Autor | Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Rozdział 1 Słoneczny i upalny dzień-Alfea. -Ah, nie ma to jak zakończony rok szkolny.- westchnęła Musa.- Co nie? Macie jakieś plany na wakacje? - Oczywiście, że mamy. Przecież szykujemy się do wakacji przez ponad rok, więc jesteśmy przygotowane.- odpowiedziała pierwsza Stella.- JA zamierzam spędzić całe wakacje na odwiedzaniu nowych galerii handlowych na Solarii i rzecz jasna... -HOLA! Mów za siebie Stello, my mamy zamiar spędzić wakacje pożytecznie, a nie tracąc czas.- przerwała jej Tecna. -No, jasne...Na konkursach informatycznych...-wyśmiały ją przyjaciółki-HAHAHAHA!! -To nie było śmieszne!!!- oburzyła się Tecna. Jeszcze przez długą chwilę było słychać śmiech przyjaciółek, po czym każda rozeszła się w swoją stronę. Tymczasem nie wszystkim było do śmiechu. - Tu nie powinny mnie znaleźć- powiedziała do siebie jakaś postać, która w tym czasie wędrowała po lesie. Była to niezbyt wysoka dziewczyna, na pewno była młodsza od dziwewcząt z Winx Club-u. -Jestem wykończona...- powiedziała po czym zemdlała. Wkrótce dziewczyna obudziła się i zaczęła iść przed siebie. Opadła z sił, gdy tylko wyszła z krzaczorów rosnących niedaleko Alfei. Tam odnalazły ją Layla i Flora. Pytania: 1) Jak myślicie kim jest tajemnicza dziewczyna? 2) Co się wydarzy później? Jaka będzie reakcja pozostałych członkiń Winx Club, gdy poznają przybłędę? 3) Kto gonił nową przyjaciółkę Winx? Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez czarodziejka_flora dnia 05-10-2012 22:49 | |||
Autor | RE: Winx Club- Własny sezon | ||
~Anagan Użytkownik |
| ||
Witam Na wstępie muszę wspomnieć, że ta praca jest stanowczo za krótka. Ciężko nazwać to opowiadaniem. Ja bym powiedział, że jest to raczej zapowiedź. Treść również bardziej na to wskazuje. Pod względem poprawności, to jest całkiem nieźle. Wprawdzie brakuje paru spacji, czasem można by się było obejść bez wielkiej litery ("JA", "HOLA"\) i niepotrzebne było: "HAHAHAHA!!", ale po za tym, wygląda bardzo dobrze. Praca jednak, jak wspomniałem, krótka, więc zdziwiłbym się, gdybym napotkał bardziej znaczące błędy. Można sobie spokojnie przeczytać ze 12 razy przed opublikowaniem, prawda? I jeszcze na koniec odpowiem na pytania. Ad 1. Layla - miałem przed oczami początek drugiej serii. Ad 2. Zapewne zaopiekują się nią tak, jak Laylą. Ad 3. Nie mam pojęcia. Może potwory? Albo Darkar (?)? No, zobaczymy, co będzie potem. Pozdrawiam | |||
Autor | RE: Winx Club- Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Anagan napisał/a: Witam Na wstępie muszę wspomnieć, że ta praca jest stanowczo za krótka. Ciężko nazwać to opowiadaniem. Ja bym powiedział, że jest to raczej zapowiedź. Treść również bardziej na to wskazuje. Pod względem poprawności, to jest całkiem nieźle. Wprawdzie brakuje paru spacji, czasem można by się było obejść bez wielkiej litery ("JA", "HOLA"\) i niepotrzebne było: "HAHAHAHA!!", ale po za tym, wygląda bardzo dobrze. Praca jednak, jak wspomniałem, krótka, więc zdziwiłbym się, gdybym napotkał bardziej znaczące błędy. Można sobie spokojnie przeczytać ze 12 razy przed opublikowaniem, prawda? I jeszcze na koniec odpowiem na pytania. Ad 1. Layla - miałem przed oczami początek drugiej serii. Ad 2. Zapewne zaopiekują się nią tak, jak Laylą. Ad 3. Nie mam pojęcia. Może potwory? Albo Darkar (?)? No, zobaczymy, co będzie potem. Pozdrawiam To jest krótkie, bo to taki Prolog. Z ad1 bym się nie zgodziła, bo to Layla ja znalazła. Dziękuję, Zuza <3 | |||
Autor | RE: Winx Club- Własny sezon | ||
~Anagan Użytkownik |
| ||
StellaSolaria napisał/a: Z ad1 bym się nie zgodziła, bo to Layla ja znalazła. No fakt. Sam moment jest jednak niemal identyczny, jak w przypadku Layli. I to mnie zmyliło. Edytowane przez Anagan dnia 05-10-2012 21:15 | |||
