Nowości
1.05.2024
❧ naprawiono muzykę ze specjalów

25.04.2024
❧ naprawiono muzykę z 1 sezonu

18.04.2024
❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży

06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs

25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD

18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele

14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł

08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock

19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów

18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury

17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234

Użytkowników Online
 Gości Online: 1
 Brak Użytkowników Online

 Zarejestrowanych Użytkowników: 2,057
 Najnowszy Użytkownik: ~mokryryj
Dzisiejsi Solenizanci
DarknessVi
Kaka


Archiwum
❧  Srebrny kamień  ☙

AutorSrebrny kamień
~Ally
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 08:19
No więc, postanowiłam napisać kolejne opowiadanie, jednakże tym razem będzie ono jak najbardziej fantastyczne i magiczne. Wszystkiego dowiecie się w rozdziałach,a teraz by nie przedłużać, jedziemy z prologiem:

Prolog


Noc była spokojna, światła już dawno zostały pogaszone. Cały świat pogrążył się we śnie. Mogłoby się tak wydawać, na oko przeciętnego i raczej nudnego człowieka, ale tym co w głowie były czary i magia wiedzieli, że gdzieś na górze nikt jeszcze nie śpi. Tak właśnie było, na górze, a konkretnie skalistej, starożytne anioły wyprawiły przyjęcie i doskonale się bawiły. Piły, jadły i się śmiały, zabawom nie było widać końca. W pewnym momencie ogłoszono konkurs na anioła, który najwięcej kamieni posypie magicznym pyłkiem. Zaczęły się zawody, trawy, trwały aż cała góra była posypana niebiańskim pyłem. Zwycięzcą został jeden z aniołów miłości, który w nagrodę otrzymał cały worek pyłku zakochanych. Szczęśliwy wzniósł się w górę i zaczął sypać nim górę. Zabawy dobiegły końca wraz ze świtem, więc anioły swobodnie odleciały, nie zauważyły jednak, małego ubytku w skale. Tak, malusieńki fragment góry odłamał się i poleciał na dół, do świata ludzi, od tej pory szczęśliwy znalazca tego oto kamyka, będzie w posiadaniu mocy największych aniołów...



Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~Dzastin
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 09:06
Prolog bardzo ciekawy. Podoba mi się, że jest tu magia i anioły. Ciekawa jestem co człowiek, zrobi z tym odłamkiem skały. Co zrobi z wielką mocą? Mam nadzieję, że szybko dodasz tu pierwszy roździał, bo nie mogę się doczekać.


Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś?
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
użytkownik usunięty
Dodane dnia 02-05-2013 09:36
Mam identyczne zdanie jak Bloom, też nie mogę się doczekać następnego rozdziału.
Jak się spodziewam opowiadanie będzie o osobie, która znalazła fragment tego kamienia.
Bardzo lubię opowiadania fantastyczne związane z jakimiś aniołami, duchami itp.
Więc możesz mieć pewność, że będę twoją stałą czytelniczką.
Edytowane przez Sophie dnia 02-05-2013 10:28
AutorRE: Srebrny kamień
~Smoczy_Plomien
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 10:52
Prolog jest bardzo interesujący i wspaniale opisany. Świetnie go sformułowałaś. Mam nadzieję że znalazcą będzie dziewczyna, ponieważ wole dziewczyny niż chłopaków. W ogóle cały świat kręcie się w koło nich, więc nie zaszkodzi jak o dziewczyna będzie głównym bohaterem.
Nie mogę się doczekać rozdziału i mam nadzieje że będzie długi. Tym dłuższy tym ciekawszy uśmiech.




(c) ja, hehe

Zapraszam:
- moje opowiadanie - Zmierzch bogów
- mój blog - W zakamarkach mojej duszy
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~Ally
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 17:23
Rozdział 1


