Nowości
1.05.2024❧ naprawiono muzykę ze specjalów
25.04.2024
❧ naprawiono muzykę z 1 sezonu
18.04.2024
❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży
06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs
25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD
18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele
14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł
08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock
19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów
18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury
17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234
Użytkowników Online
Gości Online: 1 Brak Użytkowników Online Zarejestrowanych Użytkowników: 2,057 Najnowszy Użytkownik: ~mokryryj
Różności
Poważne tematy
❧ Piractwo = złodziejstwo? ☙
| Autor | Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Velivea Użytkownik     |
| ||
| Siemka! Chciałam z wami dzisiaj podyskutować o problemie starym jak świat (albo raczej jak sam internet i komputery), jakim jest piractwo. Cóż, dość już się naczytałam fanatycznych komentarzy od poprawnych politycznie ludzi, którzy nic w życiu nie ukradli itd. Ze swojej strony pragnę tylko dodać, że nie rozumiem tych bulwersów na ten temat. Ukradłam komuś towar ze sklepu, or what? Nie. Skopiowałam, wzięłam od kogoś kto kupił i wrzucił do internetu. Czyli, nikt na tym nie stracił. Teoretycznie można pomyśleć, że studio utraciło zysk, jaki mogliby osiągnąć, gdybym kupiła grę/piosenkę/program/itd. Nasuwa mi się tylko takie powiedzenie w tym momencie: co by było, gdyby w piecu rosły grzyby, czy coś takiego. Wiecie, co wam powiem? Mnie jest nie stać, żeby to wszystko kupować. Nie jestem złodziejką i robi mi się trochę przykro, kiedy czytam dość niefajne opinie na temat osób takich jak ja. Nie potrzebuję mieć mnóstwa pieniędzy, dlatego nie napadnę na bank; nie potrzebuję mieć ekstra ciuchów co chwila, dlatego nie wyjdę ze sklepu ze skitranym ubraniem pod moim własnym; ale ludzie, też chcę mieć trochę dostępu do kultury. Czy mam się zaszyć w kącie i zielenieć z zazdrości, bo to jest zarezerwowane tylko dla bogatych? Szkoda słów, moi drodzy. Już i tak na co dzień się stykam z tym, że nie mogę mieć tyle co inni. Ogólnie, wiele mi nie potrzeba, ale czasami odzywa się jakiś żal. Nie mam zbytnio pieniędzy nawet na kosmetyki i ubrania, a co dopiero mówić o innych zbytkach. Ja nikogo nie wyśmiewam, nie przezywam, bo kupił legalnie. Dlaczego po nas się jeździ, zatem? Obrońcom moralności polecam gorąco pomieszkać w starym domu, bez pracy i z ograniczonymi wydatkami na wszystko. A ceny wciąż rosną. Nie jesteśmy krajem zachodnim, gdzie takie kupienie gry, komiksu, czy czego tam jeszcze, to tzw. "pikuś". Statystycznemu polakowi, który żyje poniżej normy, każdy wydatek odbija się po kieszeni. Ściągam za free. Nie jest to ani powód do dumy, ani coś, czego trzeba się wstydzić. Tak uważam. A wy? PS. Wszystkie wypowiedzi obrażające innych użytkowników będą usuwane. Proszę z kulturą. Edytowane przez Velivea dnia 14-01-2013 18:39 | |||
  | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Son Yume Użytkownik  |
| ||
