Nowości
25.04.2024
❧ naprawiono muzykę z 1 sezonu

18.04.2024
❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży

06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs

25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD

18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele

14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł

08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock

19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów

18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury

17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234

14.02.2024
❧ dodano komiks nr 236 - Nowy początek

Użytkowników Online
 Gości Online: 1
 Brak Użytkowników Online

 Zarejestrowanych Użytkowników: 2,054
 Najnowszy Użytkownik: ~Pocalowacflame
Dzisiejsi Solenizanci
anita12345
Lilavella
xsunflower119


Archiwum
❧  Amuto.  ☙

Strona 2 z 4 < 1 2 3 4 >
AutorRE: Amuto.
użytkownik usunięty
Dodane dnia 10-12-2012 18:25
Nie wiem co napisać. Opowiadanie mi się podoba ale zgubiłam się już na początku. Ciekawie piszesz, ale spróbuj trochę jaśniej. Może daj jakieś wytłumaczenie kto jest kim, w kim się kocha, kogo nienawidzi, z kim jest wrogiem, a z kim współpracuje. Z małymi poprawkami i będzie cudownie, na razie powiem bardzo ładnie całus


AutorRE: Amuto.
~Blooma
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 10-12-2012 21:11
Kocham twoje opowiadanie, ale przyrzekam Ci jeśli jeszcze jeden raz tak zakończysz rozdział zostawiając mnie z ciekawością, to Cię dopadnę. Wracając do opowiadanie, nie spodziewałam się, że Ikuto weźmie Amu na lodowisko. Biedna Amu nie umiała jeździć, a Ikuto ją popchną i zraniła sobie dość mocno kolano przy upadku. Musiało być poważnie, skoro mama kazała biednej zostać w domu. Jestem ciekawa co ten Ikuto znów wymyślił. Ciekawe co będą mogli? Proszę, by kolejny rozdział pojawił się dość szybko.




(c) LadyMusa
12582021 - Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~PSYCHICZNA_dx
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 11-12-2012 07:01
Sami, dawno mnie nie było na WB. Można powiedzieć że to przez to opowiadanie uśmiech, a dokładnie: Zaczęłam je czytać i bardzo mi się podobało ale słabo je rozumiałam. postamowiłam że obejże te anime. I stwierdziłam że: ono jest chore i strasznie ryje psyche ale jest też Boskie! a twoje opowiadanie o jego bochaterach jest Superowe! Czekam na dalsze rozdziały. <33


Chodzę w pociętych jeansach, śpiewam gdy idę ulicą i skacze oraz głosno krzycze gdy jestem szczęśliwa. A jeśli to komuś nie odpowiada... to trudno i tak sie nie zmienie! dx
Ściśle tajne! Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 13-12-2012 16:32


Ohayo! *.*


- Wiem.. Ale możemy...

... zagrać w karty ^.^

Gleba.

- Aleś walnął jak łysy grzywką o kant kuli.. -_-''
- No co.??
- Nie nic...

No i zaczęli grać w różne gry.. Tysiąc, makao, poker, wojna, piotruś... [ LOL < dop. aut. ]

- Dobra Ikuto mam dość.!!
- Ale dlaczego.??
- Bo tak..

Amu położyła się na łóżku..

- Mam iść.??
- Jak chcesz.. to możesz zostać..
- To co robimy.??
- Nic..

Ikuto położył się obok Amu..

- Najlepiej poleniuchować..
- Ikuto .. Skoro jesteś moim wrogiem, to dlaczego mi pomagasz.? I dlaczego w ogóle ze mną rozmawiasz.??
- Bo tak jakoś......
- Aha..

I tak leżeli i milczeli, w końcu Ikuto wstał i powiedział, że idzie.

Szlaban minął. Noga się zagoiła. Amu była w parku i nudziła się..

- Oi..

To był Ikuto. Amu wrzasnęła.

- Nie strasz tak dobra.?!?!
- Ok.. ^^
- Głupek..
- Do usług.. ^.^
- O_o Źle się czujesz.?
- Wręcz przeciwnie.. ^^
- Bęcwał..
- Coś ty taka wulgarna.??
- Bo tak mi pasuje, a tobie nie pasuje.??
- No raczej nie...
- To nic ci na to nie poradze.!
- Matko, nie bulwersuj sie tak, bo ci zmarszczki się zrobią....
- Nic ci do moich zmarszczek.! Nie jesteś moją matką, ojcem, babcią, dziadkiem, ciotką, wujkiem, niańką ani mężem.!!
- O_o No oczywiście, że nie jestem..
- Ehh... -_-''

Poszli na lody..
Zażerali je sobie właśnie, gdy na Ikuto wskoczyło coś w kolorach blond i czarny..
To była Utau Hoshina.. [ chyba wszyscy wiedzą, co to za jedna prawda.?? ^^ < dop. aut. ]

- Ikuto.. Jak mogłeś umówić się z nią, a nie ze mną.?!
- Utau... Zejdź ze mnie.... Lekka nie jesteś.. I zaraz mi się lody roztopią..
- Ikuto..
- Złaź.!
- Ale..
- Nie słyszałaś co powiedział.?!

Amu się zbulwersowała i ściągnęła siłą z Ikuto jego siostrzyczke Utau..

- Co ty robisz głupia.?!

Utau już przestała być miła..

- Wyzwalam Ikuto z rąk diablicy.. ^.^
- Ja ci dam diablice..
- Przecież ty się w nią zmieniasz.... -_-''
- Aa.. No tak.. ^^''
- Baka..
- Urusai.!!
- Bo co.?!
- Bo to.!!

Utau zmieniła się właśnie w tą diablice z okrzykiem.:

- Walcz.!
- O rany.. Ale ona jest upierdliwa.. [ tekst Shikamaru z Naruto ^.^ < dop. aut. ]

Amu...

CDN!


48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Alexanda
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 13-12-2012 18:11
Amu...
Co Amu! Skończ chociaż zdanie, kobito!
A tak poza tym to coraz bardziej wciąga mnie to opowiadania. Ale proszę:
dodaj jakieś wyjaśnienia do tych japońskich (jeśli się nie mylę) słów. Co prawda niektóre znam i łatwo się domyślić, ale miło by było, gdybyś je wyjaśniała.
Co do rozdziału:
gra w karty to super zabawa, szczególnie z przyjaciółmi (szczególnie niekończąca się "wojna"\) ^^. Podobają mi się też te... minki? Np.:
- Przecież ty się w nią zmieniasz.... -_-''
- Aa.. No tak.. ^^''
ponieważ lepiej mogę wyobrazić sobie reakcję bohaterów.
Mam taką małą sugestię: dodaj więcej opisów miejsc, postaci i sytuacji, zamiast "zapełniać" opowiadanie dialogami.
To chyba wszystko, co chciałam Ci powiedzieć.
Alex mruga.


|Instagram||Ask

still here~
klik me
45713604 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 22-12-2012 19:07
Alexanda napisał/a:
Amu...
Co Amu! Skończ chociaż zdanie, kobito!
A tak poza tym to coraz bardziej wciąga mnie to opowiadania. Ale proszę:
dodaj jakieś wyjaśnienia do tych japońskich (jeśli się nie mylę) słów. Co prawda niektóre znam i łatwo się domyślić, ale miło by było, gdybyś je wyjaśniała.
Co do rozdziału:
gra w karty to super zabawa, szczególnie z przyjaciółmi (szczególnie niekończąca się "wojna"\) ^^. Podobają mi się też te... minki? Np.:
- Przecież ty się w nią zmieniasz.... -_-''
- Aa.. No tak.. ^^''
ponieważ lepiej mogę wyobrazić sobie reakcję bohaterów.
Mam taką małą sugestię: dodaj więcej opisów miejsc, postaci i sytuacji, zamiast "zapełniać" opowiadanie dialogami.
To chyba wszystko, co chciałam Ci powiedzieć.
Alex mruga.


