Nowości
25.04.2024
❧ naprawiono muzykę z 1 sezonu

18.04.2024
❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży

06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs

25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD

18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele

14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł

08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock

19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów

18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury

17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234

14.02.2024
❧ dodano komiks nr 236 - Nowy początek

Użytkowników Online
 Gości Online: 0
 Użytkownicy Online: 1
 Zarejestrowanych Użytkowników: 2,054
 Najnowszy Użytkownik: ~Pocalowacflame


Archiwum
❧  Amuto.  ☙

Strona 4 z 4 < 1 2 3 4
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 28-04-2013 10:00
Macie dwa rozdziały i się cieszcie. Wreszcie koniec, lecz mam niespodziankę. Będę pisać kolejne, podobne do tego, opowiadanie o Amuto. No cóż, skoro jest już taki temat skorzystam z tego, po co zakładać nowy. Mam nadzieję, że cieszycie się z tego powodu xd.

Amu otworzyła oczy .
Był ranek .
Sobota .

Obudziła się z zalążkiem lęku w sercu .

Marzyła by zostać w łóżku przez cały dzień .

Nie było jej to dane .

Do pokoju weszła jej mama .

- Amu pójdziesz ze mną na zakupy . ? ?
- Nie chce mi sie .
- Prosze . .
- Po co . ?
- Kupimy sobie troche ciuchów , a na koniec żywność .

I puściła do niej oko .

Perspektywa nowych ciuszków była kusząca .
Krótko sie zastanawiała .

- Ok . Już wstaje .

Podniosła się .
Powędrowała do łazienki .
Tymczasem jej mama poszła zrobić śniadanie .

Ubrana .
Najedzona .

Wyruszyła z mamą na podbój sklepów .

Wracały zmęczone , ale zadowolone .

Pomogła mamie rozpakować zakupy .
A potem mama wzięła się do sprzątania .

Wygoniła ją z domu .

Amu nie mając co do roboty poszła do parku .
Dwa razy go obeszła wolnym krokiem .
Zamyśliła się .

Zauważyła , że sie ściemniło .
Przeszył ją dreszcze paniki .

W tym momencie zauważyła błyszczące oczy .

O nie . !
Znowu on . !

Zerwała się do biegu .
Biegła tak szybko jak nigdy w życiu .
Usłyszała zgrzyt .
Nie oglądała się .
Tylko biegła .

Kosa uderzyła ze zgrzytem o ziemie .
Postać powoli wyprostowała się .
Oczy skierowała w strone uciekającej Amu .
Po chwili rozpłynęły się w ciemności .

Wbiegła spanikowana do domu .
Zatrzasnęła drzwi .
Pobiegła do swojego pokoju .

Oparła się o drzwi .
Zjechała powoli na podłoge .

Próbowała uspokoić kołaczące mocno serce i szybki oddech .

- Amu . ? Wszystko w porządku . ?

To była jej mama .

- Tak . Tak w porządku .
- Napewno . ?
- Tak . Wszystko ok .
- Ale wbiegłaś do domu z takim strachem , jakby coś cie goniło . .

Całkiem możliwe , mamo ..
Taka myśl krążyła po jej głowie .
Ale odpowiedziała . :

- Nie skądże znowu . Po prostu przypomniałam sobie coś co musze zrobić . Coś ważnego .
- Aha . To dobrze . Więc dobranoc .

Usłyszała oddalające się kroki .
Odetchnęła głęboko .

Spojrzała na zegarek .
Było przed 21 .
Późno .

Wstała .
Położyła się na łóżku .
Nie chciało jej sie spać .

Wzięła do ręki mange .
I zaczęła czytać .

Gdy historia dobrotliwej córki diabła pochłonęła ją do reszty , usłyszała dźwięk .
Przypominał on stukanie w szybe .

Przeszły ją ciarki .
Spojrzała w strone okna .

Ujrzała oczy .
Błyszczące oczy .

Strach utkwił jej w gardle .

Postać powoli weszła w krąg światła na balkonie .

Ścisnęła kurczowo mange w rękach .

Jej oczom ukazał się . . .
Ikuto .

Odetchnęła z ulgą .
Na szczęście to Ikuto .

Chyba jest przewrażliwiona już .

Uśmiechnęła się .
Otworzyła okno .

Wszedł .
Rozczochrał jej włosy .
Zrobiła oburzoną minę .