Autor | RE: Winx Club- Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Anagan napisał/a: StellaSolaria napisał/a: Z ad1 bym się nie zgodziła, bo to Layla ja znalazła. No fakt. Sam moment jest jednak niemal identyczny, jak w przypadku Layli. I to mnie zmyliło. Nie lubię prologów, więc odgapiłam od Rainbow.. Od czegoś trza było zacząć. Dziękuję, Zuza <3 | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Zaczyna się naprawdę podonie jak w 2 sezonie. Czekam na kolejną część. | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Rozdział 2 Poranek w Alfei. Winx zaopiekowały się nową przyjaciółką, gdy tamta odzyskała przytomność. -Co? Gdzie ja? Jestem.-odezwała się. Dziewczęta wszystko jej opowiedziały. Jak ją znalazły i, że jest w Alfei- szkole dla czarodziejek. Dziewczyna wyglądała na ogromnie skołowaną. Nic widocznie nie rozumiała. Była też bardzo przestraszona poprzednimi zdarzeniami. -Skąd pochodzisz?- zapytała pierwsza Musa. -Jak masz na imię?-spytała Flora. -Przestańcie, nie straszcie jej, jest przecież przestraszona.- powiedziała Bloom.-Spokojnie, nie bój się. Jak nie chcesz to nie mów. - Nie, ja tylko jestem ogromnie skołowana. Ale wszystko opowiem.- odpowiedziała nieznajoma. Winx nastawiły uszu. -Nazywam się Stelinon, ale mówią na mnie Stella. Pochodzę z Solarii, mam 13 lat. Właściwie to w momencie kiedy tu dotarłam uciekałam przed złymi wiedźmami. -Wiedźmy? Co się stało?-zapytała Stella- Czy coś się stało mojemu ojcu? -Tego nie wiem. Uciekłam tuż po ataku czarownic, bo zaczęły mnie atakować. Ja jeszcze nie zbyt potrafię używać swojej mocy.-mówiąc to zaczęły jej spływać łzy po policzkach. -Nie martw się. Pomożemy ci wrócić do domu.- rzekła Tecna. -Dz...Dzięk...Dziękuję. W tym samym czasie na planecie Stelinon. -Hahahaha, udało się, siostry. -Tak, zawsze wiedziałyśmy, że jesteś genialna Icy.- powiedziała jedna z ciemnych postaci. -Mów za siebie, Stormy. Co ją tak chwalisz?- powiedziała inna. -Uspokójcie się. Wreszcie Winx nie wchodzą nam w drogę i jesteśmy niepokonane.-powiedziała Icy. Tak, jeśli oglądaliście 3 sezon zapewne wiecie jak wygląda Solaria. Słoneczna kraina, w której nigdy nie pada deszcz. Teraz było inaczej. Wszędzie ciemność, grzmoty i deszcz rzecz jasna. A najgorsze miało dopiero nadejść...Trix robiły się coraz silniejsze. Pytania 1) Jak myślicie co będzie dalej? 2) Jaką tajemnicę ukrywa Stelinon? 3) Dlaczego Trix uważają, że Winx nie przeszkodzą im? Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez Stellka dnia 07-10-2012 20:09 | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
1) Winx dowiedzą się, że ich przyjaciółka jest przyszłą córką Stelli 2) dziewczyna przemieściła się w czasie no i ciąg dalszy to 1) 3) Trix uważają, że Winx z nimi nie zawalczą bo istnieje już nowe pokolenie, a wróżki mieszkają na swoich planetach - nie mieszkają razem. --- xD to moja propozycja - czytałam wypowiedzi w temacie o swoich spekulacjach i skojarzyłam. | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
anjaanelr napisał/a: 1) Winx dowiedzą się, że ich przyjaciółka jest przyszłą córką Stelli 2) dziewczyna przemieściła się w czasie no i ciąg dalszy to 1) 3) Trix uważają, że Winx z nimi nie zawalczą bo istnieje już nowe pokolenie, a wróżki mieszkają na swoich planetach - nie mieszkają razem. --- xD to moja propozycja - czytałam wypowiedzi w temacie o swoich spekulacjach i skojarzyłam. No, no... Nieźle byś to dokończyła. Gratulation...Ciekawe jak pójdzie ci przy zgadywankach w kolejnych rozdziałach. Rozdział 3 Następnego dnia-Centrum Magix. -Hej, popatrzcie!-zawołała Stella.-Co powiecie o tej? Cuuuuuudowna! Dziewczęta popatrzyły to na wystawę potem na przyjaciółkę. Milczenie trwało znaczącą chwilę. -Dziewczyny, no co wy? Tylko nie mówcie, że nieładna.-oburzyła się Stella. Winx ponownie spojrzały na wystawę. -Cóż...Ładna jest, ale nie szkoda ci pieniędzy? W szafie na pewno masz coś równie pięknego.-powiedziała wreszcie Musa. -Mam i co? Niemodne.-oburzyła się Stella.-Ja muszę nadążać za trendy. -JASNE.-nie uwierzyły przyjaciółki.-Pół własnej garderoby nie przenosiła i już uważa, że nie nadąża. Ale Stelli już nie było. Stała już przy ladzie i kupowała nową sukienkę, kiedy do sklepu wpadły Winx. -Chyba nas nie zrozumiałaś. Miałaś oszczędzać.