- Alice, gdzie ty się podziewasz??- rozległ się z nagła okropny krzyk.
- Tu jestem, tu, wybacz proszę - odrzekła wystraszona dziewczynka.
Jej macocha nie należała do najmilszych osób, wręcz przeciwnie, była najzwyczajniej w świecie wredna i zazdrosna o urodę szesnastoletniej Alice. Miała ku temu powody, Alice była na prawdę piękną i utalentowaną dziewczyną, trzymaną pod kloszem przez nadopiekuńczego ojca. Miała ciemno brązowe oczy, które zazwyczaj były uśmiechnięte. Włosy do łopatek w kolorze jasnego brązu. Ponadto posiadała idealną sylwetkę o którą nigdy nie musiała się martwić. Jej twarz nie posiadała ani jednaj najmniejszej zmarszczki, czego macocha najbardziej zazdrościła dziewczynie.
- Ile razy mam cię jeszcze wołać?? Musisz natychmiast wybrać kolor obrusu na swoje urodziny! - darła się z za rogu kobieta.
- Tak, tak już idę- odpowiedziała Alice i posłusznie pomaszerowała do salonu.
Trzeba wiedzieć, że macocha była po prostu głupia! Interesowała się tylko sobą i swoim wyglądem. Nie cierpiała Alice, gdyż musiała z nią walczyć o zainteresowanie Tradama ( jej ojca ). Alice nigdy nie potrafiła zrozumieć jej postawy, w końcu mieszkali w wilii, a tej ciągle było źle i mało.
- No więc który? - nalegała macocha
- Niech będzie ten- odparła Alice, obojętnie wskazując na różowo biały obrus.
Po chwili zdecydowała udać się do własnego pokoju, miała już dość. Całe życie marzyła by wreszcie móc samodzielnie wyjść poza teren domu, a nawet we własne szesnaste urodziny nie miała takiej przyjemności. Ojciec panicznie się o nią bał, a ona była już prawie dorosła, doskonale potrafiła o siebie zadbać, gdyby tylko dał jej możliwość udowodnienia tego, na pewno by to zrobiła.Tymczasem siedziała w swoim pięknym pokoju, wielkości normalnego salonu, bądź ogromnej sypialni. Tato zawsze myślał, że jest szczęśliwa żyjąc w ten, a nie inny sposób, a w rzeczywistości był w wielkim błędzie. Jedyne czego brakowało Alice to swobody i przyjaciół, bo niestety nie miała okazji nikogo zapoznać siedząc ciągle w domu, który powoli zamieniała się w jej więzienie. No i oczywiście nie było mowy o chłopaku, wszystkich zalotników których przypadkiem spotykała na ulicy, ojciec natychmiastowo przeganiał, opowiadając różne rzeczy za plecami córki. Tym razem postanowiła, że będzie inaczej,pośpiesznie zeszła na dół i zażądała choć pół godziny na świeżym powietrzu. Ojciec o dziwo się zgodził, jednakże pod opieką swojego asystenta. Alice zgodziła się, szczęśliwa, że choć w urodziny zasmakuje powietrza. Przechadzali się ulicami, asystent sprawiał wrażenie znudzonego, a ona była w siódmym niebie. Szli, szli przemierzając kolejne przecznice, gdy nagle Alice potknęła się i prawie upadła. Asystent przerażony natychmiast ją złapał. Okazało się, że przyczyną był niewielki kamyk leżący na środku drogi. Dziewczyna postanowiła zabrać go ze sobą na pamiątkę. Wracając do domu bacznie się mu przyglądała, obracała go w prawo i lewo, w tym samym czasie myślała jak to cudownie byłoby móc chociaż przez pięć minut samemu pospacerować. Myślała i myślała, aż w końcu zaczęła tego pragnąć i nagle... asystent ojca zniknął. Była sama, tak jak chciała.




Edytowane przez Ally dnia 02-05-2013 17:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~Smoczy_Plomien
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 17:38
Jak na razie jest nudno, ale to tylko wprowadzenie. Przecież od razu w pierwszym rozdziale nie będzie się działo nie wiadomo co. Masz u mnie wielkiego plusa za imię dziewczyny. To imię jest moim prawie ulubionym. Trzecie w kolejce. Musisz uważać że po kropce zdanie zaczyna się dużą literą. Trochę tą opowieść przybliżyłaś do kopciuszka, ale tylko troszeczkę. Mam nadzieję że w 2 rozdziale i następnych będzie bardzo ciekawie. Czekam.