Zaśmiał się pod nosem .
Podszedł do łóżka .
A potem położył sie na nim .

Teraz Amu miała zaskoczoną minę .

- Ikuto . ?
- No . ?
- Co ty robisz . ?
- Leże . Nie widzisz . ?
- Widze , ale . . .
- Ale . ?
- Ale to moje łóżko . !
- I . ?
- I .. I ja na nim śpię . .
- Możemy spać razem .

Spaliła cegłę .

- Mało ci . ?
- Mało . Bo masz wygodne łóżko .
- To nie przychodzisz tu dla mnie , tylko dla mojego łóżka . ? ? ?
- No .. Tak pół na pół .. No i tutaj jest przynajmniej spokój . . Dopóki nie zaczniesz sie na mnie wieszać ..

W tym momencie Amu targnęła złość .
Zaczęła chodzić koło łóżka nerwowym krokiem .

- No nie . ! Szczyt chamstwa . ! Przychodzi taki do mnie , ale tutaj niespodzianka . ! Jednak nie do mnie . ! Tylko do mojego łóżka . ! I na tym nie koniec . ! Podobno on jest moim chłopakiem . ! A przyjnajmniej takmi sie wydaje . ! I jeszcze rzuca propozycje spania razem oraz sugeruje , że będę sie na nim wieszać . ! [ bez skojarzeń prosze .. < dop . aut . ] Chyba się troche przeliczasz wiesz . ? ! Masz nie równo pod sufi . . . !

Nie dokończyła .
Ponieważ Ikuto , który podczas jej monologu od wrócił się do niej plecami , wyciągnął nagle za siebie rękę i złapał ją za nadgarstek .
Następnie pociągnął na łóżko .
Przewaliła się przez Ikuto .
Leżała teraz plecami do ściany , a twarzą do niego .
[ mam nadzieję , że jasno to wytłumaczyłam < dop . aut . ]

Przyciągnął ją do siebie .
Oparł swoje czoło o jej .
Oczy ciągle miał zamknięte .

- Tak , tak . Głośna jesteś , wiesz . ? Spać nie dajesz ..

Mruknął .

Westchnęła .
On jest niemożliwy .

Zamknęła oczy .
I wtedy poczuła , że coś jest nie tak .

Od chłopaka biło gorąco ..
Nie przyjemne ciepło , ale gorąco . .

Przyłożyła mu ręke do policzka .
Wydał cichy odgłos przypominający mruczenie .

Jego policzek był gorący .

Odsunęła głowe , by na niego spojrzeć .
Dotknęła dłonią jego czoła .

Zmarszczył brwi .

Czoło było gorące .
Miał gorączke . !

- Ikuto . !

Otworzył jedno oko .

- Masz gorączkę . ! A ty sobie od tak spacerujesz po dworze . !
- Wcale nie od tak . . Przyszedłem prosto do ciebie ..
- Jakoś mnie to nie pociesza . . . .

Zamknął oko .
Westchnął .
Położył się na plecach .

- Chce się tylko wyspać .

Już go nie słuchała .

- Idę po mokry ręcznik na głowe . Zaraz wracam . Masz tu leżeć .
- Oczywiście nianiu ..

Złapała jego policzek w dwa palce i pociągnęła .
[ no wiecie takie - puci , puci za poliki . xDD < dop . aut . ]

- Ite . ! No co ty . ! ? Chorego . ! ?
- Chory , ale do żartów masz nastroje . .

Zaśmiał się .
A ona poszła .

Po chwili wróciła z ręcznikiem .
Położyła mu go na czoło .

Otworzył oczy .
Szybko zrzucił z siebie ręcznik .

- No co ty . ? Nie chcesz wyzdrowieć . ?
- Ale to jest mokre i zimne . !
- A jakie ma być . ?
- Suche na przykład .
- Suche ci nie pomoże .
- To ja nie chce . !
- Nie masz wyboru . !
- Mam wybór . !

Zaczął wstawać , by wyjść .
Szybkim ruchem ułożyła go spowrotem .
I przykryła kołdrą .

- Jak już tu przyszedłeś to nie wyjdziesz . ! Choćbym cię miała do łóżka przywiązać . !
- Ciekawie to brzmi .

Powiedział z błyskiem w oku .

- Zboczony kocur . .
- To nie ja jestem zboczony , ale ty . !
- A chcesz w łeb tą mokrą szmatą . ? !
- Nie .. >.<
- To bądź grzeczny i daj się uprzejmie wyleczyć . !