Jakby to Ci powiedzieć, ja nie mam czasu na zmiany. Po prostu opowiadanie mam gotowe (achhh, moja wyobraźnia młodszej) więc tylko dodaję rozdziały. Co do słów - Urusai - Zamknij się. Baka - Przekleństwo. Co do tego Zamknij się, to proszę mnie za to nie karać, bo ja tylko tłumaczę.







Amu...

... podeszła do niej i kopnęła ją w kostke.

- Itai.!! No co ty.??

Amu wzruszyła ramionami.

- Mam cię dość..

Ruszyła przed siebie..
Ikuto znikł.
Została tylko Utau skacząca na jednej nodze..

Amu idąc do domu spotkała Tadase.

- Ohayo, Hinamori-san.. ^^
- Ohh.. Tadase-kun.. -_- Ohayo..
- Nani.??
- Nic..
- Aha.. ^^
- I co się szczerzysz.??
- Iie.. Nic. ^^''
- .. -_-
- Pójdziemy na lody.?
- Iie.. Właśnie byłam na lodach z Ikuto..
- Z IKUTO.??
- Hai.
- Z IKUTO TSUKIYOMI.??
- Hai.
- Z TYM IKUTO TSUKIYOMI.?!?!?!?!
- HAI.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Amu się wkurzyła i poszła do domu..
W domu usiadła na łóżku.
Zaczął jej dzwonić telefon.
Dostała SMS-a.
Od Ikuto.

Czy on ostatnio nie był ciut namolny.??

" Oi.. Masz ochote w nocy na kręgle wyjść.?? "

Ehh.. Czemu nie w sumie.
Odpisała mu.

" Z przyjemnością "

Ponownie przyszedł SMS

" Przyjdę o 22 "

Spojrzała na zegarek była dopiero 20:40.
Pomyślała, że się zdrzemie.
Jak myślała tak zrobiła.
Zasnęła.

Ikuto wszedł przez otwarte drzwi na balkon.
Zostawiła je otwarte.
Spojrzał na łóżko.
Spała.
Może jej nie budzić.??
Albo lepiej obudzę..
Spojrzał na nią i trochę się zarumienił [ o LOL.. Ikuto się rumieni >.<.. < dop. aut. ]
Szturchnął ją..

- Amu.... Amu... Amu..!

Nie obudziła się.
Przekręciła się na drugi bok.
Przy okazji machając ręką.
Co doprowadziło do tego, że Ikuto dostał po twarzy.

- Ite...

Pomasował się po policzku..
Ona była czsami niebezpieczna..
Potrząsnął nią porządnie.

- Amu....!

Obudziła się..
I zrobiła wielki oczy.

- Ikuto.?? Co ty tu robisz.??
- Jak to.. Idziemy razem do kręgielni..
- A no tak..

Wstała.
Przeciągnęła się.

- Idziemy.?
- Hai.

Wziął ją na ręce i wyskoczyli przez okno.
Postawił ją na ziemi.
I poszli.

Gdy doszli Ikuto, dzięki swoich znajomościom wszedł bez problemu.

- No to grajmy. ^^

Amu wzięła kulę.
Ustawiła się.
Zamachnęła i.......


CDN.

Tadase-Srase.-.-


48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Blooma
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 22-12-2012 19:14
No fajnie, fajnie, że znowu coś w końcu dodałaś. Jak Ikuto pięknie dostał od Amu. Ja się pytam czemu taki krótki rozdział? Przeczytałam go w minutę. Następny ma być dłuższy proszę Cię. Albo dodawaj po dwa. Kiedy następny?




(c) LadyMusa
12582021 - Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 22-12-2012 19:28

Będzie w następnym, ciekawie! :DD


Zamachnęła i.......

... rzuciła kulą.

Trafiła połowe kręgli.
No i tak rzucali, rzucali..
Znudziło im się wyszli na spacer..
Wędrowali dookoła parku.

- Chyba czas, żebym wracała do domu..
- Odprowadze cię..

I znów..
Odprowadził ją.
Na balkonie postawił.
Powiedział.:

- Jane..

I poszedł.
Cały Ikuto.

Potem Amu nie widziała go dwa dni.
Aż się zdziwiła, bo brakowało go jej.

Noc.
Amu położyła się spać.

Obudziła się w nocy..
Coś albo ktoś koło niej leżał.
Obróciła się i zobaczyła..

.. Ikuto.!!
Jak on sie tu znalazł.!?

Podskoczyła.
I prawie wrzasnęła.
Zatkała sobie usta.
Ale niestety wtedy straciła podparcie.
Zleciała z łóżka.
Nie narobiła huku, ale i tak potłukła się.

Spojrzała na balkon..
Był zamknięty..

Z wielkim zdziwieniem na twarzy wstała.
Zaczęła szturchać Ikuto..

- Ikuto........ Ikuto.................. Ikuto...!
- Co.??

Strasznie zaspany i nieprzytomny był.
I wyglądał naprawde ślicznie.. [ o LOL...... < dop. aut. ]

- Amu.?? Co ty tu robisz.?
- Co ja tu robię.? Przecież to mój pokój.!
- Twój pokój.??

Rozejrzał się.
Chyba lekko nie kontaktował..

- Faktycznie to twój pokój.. Co ja tu robię.??
- Tego ja nie wiem...
- Pamiętam tylko, że leżałem sobie na wzgórzu... Chyba zasnąłem.. Ale nie wiem skąd się tu wziąłem..
- Ja też nie wiem.....
- Dobra.. Gomen.. Już ide... ^^''

Wyskoczył z pokoju zanim Amu zdążyła choćby słowo powiedzieć.
Położyła się spać..

Znów się obudziła.
Znów Ikuto był w jej łóżku.
Tylko tym razem przytulał się do niej..

Z jej gardła wydobył się krótki wrzask.
Obudził Ikuto..

- Amu.??
- Nie, anioł śmierci..... -_-''
- ^^'' Znowu.??
- Hai...

I wtedy Amu usłyszała kroki..
Szybko zepchnęła Ikuto pod kołdre..
Leżał teraz na niej..
Byle by rodzice nie zobaczyli go..

Usiadła szybko.
Nie było po ciemku za bardzo widać.

Wszedł jej papa.

- Amu.??
- Hai.??
- Krzyczałaś.??
- Iie.. To przez sen, pewnie.. Jakiś koszmar mi się śnił..