-powiedziała Flora. Chwilę później wyszły ze sklepu i ponownie zaczęły rozmowę. -Dziewczyny, przepraszam, ale ta kiecka was przekrzyczała.-tłumaczyła się Stella. -Tak, a co konkretnie krzyczała? Bo nic nie słyszałam.-odezwała się Tecna. -Nie słyszałaś, bo nie znasz sukienkowego. KUP MNIE! jak już chcesz wiedzieć.-kontynuowała blondynka. Podczas, gdy czwórka przyjaciółek robiła zakupy Bloom i Layla opiekowały się w Alfei Stelinon. Jednak to nie była łatwa praca, bowiem nowa przyjaciółka otrząsnęła się z szoku i straciła ufność do nich. Zaczęła bowiem uważać je za wiedźmy, które ją porwały. -Czego chcecie? Przebiegłe jesteście, ale ja jestem sprytniejsza.-mówiąc to wybiegła na zewnątrz. Bloom i Layla pobiegły za nią. -Stójcie! Nie tak łatwo mnie pokonać. Magiczna Transformacja.-w tym momencie Stelinon przeobraziła się.-Słoneczny atak! Bloom i Layla nie były pewne co robić. Z jednej strony musiały się bronić, lecz nie chciały zranić "sprzymierzeńca". Wreszcie postanowiły. -Winx Believix. Walka była zawzięta. Wreszcie Winx zwyciężyły, ponieważ Stelinon uciekła do lasu. Pogoń była zbyteczna. -Wróci. Przecież zrozumie, że sama nie da rady ze swoim problemem. -Nie byłabym tego pewna, Bloom. Wygląda na bardzo samodzielną dziewczynę. Wkrótce wróciła pozostała grupa Winx z zakupów. Bloom i Layla o wszystkim im opowiedziały. Tymczasem Trix knuły kolejny spisek. -Dobra robota, siostry. Udało się nam uciec z więzienia. Co teraz robimy? -Cóż, ja mam już pewien plan.-odpowiedziała Icy. P.S. W mojej opowieści mamy do czynienia z dwiema grupami Trix. Trix z przyszłości oraz z teraźniejszości, czyli te, które znamy z serialu. Pytania: 1) Co knują Trix? 2) Kto dołączy do ich drużyny(Trix oczywiście)? 3) Czy Faragonda coś wie od pochodzeniu Stelinon, ale ukrywa prawde przed Winx? Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez Stellka dnia 07-10-2012 20:14 | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
No to tak znów moja fantazja idzie pod niebo. Jak czytam Twoje prace to przypomina mi się gdy sama pisałam. Lubię Twój styl bo nie jest przesadnie nowoczesny, ale normalny Winxowy. Nie ma w nim takich jakiś stwierdzeń z języka naszej młodzieży. Jest tak jak lubię i już! Mam tylko prośbę - gdy będziesz pisać następne opowiadanko i gdy będzie jakaś walka daj kilka zaklęć i dialogów z przebiegu. Pliska! Bardzo proszę! A teraz moje spekulacje xD! 1) Może Trix chcą przedostać się w czasie i połączyć moce. Tak żeby było 2 w 1. Starsze pokolenie i nowe zemszczą się na Winx i omamią naszą zbuntowaną bohaterkę, I tak powstanie punkt 2) 2) Stelinon pod wpływem czarów Trix dołączy do nich. Dziewczyna zacznie walczyć z Winx, a jej głównym celem stanie się ich zagłada. Tak świetlista czarodziejka z Solarii stanie się księżniczką podwójnej krwi - światła i mroku. Zmieni się historia Magix, która została zapisana w Księdze Magicznego Istnienia. I teraz wypływa na wierzch punkt 3) 3) O istnieniu tej księgi wiedzieli tylko strażnicy magicznego wymiaru - czyli Drużyna Światła. Faragonda pod wpływem impulsu wyjawia to Bloom. W księdze zostało bowiem zawarta informacja o 6 strażniczkach, które w ostatecznej walce dobra i zła poświęcą siebie. Dzięki temu uratują świat, a w nagrodę od starszyzny otrzymają nieśmiertelność. Winx dowiadują się, że jeśli Stelinon w ciągu 30 dni nie wróci do przyszłości zmieni się historia, a ona sama nie będzie istnieć gdyż Stella nigdy nie będzie mieć córki - czyli Stelinon. Dziewczyna zmieni się w demona i będzie niezniszczalna. --- Ale mnie poniosło co nie? | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