Zrobił nadąsaną minę .
Jak dziecko .
Uśmiechnęła się na ten widok .

- Z czego się cieszysz . ?
- Z twojej SŁODKIEJ minki .
- Słodkiej . ? ! ?
- No . ^^ A teraz postaraj się nie zrzucić tego ręcznika , dobrze . ?

Ton jej głosu sugerował , że mówi do małego dziecka .

- A jak zrzuce to co . ?
- To koniec ze spaniem u mnie i przytulaniem się do mnie . !
- Koniec . ? Ze spaniem . ? I przytulaniem . ?

Był w szoku .

- Tak . Koniec .
- To jest szantaż . !
- Ja chce tylko , żebyś wyzdrowiał . ! Czy robie coś źle . ?
- Nie . No dobra r30;.

Zrezygnował z uporu .

- Dobry chłopczyk .

Minę miał gniewną .
Mimo to z uśmiechem położyła mu ręcznik na głowe .

Wzdrygnął się .

- Za znęcanie się nade mną powinno być odszkodowanie . !
- W jakiej postaci . ?
- Spania w twoim łóżku i przytulania się do ciebie .
- Bierzesz mnie na litość . ?
- Coś w tym guście ..
- To ci sie udało . -_-

Poszła przebrać się w pidżamę .
Gdy wróciła zgasiła światło .
I wśliznęła się do łóżka .

Tam Ikuto natychmiast się do niej przytulił .

- Uważaj na ręcznik .
- Nieważne .
- Ważne .
- Dobrze , ważne .. Dobranoc .
- Dobranoc ..

Poprawiła mu ręcznik .
Zamknęła oczy .
I zasnęła .

Budziła się kilka razy w nocy .
I moczyła mu ręcznik w zimnej wodzie .
[ ten kobiecy instynkt opiekuńczy . ^^ co nie . ? < dop . aut . ]

Rano Amu obudziła się nie wyspana .

Spojrzała na Ikuto .
A przynajmniej na miejsce , gdzie spał .

Nie było go tam .
Tylko ręcznik .

Ikuto zniknął .
Poszedł sobie .

A jeśli gorączka mu nie minęła . ?
Rozchoruje się poważnie . !

On jest jakiś nie poważny .

Wkurzona i spanikowana różowowłosa szybko się ubrała .
Wybiegła z domu szukać Ikuto .

CDN.


Amu biegła .
Zaglądała w każdą uliczkę .
Szukała .
Nie mogła znaleźć .

Była coraz bardziej spanikowana .
Bała się o niego .

Po kilku godzinach poszukiwań zobaczyła go .
Widziała tylko jego plecy .
Lecz poznała go od razu .

Szybko podbiegła do niego .

- Ikuto . !

Odwrócił się zaskoczony .
[ ostatnio często jakiś taki zdziwiony jest xDD < dop . aut . ]

- Amu . ?

Oddychała ciężko .
Twarz poczerwieniała jej z wysiłku .
Promieniowała z niej złość .

- Tak . ! Amu . ! To takie dziwnie . ? ! Niech cię diabli porwą . !
- Ale czemu . ?
- Czemu . ? Ty się pytasz czemu . ? ! Zniknąłeś rano bez żadnego liściku , sms-a lub budzenia mnie . ! Bałam się , że wyszedłeś z gorączką . ! Szukam cię od dobrych paru godzin , a ty co . ? ! Spacerujesz sobie . ! ! Czy ty sobie wyobrażasz jak ja się martwiłam . ? ! ? !

Wyrzucała z siebie żal do niego .
[ mogłaby wrzeszczeć godzinami . ^^ widać że kobiera dopiero się rozkręca xDD < dop . aut . ]

Ikuto zrobił skruszoną minę .
Wyglądał jak skarcone dziecko .
[ ja nie moge .. z Ikuto robię jakiegoś dzieciaka , a z Amu rozwrzeszczaną jędze xDD < dop . aut . ]

- Przepraszam . Nie wiedziałem . .
- Mogłeś się domyślić . ! Przecież wiesz jaka jestem . !
- Przepraszam , przepraszam , przepraszam .. Ile razy mam to powiedzieć . ?
- Najlepiej ze dwa miliony .

Warknęła na niego .

Wziął jej rękę i przyłożył sobie do czoła .