Ikuto miał głowę tuż przy jej brzuchu..
Uśmiechnął się chytrze.
Liznął ją językiem po brzuchu..

Amu drgnęła, ale nic nie zrobiła.
Ikuto wystawiał ją na próbę i ona to wiedziała.

Włożyła rękę pod kołdre i odepchnęła głowe Ikuto.
Ten tylko złapał jej rękę.
I znów to zrobił.
Znów drgnęła.

- Jakby coś Amu, to nam możesz powiedzieć...
- Hai, hai... Wiem.. Możesz już iść jestem senna..

Udawała, że ziewa.

Ikuto znów to zrobił.

- No dobrze.. To ja ide.. Dobranoc..
- Hai, hai.. Dobranoc.... ^^''''

Wyszedł i zamknął drzwi.
Odczekałą chwilę, aż kroki ucichły.
Odrzuciła kołdre.
Przywaliła Ikuto w głowe.
I zrzuciła go z łóżka.

- Ty idioto.!!
- Ite.....

Uśmiechnął się ironicznie.

- Myślałem, że nie wytrzymasz..

Masował się po głowie.

- Mało brakowało... Głupek........ Nie próbuj więcej tak robić..
- A jak zrobię..?

Nachylił się ku niej.
Lekko się zrumieniła.

- To pożałujesz..!

Uśmiechnął się..

- W każdym razie, ja ide.. Jane..
- I nie waż sie znowu pojawić w moim pokoju...

Powiedziała mu na odchodne, cała zła..
Uśmiechnął się znów..

Amu dalej spała.

Ikuto obudził się u Amu znów..

- Niech to.. Jak to się dzieje.... -_-

Spała na szczęście..
Nie chciał, żeby się obudziła.
By była zła..
Spojrzał na nią.
Spała tak spokojnie..

Patrzył na nią i patrzył.
Pochylił się nad nią i .......................


CDN.


48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Alexanda
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 22-12-2012 19:36
... I dmuchnął w jej ucho przez słomkę!
A tak na serio, to to trochę dziwne, żeby się tak pojawiał w jej pokoju. Czy wyjaśnisz to w kolejnym rozdziale? Cieszę się, że ten nie był aż taki krótki, jak pozostałe. Postarałaś się.
Co do lizania się po brzuchu to nic nie mam (Japończycy są dziwni).
Tak czy inaczej, czekam na kolejny rozdział,

Alex mruga


|Instagram||Ask

still here~
klik me

Edytowane przez Alexanda dnia 23-12-2012 12:57
45713604 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Blooma
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 22-12-2012 19:41
...i pocałował ja w policzek i odszedł. Ja chce taki ciąg dalszy. No tu się postarałaś rozdział nie jest za krótki. Bardzo mi się podobał. Ciekawe dlaczego Ikuto ciągle budził się w łóżku Amu . Następny rozdział kiedy będzie? Zaczyna się rozkręcać.




(c) LadyMusa
12582021 - Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 24-12-2012 16:49


Blooma, masz czego chciałaś. *w*

Pochylił się nad nią i ...

... pocałował ją.
Nie wiedział czemu.
Po prostu tak czuł, że musi.

Otworzył lekko oczy nadal ją całując..
Zobaczył, że Amu ma otwarte oczy i się w niego wpatruje..

Oderwał się od niej.
Wyprostował się.
Patrzył na nią.
Skołowany.
Nie wiedział czemu to zrobił..
Nie chciał jej zranić.
Nie chciał, żeby go znienawidziła..

- Ikuto.?

Nie odpowiedział.
Poczuł lekką falę strachu i wstydu..
Odwrócił się.

- Czemu to zrobiłeś.?
- Gomen..

I wyskoczył przez okno..

- Ikuto.!

Rzuciła się do balkonu, ale jego już tam nie było..
Dotknęła lekko ust..
Jej pierwszy pocałunek..
Uśmiechnęła się lekko..

Teraz już nie spała do rana.
Ikuto też nie spał..
Bał się, że jak zaśnie to znów pojawi się u Amu.

Sam siebie już nie rozumiał..
Po co to zrobił.?

Uśmiechnął się [ co oni tak cieszą michę.?! < dop. aut. ].

Potem Amu nie widziała Ikuto przez kilka dni.
A chciała z nim porozmawiać na temat tego co się stało..
Bardzo pragnęła się dowiedzieć o co mu chodziło.

Wracając ze szkoły zobaczyła go.
Szedł sobie..
Tak spokojnie.

- Ikuto.!!

Zatrzymał się.
Odwrócił.
Zobaczył, że to Amu..
Oczy mu się rozszerzyły.
Nagle pojawiły się kocie uszy i ogon..
Wskoczył na budynek.

I zniknął..

- Ikuto.......

Stanęła pełna żalu.
Czemu tak uciekł.?
Bał się jej.?
Ona chciała tylko porozmawiać..

Pomyślała, że jej nienawidzi..
Rozpłakała się..
Pobiegła do domu.

Ikuto widział jej łzy.
Walnął się w głowe..
To przez niego płakała..
Znów uciekł jak tchórz..
Jak zwykły tchórz..
Był idiotą.
I w dodatku ktoś dla niego ważny płakał.
I to z jego winy..

Amu siedziała w domu.
Pod pierzyną..
Nie łkała..
Nie wyła..
Łzy po prostu spływały jej po twarzy..
Poduszka powoli robiła się mokra..

Podczas zachodu słońca podniosła się.
Miała dość ryczenia.
Umyła twarz, uczesała się.

- Mamo.! Muszę wyjść.!!
- O tej porze.?
- Hai.! Onegai.!!

Jej matka zobaczyła na jej twarzy jakoś zawziętość.

- Czy to ważne.?
- Hai.! Jak najbardziej.!
- Więc idź.. Tylko sie zrób nic głupiego.

Jej mama uśmiechnęła się i wróciła do tego co robiła..

Amu wybiegła z domu..
Musiała znaleźć Ikuto.
Musiała się dowiedzieć...
Musiała....

Biegła przez całe miasto.
Nigdzie go nie było..
Skakała nawet po budynkach w przemianie z Ran..

Zatrzymała się.
Nie wiedziała gdzie iść.

Nagle sobie coś przypomniała..
Wtedy mówił, że leżał na wzgórzu...

Wzgórze....
Które...
Które to mogło byc....

Serce jej mówiło w którą stronę.
Więc tam pobiegła..

Zatrzymała się u stóp wzgórza ciężko dysząc.

Faktycznie stał tam..
I patrzył się w góre..
W niebo..

- Ikuto.!

Zaczęła biec.
Tym razem obrócił się błyskawicznie..

- Amu....?

Już chciał ponownie uciec..
Ale Amu skoczyła na niego wywracając go..
W efekcie siedziała mu na brzuchu.
Przynajmniej teraz nie mógł uciec.
Była strasznie czerwona.
Może z biegu.
Może z sytuacji.

Ikuto patrzył na nią zszokowany..

- A teraz Ikuto powiedz mi co tamto miało znaczyć.?
- Jakie tamto.?

Grał na zwłoke.

- Ty już wiesz jakie tamto.! Chcę wiedzieć.!

