. Mam ochotę udusić Darcy. Serio. Gdy przyjęła propozycję Twórczyni Czasu, chciałam ją ukatrupić, fakt, że jest moją ulubioną Trixówną, nagle przestał być istotny. Zgaduję, że Emit ją, najzwyczajniej w świecie, wykiwa. Naprawdę pani ciemności myśli, że potężna Twórczyni, której zamarzyło się zawładnąć światem, ot tak podzieli się władzą? Szczerze wątpię. Darcy ze wszystkich Trix wydaje mi się najsprytniejsza, cenię ją za inteligencję, więc mam nadzieję, że zademonstruje, co potrafi. Jak już wspomniałam o trzech siostrach: zastanawia mnie, gdzie podziały się Icy i Stormy. Po tym, jak rozdzieliły się z czarownicą ciemności, przepadły jak kamień w wodzie. Bardzo podoba mi się to, jak przedstawiłaś relacje Oxyena i Earta. Bardzo miło czyta mi się ich sprzeczki. Cieszę się także, że pierwszy z braci ma również mniej poważną stronę. Linphea... Dlaczego :<? Wiedziałam, co planuje Emit, ale i tak, gdy przeczytałam o zniszczeniu rodzinnej planety czarodziejki natury, otworzyłam szerzej oczy i wpatrywałam się w ostatnie zdanie, nie mogąc uwierzyć w to, co się stało. Podczas czytania najnowszego rozdziału, jeszcze raz zawładnął mną szok - zamiana ciałami? Nie spodziewałam się, ciekawe, czy bohaterowie wykorzystają tę sytuację. Weny! (c) ja
| |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
~Ignis Użytkownik |
| ||
Powracam z kolejnym rozdziałem z czeluści internetu! Ostatnio mam niezłą wenę. Rozdział niby wyszedł długi, ale ja mam wrażenie, jakby był za krótki, jednak, jakby tak spojrzeć prawdzie w oczy, mnie się każdy rozdział wydaje krótki. Dedykuję go mojej grupce przyjaciół (och, oni wiedzą, że to o nich chodzi), których rozmowy w dziwny sposób pomagają mi w pisaniu, bo czasem wplatam je w rozdziały, choć może być tego nie widać. A co do oceny, oceńcie go sami, bo ja nie potrafię być obiektywna. 19. Władcy z Potęgi Ognia Jakieś moje rzeczy: SorceressIgnis(dA), MrsTanato(dA), Moja strona Odwiedź galerię "zgadzania się" Przychodzę tu głównie na dramy | |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
*Lunaris Użytkownik |
| ||
Rety, gdy czytałam ten rozdział, niemal wszystkie wydarzenia stawały mi przed oczyma. Czułam się tak, jakbym oglądała film. Bardzo dobry film. Szczerze mówiąc, nigdy nie rozmyślałam nad tym, jak to by było żyć na Solarii, dopiero po przeczytaniu tego rozdziału zdałam sobie sprawę, że miejsce, gdzie nigdy nie ma nocy, niezbyt zachęca do zamieszkania, przynajmniej mnie. W serialu przedstawiono wizję nigdy niezachodzącego słońca jako coś naprawdę pięknego, ale ty popatrzyłaś na to życiowo i praktycznie. Tak jak Aichra nie chciałabym żyć na planecie, gdzie przez cały czas jest jasno. Naprawdę żal mi Flory i Earta, moment, gdy czarodziejka natury płakała, a rośliny wokół niej więdły, wyobraziłam sobie aż nadto wyraźnie. Za to, mimo usilnych starań, nie udało mi się zobaczyć jej wściekłej, pragnącej zemsty. Owszem, tymczasową złość z jakiegoś mniej ważnego powodu czy tak zwanego "focha" jestem w stanie sobie wyobrazić, ale nie nienawiści, to po prostu zbyt do niej niepodobne. Nie dziwię się, że Musa się jej przestraszyła. Jeszcze nie poznałam Flain, a już czuję, że jej nie polubię. Tak jakoś. Bardzo podoba mi się to, że dodajesz planetom rozmaite legendy, wierzenia i miejsca, ponieważ w większości przypadków znamy jedynie królewskie pałace i stolice. Przyjaciółka Ignis jest trochę świrnięta, ale zważywszy na fakt, że Ignea raczej nie zadaje się z normalnymi osobami... Reakcje tych dwóch zostały bardzo ciekawie przedstawione, podoba mi się pomysł z widzącymi. Ciekawe, co powiedziała Questa... Zżera mnie ciekawość. No i ta Wioska Wyklętych, rety-kotlety... Aż poczułam przygnębienie. Weny! Ja chętna do czytania jestem zawsze, pamiętaj! (c) ja
| |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
~Ignis Użytkownik |
| ||
Przy tym rozdziale chciałabym pozdrowić osobę, której kilka rozmów wykorzystałam w rozdziale i z której postawy stworzyłam sobie poboczną postać. Jak ktoś się zorientuje, o kim mowa - gratulacje. Jeśli nie - cóż, może to i lepiej, bo w waszych oczach nie wyjdę na aż tak okrutną, jaką jestem. Chociaż ta osoba chyba i tak tego nie czyta, bo na razie brak tu jej ulubionego... ekhem... elementu. Dedyk leci dla każdego, kto zorientuje się, o jaką osobę chodzi, więc możecie uznać, że wpisane jest tutaj wasze imię/nick jeśli do tego dojdziecie. 20. Widząca Dobra, to tak bez zbytniego rozpisywania się, bo rozpisałam się wystarczająco w rozdziale. Znów kolejny, który publikuję późno, ale cóż począć, wenę mam wieczorami. Początkowo ten rozdział miał być o czymś innym, ale że miałam genialny pomysł na coś jeszcze innego, powstało to co powstało. Trochę się przy tym poplątałam, więc jak się znajdą jakieś błędy, to nie bójcie się o nich mi powiedzieć. 21.Pieczęć Dusz Jakieś moje rzeczy: SorceressIgnis(dA), MrsTanato(dA), Moja strona Odwiedź galerię "zgadzania się" Przychodzę tu głównie na dramy | |||
Autor | RE: Tajemnica Cieni - opowiastka Ignis | ||
~Lau Użytkownik |
| ||
Na prośbę autorki temat zamykam i archiwizuję dA|Wtt | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.