| Zgadzam się z Vel w 100%. Nie żyjemy w kraju, gdzie wymarzone gry można kupić za grosze. Będąc w UK mogłam kupić gry za 20 funtów (3 godziny mojej pracy), tutaj niestety takie gry kosztują 200 zł (co dla wielu Polaków oznacza 3 dni pracy, a może nawet 4). Zakładam, że ci którzy nazywają nas złodziejami zasiadają właśnie przy najlepszym sprzęcie Alienware, słuchając muzyki z wieży stereo za tysiące złotych, w której odtwarzana jest ich kolekcja oryginalnych płyt ulubionych wykonawców. Cóż, nie wszyscy mają tak dobrze. Przykro mi, że to my jesteśmy ci źli, ale spójrzmy prawdzie w oczy, gdyby było nas stać kupowalibyśmy oryginały. Gdzieś widziałam kiedyś stwierdzenie "kwestia pieniędzy to nie powód". No myślałam, że zjadę. TO JEST WŁAŚNIE POWÓD, DLA KTÓREGO LUDZIE ŚCIĄGAJĄ, A NIE KUPUJĄ. "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem". Niech mi ktoś powie, która osoba ma WSZYSTKO (gry, filmy, muzykę, seriale itp.) w oryginalnych wydaniach. Bo to nie o gry tylko chodzi. Owszem, może to i trochę nie fair, ponieważ ludzie napracowali się przy tworzeniu gry, a znaczna część społeczeństwa nie pozwala im na tym zarobić, ale hallo, sami jesteście sobie winni. Potraficie tworzyć gry, przy których ludzie spędzają całe dnie, a nie możecie napisać programu, który uniemożliwi udostępnianie plików w internecie czy czegoś takiego? Sorry Winnetou, ale tak mi przykro, że aż wcale. Nie, nie jesteśmy złodziejami. Jak to Velivea napisała " (...) Nie potrzebuję mieć mnóstwa pieniędzy, dlatego nie napadnę na bank; nie potrzebuję mieć ekstra ciuchów co chwila, dlatego nie wyjdę ze sklepu ze skitranym ubraniem pod moim własnym; ale ludzie, też chcę mieć trochę dostępu do kultury. (...)" Nie czuję się w żaden sposób zażenowana tym, że ściągam. A jedyna duma jaką odczuwam to ta, że mogę obejrzeć ulubiony film lub zagrać w długo wyczekiwaną grę.  -> Otome maniac <- Edytowane przez Sophie dnia 30-03-2014 11:51 | |||
 | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Qba016 Użytkownik  |
| ||
| Zgadzam się z Wami dziewczyny, ale z drugiej strony czasem istnieją możliwości legalnego posiadania jakiegoś oprogramowania/gry, podczas gdy internauci zbyt leniwi, żeby trochę poszperać i poczytać idą na łatwiznę i ściągają od razu pirata. Tak jest chociażby z Photoshopem... Rozumiem, że kogoś może nie być stać na oryginalną wersję za kilkaset złotych, ale to nie znaczy, że trzeba od razu ściągać pirata... Wystarczy przejrzeć stronę producenta, żeby się dowiedzieć, że można legalnie pobrać pełną wersję programu. Oczywiście nie jest to najnowsza wersja, ale CS2 też nadaje się do pracy. Nie chcę tu nikogo atakować czy obrażać, jestem daleki od tego, chcę tylko zwrócić uwagę, że duża część osób idzie na łatwiznę: narzeka, że coś jest drogie więc musi ściągać nielegalnie. A tak nie zawsze jest  .Co do programów, których rzeczywiście nie można uzyskać w legalny sposób (starsza wersja, licencja uczniowska, studencka) mnie też zdarzyło się pobrać wersję nie do końca legalną. Stosunek ceny nowej gry do przeciętnego poziomu zarobków w naszym kraju nadal nie pozwala przeciętnemu Kowalskiemu na częsty zakup. Dopóki to się nie zmieni, nie ma szans na efektywną walkę z piractwem... Avatar (c) Velivea Moje rysunki:http://qba016.deviantart.com/gallery/ Edytowane przez Cookie dnia 28-05-2013 16:11 | |||
| | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Velivea Użytkownik |
| ||
Qba016 napisał/a: Zgadzam się z Wami dziewczyny, ale z drugiej strony czasem istnieją możliwości legalnego posiadania jakiegoś oprogramowania/gry, podczas gdy internauci zbyt leniwi, żeby trochę poszperać i poczytać idą na łatwiznę i ściągają od razu pirata. Tak jest chociażby z Photoshopem... Rozumiem, że kogoś może nie być stać na oryginalną wersję za kilkaset złotych, ale to nie znaczy, że trzeba od razu ściągać pirata... Wystarczy przejrzeć stronę producenta, żeby się dowiedzieć, że można legalnie pobrać pełną wersję programu. Oczywiście nie jest to najnowsza wersja, ale CS2 też nadaje się do pracy. Nie chcę tu nikogo atakować czy obrażać, jestem daleki od tego, chcę tylko zwrócić uwagę, że duża część osób idzie na łatwiznę: narzeka, że coś jest drogie więc musi ściągać nielegalnie. A tak nie zawsze jest ;) Ja słyszałam, że tamta wersja z ich strony jest okrojona, a na przykład takiej nie chcę. Cóż, może zauważ też, że ludzie nie muszą wiedzieć wszystkiego. Czasami są nieświadomi, więc po prostu googlują, a tam same piraty. | |||
| | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Sophie Użytkownik  |
| ||
| Nie stać mnie na Simsy czy Photoshopa. Nie mogę sobie kupić najnowszych filmów, których ceny są chyba z kosmosu. Kiedyś kupowałam książki za 30 złotych, teraz za 40. O wiele bardziej opłaca mi się wysłać sms-a za 2.46. Dla bogacza będzie to kradzież, dla mnie jest to radzenie sobie w kraju, w którym ceny idą w górę. Kto na tym traci? Z całą pewnością wydawnictwo wydające książkę, film itd. No cóż, jakbym miała na koncie dużo pieniędzy, kupowałabym oryginały. Edytowane przez Rebecca dnia 27-06-2014 12:02 | |||
| |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Samantha Użytkownik  |
| ||
| Ja nie mam bardzo drogich rzeczy, nie mam jak ani za co ich kupować. Książki są drogie - przez to biedniejsze dzieci nie mogą się uczyć i tak jakieś szczęście jest w tym całym bagnie, że coś mamy. Wydajesz tylko kasę na potrzebne, ale to bardzo potrzebne rzeczy, a sam nie możesz zapewnić sobie przyjemności. To nie fair. Ja zresztą nie jestem w bogatej rodzinie, tylko standardowej, która ma dach nad głową. Całe szczęście mam komputer. Bez niego bym tylu osób nie poznała. Zgadzam się z Wami, oczywiście. Edytowane przez Cattie dnia 01-01-2015 15:58 | |||
| | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Ally Użytkownik |
| ||
| Ja również podzielam zdanie osób powyżej. Pochodzę z normalnej rodziny, którą stać na dom, jedzenie i przyjemności. No ale wszystko ma jakieś granice, a rodzice mają ograniczone finanse. Owszem, z bratem mamy wiele i nigdy niczego nam nie brakowało, ale może to właśnie dlatego, że wiele rzeczy mamy ściągniętych "piracko". Filmy, piosenki, a nawet całe albumy, wszystko to jest u mnie w domu masami, tyle że większość z nich jest pobrana nielegalnie. Z gier to mamy może sześć na płycie, a resztą jest po prostu z internetu. W temacie piractwa nie chodzi już o samą majętność, owszem, ludzie biedni częściej z tego korzystają, ale nie ma w tym nic złego! Jak już mówiłam, ja wcale nie jestem z biednej rodziny, stać nas na książki, najnowocześniejsze gry i filmy prosto ze sklepu, ale nie kupujemy tego, gdyż jest to interes nieopłacalny, pieniądze, które miały zostać tam wydane, sfinansują, np. ciuchy dla kogoś z nas, a jak wiadomo to już jest konieczność. Osoby, które ścigają za piractwo, mają po prostu za dużo tych pieniędzy! Nie wiedzą co z nimi robić to pójdą do sklepu i nakupią największych drożyzn, ale pytanie po co? W internecie wszystko krąży za darmo, to dlaczego nie skorzystać z tego? Ja rozumiem kradzież, np. w sklepie, to już jest przestępstwo, ale skopiowanie i wklejenie napisu?? Bądźmy realistami, w dzisiejszych czasach wiele osób tak robi, ale po prostu brak im odwagi przyznać się do tego. Dlatego powtarzam jeszcze raz, STOJĘ MUREM ZA WAMI! Edytowane przez Sophie dnia 30-03-2014 11:52 | |||
| |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Smietanka Użytkownik  |
| ||