Ikuto milczał.
Tylko patrzył na nią.

- Powiedz...

Dalej milczał.

- Powiedz mi prosze.!

Dlaczego tak bardzo chciała to wiedzieć.?
Do czego jej było to potrzebne.?

Poderwał się.
Pod wpływem chwili.
Usiadł.
Amu nadal na nim siedziała..

I nagle słowa same wypłynęły..
Prawie krzyk..
Bez jego udziału....
Prosto w jej twarz...
Patrząc jej w oczy...
I szczerze...
I nagle zdał sobie sprawe, że tak jest naprawde....

- Bo cię kocham.!! ............



CDN.


48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Blooma
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 24-12-2012 18:59
Ja wiedziałam, że ją pocałuje, ale nie liczyłam, że w usta. Szkoda, że Ikuto potem uciekał przed Amu. Biedna przez to potem płakała. Dobrze, że postanowiła go szukać i wszystkiego się dwiedzieć. To było takie romantyczne, gdy jej wyznał, że ją kocha. Ja to czułam. Dobrze, że nie skończyłaś w najważniejszym momencie. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału.




(c) LadyMusa
12582021 - Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 25-12-2012 20:07


Blooma, znów kończę w najważniejszym momencie. 8D

- Bo cię kocham.!! ............

... Oczy Amu rozszerzyły się.
Przez chwile nie wiedziała co powiedzieć..
A potem samo wyszło..

- Ja też..

Mówiła cichutko..

- Co.?

Chyba się przesłyszał..

- Mówię, że też cię kocham.!!

Wykrzyczała mu to w twarz, a potem zrumieniła się cała.
Zauważyła, że wciąż na nim siedzi..
Zeszła z niego szybko...

Ikuto wciąż był w jakimś szoku.
Nie spodziewał się tego.

Wstał.
Odwrócił się do niej tyłem.

- Jeśli mówisz to z litości to...
- Nie mówię tego z litości.!! Tak jest naprawde.!

Przytuliła się do jego pleców.

Otóż to.
To była prawda.
Sama się sobie dziwiła.
Ale to było właśnie tak.
I nie chciała tego zmienić.

Ściemniło się już prawie całkiem.
A oni nadal tak stali.
Było im dobrze..
Mogli tak stać wieczność.

Ikuto wyswobodził się z jej rąk.

Amu pomyślała, że chce odejść.
Ale wtedy on się odwrócił.
Objął ją i pocałował.

Szczęśliwa.
Tak była szczęśliwa..

- Odprowadzić cię do domu.?
- Hai, ale.. Tak normalnie.

Uśmiechnął się.
Wziął ją za ręke i poszli..

Gdy ją odprowadził pożegnał się zwykłym.:

- Jane.

I znikł..

Amu weszła do domu..

- Amu.?
- Wróciłam...

Uśmiechnęła się miło..
A mama uśmiechnęła się do niej..

- I jak tam twoja ważna sprawa.?
- Bardzo dobrze.. ^^
- Więc jak ma na imie.?
- Co.? O_o
- Ten chłopak.. ^^

Jej mama wiedziała..
Chwilę milczała.

- Ikuto.. uśmiech

Jej mama znów się uśmiechnęła.
Chciała jej coś powiedzieć..
I tu wtrącił się się do rozmowy papa Amu.

- Nani.?! Chłopak.?!
- Eee... O_O
- Jak mogłaś.? T.T
- Nani.??
- Jak mogłaś porzucić swojego ukochanego papę.? T.T
- O_O
- Już mnie nie kochasz.?? TT.TT

I tu wkroczyła do akcji mama.

- Ohh.. Papa.. Daj spokój.. Ja cię przecież kocham.. ^^
- Ale moja córeczka... T.T
- No już, już.. chodz zrobię ci herbatki.. ^^

Papa poszedł do kuchni.
A mama powiedziała Amu..

- Mam nadzieję, że mi go kiedyś przedstawisz.. Papy nie musi być przy tym.. ^^
- Eee.. Hai... ^^''

Mama puściła jej oczko i poszła do kuchni.
Amu poszła do pokoju swojego..

Rzuciła się na łóżko.
Cała szczęśliwa..
Nie mogła uwierzyć..
A jeszcze wczoraj nie wiedziała, że była zakochana w Ikuto...
Ale teraz.
Teraz już wszystko jest dobrze.

Położyła się spać.
Rano z radością wstała.
Była sobota.
Nigdzie nie musiała iść..

- Amu.?
- Hai.
- Jedziemy dziś do gorących źródeł.. Masz ochote pojechać z nami.?
- Hai, hai.!! ^^

W sumie czemu nie..
Chyba dziś z Ikuto nie bdzie sie już widziała.

No i pojechali.
Gdy byli na miejscu od razu poszli odejrzeć te gorące źródła.

- Waa.!! Jakie wspaniałe.!!

Było to dość niezwykłę miejsce.
Bo źródła były na jakiejś górze..
I jeśli się blizyło do brzegu źródła to można było zobaczyć niesamowity widok..

I weszli.
Siedli razem w jednym.. [ PS. oni tam sie zawijają w ręczniki albo jakieś szlaforki.. żeby nie było potem.. xDD < dop. aut. ].

- Amu dawno nie robiłaś z nami nic..

Powiedziała jej mama.

- Zauważyłam..

Amu przyglądała sie cudnemu widokowi..

W końcu gdy zrobiło jej się trochę za gorąco powiedziała.:

- Ja wychodzę na pół godziny.. Okropnie mi gorąco...
- Dobrze..

I wyszła.
Ubrała się w takie kimono [ oni się ubierają w coś takiego po wyjściu ze źródeł.. ^^ < dop. aut. ]
Nie wiedziała co robić.
Wzięła telefon i wyszła na zewnątrz.
Zerknęła na telefon.
Miała SMS-a.
Od Ikuto.

" Gdzie jesteś.?? "

Odpisała mu.

" W gorących źródłach z rodzinką. "

Zaraz dostała odpowiedz.

" Aha. "

No cóż.. Dość krótka odpowiedz..

" A coś się stało.?? "

I znów SMS.

" Iie.. Ale myślałem, że coś razem porobimy.. Nie było cię w domu ani nigdzie indziej jak szukałem "

Szukał ją..
Zarumieniła się.

" Gomen, nie wiedziałam "

SMS.

" Nie martw się.. Po prostu pomęczę Yoru mruga "

Zaśmiała się.
Wróciła do źródeł.

Wrócili do domu.
Poszła do pokoju..

Usiadła na podłodze..
Bo ile można siedzieć na łóżku.?

W końcu z nudów położyła się na podłodze.. [ a ja lubię leżeć na podłodze.. ^^ jest taka wygodna.. ^o^ < dop. aut. ].

Usłyszała pukanie w szybe.
Zerknęła tam.
Ikuto.
Zaprosiła go gestem.
Wszedł.

- Co ty robisz.?
- Leżę. Nie widać.?
- Widać. Tylko myślałem, że robisz coś głębszego.. A ty tylko leżysz..

Pokazała mu język.

- Odczep się.. A na wzgórzu to co ty niby robisz.?
- Leżę.
- Otóż to..
- I wtedy właśnie mogę spokojnie pomyśleć.