- Powiem nawet i trzy miliony , ale już się nie martw . Widzisz . ? Już nie mam gorączki . Czuję się dobrze , dzięki tobie .

Uśmiechnął się lekko , oczekując jej reakcji .

Czoło faktycznie nie było już takie gorące .
Odetchnęła trochę .
Ale wciąż buzowała w niej złość .

Wyrwała mu rękę .
Zobaczyła , że posmutniał .
Sprawiła mu tym przykrość .
Ale była zbyt wściekła , by okazać skruche .
Musi się liczyć z konsekwencjami .

Usiadła na ławce .
Ukryła twarz w dłoniach .

Poczuła jak siada koło niej .

- To mam już zacząć przepraszać w trzech milionach egzemplarzy . ?
- Nie . Po prostu daj mi się uspokoić .

Oparła się o ławke .
Zamknęła oczy .

Poczuła jak jego palce wciskają się w jej dłoń .
Pozwoliła mu na to .
Gdy się tam znalazły , delikatnie ścisnęła jego dłoń .

Siedzieli tak i milczeli ..

- Przepraszam , Ikuto .
- Za co . ?
- Że tak na ciebie naskoczyłam , ale się martwiłam . . .
- Wiem . Nie chciałem ci przysporzyć zmartwień .
- Jestem tego pewna .
- Nie gniewasz się już . ?
- Nie .

Uśmiechnęła się delikatnie , jak słońce wychylające zza burzowych chmur .
Rozpromienił się .

Po chwili rozmawiali .
O wszystkim i o niczym .

W trakcie mówienia zauważyła , że Ikuto jest jakby nieobecny .

- Ikuto . ?

Nic .

- Ikuto . ? ? Słuchasz mnie . ? ?
- Słucham .

Ocknął się .

- To powtórz co powiedziałam .
- Yyyy r30;
- No właśnie .

Powtórzyła to co powiedziała .
Tym razem słuchał .

Po chwili znów to zauważyła .
I jeszcze coś .

Widziała dziwny wyraz oczu Ikuto .
Były takie r30; puste , zimne i bez blasku .

Poczuła dreszcz .

Potrząsnęła go za ramię .

- Ikuto . !
- No . ?

Blask oczu powrócił .

- Dobrze się czujesz . ? ?
- Trochę dziwnie , ale dobrze .
- Jesteś pewny . ? Jesteś jakiś nieobecny . A może cię zanudzam . ?
- Nie . ! Nie zanudzasz . ! Lubię słuchać jak mówisz . Jestem pewny , że czuję się dobrze .

Gdyby nie sytuacja , Amu czuła by się miło pochlebiona .

- Mogę mieć do ciebie proźbę . ?
- Jaką . ?
- Jak wrócisz do domu to połóż się od razu do łóżka . Może całkiem jeszcze gorączka nie znikła i dlatego tak się zachowujesz .
- W domu . ? A u ciebie nie moge . ?

Uśmiechnął się zadziornie .
Zarumieniła się delikatnie .

- Ikuto . !
- Dobrze , dobrze , położe się , nianiu . ^^
- Za tą nianię się obrażam .

Odwróciła głowę lekko .
Ich ręce nadal były spelcione w uścisku .
Usłyszała śmiech .

- Nie dąsaj się .
- A właśnie , że będę .

Poczuła jak przytula swój policzek do jej policzka .

- Proszę . .

Spojrzał na nią maślanymi oczkami .

Serce jej zmiękło , gdy wciąż czuła jego dotyk na policzku i widziała ciemne , piękne oczy proszące o uśmiech .
Nie mogła się nie uśmiechnąć .

- Wiesz co . ? Słodki jesteś . ^.^

Zrobił oburzoną minę .

- Słodki . ? ! Wypraszam sobie . !

Roześmiała się .

- Dla mnie jesteś bardzo , bardzo słodki . .

Mówiąc to oparła głowę o jego ramię .

Spojrzała na zegar na wieży .
13:00 .

Skoczyła na równe nogi .
[ to jest głupie określenie , ale inne nie wpadło mi do głowy .. ==' < dop . aut . ]

- To już ta godzina . ? ! Przepraszam , muszę iść . . Mama oszaleje ze strachu . ! Nie mówiłam , że wychodze tak wcześnie rano . !

Nachyliła się od niego .
Pocałowała go w policzek .
Nim pobiegłą do domu , musnęła palcami jego twarz .