| Ja także uważam, że piractwo nie jest niczym złym. Rozumiem, że można kogoś ukarać, gdy ktoś pobiera filmy, gry i programy masowo, udostępnia je i sprzedaje. Przyznam się, że jestem piratem i pobierałam gry takie jak simsy czy po prostu photoshopa nielegalnie z portalu chomikuj. Pamiętam, że kiedyś na polskim miałam napisać komentarz do sytuacji w której jeden chłopiec namawiał drugiego do ściągnięcia z internetu gry. Nie pamiętam już co napisałam, ale z pewnością było to coś, że do piractwa nie powinien się przyznawać i namawiać kolegi. xDDD Najgłupsze ściganie o piractwo to według mnie pobieranie muzyki. Nie stać mnie na kupowanie płyt, by słuchać jedną czy dwie piosenki (które następnego dnia mi się znudzą) -.-' Wiem, że istnieje np.iTunes, ale tam również trzeba płacić, a nie każdego stać, by sobie na coś takiego pozwalać. A tak nawiasem - nie wierzę, że nie ma tu nikogo, kto nie pobrał ani jednej pirackiej rzeczy. XD  | |||
| | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Anagan Użytkownik  |
| ||
| Sprawa jest o tyle skomplikowana, że właśnie żyjemy w Polsce. I nie ma co, musimy płacić po prostu więcej za różnego rodzaju dobra niż choćby w USA. Tak jest zresztą nie tylko z "cyfrowym" towarem. Gdyby można było spiracić wydajny komputer czy iPhone'a, to spora część ludzi (jeśli nie większość) by tak zrobiła. Z drugiej strony, nie oznacza to też, że nic nie możemy kupić, bo tak nie jest. A poza tym, kupując mniej, bardziej doceniamy to, co już mamy. Szczęśliwy jest ten, kto cieszy się z tego, co ma, prawda? Ogółem, sądzę, że oryginał ma jednak większą wartość. Pewnie większość osób się z tym zgodzi. Sam jednak takowych nie kupuję. W przyszłości - zobaczę, ale sądzę, że się to zmieni (ciekawe, czy się mylę...). Teraz korzystam do woli z dobrodziejstwa internetu. Na muzykę może i byłoby mnie stać. Na aplikacje (np. Photoshop), nie. Wolę odłożyć na coś innego - na coś normalnie do kupienia w sklepie. Teraz szkoda mi wydawać na to, co mogę mieć za darmo i bez wychodzenia z domu. Nie pobieram naokrągło. Czasem po prostu znajdę jakiś fajny zespół, piosenkarkę i chciałbym mieć ich album. I w internecie zawsze to znajdę - w sklepie już nie koniecznie lub cena wygórowana. Czy uważam, że to, co robię jest złe? Ciężko mi temu całkowicie zaprzeczyć. To faktycznie nie jest w porządku względem twórców. Nad wszystkim trzeba się napracować, aby coś nadawało się do sprzedaży. Piosenkarz nie tworzy utworu w dzień. Napisanie Photoshopa to też nie jest zadanie na jedną noc. Czasem dużo ludzi musi nad produktem pracować. Więc, należałoby się im wynagrodzenie. A tu, proszę, ich owoc ciężkiej pracy jest do pobrania na torrentach czy gdzieś indziej, mniejsza gdzie. Zawsze jakiś zysk dla twórców będzie, ale nie taki, na jaki zasługują - tak sądzę. To nie ich wina, że w Polsce ceny są jakie są. Ja mam w takim razie nie korzystać? Fakt, można i tak, ale czemu mam być gorszy od ludzi z zagranicy i prawie nic nie mieć? Przez to, że jestem w Polsce? Przez to, że nie stać mnie, aby wszystko mieć oryginalne? Pisałem, zobaczę jak będzie w przyszłości, gdy będę na siebie zarabiał. Obecnie może i małe mam pojęcie o sytuacji w naszym kraju, bo jednak trochę patrzę przez pryzmat tego, iż nie mam stałego dochodu. Czas pokaże. Jeśli więc, mam odpowiadać pytanie, czy ściągnięcie sobie czegoś od czasu do czasu jest złe, to powiem, że i tak i nie. Tego, po prostu, nie da się tak łatwo jednoznacznie określić (o ile jest to w ogóle możliwe - każdy ma jakiś punkt widzenia). Sytuacja w naszym kraju nie najlepsza, co komplikuje. Nie dziwię się nikomu, kto tak robi. Dziwić się będzie ten, kto pieniędzy ma pod dostatkiem. Czyli, Velivea, zgadzam się z Tobą - z docenieniem czyjejś ciężkiej pracy, oczywiście. | |||
| | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Ailen Użytkownik |
| ||