Gleba.

- Że ja to niby nie myśle.?
- Tego nie powiedziałem..
- Wyczytałam to między wierszami... >.<

Zrobiła nadąsaną mine.
Stanął nad nią..

- Nie masz się o co gniewać na mnie.. Ja tak nigdy nie powiedziałem...
- Aha >.<
- Yoru.
- Hai.!

No i Yoru rzucił się na Amu.
Łaskotał ją.
Amu się śmiała.

- Przestań.!!
- Ale się nie gniewasz.?
- Iie.! Iie.!!

I Yoru przestał..

- Więc co chciałeś.?
- Co to już nie wolno przyjść do swojej dziewczyny.?

Poczerwieniała.

- A skąd to przekonanie, że nią jestem.? Nie pytałeś mnie o chodzenie.... -_-
- To chcesz ze mną chodzić.? ^^

I walnął ten swój słodki uśmiech..
Na co Amu.:

- Hmm.. Muszę się zastanowić..
- O_O
- Żart, żart.. ^^ A co do pytania to ..............



CDN.





- Żart, żart.. ^^ A co do pytania to ..............

... tak.

I zrumieniła się..
A Ikuto się uśmiechnął [ mniam.. tylko pożreć ten uśmiech xDD < dop. aut. ]
Złapał ją za ręke.

- Więc chodź.
- Gdzie.?
- Na randke.. ^^
- O_O Serio.?
- A co cie tak dziwi.?
- Nie jesteś raczej typem randkowicza.....
- Uznam, że tego nie słyszałem..
- Ok.. ^^''

I znów wyszli przez balkon.. [ kurna.. a drzwi to od czego są.?? < dop. aut. ]

Poszli do...
... zwykłego kina.

Wybrali jakiś film i poszli po prostu objerzeć.. [ przypomniam że to było w nocy koło 22.. xDD < dop. aut ].

Gdy wyszli z kina poszli na spacer.
Po parku.
W nocy.
W świetle księżyca.
Rozmawiali o różnych rzeczach.
O tym co było.
Co jest.

Odprowadził ją potem do domu [ i podrzucił na ten balkon xDD < dop. aut. ].

Amu położyła się spać.

Rano mało nie zaspała.
Pobiegła do szkoły.
Potem wracając zaszła do parku..
Usiadła na ławce.
Głowe odchyliła do tyłu.
I siedziała tak.

Poczuła coś na policzku.
Przeszedł ją dreszcz.
Odskoczyła w bok prawie spadając z ławki.
Wtedy czyjeś ciepłe ręce ją objęły.

Dopiero teraz otworzyła oczy..

- Ikuto.?!
- Yo. ^^

Dotknęła policzka.

- Co zrobiłeś.?
- To.

I liznął ją w policzek.
Znów poczuła dreszcz.

Walnęła go pięścią w ramie.

- Oszalałeś.??
- Może..
- Przestraszyłeś mnie.... -_-
- Gomen, gomen.. Nie chciałem.

I znów piękny uśmiech.

Nadal trzymał ją w ramionach.
Objął ją mocniej..

- Jak mnie będziesz tak ściskał, to mnie zadusisz..
- Nie dopuszcze do tego .. ^^

I tą piękną chwile zepsuła jajko X.
Szybko zmienili się.

Zaczęli je ścigać..
Już je prawie mieli..

Zostało zniszczone..
Czyjeś marzenie zostało zniszczone..

Obejrzeli sie..
Stały tam dwie osoby.
Chłopak i dziewczyna.
W wieku Ikuto mniej więcej...
Choć dziewczyna była młodsza chyba..
Wyglądali na poważnych i groźnych..

- Nie umiecie likwidować ich.?

Padło od nich ironiczne pytanie.

- My ich nie niszczymy.! My je zmieniamy spowrotem w piękne marzenia.!

Amu była zła.

- Ale likwidowanie jest szybsze. A uzdrawianie bez sensu.

Wtrąciła dziewczyna.
Amu ze złości chciała się na nich rzucić.
Powstrzymał ją od tego tylko Ikuto, który złapał ją za ramie.

- Czego chcecie.?

Zapytał spokojny Ikuto.

- Niczego. A nie jednak czegoś chcemy.. Żebyś znikł i przestał się wtrącać..
- Co.? Ja się wtrącam.? Ja was w ogóle nie znam..
- I o to chodzi..
- Znikajcie stąd.

Ikuto chyba jednak ciut się wkurzył.

- Z miłą chęcią .. Mam dość przebywania w waszym towarzystwie..
- Nikt cie nie zmusza...

Ikuto i ten chłopak piorunowali się wzrokiem.
I nagle tych dwoje znikło..

Amu i Ikuto spojrzeli na siebie..
Przez chwile milczeli.
Bez wątpienia pojawił się nowy wróg.
Nie znali ich.
Nie wiedzieli czego się spodziewać.

- Muszę iść wypytać Easter.. Jane.

I on też znikł..
A Amu stała zdezorientowana..

Pojawił się kolejny wróg..
Dziwni byli..
Nie chciała ich więcej spotykać.
Ale wiedziała, że na pewno ich jeszcze zobaczy.

I w dodatku zapomniała, że Ikuto też jest jej wrogiem..
Więc to że są razem muszą ukrywać..
Bo będzie źle..

Jutro powie strażnikom, że ktoś się pojawił.
O niej i Ikuto nawet nie wspomni..
Nie muszą o tym wiedzieć.

Poszła do domu.

Tak jak planowała zamierzała im powiedzieć.

- Mam coś ważnego do powiedzenia.
- Mów.
- Pojawiły się dwie osoby.. Dziewczyna i chłopak.. I oni .. Zniszczyli jajko X.. I są jacyś dziwni.. Nie wiem kim są. Ale chyba oni wiedzą kim my jesteśmy..
- Póki co nic nie wiemy.. Musimy poczekać..

Poszła do domu..
Oni nie wiedzą jednak wszystkiego..
Nie wspomniała nic o Ikuto..

W drodze do domu spotkała tą dziewczyny..

- Yo.
- Kim jesteś.?
- Jestem Noriko.. I wiem kim ty jesteś.. Hinamori Amu................

CDN.



Jestem Noriko.. I wiem kim ty jesteś.. Hinamori Amu.....................

...
- Czego ode mnie chcesz.?
- Ciągle wtrącasz się, gdy Easter działa.. Muszę cię usunąć..
- Jesteś z Easter.?!
- Hai.. A ty jesteś zbędna..

Noriko zmieniła się ze swoim Shugo Chara..

Chara Nari.: Green Shine.!

Jej mocą była błyskawica..
Tylko, że była ona zielona..

Amu przemieniła się z Ran.

Chara Nari.: Amulet Heart.!

- A jednak coś umiesz..
- No co ty.. Jak ty to zauważyłaś ...
- Widzę, że sarkazm mamy opanowany do perfekcji..
- Oczywiście.. I u ciebie tak samo..
- Hai..

Rzuciła w Amu zieloną kulę - błyskawice ..
Amu zrobiła szybki unik..

Heart Rod.!

W jej rękach pojawiły się pałeczki ..
Rzuciła nimi w Noriko.

