Autor | Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Thetis Użytkownik |
| ||
A co tam, napiszę łopowiadane Proszę o NIEZBYT OSTRĄ krytykę (bo ostra to się w upierdliwca zmieniam). Rozdział 1 "Powrót do Alfei" Winx powróciły do Alfei, by znów zająć miejsce nauczycielek Winxologii. Roxy przybyła razem z nimi i teraz jest uczennicą. Lecz sielankowe życie nie trwa długo w świecie Winx, już po dwóch tygodniach Faragonda zwołała Winx, Roxy również. - Drogie dziewczęta. Właśnie doszła do mnie wiadomość, że zły wojownik Dracorion uciekł z wymiaru Omega. Musicie go powstrzymać. - opowiedziała pani dyrektor. - Ale pani Faragondo, po co pani zawołała mnie? Nie jestem tak silna jak Bloom i reszta dziewczyn. - spytała Roxy. - Roxy, twoje moce zwierząt mogą się przydać, moja baza danych mówi, że Dracorion używa zwierzęcych mocy, albowiem je wykrada. Ponoć wykradł już wytrzymałość niedźwiedzia, zwinność wilka, a także potęgę smoka. - odparła Tecna - A więc musimy go znaleźć! Pani Faragondo, wie pani gdzie on może być? - Z tego co wiem Bloom, postanowił wykorzystać fortecę Darkara, lećcie już. Winx wybiegły przed szkołę, po czym przemieniły się. - Winx Enchantix! Pojawiły się Winx w ich przecudownej transformacji, lecz to nie koniec przemian. - Roxy, Magiczny Believix! Zoomix! Roxy, ćwicząc przez te 2 tygodnie w Alfei, wreszcie opanowała całkowicie Believix, i posiada specjalne skrzydła, jak i dary przeznaczenia. - Dziewczyny, chwyćcie mnie za ręce, przeniosę nas pod samą fortecę Darkara. Po czym teleportowały się. I jak? Oceniajcie ;P | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Moje zdanie jest takie - fajne. Nie idealne, ale można powiedzieć, że ciekawi trochę. Muszę przyznać, że za krótki rozdział, żeby opisać to w wielu słowach. Spodobało mi się to, że Roxy opanowała Believix. To naprawdę wydaje się być dość interesujące. Prawdę mówiąc najbardziej fajne w tym opowiadaniu jest to, że powrócił Enchantix! Coś mi się chyba zdaję, że będę twoją stałą czytelniczką. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Winx Enchantix ciekawe rozpoczęcie, bo jak Winx odnalazły Roxy to dostały już Believix. Cóż, troszkę krótko, ale na tyle dużo, żeby ocenić. Sugerujesz się 3 serią, czyli ten Dracorion to taki następca Valtora, nie? Choć mogę się mylić. Pisz więcej opisów, a mniej dialogów, bo w opowiadaniu mają być tylko dodatkiem. To była taka mała rada od zaawansowanej koleżanki. Powodzenia, bo zapowiada się ciekawie. Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez Sophie dnia 31-01-2013 13:02 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Bardzo fajny wątek opowiadania, ale nie zbyt bardzo podoba mi się to, że Winx mają Enchantix. Na Ziemi stały się ziemskimi pełnoprawnymi czarodziejkami zdobywając moc Believix, dzięki wierze Roxy, a następnie ludzi. Sama Morgana określiła je jako młode, a już tak potężne, co miało na uwadze głównie to, iż Winx posiadały pełną formę Believix. Jedynie Roxy tego nie miała, lecz moc Białego Kręgu pomagała jej i zastąpiła Zoomix, Speedix (jedynie nie wiadoma czy Tracix). Darów przeznaczenia nie mogła osiągnąć gdyż była czarodziejką z Ziemi wyspecjalizowaną w tej konkretniej formie tej mocy. Sophix i Lovix są odmianami mocy Believix. Po drugie tych darów nie dostawało się na pstryknięcie palcami. Trzeba było tego wyjątkowo potrzebować, aby ocalić np.: lasy lub coś/ kogoś innego. Dary jak i ich główne przedstawicielki miały swoje źródło. W podsumowaniu tego wszystkiego należy dodać, iż na pewno wykształcenia pełni mocy nie można wyćwiczyć. Trzeba zrobić coś co sprawi, że się na to zasłuży. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Thetis Użytkownik |
| ||
Stellka ty domyślna wróżko :D Tak, Dracorion to ktoś w rodzaju brata/kuzyna Valtora ;P Co do darów, to Roxy je posiada w mojej opowieści, ale żeby ich użyć potrzebuje mocy Magii Łącznej + Konwergencji Enchantixu, więc wszystkie Winx muszą dać jej moc, a może to zużyć całą energię Winx jak i Roxy Rozdział 2 "Moc Enchantix" Pod fortecą Darkara znalazły się po kilku sekundach. Niestety, forteca była strzeżona przez potwory groźniejsze niż te, które służyły Feniksowi. - Nie znoszę tego miejsca, zero słońca... Już czuję jak moje siły opadają. - od razu zaczęła narzekać Stella. Stwory na szczęście nie widziały naszych bohaterek, no bo który stwór by zauważył 7 wróżek lecących kilkanaście metrów nad nim? Doleciały do wrót, ale gdy przybyły tu z mocami Charmix, wcale ich tu nie było! - Bloom, może zawołaj Lockette? Ona potrafi wyczuwać iluzje. - zaproponowała Flora. - A po co zawracać głowę Lockette? Roxy Tracix! Specjalne skrzydła Tracixu, jak zapewne każdy wie, dają moc wykrycia śladu magii. - Dziewczyny, to żadne wrota, tylko zwykła