anjaanelr napisał/a: No to tak znów moja fantazja idzie pod niebo. Jak czytam Twoje prace to przypomina mi się gdy sama pisałam. Lubię Twój styl bo nie jest przesadnie nowoczesny, ale normalny Winxowy. Nie ma w nim takich jakiś stwierdzeń z języka naszej młodzieży. Jest tak jak lubię i już! Mam tylko prośbę - gdy będziesz pisać następne opowiadanko i gdy będzie jakaś walka daj kilka zaklęć i dialogów z przebiegu. Pliska! Bardzo proszę! A teraz moje spekulacje xD! 1) Może Trix chcą przedostać się w czasie i połączyć moce. Tak żeby było 2 w 1. Starsze pokolenie i nowe zemszczą się na Winx i omamią naszą zbuntowaną bohaterkę, I tak powstanie punkt 2) 2) Stelinon pod wpływem czarów Trix dołączy do nich. Dziewczyna zacznie walczyć z Winx, a jej głównym celem stanie się ich zagłada. Tak świetlista czarodziejka z Solarii stanie się księżniczką podwójnej krwi - światła i mroku. Zmieni się historia Magix, która została zapisana w Księdze Magicznego Istnienia. I teraz wypływa na wierzch punkt 3) 3) O istnieniu tej księgi wiedzieli tylko strażnicy magicznego wymiaru - czyli Drużyna Światła. Faragonda pod wpływem impulsu wyjawia to Bloom. W księdze zostało bowiem zawarta informacja o 6 strażniczkach, które w ostatecznej walce dobra i zła poświęcą siebie. Dzięki temu uratują świat, a w nagrodę od starszyzny otrzymają nieśmiertelność. Winx dowiadują się, że jeśli Stelinon w ciągu 30 dni nie wróci do przyszłości zmieni się historia, a ona sama nie będzie istnieć gdyż Stella nigdy nie będzie mieć córki - czyli Stelinon. Dziewczyna zmieni się w demona i będzie niezniszczalna. --- Ale mnie poniosło co nie? :szok:No troszkę tak! Nieźle to sobie wyobrażasz...Podziw. Rozdział 4 Noc-Las oddzielający Alfeę od jeziora Rockalucce. Stelinon obudziła się w lesie. Dziewczyna zrozumiała, że Alfea to nie miejsce, w którym znajdzie pomoc. Postanowiła pójść dalej przed siebie. Tymczasem Trix również przebywały w owym lesie. -Siostry, wyczuwam czarodziejkę.- powiedziała Stormy. -Może to jedna z Winx?-zastanowiła się Darcy. -Raczej nie. Za słaba aura jak na potężną czarodziejkę.-rzekła Icy. -To musi być jedna z uczennic, która nie wyjechała na wakacje.-odpowiedziała Stormy. -Nie głupio byłoby ją zaatakować i poćwiczyć naszą zastałą moc.-myślała głośno Icy. -Ty to masz pomysły, siostro.-powiedziały z podziwem pozostałe dwie. -Wiem, jestem genialna. Trix ruszyły w kierunku wyczuwanej czarodziejki, którą była Stelinon. Wkrótce zauważyły dziewczynę i zaczęły atak. -Proszę, proszę. Kogo my tu mamy? -Nie, tylko nie to. Najpierw Winx, a teraz kolejne wiedźmy. Wiedziałam, że jest was więcej.-powiedziała przestraszona Stella. -O czym ona mówi? Jakie znowu?-zapytała Stormy sióstr. -Nie wiem, ale wygląda na to, że ona nie żyje w zgodzie z Winx. Możemy to wykorzystać. -Kolejny świetny pomysł, Icy.-pochwaliła siostrę Darcy. Po czym z udawanym przyjaznym nastawieniem zbliżyły się do Stelinon. -Jakie wiedźmy? My jesteśmy czarodziejkami, tak jak ty. Też nie lubimy tych podłych czarownic Winx. Chcesz do nas dołączyć? Jesteśmy Trix. -Serio? Jesteście po mojej stronie? Sama nie dam rady z tymi wiedźmami, więc dołączę do was. Mam na imię Stelinon, ale mówcie mi Stella. -No to Trix się powiększyło... -Czekajcie, może by tak zmienić nazwę, np. Kwartix. Bo przecież jest nas czworo, a nie trzech. -Zgoda, od dziś jesteśmy Kwartix. Hahaha. Tymczasem w szkole dla czarodziejek Alfei. -Dziewczyny, wygląda na to, że w tym roku wakacje spędzimy w Alfei.-stwierdziła Layla. -Och...A ja już zaplanowałam sobie całe wakacje na spędzaniu w centrum handlowym albo...-wzdychała Stella. -Nie martw się. Kiedy rozwiążemy zagadkę Stelinon to spędzimy miło resztę wakacji.-pocieszyła przyjaciółkę Musa. -Tak, ale najpierw musimy ją odnaleźć.-stwierdziła Tecna. -Racja, jest już późno, a jeszcze nie wróciła. Może coś jej się stało?-zastanowiła się Flora. -Winx musimy ją odnaleźć do rana. Ruszamy na misję ratunkową.-powiedziała Bloom.-Gotowe? Winx Belie... W tej chwili ktoś zapukał do drzwi pokoju. -Proszę!