Robiła szybkie uniki..
W końcu błyskawica jest szybka..

Na nogach Amu pojawiły się rolki.
Wyjechała w górę nimi.
W powietrze.

Noriko mogła unosić się swobodnie.

Walczyły dość długo.
Amu była zmęczona.

W pewnym momencie zielony błysk, leciał na nią wprost.
Czuła, że nie da rady ucieć..
Zasłoniła twarz..
I ...
.. Nic nie poczuła..
Tylko czyjeść ramiona..

Odjęła ręce od twarzy.
To był Ikuto.
W przemianie z Yoru.

Uratował ją.
Wskoczył na jakiś budynek.

- Oszalałaś.?!
- Nie miałam już siły na walke.!
- To po co walczyłaś.?!
- To nie ja zaczęłam ..!
- To było niebezpieczne.!
- Chcesz, żeby cię zabiła.?!
- Nie chcę.!
- To nie rób więcej takich głupstw.!
- Nie krzycz na mnie..!!

Amu z trudem powstrzymywała łzy.

- Gomen.. Nie chciałem..
- O rany.. Czy to nie jest Ikuto Tsukiyomi.?
- Noriko.! Co ty wyprawiasz.?!
- To co konieczne.. Widzę, że nasz wróg jest ci bardzo bliski.. Może za bliski..
Chyba trzeba o tym poinformować szefa..

Uśmiechnęła się wrednie i znikła.

- Ikuto..

Zaczęła Amu.

- Gomen Amu. Muszę już iść.. Jane..

Nie patrzył na nią..
Wydało się..
To nie mogło się udać..
Szybko uciekł..

Amu zeskoczyła z budynku i zakończyła przemiane.
Poszła do domu..

Kilka dni nie widziała Ikuto..
A jeśli go zobaczyła on szybko zbywał ją.

Czyżby coś było nie tak.?
Dlaczego.?
Nie rozumiała tego..
A może nie chciała zrozumieć..

Siedziała w parku..
Nagle zobaczyła znajomą postać.
To była Utau..

- Utau.!
- Amu..?

Amu podbiegła do niej..

- Nie wiesz co sie dzieje, z Ikuto.?
- Iie.. On mnie nie interesuje..
- O_o
- No bo od kiedy chodzi z tobą, uznałam że jeśli będzie szczęśliwy to nie będę mu przeszkadzać..
- Ułaa.. Genialne rozumowanie.. Ale to przecież nadal twój brat.. Nie wiesz co sie z nim dzieje.?
- Iie.. A coś się stało.? Pokłóciliście się.?
- Wiesz, już sama nie wiem.. Nagle przestał się do mnie odzywać .. I mnie unika..
- Naprawde nie wiem co mogło się stać.. Mam nadzieję, że nie długo wszystko się wyjaśni..
- Dziękuje.. Utau..
- Hai.?
- Zostańmy przyjaciółmi.. Dobrze.? Teraz już nie mamy się o co kłócić..
- Tylko, że jesteśmy wrogami..
- Ale to tylko twoja praca.! Teraz nie jesteś w pracy.!
- No dobrze.. Tak na prawde to raczej nie miałam przyjaciół..

Amu się uśmiechnęła.
Gdy spotkała Utau chciała się z nią zaprzyjaźnić..
Bo czuła, że mimo tylu ludzi wokół niej jest samotna.
Wyczuła więź.

- Więc zróbmy coś razem.!
- Co takiego.?
- Chodźmy na zakupy.! ^o^
- No dobrze..

Podczas gdy Amu uśmiechała się szeroko, ona tylko się lekko uśmiechała.
W końcu miała niewiele okazji do uśmiechu.

I poszły.
Pobuszowały po sklepach.
Pożegnały się.
I już.

Amu poszła do domu.
Tam jak zwykle.
Zjadła z rodzicami kolacje i poszła do pokoju.
Odrobiła lekcje.
Rutyna.

Usiadła na podłodze.
Opierała plecy i łóżko, a nogi objęła ramionami.
Chciała zobaczyć Ikuto.

Usłyszała pukanie do okna.
Szybko się obejrzała.
To był Ikuto.
Uśmiechnęła się.

- Ikuto.!

Otworzyła mu..
Miał poważną mine..
I był opanowany...
I unikał jej wzroku..

- Coś się stało.?
- Nie nic.. Tylko mam ci coś ważnego do powiedzenia..
- Co takiego.?

Poczuła dziwne ukłucie..
Coś ją przestraszyło.

- Zrywam z tobą....................................



CDN.

Dedykacja dla mojej wspaniałej Bloomci, że mimo wszystko to czyta i jej się nie nudzi. Uwierz, Ikuś do niej wróci. XDDD


48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Alexanda
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 25-12-2012 20:42
Coraz ciekawsze te rozdziały. Fajnie że byli parą i nie fajnie, że Ikuś zerwał z Amu. Przypuszczam, że ma szlachetny powód: chce ją chronić. Zgadłam?
Niestety wykryłam kilka błędów. Ale nie jest ich baaardzo dużo.
Alex radzi: przeczytaj rozdział zanim go wstawisz. Najlepiej zrób to kilka razy. Wyłapiesz przy tym błędy.


|Instagram||Ask

still here~
klik me
45713604 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 25-12-2012 20:45
Wiesz, ja tylko, je wyklejam. @_@ xD


48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Alexanda
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 25-12-2012 20:46
Samantha napisał/a:
Wiesz, ja tylko, je wyklejam. @_@ xD

To zacznij czytać i poprawiać, jeśli chcesz, żeby to miało ręce i nogi.


|Instagram||Ask

still here~
klik me
45713604 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Blooma
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 25-12-2012 22:50
Te rozdziały stają się coraz bardziej ciekawsze. Choć dopiero co przeczytałam te to już chcę więcej. Wiedziałam, że Amu się zgodzi. Fajnie, że są parą. Przynajmniej przez ten krótki czas. Jak Amu walczyła, i jak miał paść ten ostatni strzał to myślałam, że coś jej się stanie. Dobrze, że Ikuto ją uratował. Przez to będzie musiał z nią zerwać. Tak jak Alex stawiam, że rzucił ją tylko po to by ją chronić. Sam kochana moja bardzo Ci dziękuję za twoją dedykacje dla mnie w której powiedziałaś mi, że do siebie wrócą. Gdybyś tego nie napisała uwierz mi męczyłabym Cię o to by byli razem. Czekam na rozdziały. całus




(c) LadyMusa
12582021 - Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 26-12-2012 14:02



- Zrywam z tobą....................................

....
Amu poczuła, że świat jej się wali.
On nie mógł tego powiedzieć..
Po prostu nie mógł..

- Co.?
- Nie słyszałaś.? Zrywam.

Mówiąc to nie patrzył na nią.

- Czemu.?
- Bo tak..

Odwrócił się i chciał wyjść.

- Czemu.?!

Złapała go za ręke.
Ikuto odwrócił głowe.
Po jej twarzy płynęły jej łzy.

Odwrócił twarz.

- Bo cię nie kocham.!!

Wyszarpnął ręke.
Uciekł.