A Ikuto siedział tam z uśmiechem na twarzy .

Na jego mrugnięcie oka jego twarz znów była bez wyrazu .
Chwilę potem wszystko wróciło do normy .

Amu wbiegła do domu .

- Wróciłam . !
- AMU . ! ! ! !

Skuliła się pod wpływem wrzasku jej mamy .

- Gdzieś ty była . ! ? ! ? ! ? ! ?
- Miałam ochote na spacer . . .
- I zniknąć na kilka godzin . ! Dlaczego nie zostawiłaś żadnej kartki . ? !
- Zapomniałam .

Amu pomyślała , że wcześniej to ona tak krzyczała na Ikuto .
Uśmiechnęła się .

- Zapomniałaś . ? ! I jeszcze się uśmiechasz . ? ! ! Jesteś bezczelna . ! Marsz do pokoju . ! Dzisiaj z niego już nie wyjdziesz . !

Zrobiła oburzoną minę .

- Nie mam już 5 lat . ! Jestem starsza , nie widzisz tego . ? !
- Widze . ! Widze też , że nie jesteś odpowiedzialna . !
- Mam swoje sprawy , a wy swoje . ! Nie wtrącajcie się . !
- Tak to ja z tobą nie będę rozmawiać . !

Wściekła Amu poszła do pokoju .
Trzasnęła drzwiami .

- Trzaskanie nic ci nie pomoże . !
- Tylko ulży trochę mojej złości . ! !

Podeszła do łóżka .

Wzięła z niego poduszkę .
Przyłożyła ją do twarzy .
I wrzasnęła .

Poduszka tłumiła krzyk .

Rzuciła się na łóżko .

Dzisiaj nigdzie już nie wyjdzie .

Zajęły ją myśli .

O dziwnym wyrazie oczu Ikuto . .
O tej osobie , która ją atakowała . . .
O embrionach . .
O Shugo Charar17;ch . .
I o tych dziwnych rzeczach , które ją spotkały . .

W pewnym momencie zatopiła się we śnie .

Stała sama .
Pośrodku parku .

Ciemność .
Tylko księżyc oświecał gdzieniegdzie .

Poczuła ukłucie strachu .

Rozglądała się nerwowo .

Po chwili zobaczyła oczy między oczami
Te błyszczące , prześladujące ją oczy .

Takie .. bez wyrazu .

Wpatrywały się w nią .

Przybliżyły się .
Szedł w jej kierunku .

Sparaliżowana nie mogła uciekać .
Nie mogła krzyczeć .

Wchodził powoli w krąg światła księżycowego .

Widziała już jego nogi .
Po chwili do pasa .
Klatke piersiową .

Gdy już miała zobaczyć jego twarz odzyskała głos .
Zaczęła krzyczeć .

I obudziła się z krzykiem na ustach .
Cała spocona .

Za oknem było już ciemno .

Uspokoiła serce .

Przebrała się i położyła się do łóżka .

Bała się dowiedzieć kim jest ta osoba .
Zasnęła niespokojnym snem .

Ciąg dalszy nie nastąpi~~




48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Alexanda
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 28-04-2013 10:22
SAM, ZABIJĘ ZA TO ZAKOŃCZENIE. Ale ja się chyba domyślam o kogo chodzi, bo właśnie jestem przy takiej akcji w SC. Mogłaś coś oryginalniejszego wymyślić. Amu opiekująca się chorym Ikuto była urocza. Ach... Szkoda, że opowiadanie dobiegło końca. Nie mogę się doczekać kolejnego. Mam nadzieję, że będzie równie wciągające jak to.


|Instagram||Ask

still here~
klik me
45713604 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Blooma
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 05-05-2013 11:55
Tak jak Alex jestem na ciebie wściekła za to zakończenie. Ale tak jak ona domyślam się z serialu kim jest osoba atakująca Amu. Rozdziały były świetne. kocham to opowiadanie. Amu pilnująca Ikuto i martwiąca się o niego jest jak matka. Tak się o niego martwiła. Jedna twoja dopowiedz mnie rozbawiła.
[ no wiecie takie - puci , puci za poliki . xDD < dop . aut . ]
O ta mnie rozśmieszyła. Puci puci lol.
Z twojego bonusu z nowymi rozdziałami jestem bardzo zadowolona. już się nie mogę doczekać tych nowych rozdziałów. Będę na nie czekać z niecierpliwością.