-odpowiedziała na pukanie Musa. Była to Griselda. -Dziewczęta, pani dyrektor prosi was do swojego gabinetu. Winx ruszyły w stronę gabinetu dyrektora. Tam zastały niezbyt zadowoloną Faragondę. -Drogie Winx. Byłyście najlepszymi uczennicami jakie kiedykolwiek się uczyły w Alfei, dlatego też to wam oddaję misję odnalezienia waszej nowej przyjaciółki. Musicie jej pomóc. Jest samodzielna, ale nie da ze wszystkim sobie rady. Mogę jednak dać wam kilka wskazówek. Stelinon na pewno nie pochodzi z naszego czasu, przybyła albo z przeszłości albo z przyszłości. Więcej nie wiem na ten temat. Możecie się rozejść. Później po wyjściu Winx z gabinetu. -Pani dyrektor dlaczego nie powiedziała pani im wszystkiego? Nie ufa pani Winx? -To nie tak, Griseldo. Po prostu uważam, że poznanie przyszłości byłoby dla Stelli wielkim szokiem. Obawiam się, że uznałaby to za konieczność spełnienia przyszłości. Jednak... -Pani dyrektor, skoro przyszłość jest zmienna to w czym zagrożenie? -Na razie w niczym tylko, że...Najważniejsze jest to, żeby się dowiedzieć kim są jej rodzice i czy istnieją w naszym czasie. -Ale dlaczego to tak ważne? -Bo gdyby choć jednemu z rodziców coś się stało to...Przyszłość by się zmieniła i Stelinon by znikła. P.S. Stelinon jest nazywana czasem Stellą(przeczytaj rozdział 2). Pytania: 1) Dlaczego cała prawda byłaby dla Stelli szokiem? 2) Co spotka Winx podczas poszukiwań? Radość czy rozczarowanie? 3) Czy Stella będzie musiała wycofać się z tejże misji? Edytowane przez Stellka dnia 07-10-2012 20:20 | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
-Ty to masz pomysły, siostro.-powiedziały z podziwem pozostałe dwie. -Wiem, jestem genialna. To mnie rozwaliło! 1) No to jak pisałam- po prostu Stelinoon to córka Stelli z przyszłości 2) Rozczarowanie na 100%. Tylko ciekawe czy Trix podszkolą naszą bohaterkę? I przydałoby się, aby Winx dostały mocnego szturchańca xD. 3) Raczej Stella będzie musiała zrezygnować. Przecież jak by się jej coś stało! Niestety wolałabym nie! Znając życie to Kwartix będą jej szukały na Solarii i wtedy prawda wyjdzie na jaw! ------------Sorki, że się rozpisuję. Jeszcze ci fabułę wygadam! xD. | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
anjaanelr napisał/a: -Ty to masz pomysły, siostro.-powiedziały z podziwem pozostałe dwie. -Wiem, jestem genialna. To mnie rozwaliło! 1) No to jak pisałam- po prostu Stelinoon to córka Stelli z przyszłości 2) Rozczarowanie na 100%. Tylko ciekawe czy Trix podszkolą naszą bohaterkę? I przydałoby się, aby Winx dostały mocnego szturchańca xD. 3) Raczej Stella będzie musiała zrezygnować. Przecież jak by się jej coś stało! Niestety wolałabym nie! Znając życie to Kwartix będą jej szukały na Solarii i wtedy prawda wyjdzie na jaw! ------------Sorki, że się rozpisuję. Jeszcze ci fabułę wygadam! xD. Niekoniecznie, świetnie ci to idzie. Rozdział 5 Poranek w Czerwonej Fontannie. -Ech...-westchnął Sky-Nie rozumiem, Bloom nie dzwoni od tygodnia, a myślałem, że we wakacje spędzimy ze sobą więcej czasu. -Nie martw się, Stella też nie odbiera moich telefonów.-próbował pocieszyć przyjaciela Brandon.-Dziewczyny...Może wpadniemy się z nimi pożegnać przed wyjazdem? -Dobry pomysł, a przy okazji zdenerwujemy je tym, że muszą zostać.-nie wytrzymał bez drwin Riven.-Już widzę minę Bloom...Haha. -A ty nie możesz choć chwilę wytrzymać bez drwin?-zdenerwował się Sky. -Ej, chłopaki przestańcie.-rozdzielili ich pozostali specjaliści. Po czym chłopcy zaczęli się przygotowywać do wakacji. W tym samym czasie Layla, Stella i Tecna powróciły ze swoich zwiadów. -Przeszukałyśmy już chyba całą wschodnią część Magix.-stwierdziła Layla.-I nic. --Mam nadzieję, że grupa Bloom ją znajdzie.-powiedziała Stella.-Trochę się martwię. -A od kiedy to interesujesz się innymi?-zapytała ze śmiechem Tecna.-To niezbyt do ciebie podobne. Stella zarumieniła się. Po czym ponownie się odezwała: -A wy się nie przejmujecie? Layla i Tecna pozostawiły to bez komentarza i położyły się do łóżka. Stella jednak nie poszła spać tylko czekała aż powrócą Bloom, Musa i Flora. O dziwo nie zajęła się przeglądaniem katalogów odzieżowych. Siedziała po prostu i czekała. Tymczasem grupa Bloom trafiła na trop. -Chyba coś zauważyłam.