| Piractwo to nie docenienie czyjejś pracy, co na pewno jest nieodpowiednie. Piractwo to też np. ściąganie filmów z Internetu, nielegalnie (przecież wiadomo, że jak z Internetu to nielegalnie xd), gier i innych takich rzeczy bez zgody autora. Właśnie do takich przypadków potrzebne są prawa autorskie i tak zwane patenty. Czy uważam, że to, co robię jest złe? Ciężko mi temu całkowicie zaprzeczyć. To faktycznie nie jest w porządku względem twórców. Nad wszystkim trzeba się napracować, aby coś nadawało się do sprzedaży. Piosenkarz nie tworzy utworu w dzień. Napisanie Photoshopa to też nie jest zadanie na jedną noc. Czasem dużo ludzi musi nad produktem pracować. Więc, należałoby się im wynagrodzenie. Zgadzam się z Anaganem, trzeba doceniać pracę innych i włożony w tworzenie tych rzeczy wysiłek. Takie jest moje zdanie na ten temat. | |||
| |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Cattie Użytkownik  |
| ||
| W 100% zgadzam się z Veliveą i Son Yume. Polska to jest w większości kraj skromnych ludzi (do których ja także należę), którzy wolą coś ściągnąć, ponieważ czasem ceny np. w Empiku są naprawdę drastyczne ;-;. Dlaczego trzeba kupować rzeczy, które kosztują 300-400 zł, skoro można to pobrać na komputer za darmo?! Son Yume napisał/a: Zakładam, że ci którzy nazywają nas złodziejami zasiadają właśnie przy najlepszym sprzęcie Alienware, słuchając muzyki z wieży stereo za tysiące złotych, w której odtwarzana jest ich kolekcja oryginalnych płyt ulubionych wykonawców. Tak, tak właśnie jest. Gdybym była bogata, także mogłabym sobie kupić wszystkie ukochane płyty w oryginalnej wersji. Jestem ciekawa, co zrobiliby ci bogaci ludzie, gdyby nagle stali się biedni? Wydawaliby wszystkie oszczędności na rozrywkę, zamiast ją sobie ściągnąć z Internetu?! No cóż, takie jest moje zdanie na ten temat. well, who am I to keep you down? | |||
| |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~MrDark Użytkownik   |
| ||
| Wiecie, jak czytam wasze opisy to jest mi przykro... Czy naprawdę żadna z was nie pomyślała, że waszego Photoshopa, Windowsa czy jakikolwiek inny program ktoś zrobił? Z powietrza nie powstał! I ten ktoś też chce dostać pensję, by utrzymać siebie i swoich bliskich! Co za samolubstwo... I jeszcze to gimbusiarskie tłumaczenie nie stać mnie, to ściągnę. Doprawdy? Jak Cię nie stać na bluzkę, buty czy cokolwiek innego to kradniesz, bo jesteś biedna? Co za durna logika, przepraszam, inaczej tego nie można nazwać. Nie stać Cię na program - kup tańszy lub korzystaj z darmowego oprogramowania. Wybór jest gigantyczny, naprawdę, każdy coś znajdzie dla siebie. Nikt nie musi kraść. A odnośnie Photoshopa - naprawdę nie rozumiem takiego parcia na ten program. Photoshop jest dla profesjonalistów, żadna z was zapewne nigdy nie wykorzystała nawet 10% jego możliwości. Edytowane przez MrDark dnia 08-07-2014 16:37 | |||
| |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Rebecca Użytkownik  |
| ||
| MrDark, absolutnie się z tobą nie zgadzam. Są ludzie, których naprawdę nie stać. A co do bluzek, czy innych ciuchów, to nie rozumiem twojej logiki. Mają chodzić nago, czy w ubraniach, które mają od paru lat? Błagam... Jak powiedziała Catty - są drastyczne ceny, które zwalają z nóg. Przecież jakbym była bogata tyle kasy, to nie miałabym PhotoShopa z WB, tylko oryginał z Allegro, ale nie, nie stać mnie na niego, dlatego go ściągam; jest po prostu za drogi. I większość ludzi tak robiła, robi i będzie robić. To jest normalne. Ja mam dawać tysiaka czy ileś, jak na necie za darmo... Edytowane przez Suzanne dnia 14-02-2015 16:46 | |||
| | |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~Lilla Użytkownik |
| ||