(c) LadyMusa
Edytowane przez Blooma dnia 05-05-2013 11:55
12582021 - Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 4 z 4 < 1 2 3 4
Skocz do Forum:
Logowanie
Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?

Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.

~EmilyWinxClub0
23:27:56 30.04.2024
Bo to tylko pokazuje ile kasy oszczędzał na produkcji ostatnich sezonów co niestety szło w parze z jakością. A teraz kwiczy, że drogie bo jemu i jego świcie zostanie mniej. No panie Iginio, jakość kosztuje, pobudka
~EmilyWinxClub0
23:26:30 30.04.2024
Leje z tego, jak często Iginio powtarza teraz jaki ten reboot i ta grafika są drogie xD
~clax70
0:31:53 30.04.2024
Są tu jacyś fani Eurowizji? Co myślicie o tegorocznych piosenkach, scenie, itp.?
^Flamli0
8:45:45 29.04.2024
Różnią się od połowy, ta z comicon jest bardziej dopracowana
^Flamli0
8:44:50 29.04.2024
Ta na social mediach KLIK
^Flamli0
8:43:56 29.04.2024
Są dwie wersje, ta została wyświetlona na comicon KLIK
^Flamli0
8:43:35 29.04.2024
Tak, będę musiała to wszystko dopiero nadrobić na WB...
~marcin19950
1:44:04 29.04.2024
i o czym był ten exlusive material o winx reboot ma ktos?
^Flamli0
14:15:20 28.04.2024
KLIK o 15 ma być ekskluzywny materiał z rebootu
^PVTeam1230
19:03:29 25.04.2024
Szkoda że do Wawy smutny((
~February0
15:10:03 25.04.2024
Ktoś jest chętny na spontaniczne spotkanie w Warszawie w ten weekend? (dajcie znać jeśli takie rzeczy nie na shout box uśmiech)
~February0
15:08:33 25.04.2024
Rzucam mega randomowe hasło które właśnie wpadło mi do głowy w trakcie pracy xd
^Flamli0
21:14:14 24.04.2024
ukazały się pierwsze strony komiksu fate, data wydania została przesunięta na 31 lipca
~Radi0
13:49:16 24.04.2024
Jak w winxie. Kreska tak zrobiona, że boje się że udziecinnili ten serial
~clax70
10:37:27 24.04.2024
Nowy sezon Odlotowych Agentek już 12 maja KLIK
~EmilyWinxClub0
16:53:23 22.04.2024
Tak czy siak, czasy kreski ręcznej z 1 sezonu minęły bezpowrotnie, teraz Bloom wygląda jak popular girl from high school, która dorabia w międzyczasie jako modelka, a nie zwyczajna dziewczyna
~EmilyWinxClub0
16:46:27 22.04.2024
Przyczepię się jeszcze do twarzy w animacji, bo po 3D jakie zaserwował nam Rainbow mam stres pourazowy do tych ich za wielkich oczu i pstrokatych nosów w połączeniu z komediową, zbyt żywą mimiką twarzy
~EmilyWinxClub0
16:42:22 22.04.2024
5-6* mam nadzieję, że to tylko testy bo jeśli użyją takiej animacji do gotowego produktu, to reboot padnie szybciej niż powstawał
~EmilyWinxClub0
16:40:20 22.04.2024
Widać, że animacja to jest dalej ta sama plastelina z sezonów 4-5 tylko podrasowana, ale niestety dalej źle to wygląda, zwłaszcza włosy i płynność
~EmilyWinxClub0
16:39:02 22.04.2024
Flora wygląda jakby była żywcem wycięta z Mia i Ja. Nie jestem całkowicie przekonana do tej transformacji jeszcze
~clax70
15:19:57 22.04.2024
Znalazłem taki concept art z reboota
~clax70
15:13:07 22.04.2024
*transformacja
~clax70
15:12:51 22.04.2024
Ta transformacją wygląda bardzo fajnie, ale w tych filmikach coś mi nie pasuje z twarzą Bloom
^Flamli0
8:53:50 22.04.2024
^Flamli0
8:51:20 22.04.2024
Regulamin
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?

Tak
Tak
69% [9 Głosów]

Nie
Nie
8% [1 Głosuj]

Nie wiem
Nie wiem
23% [3 Głosów]

Głosów: 13
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48

Archiwum Ankiet

.