-odezwała się Flora.-Trawa mówi, że ktoś po niej chodzi. Bloom oświetliła swoim płomieniem teren. Dziewczęta zauważyły cztery postacie. Gdy podleciały bliżej, rozpoznały je to była...ich zguba w towarzystwie Trix. Winx mogły spodziewać się wszystkiego po nowej znajomej, ale nie związania się z wiedźmami. Pytania: 1) Czy specjaliści pomogą naszym super dziewczynom czy wyjadą? 2) Co postanowią Winx? 3) Dlaczego Stella tak się przejęła zniknięciem Stelinon, że nie zaciekawił jej nawet katalog odzieżowy? | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Super! Ale dziś nie zgaduję. A może jednak? 1) Myślę, że tak. Cóż by to był za serial bez naszych chłoptasi xD 2) To trudne pytanie. Myślę jednak, że Winx będą chciały skontaktować się z Stelinon. Chodzi mi po głowie pomysł, że Winx zatarasują drogę Trix i zarzucą im, że omamiły dziewczynę. No i tak dojdzie do walki. 3) Może gdy Stella i nasza bohaterka się spotkały zadziałał pewien mechanizm - coś na zasadzie przeczucia? Chodzi mi o taką więź mocy jak np: Bloom i Valtor. ----Nie wiem czy do końca wiesz o co chodzi mi w 3 punkcie, no ale mam nadzieję xD! Pozdrowienka i buziak | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
anjaanelr napisał/a: Super! Ale dziś nie zgaduję. A może jednak? 1) Myślę, że tak. Cóż by to był za serial bez naszych chłoptasi xD 2) To trudne pytanie. Myślę jednak, że Winx będą chciały skontaktować się z Stelinon. Chodzi mi po głowie pomysł, że Winx zatarasują drogę Trix i zarzucą im, że omamiły dziewczynę. No i tak dojdzie do walki. 3) Może gdy Stella i nasza bohaterka się spotkały zadziałał pewien mechanizm - coś na zasadzie przeczucia? Chodzi mi o taką więź mocy jak np: Bloom i Valtor. ----Nie wiem czy do końca wiesz o co chodzi mi w 3 punkcie, no ale mam nadzieję xD! Pozdrowienka i buziak Jasne, o co chodzi w 3 punkcie. Ja to rozumiem jako instynkt macierzyński. A co do 1 punktu to...nie wszyscy zostaną, ale o tym później XD. Rozdział 6 Noc-Kryjówka Kwartix. -Co, nie?! Mamusiu! Tatusiu! Nie...nie odchodźcie, uratuję was. NIEEEEE. Stelinon śniły się okropne koszmary, z pewnością tęskniła za rodziną. Tym czasem Icy, Darcy i Stormy knuły spisek przeciwko nowej członkini swojego klubu. -Słodka i niewinna, czarodziejka, co wy na to, siostry, żeby odebrać jej moc?-zaproponowała Icy. -Ale, że tak teraz? Kolejny genialny pomysł, siostro.-podziwiała ją Darcy. -Bierzmy się do roboty Vacum...-odezwała się Stormy. Trix uruchomiły Vacumulusy. Tymczasem Stelinon przyśnił się następujący sen. Była na Solarii. Zobaczyła wiedźmy, które były podobne do Trix. Więziły one jej rodziców, ale jak to w śnie bywa dziewczyna nie mogła nic zrobić i obudziła się. Niestety już bez mocy. -Och, nie. Co ja zrobiłam, Trix to wiedźmy, przed którymi uciekam. Pomyliłam się, Winx to czarodziejki, których szukam. Muszę wrócić do Alfei. Tylko jak. Już wiem. Magiczna Transformacja. Tymczasem Trix wszystko obserwowały. -Głupia, zabrałyśmy ci moc, kiedy spałaś. Hahaha. I co potężna, czarodziejko, już nie chcesz być czarownicom? Hahaha-śmiały się złowieszczo. Stelinon się rozpłakała. Wiedziała, że nie mogła dalej zostać w tamtym miejscu. Postanowiła uciec przez okno, gdy Trix przestaną na nią zwracać uwagę. Dziewczyna znalazła się w lesie. Było ciemno, więc nie bardzo wiedziała, w którą iść stronę. Zrozpaczona pobiegła przed siebie po czym schroniła się w lisiej norze. Tymczasem w Alfei. -Mamo! Mamusiu, gdzie jesteś? Stelli udało się jakoś zasnąć, ale zaczęły nawiedzać ją dziwne sny. Śniło jej się, że słyszy głos dziecka, które szuka mamy. Ciąg wydarzeń wciąż się powtarzał, słyszała głos, ale nie widziała postaci, która mogła być sprawcą wołania. Pozostałe Winx, mimo że również się martwiły o Stelinon. Stelinon obudziła się razem ze wschodem słońca. Wygramoliła się z nory i poszła przed siebie. Wreszcie udało jej się dojść do Alfei. Niestety nikogo tam nie zastała. Uczennice i nauczyciele wyjechali na wakacje, a Winx postanowiły udać się na zakupy i porozmawiać ze Stellą. Zrozpaczona dziewczyna nie wiedząc co robić udała się do... Pytania: 1) Dokąd udała się nasza bohaterka w poszukiwaniu pomocy? 