(c) ja, hehe

Zapraszam:
- moje opowiadanie - Zmierzch bogów
- mój blog - W zakamarkach mojej duszy
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~AnjaAnel_R
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 17:55
Fajnie nawet to wygląda. oprócz paru źle postawionych spacji i braku dużych liter na początku zdania nie mam się czego doczepić. Co do fabuły to wszystko dzieje się przypadkiem. Trochę za dużo ich bywa, ale rozumiem, że właśnie tak to ma wyglądać. Ciekawa jestem, co będzie się działo w następnych częściach. Raczej nic nie daje mi znaku, że ktoś będzie zainteresowany tym, iż dziewczyna posiada taki kamień. Przydałby się jakiś konkretny wróg w akcji. Zobaczymy co będzie dalej.



Edytowane przez AnjaAnel_R dnia 02-05-2013 19:38
pytać... tylko dla wtajemniczonych* Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~rossattiee
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 18:04
Prolog ciekawy. Zgadzam się z resztą. Co do rozdziału to mam dwa zastrzeżenia.
Jej twarz nie posiadała ani jednaj najmniejszej zmarszczki, czego macocha najbardziej zazdrościła dziewczynie.

Nie pasuje mi to. Zamiast zmarszczki lepiej by brzmiało, np. ani jednej najmniejszej skazy. Zmarszczek w tym wieku się raczej nie ma.

Trzeba wiedzieć, że macocha była po prostu głupia! Interesowała się tylko sobą i swoim wyglądem.

Lepiej by brzmiało, że była egoistyczna a nie głupia.
Prócz tego rozdział mi się podoba i czekam na kolejne.


"so you wanna play with magic..."

Edytowane przez rossattiee dnia 02-05-2013 18:06
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~Ally
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 19:16
Płomyczek - tak, wiem trochę nudno, ale już teraz akcja zacznie się rozwijać.
Anja - Ależ oczywiście, że będzie wróg, pojawi się niebawem, poza tym wielkie dzięki. Tak, tak spacja, strasznie się śpieszyłam, na ogół nie mam tego typu błędów.
Ross - Ah, te moje niektóre sformułowania! Dają w kość. Na następny raz spróbuję się ich pozbyć, ale nie obiecuję mruga.



Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~Sophie
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 02-05-2013 20:33
Prolog był bardzo ciekawy, szczególnie to z aniołami. Bardzo lubię opowiadania, w których występują. Rozdział był trochę nudniejszy, ale wiadomo, każdy pierwszy rozdział taki jest. Trzeba najpierw się rozkręcić. Sytuacja Alice skojarzyła mi się z Kopciuszkiem. Egoistyczna i zazdrosna macocha, ojciec który nie wie o tym, jak się czuje jego córka. Ja bym na miejscu tej dziewczyny uciekała z domu, nie wytrzymałabym w jednym miejscu. Ciekawi mnie, jak dalej potoczy się sprawa z tym kamieniem i czy dziewczyna dowie się, jaką ma moc.


Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~Ally
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 03-05-2013 19:18
Rozdział 2