Amu stała przez chwile w szoku.
Potem rzuciła się na podłoge.
Z płaczem.
Dlaczego.?
Dlaczego.?!

Skakał po budynku.
Zatrzymał się na wysokim wieżowcu.
Ukucnął przy samym brzegu.
Schował twarz w rękach.

Uśmiechnął się przez palce.
Był to uśmiech bez uczuć.
Udawany.

- Jestem idiotą.

Z wysokiego budynku spadła na ziemie kropla.
Za nią milion.

Ta pierwsza była łzą.

Amu zachorowała.
Miała wysoką gorączke.
Mało mówiła.

Na prawde przeżyła szok.
Nie mogła dalej uwierzyć.

W końcu przestała chorować.
Próbowała jakoś się pozbierać.

Nie wychodziło jej.
Nawet w szkole zauważyli to.
Że już nie jest "cool & spicy".
I jest taka spokojna, niewzruszona.

Wracała do domu.
Zobaczyła go..
Ikuto..

Stanęła jak słup soli..
W końcu.
W końcu go spotkała.

- Ikuto...!

Krzyknęła tylko.
Odwrócił się.
Zobaczył ją i znikł.
Chyba na prawde przestał ją kochać...

Przyłożyła ręce do twarzy.
I zaczęła płakać.
Wręcz szlochać.

Tą drogą szła Utau.
Zobaczyła Amu.

- Amu.?
- Utau...

Amu rzuciła się na Utau.
Przytuliła się do niej.
Płakała w jej ramionach.
A ona ją przytulała..
[ lubie nawet Utau, więc w moim opku będą przyjaciółkami. xP < dop. aut. ]

- Co się stało.?

Przez chwile nie odpowiadała.

- Ikuto powiedział, że mnie nie kocha.....

I dalej płakała..

- Co.? Jak on mógł.!

Zabrała ją do jakiejś ławki.
Usiadły.
Utau wytarła Amu twarz..

- Nie płacz.
- Ale nie moge przestać....

Utau pocieszała ją.

Ikuto siedział w swoim pokoju..
Czuł się beznadziejnie.
Bez Amu.
Nie miał co robić.
Chodził bez celu.

Ale musiał jej to powiedzieć.
Po prostu musiał.

Czuł się jak idiota.
Jak głupek.
Gryzło go sumienie.

Wyskoczył przez okno.

Musiał zobaczyć co robi Amu.

Oczywiście skakał po budynkach.

Był pod domem Amu.
Zajrzał dyskretnie do jej okna.

Nie było jej.......
Gdzie mogła być skoro już jest noc...

Zaczął szukać jej po mieście.
Coś go niepokoiło.

Zobaczył Utau.

- Utau.! Widziałaś może Amu.?
- Hai..
- Kiedy.?!
- Wcześniej ... Potem poszła do domu ..
- Aha.. Czemu masz taką mine ..
- Jak mogłeś jej to zrobić ..

Spiorunowała go wzrokiem..
Nie miał teraz na to czasu.
Pobiegł dalej bez pożegnania.

Utau się zaniepokoiła..
Zaczęła też jej szukać..

Ikuto biegał dalej ..

- Ojej.. Ikuto.. Jaka niemiła niespodzianka..
- Hideo.!

To był ten chłopak, który był wcześniej z Noriko.

- Czyżbyś czegoś szukał.?
- A skąd niby wiesz.?
- Bo ja wiem, gdzie jest zguba...

Ikuto błyskawicznie złapał Hideo za przód koszuli..

- Gdzie ona jest.?
- W Easter...
- Co.?!
- Bo trzeba się jej pozbyć..

Odepchnął go tak mocno, że się prawie przewrócił.

Zaczął skakać po budynkach w kierunku Eastera..
Zrobił przemiane z Yoru..

Wbiegł do budynku .................



CDN.

Dedykacja dla:

- Alex. specjalnie dla Ciebie usunęłam błędy. Mam nadzieję, że nie spotkasz jakiegoś. XD



48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Blooma
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 26-12-2012 16:00
Prawie się popłakałam czytając część, gdy Ikuto zrywa z Amu. biedna szok przezywała. Pochorowała się aż. Kocham po prostu to opowiadanie. Ikuto żałuje tego co zrobił. Coraz bardziej zaczynam lubić Utau. Fajnie, że będą przyjaciółkami. W końcu Ikuto postanowił spotkać, a przynajmniej zobaczyć się z Amu. No, ale niestety jej nie zastał. Po co ci z Easter ją porwali. Przecież Ikuto z nią zerwał. Musiałaś skończyć w takim momencie. Jak mogłaś. Bardzo chcę kolejny rozdział. Czekam z niecierpliwością.
Ps. Wiem, że masz to opowiadanie skończone całe, jak chcesz możesz mi je wysłać na PW.




(c) LadyMusa
Edytowane przez Blooma dnia 26-12-2012 16:00
12582021 - Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Amuto.
~Samantha
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 27-12-2012 20:15


Wbiegł do budynku r30;r30;r30;r30;r30;..

r30;r30; nikt go nie zatrzymał.

Pobiegł prosto do biura szefa.
Nawet nie zapukał.
Po prostu wbiegł.

- Gdzie ona jest.?!?!
- Jaka ona.?
- Amu.! Amu Hinamori.!
- Kto to jest.?
- Już ty dobrze wiesz, nie udawaj głupiego..

Złapał go za przód koszuli. [ co on sie tak tych koszul czepia.? nie podobają sie mu czy co.? xDD < dop. aut. ]

- Gdzie ona jest..?
- Ach.. Taa.. Z trzema Shugo Charamir30;.
- Gdzie ona jestr30;?!

Ikuto tracił nerwy.
Powstrzymywał sie przed zrobieniem czegoś mu.

- Gdzie ona jest do diabłar30;?!?!?!?!
- Nie wiem..
- Pytam gdzie..!?
- Nie wiem.!! Naprawde..

Rzucił nim o ściane.

- Jak możesz tego nie wiedzieć.?! Rządzisz tutaj.!!
- To nie ja tu rządze.!
- Jak to.?
- Ten kto tu rządzi jest w drugim budynku Easterar30;
- Gdzie to jest.?!
- Nie wiemr30;
- Przestań w końcu i mi powiedz.!!
- Ale ja naprawde nie wiem..

Jego szef się go bał.
Prawie już płakał.. [ kurcze no nie mogłam się powstrzymać normalnie xDD < dop. aut. ]

- To kto wie.?!
- Nie wiem..
- Co ty w ogóle wiesz.?!?!?!
- Ktoś na pewno w tym budynku wie .. Przecież muszą się z nimi jakoś kontaktować..

I Ikuto nic nie mówiąc wybiegł z tamtąd.
Zaczął wypytywać ludzi.
Często siłą.

Nikt nic nie wiedział.
W końcu zrezygnowany i zły zapytał jednego z naukowców.
[ tego co w 59 odcinku badał mu skrzypce i Ikuś go za fraki trzymał xDD < dop. aut. ]

- Ty.!
- Ja.?

Zadrżał.