2) Czy Winx rozwiążą zagadkę koszmarów Stelli? 3) Jak myślisz kogo oprócz naszych Stellć nawiedza podobny koszmar? | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Super, ale nie spodziewałam się, że Trix jednak się przeciwstawią. 1) Może na Solrię? 2) Uf było by fajnie, no ale za szybko by się skończyło. 3) Brandzia! Brandzia! Brandzia!!! Naszego Brandona - chyba raczej xD. Tatuś się znalazł! Oczywiście pozdrowienka for you! PS: Prace w trakcie realizacji - wiesz o co chodzi.:D | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Rozdział 7 Centrum Magix. Dziewczyny z klubu Winx rozmyślają o znaczeniach snów Stelli. -Nie wykluczam, że jest przekaz psychomagiczny. Moim zdaniem ta postać chce ci przekazać jakąś wiadomość. Może to jakaś twoja przyjaciółka z dzieciństwa albo siostra, tak jak w przypadku Bloom(nie wiesz o co chodzi? obejrzyj serię 1 albo special 1).-wypowiedziała się Tecna. Stella zastanowiła się chwilę. -Ale ja nie mam siostry. A co do przyjaciółki, to... "Dawno temu, kiedy byłam jeszcze mała poznałam niejaką dziewczynę o imieniu Katty, ale ona zbyt długo nie mieszkała na Solarii. Wyprowadziła się tydzień po naszym spotkaniu." Więc raczej nie można tego nazwać przyjaźnią. -Raczej nie. No to ciekawe kto to może być? Może, jakaś kuzynka?-zastanowiła się Musa. -Obawiam się, że nie...Raczej nigdy nie widziałam się z kuzynostwem.-mówiła dalej Stella. Winx postanowiły, że nad dalszymi tropami pomyślą po zakupach. Udały się do ulubionego sklepu Stelli "Modna Czarodziejka". Właśnie mieli przecenę. Tymczasem Stelinon dalej szła szukając pomocy, jednak w pewnym momencie przystanęła i zaczęła rozmyślać co dalej robić. -Co robić? Nie mogę przecież wrócić do domu, co jeśli te wiedźmy pójdą za mną? Nie...Nie chcę narażać rodziców, ale z drugiej strony...pewnie wszyscy myślą, że nie żyję. Najlepiej będzie, jeśli wrócę do Alfei, na pewno ktoś został. W tym samym czasie w Czerwonej Fontannie. -Eh, stary, nie poznaję cię...Oblałeś najłatwiejszy test, manewry statkiem. Coś cię gnębi? Mnie możesz powiedzieć.-denerwował się Sky. -Nic, ja po prostu...Dobra, od jakiegoś czasu nawiedzają mnie dziwne sny.-odpowiedział Brandon-Wciąż słyszę głos jakiegoś dziecka. Zastanawiam się, czy coś się złego nie dzieje w domu. -Heh, nie mów, że tęsknisz za mamusią, maminsynku.-do pokoju wszedł Riven.-Kończysz szkołę i jeszcze nie wydoroślałeś? Haha. -Jasne i kto to mówi.-odpowiedział mu Brandon.-Śmiejesz się z byle czego jak dzidziuś. Rivenowi widocznie się to nie spodobało, bo wyszedł z pokoju. Ok, ale wróćmy do czarodziejek. Alfea. Po powrocie Winx z centrum. -Ach, jestem wykończona. Nigdy nie wykończyły mnie zakupy.-wzdychała Stella. -Nie przesadzaj. Mamy jeszcze dużo do zrobienia.-powiedziała Bloom. W tym momencie usłyszała dzwonek do drzwi. -Wreszcie! Witaj randko.-ucieszyła się Stella. -Wątpię, żeby...Nieważne.-powiedział Tecna. Flora utworzyła drzwi. Za nimi stała zrozpaczona Stelinon. Flora zaprosiła ja do środka. -Musicie mi pomóc. Wiedźmy mnie oszukały i zabrały mi moją moc. Proszę! Przepraszam was, że uważałam was za wiedźmy. Powiem wszystko co wiem, ale pomóżcie mi.-prosiła dziewczyna. -Spokojnie, pomożemy ci.-uspokoiła ją Bloom.-Uspokój się. Nic ci na razie nie grozi, w Alfei jesteś bezpieczna. -Dziękuję, dotrzymam obietnicy i opowiem wam więcej o sobie. Wiecie już, że jestem księżniczką Solarii. Moi rodzice to król i krołowa mojej planety. Oni mnie bardzo kochali, ale...ja... -Stello, kotku. Pośpiesz się, bo spóźnimy się. -Już idę. Na pozór wszystko wygląda normalnie, tylko że... Na balu wszyscy zachowywali się z gracją, ale nie ja. -Księżniczko, nie wolno siorpać. -Księżniczce nie wypada tak się zachowywać. Po obiedzie poszłam do garderoby się przebrać w swoje ulubione ubranie. Mamie się to nie bardzo spodobało. Innym zresztą nie. I właśnie