Rebecca napisał/a: MrDark, absolutnie się z tobą nie zgadzam. Są ludzie, których naprawdę nie stać. A co do bluzek, czy innych ciuchów, to nie rozumiem twojej logiki. Mają chodzić nago, czy w ubraniach, które mają od paru lat? Błagam... Jak powiedziała Catty - są drastyczne ceny, które zwalają z nóg. Przecież jakbym była bogata tyle kasy, to nie miałabym PhotoShopa z WB, tylko oryginał z Allegro, ale nie, nie stać mnie na niego, dlatego go ściągam; jest po prostu za drogi. I większość ludzi tak robiła, robi i będzie robić. To jest normalne. Ja mam dawać tysiaka czy ileś, jak na necie za darmo... Boże, Reb. Przecież MrDark dał to jako porównanie, półżartem, półserio. Weź może dokładnie przeczytaj najpierw, a jak nie ogarniasz, to siedź cicho. I to nie jest "jego logika", on przedstawił tylko realia. No bo taka prawda, ściągnięcie za darmo programu z Internetu, który jest normalnie płatny jest porównywalne właśnie do kradzieży jakiejś superbluzki. I to, i to jest tak naprawdę kradzieżą. Zresztą nie o ubrania się tu rozchodzi, a skupiłaś w paru zdaniach głównie na to uwagę i nie wiem zupełnie po co. Poza tym, szczerze mówiąc, do czego jest Ci Photoshop? Jesteś profesjonalistką i musisz graficzyć, bo tego potrzebuje świat? Robisz to dla swojej zachcianki, nie z konieczności. Nie jest to do życia potrzebne, to dodatek, za który właśnie powinno się zapłacić. Porównajmy to np. do jakiejś gry - masz dostępne podstawowe opcje, jednak możesz dokupić jakieś ulepszenia. Może i ludzie tak robią, ja w większości też (jednak staram się raczej kupować takie rzeczy), ale nie można zaprzeczyć temu, że nie jest to fair wobec twórców tych programów, gier, czy Bóg wie czego jeszcze, jak wspomniał MrDark. Umiejmy chociaż to przyznać sami przed sobą, a nie wciskamy kit, że skoro wszyscy tak robią, to to jest w pełni dozwolone i właściwe. Edytowane przez Lilla dnia 14-02-2015 17:07 | |||
| |||
| Autor | RE: Piractwo = złodziejstwo? | ||
| ~rossattiee Użytkownik  |
| ||
Nie wiem kto i jakie ma wartości życiowe, czy coś, ale dla przykłądu ja wolałabym chodzić w starych szmatach, niżeli ukraść coś ze sklepu. Po prostu, nie potrafiłabym nic ukraść. Co do programów, wiadomo, tu jest troszkę inaczej. I zgadzam się tu po części z MrDarkiem i Lillą, bo użytkowanie programu, który jest objęty licencją, to KRADZIEŻ. Photoshop pozwala się uczyć grafiki, rzeczywiście, jeżeli nie wiesz czy to program dla ciebie, to jaki sens jest go kupować? Ale od tego jest trial. Oczywiście, wiadomo, że znaczna większość osób korzysta z wersji pirackiej, ale jest się czym chwalić? Absolutnie nie. Nie mając pełnej licencji nie możesz nikomu zrobić nawet durnego logo (pomijam loga a photoshop i opłaty za nie). Potrzeba mieć licencje i oryginalne programy, to samo tyczy się wszystkich wtyczek. I nie, to bynajmniej nie jest normalne, że każdy korzysta z piratów, bo przecież ktoś to stworzył, by czerpać z tego zyski, a nie rozdawać za darmo na prawo i lewo. Tymbardziej nie rozumiem jak można się tym chwalić, że ma się pirata XD. Ja sama mam i rzeczywiście wolałabym mieć oryginał z ww. względów. I głupotą mówienie jest, że w necie jest za darmo. Dziecięca pornografia też jest, a ściągamy ją? Bo ktoś tak robi? Nie, bo to nie legalne. Sama niektóre programy mam pirackie, ale jeżeli mam kasę i chce grę to wolę ją kupić, niżeli ukraść z neta (później producenci nie chcą robić kontynuacji, bo zbyt małe zyski.) | |||
|
| Skocz do Forum: |
Logowanie
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
((
~February0
Ktoś jest chętny na spontaniczne spotkanie w Warszawie w ten weekend? (dajcie znać jeśli takie rzeczy nie na shout box 
)
)
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?Tak
69% [9 Głosów]
Nie
8% [1 Głosuj]
Nie wiem
23% [3 Głosów]
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48
Archiwum Ankiet 