- Nie twój cień..
- Aha.
- Oczywiście, że ty.!
- H-hai..
- Wiesz, gdzie jest drugi budynek Easter.?!
- Wiem..
- To gadaj.!
- Nie wolno mir30;

Przyparł go do ściany.
Rękę trzymał na jego szyji.
Dusił go.

- Lepiej mów.
- Nieer30;
- Mów.!

Zaciskał bardziej swoją ręke.

- Dobrzer30;

Puścił go..
Ten pokazał w strone okna.

- W tamtą strone.. Na końcu miasta..

Ikuto wskoczył na parapet.
Mocno się odechnął.
I skoczył.
Skakał tak szybko jak mógł.

Obudziła się.
Nie wiedziała nic.

Pamiętała tylko jak wracała ze spotkania z Utau.
Szła przez park..
A potem ciemność..

Usiadła.
Była w jakiejś wielkiej sali..
Naprawde wielkiej..

- Ach.. Raczyła się księżniczka w końcu obudzić.?

Obejrzała się.
Na balkonie, na czymś w rodzaju tronu siedział gruby facet.
[ z tym balkonem to coś takiego, że jest sala, po obu stronach schody, które prowadzą właśnie do czegoś takiego rozumiecie.? < dop. aut. ]
Miał sporo sygnetów na ręce i był wystrojony.

- Kim jesteś.?
- Dla ciebie to już nieważne..
- Czemu.?

Tylko się uśmiechnął dziwnie..

- Noriko.! Hideo.!

Zawołał ich.
A oni wyszli zza jego cienia.

Hideo schodził po schodach z lewej strony.
Noriko po tych z prawej.

Amu się zaczęła denerwować.

- O co chodzi.?

Nie dostała odpowiedzi..

- Wytłumaczycie mi.?

Znów cisza..

- Amu Hinamori.!

Spojrzała znów na tego faceta.

- Miło było poznać..

I uśmiechnął sie wrednie.

Wtedy Noriko wykonała swoją przemiane.

Chara Nari.: Green Shine.!

A za nią Hideo.:

Chara Nari.: Fantastic Cruel.!

Amu już się bała.
Wykonała przemiane z Ran

Chara Nari.: Amulet Heart.!

Mimo to czuła, że nie da im rady..
Z samą Noriko nie dawała sobie rady..

Zaczęli na siebie nacieraćr30;

Ikuto biegł najszybciej jak umiał.
Zobaczył ten budynek.
Wielki szyld Easter świecił jasno.

Wpadł do budynku.
Od razu zaatakowała go ochrona.
Ale oni nie mieli Shugo Char.
Pokonał ich szybko.
I biegł.

Coś mu mówiło, żeby iść na góre i tak zrobił.
Zobaczył drzwi.
Wielkie jak wrota.
Pchnął je z całej siły.
Otworzyły się.

To co zobaczył pierwsze to różowe włosy Amu.
A potem usłyszał jej wrzask.

Nad nią wisiała w powietrzu Noriko.
Śmiała się szaleńczo..
I zsyłała na nią zielone błyskawice..
Amu była rażona prądem..

Ikuto szybko ruszył w strone Norikor30;r30;..

CDN.


48038589 Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 2 z 4 < 1 2 3 4 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?

Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.

~EmilyWinxClub0
23:27:56 30.04.2024
Bo to tylko pokazuje ile kasy oszczędzał na produkcji ostatnich sezonów co niestety szło w parze z jakością. A teraz kwiczy, że drogie bo jemu i jego świcie zostanie mniej. No panie Iginio, jakość kosztuje, pobudka
~EmilyWinxClub0
23:26:30 30.04.2024
Leje z tego, jak często Iginio powtarza teraz jaki ten reboot i ta grafika są drogie xD
~clax70
0:31:53 30.04.2024
Są tu jacyś fani Eurowizji? Co myślicie o tegorocznych piosenkach, scenie, itp.?
^Flamli0
8:45:45 29.04.2024
Różnią się od połowy, ta z comicon jest bardziej dopracowana
^Flamli0
8:44:50 29.04.2024
Ta na social mediach KLIK
^Flamli0
8:43:56 29.04.2024
Są dwie wersje, ta została wyświetlona na comicon KLIK
^Flamli0
8:43:35 29.04.2024
Tak, będę musiała to wszystko dopiero nadrobić na WB...
~marcin19950
1:44:04 29.04.2024
i o czym był ten exlusive material o winx reboot ma ktos?
^Flamli0
14:15:20 28.04.2024
KLIK o 15 ma być ekskluzywny materiał z rebootu
^PVTeam1230
19:03:29 25.04.2024
Szkoda że do Wawy smutny((
~February0
15:10:03 25.04.2024
Ktoś jest chętny na spontaniczne spotkanie w Warszawie w ten weekend? (dajcie znać jeśli takie rzeczy nie na shout box uśmiech)
~February0
15:08:33 25.04.2024
Rzucam mega randomowe hasło które właśnie wpadło mi do głowy w trakcie pracy xd
^Flamli0
21:14:14 24.04.2024
ukazały się pierwsze strony komiksu fate, data wydania została przesunięta na 31 lipca
~Radi0
13:49:16 24.04.2024
Jak w winxie. Kreska tak zrobiona, że boje się że udziecinnili ten serial
~clax70
10:37:27 24.04.2024
Nowy sezon Odlotowych Agentek już 12 maja KLIK
~EmilyWinxClub0
16:53:23 22.04.2024
Tak czy siak, czasy kreski ręcznej z 1 sezonu minęły bezpowrotnie, teraz Bloom wygląda jak popular girl from high school, która dorabia w międzyczasie jako modelka, a nie zwyczajna dziewczyna
~EmilyWinxClub0
16:46:27 22.04.2024
Przyczepię się jeszcze do twarzy w animacji, bo po 3D jakie zaserwował nam Rainbow mam stres pourazowy do tych ich za wielkich oczu i pstrokatych nosów w połączeniu z komediową, zbyt żywą mimiką twarzy
~EmilyWinxClub0
16:42:22 22.04.2024
5-6* mam nadzieję, że to tylko testy bo jeśli użyją takiej animacji do gotowego produktu, to reboot padnie szybciej niż powstawał
~EmilyWinxClub0
16:40:20 22.04.2024
Widać, że animacja to jest dalej ta sama plastelina z sezonów 4-5 tylko podrasowana, ale niestety dalej źle to wygląda, zwłaszcza włosy i płynność
~EmilyWinxClub0
16:39:02 22.04.2024
Flora wygląda jakby była żywcem wycięta z Mia i Ja. Nie jestem całkowicie przekonana do tej transformacji jeszcze
~clax70
15:19:57 22.04.2024
Znalazłem taki concept art z reboota
~clax70
15:13:07 22.04.2024
*transformacja
~clax70
15:12:51 22.04.2024
Ta transformacją wygląda bardzo fajnie, ale w tych filmikach coś mi nie pasuje z twarzą Bloom
^Flamli0
8:53:50 22.04.2024
^Flamli0
8:51:20 22.04.2024
Regulamin
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?

Tak
Tak
69% [9 Głosów]

Nie
Nie
8% [1 Głosuj]

Nie wiem
Nie wiem
23% [3 Głosów]

Głosów: 13
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48

Archiwum Ankiet

.