wtedy... -Zostawcie mnie. Dajcie mi żyć po swojemu. Mamo, tato...Zrozumcie mnie, na pewno byliście tacy jak ja. Chciałabym się dowiedzieć więcej o waszej przeszłości, chcę wiedzieć czy...nie oszukujecie mnie! Tak było cały czas. Teraz rozumiem, że to ja się źle się zachowałam. Kiedy wróciliśmy do domu...Wiedźmy już zaczęły atak. Było wielkie zamieszanie. Wtedy pomyślałam. -Albo teraz ucieknę i zacznę żyć własnym życiem, albo do końca życia będę cierpieć. Wybrałam ucieczkę, ale wiedźmy mnie dopadły. Na szczęście udało mi się uciec. Teraz wiecie jak się tu znalazłam. Ale, tak bardzo bym chciała wrócić do domu...Co jeśli wiedźmy wciąż tam są? Bez mocy na pewno nie dam rady...-w tej chwili się rozpłakała. Część zagadki się rozwiązała. Wiadomo było, że dzieckiem ze snu Stelli była Stelinon. Ale dlaczego akurat wzywała pomoc we snach Stelli? 1) Stelinon zdobędzie Enchantix dość szybko. Jak myślicie kogo uratuje? 2) Specjaliści wyjadą na wakacje, ale czeka ich dużo pracy. Jakie przygody czekają naszych chłopców? 3) Winx wyruszą do świata Stelinon. Co je tam czeka? Zaskoczenie i rozpacz czy rozczarowanie i szczęście? | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
1) Stellcia lub Brandzio 1) Pomogą Winx i odnajdą sposób, aby bohaterka wróciła do wego czasu. Wybudują statek międzyczasowy. 3) Winx wyruszą na Solarię i dowiedzą się prawdy. Dla mnie będzie to zaskoczenie i rozpacz. | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Rozdział 8 Czerwona Fontanna. Do naszych...właściwie do dwóch specjalistów przyszły listy. -Nic nowego, same skargi jak zwykle.-westchnął Sky.-A u ciebie? Niech zgadnę, Stella wyczerpała limit i pisze tradycyjnie. Heh. -Nie, to od rodziców. Chcą poznać wybrankę mojego życie.-odpowiedział Brandon. -To chyba dobrze? Po krótkim westchnieniu i przerwie. -Nie bardzo, bo...Ja Stella dawno się nie widzieliśmy. W tym samym czasie-Siedziba Trix. -Hahaha. Siostry, czujecie to co ja, gości?-spytała złowieszczo Icy. Darcy i Stormy pokiwały znacząco głowami. -Winx, tak...Na pewno tu przyjdą odebrać moc tej nędznej kupki nieszczęść.-powiedziała Darcy.-Musimy się przygotować na kolejną...Porażkę. -Nie! Następnym razem będzie inaczej, bo jesteśmy silniejsze. Jesteśmy Kwartix.-zaśmiała się Icy.-Tym razem my... Stormy przerwała wypowiedź Icy. -Tak, ale znowu jest na trzy, więc może jednak znów jesteśmy Trix. -Hm, słuszna uwaga. Tym razem Trix pokonają Winx.-dokończyła wiedźma lodu. Zostawmy wiedźmy z ich marzeniami i sprawdźmy co u wróżek. -Dobrze, Winx. Jest jedno pewne, musimy udać się do kryjówki Trix i odebrać imi moc Stelinon.-mówiła Bloom.-Ale co dalej? Dziewczęta spojrzały po sobie. Wreszcie odezwała się Stella. -Co dalej? Jeszcze się pytasz? To przecież jasne, wakacje i... -Widzę, że nie zależy ci na twoich snach?-powiedziała Musa. Stella się zmieszała. -Ale przecież chyba możemy poprosić chłopców o pomoc? W dziesiątkę...znaczy w jedenastkę szybciej się z tym uwiniemy. Winx coś się przypomniało. -Właśnie!-krzyknęły razem. -Sky! -Riven! -Timmy! -Helia! -Brandon! Po czym każda pobiegła szukać komórki. Pytania: 1) Co miały na myśli Trix, że są potężniejsze? 2) Czy Winx zdążą się skontaktować z chłopcami nim będzie za późno? 3) Czy Stella wycofa się z misji(wyjedzie na (H)Eraklyona)czy zostanie i Trix wyśla ją do innego wymiaru, np. przyszłości? Dziękuję, Zuza <3 | |||
Autor | RE: Winx Club - Własny sezon | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
1) Miały moc światła Solarii, które wzmacnia magię (tak jak w przypadku Valtora w 3 serii). 2) Mam nadzieję, ze tak, ale jeśli Trix się pospieszą to co będzie. Po prostu masakra! 3) Chciałabym, aby Stella została wysłana do czasów, gdy będzie miała córkę. Wtedy wszyscy pomyślą, że prawdziwa ówczesna księżniczka się odnalazła. Niestety to nie będzie prawda.Stella odkryje przyszłość i będzie chciała powrócić, aby ostrzec Winx i doprowadzić do powrotu Stellinon. | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.