Alice stała sama na środku chodnika. Początkowo była niezmiernie zdumiona, ale z czasem uczucie to przeobraziło się w ogromny strach. Bała się, w końcu miała ku temu powody, nigdy wcześniej nie była sama z dala od domu. Nie wiedziała co zrobić, zaczęła gorączkowo tupać nogami, ale to nic nie dało. Stała tak przez około 10 minut, gdy nagle podeszła do niej dziewczyna. Była bardzo ładna, ubrana typowo młodzieżowo, ale nie wyglądała na zbyt sympatyczną, mimo to Alice zapytała:
- Przepraszam, wiesz może na jakiej ulicy jesteśmy? Ja mieszkam na Midlańskiej 23, jak tam stąd trafić?
- Aleś ty głupia! Z choinki się urwałaś? Jesteśmy na Midlańskiej, tyle że dwie przecznice dalej! - oparła jej dziewczyna.
Po chwili dotarło do niej, że przez cały czas łaziła wokół domu, za pewne na rozkaz ojca. Zmieszana całą tą sytuacją powiedziała do dziewczyny:
- Ah tak, nie zauważyłam, dziękuję. Jak masz na imię?
- Ty mnie tak po prostu pytasz jak mam na imię?! Nikt nigdy nie znieważył tak Catriny! - wykrzyknęła z oburzeniem w głosie, po czym dodała:
- Z resztą zmiataj stąd, nie mogę zadawać się z takimi osobami. Uwłacza to mojej godności i klasie. Żegnam!
Mówiąc to odwróciła się na pięcie i pomaszerowała dumnym krokiem. Zlekceważyła ją tego dnia, nie wiedziała wtedy jak ogromnych problemów doda jej ta osoba.
Wróciła do domu, cicho zatrzaskując drzwi, by ojciec nie usłyszał, że w efekcie wylądowała sama na chodniku. Lepiej dla niej i dla niego, by o tym nie wiedział. Zdjęła buty i skierowała się do własnego pokoju, ale zatrzymał ją głos taty mówiący:
- Córeczko, mam dla ciebie wyjątkową niespodziankę!
Trzeba przyznać, iż nie spodziewała się tego po nim, więc z wahaniem w głosie spytała:
- A jaką?
- Już od jutra zaczniesz uczęszczać do szkoły muzycznej, dla wybitnie uzdolnionych artystów- odparł ojciec z dumą w głosie.
Była niesamowicie szczęśliwa. Jej tato wpadł na taki pomysł! szkoła muzyczna była jej odwiecznym marzeniem, cóż mogło spotkać ją lepszego! Niestety urok prysnął gdy ojciec dodał:
- Już jutro wybierzesz się tam razem ze swoją guwernantką.
Nie! Tylko ni to! - pomyślała.
Nie cierpiała swojej guwernantki, która wszędzie się wpychała, mimo jej woli. Nie wiedziała co powiedzieć, więc odeszła, udając zadowoloną z całej tej sytuacji. W pokoju usiadła spokojnie na łóżku i zaczęła ponownie przyglądać się tajemniczemu kamykowi. Powoli kojarzyła fakty. Najpierw prosiła o chwilę samotności i tak się stało, a dokładnie wtedy gdy obracała ten oto kamień. Sama próbowała zaprzeczać swoim myślom i podejrzeniom, ale nie umiał, Postanowiła wypróbować moc kamienia, wypowiadając życzenie, mianowicie życzyła sobie by lokaj wrócił. Pewna, że życzenie się spełni zamknęła na chwilę oczy, a gdy je otworzyła nic się nie stało, zupełnie jakby kamyk był najzwyklejszym na świecie. Dlaczego? Zastanawiała się, jednak nie mogąc dojść do rozwiązania zrezygnowała. Uwierzyła, że kamyk nie może posiadać magicznej siły, mimo to uznała go za pamiątkę. Zrobiła z niego cudowny naszyjnik, który zamierzała nosić ze sobą zawsze i wszędzie. Ani się spostrzegła,a zapadła noc, ciekawa jutrzejszych wrażeń poszła spać.


No, myślę, że po tym rozdziale domyślicie się, kto będzie czarnym charakterem.



Edytowane przez Ally dnia 03-05-2013 19:21
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
użytkownik usunięty
Dodane dnia 08-05-2013 07:33
Drugi rozdział jest świetny, ale wciąż brakuje tej akcij.
Niektórym to opowiadanie kojarzy się z Kopciuszkiekim, ale mi z serialem "Violetta".
Wracając do opowiadania, zapewniam cię, że będę twoją stałą czytelniczką.
AutorRE: Srebrny kamień
~AnjaAnel_R
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 08-05-2013 10:15
Tak pomału dział się rozkręca. Właściwie cała powieść. Nie będę pytała dlaczego kamień nie zadziałał - sama potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie. Czekam na dalsze przygody i nową akcję. Myślę, że już niedługo doczekam się fajnych, magicznych sytuacji.
Co do poprawności to zauważyłam, że uciekło ci nie więcej niż 3 litery. Ortografia został zachowana. Nie mam więcej zastrzeżeń.


pytać... tylko dla wtajemniczonych* Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Srebrny kamień
~Ally
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 10-05-2013 19:47
Wielkie dzięki za miłe słowa, to na serio motywuje do dalszego pisania.
Atelie - pozostaje mi podziękować.
Sabrina - Hmm... "Violettę" to ja bardzo lubię, co z reszta widać, ale nie wzorowałam się na serialu pisząc je. Na pewno nie będzie tu dwóch konkurentów o względy Alice, a guwernantka jest podła. Może Catrina z lekka przypomina Ludmiłę, ale nie żeby...
Anja - Tak, na to pytanie chyba każdy sobie odpowiedział. To będzie rozkręcać się stopniowo, aż zaczną się prawdziwe przygody z kamykiem i w nowej szkole.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Skocz do Forum:
Logowanie
Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?

Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.

~EmilyWinxClub0
12:39:10 03.05.2024
Mówię o tej ulepszonej scenie z Mitzi, tam wygląda naprawdę dobrze. Chociaż dziwne że odrosty takie ciemne
~EmilyWinxClub0
12:37:45 03.05.2024
Na szczęście nie dali jej tych wielgasnych Disneyowskich oczów, włosów do kostek i zbyt klaunowatej mimiki jak na teaserze i wygląda znacznie lepiej
~Vixen0
21:25:07 02.05.2024
Ale ta Bloom ładna w s9
~Vixen0
16:12:19 02.05.2024
WB*
~Vixen0
16:12:13 02.05.2024
Kiedy dostanę punkty za dwa lata obecności na wg?
^Flamli0
21:09:05 01.05.2024
mój cichy wielbiciel niegrzeczny
~Stellka0
13:17:31 01.05.2024
kto to? XD
~Stellka0
13:17:26 01.05.2024
~EmilyWinxClub0
23:27:56 30.04.2024
Bo to tylko pokazuje ile kasy oszczędzał na produkcji ostatnich sezonów co niestety szło w parze z jakością. A teraz kwiczy, że drogie bo jemu i jego świcie zostanie mniej. No panie Iginio, jakość kosztuje, pobudka
~EmilyWinxClub0
23:26:30 30.04.2024
Leje z tego, jak często Iginio powtarza teraz jaki ten reboot i ta grafika są drogie xD
~clax70
0:31:53 30.04.2024
Są tu jacyś fani Eurowizji? Co myślicie o tegorocznych piosenkach, scenie, itp.?
^Flamli0
8:45:45 29.04.2024
Różnią się od połowy, ta z comicon jest bardziej dopracowana
^Flamli0
8:44:50 29.04.2024
Ta na social mediach KLIK
^Flamli0
8:43:56 29.04.2024
Są dwie wersje, ta została wyświetlona na comicon KLIK
^Flamli0
8:43:35 29.04.2024
Tak, będę musiała to wszystko dopiero nadrobić na WB...
~marcin19950
1:44:04 29.04.2024
i o czym był ten exlusive material o winx reboot ma ktos?
^Flamli0
14:15:20 28.04.2024
KLIK o 15 ma być ekskluzywny materiał z rebootu
^PVTeam1230
19:03:29 25.04.2024
Szkoda że do Wawy smutny((
~February0
15:10:03 25.04.2024
Ktoś jest chętny na spontaniczne spotkanie w Warszawie w ten weekend? (dajcie znać jeśli takie rzeczy nie na shout box uśmiech)
~February0
15:08:33 25.04.2024
Rzucam mega randomowe hasło które właśnie wpadło mi do głowy w trakcie pracy xd
^Flamli0
21:14:14 24.04.2024
ukazały się pierwsze strony komiksu fate, data wydania została przesunięta na 31 lipca
~Radi0
13:49:16 24.04.2024
Jak w winxie. Kreska tak zrobiona, że boje się że udziecinnili ten serial
~clax70
10:37:27 24.04.2024
Nowy sezon Odlotowych Agentek już 12 maja KLIK
~EmilyWinxClub0
16:53:23 22.04.2024
Tak czy siak, czasy kreski ręcznej z 1 sezonu minęły bezpowrotnie, teraz Bloom wygląda jak popular girl from high school, która dorabia w międzyczasie jako modelka, a nie zwyczajna dziewczyna
~EmilyWinxClub0
16:46:27 22.04.2024
Przyczepię się jeszcze do twarzy w animacji, bo po 3D jakie zaserwował nam Rainbow mam stres pourazowy do tych ich za wielkich oczu i pstrokatych nosów w połączeniu z komediową, zbyt żywą mimiką twarzy
Regulamin
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?

Tak
Tak
69% [9 Głosów]

Nie
Nie
8% [1 Głosuj]

Nie wiem
Nie wiem
23% [3 Głosów]

Głosów: 13
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48

Archiwum Ankiet

.