iluzja! Ale... Nie wiem kto ją wyczarował. - Możesz nam opisać wygląd tej postaci? - spytała Bloom. - Ma długie włosy, kolor bagnisty... Ubranie fioletowe, z literą D. Zapewne już się domyślacie kto to. - Znowu te paskudne Trix! Mam już ich dość! - zdenerwowała się Layla. Dziewczyny wiedząc, że to iluzja po prostu wkroczyły do zamku, ale jeszcze nie wiedziały, że czeka je niemiła niespodzianka. Gdy tylko znalazły się w zamku, wszystkie wyjścia zamknęły się, a zza filarów wyłoniły się opętanie wiedźmy z Chmurnej Wieży, czyżby Dracorion chciał zrobić to samo co Valtor? - Nie możemy z nimi walczyć, dziewczyny, użyjcie Magicznego Pyłu, ja je zbiorę w jedno miejsce! Pajęcze Sieci! - MAGICZNY PYŁ! Pyłu trzeba było tak wiele, że Winx zużyły jego większość! Na szczęście wiedźmy to już nie problem... Edytowane przez Thetis dnia 31-01-2013 15:20 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Nie rozumiem czemu winx nie mają mocy Believix. Roxy to twoja faworytka, ale generalnie winx są lepsze niż ona. Zastanawia mnie nowy wróg. Ale to podobne do 3, nie widzę w tym nic złego. Tylko wymyśl nową transformację. Albo wyjaśnij dlaczego tak jest? Edytowane przez Sophie dnia 31-01-2013 20:55 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Thetis Użytkownik |
| ||
No cóż, ponoć Winx miały utracić Believix w Alfei, więc to zrobiłem, lecz skoro Roxy posiada tylko Believix, posiada go w Alfei | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Dalej nie rozumiem, ale już jaśniej. Cóż , może napisz o tym troszkę, bo nie wiadomo o co chodzi. Pisałeś już wcześniej? Może powiesz coś o planach i rozbuduj trochę te rozdziały. Więcej akcji. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Cookie Użytkownik |
| ||
Ciekawie piszesz, wciągnęło mnie. Mam jedną uwagę, rozdziały są trochę za krótkie. Fajną historię wymyśliłeś. Czekam na ciąg dalszy. (c) Flamla Stary, dobry winx. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Smoczy_Plomien Użytkownik |
| ||
Och, to opowiadanie jest wspaniałe. Czekam na kolejne rozdziały z niecierpliwością. Ciekawe co się stanie dalej. (c) ja, hehe Zapraszam: - moje opowiadanie - Zmierzch bogów - mój blog - W zakamarkach mojej duszy Edytowane przez Sophie dnia 31-01-2013 21:35 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Thetis Użytkownik |
| ||
Ło, nie sądziłem, że moje opowiadanie tak się będzie podobać *o* Jak coś, Roxy w pełni Believixu ma zupełnie inną transformację, a także ubiera się inaczej ^-^ Believix stworzony przez użytkownika MangaMagix z YouTube, pomagał mu KAJOTx którego pewnie znacie http://www.youtube.com/watch?v=-n2TbhNn3Sk Jak chcecie to sb zobaczcie, a wpisik jutro wrzucę, gdzieś tak koło 13 może. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Wiesz podziwiam cię, pomimo, że nie rozumiem wątku. Podziwiam za to, że naprawdę robisz to od początku do końca. Angażujesz się w to i za to u mnie masz wielkiego plusa. Po drugie, o ile są tu chłopcy i piszą, to przeważnie o wszystkim tylko nie o Winx! Więc trochę szok. Czekam na kolejny rozdział, oby dłuższy i oby zawierał małe wyjaśnienia. Typu wspomnienie. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Thetis Użytkownik |
| ||
Sorki, że wpisiku nie było, mama zrobiła mi i bratu niespodziankę i pojechaliśmy do basenów termalnych w Uniejowie Editnę i wrzucę gdzieś o 22 wpisik. Rozdział 3 "Nowa Walka i Powrót Siostry" Klub Winx lecąc przez zamek Darkara, gdy nagle Bloom poczuła coś dziwnego... ~Chwilka... Czuję tu wodę, ale też ogień... Ta energia słabnie, ale ciągle istnieje, resztkami sił~ myślała Bloom Z rozmyślań próbowała ją wyrwać Stella, na darmo. - Hej, Bloom! Magix do Bloom, halo?? Bloom!... - Może ja spróbuję -,zaproponowała Musa - Bloom, Sky czeka na Ciebie! Miałaś z nim iść na randkę, a ty nie jesteś gotowa! Nie ma to jak znać swoją przyjaciółkę na tyle dobrze, żeby ją wyrwać z rozmyślań w jedną sekundę. - Co? Sky?! Gdzie?! Na śmierć zaponiałam! Winx po prostu wybuchły śmiechem Gdy już wszystko wyjaśniły Bloom też się roześmiała. Leciały dalej przez fortecę, lecz nie znalazły nikogo, prócz patrolujących stworów. Tym czasem gdzieś w zamku działy się złe rzeczy. - A więc kolejne wróżki przybyły? Świetnie, to lepszy obiad z magicznej energii niż ty, mizerna czarodziejko! Na ziemi leżała dziewczyna, miała złotą suknię, z pomarańczowymi wzorami. Miała długie żółte włosy, upięte w dwa grube warkocze. Była nieprzytomna, ledwo było czuć jej energię, nic dziwnego, za pewne została wyssana z niej. - Pandrodor, do mnie mój wierny smoku! Widzisz te wróżki? Masz je przyprowadzić do mnie! Smok zrozumiał wszystko dokładnie, od razu poleciał niżej. Po kilku minutach gdy zbliżał się do swojego celu usłyszał rozmowę. - Jak myślicie, czy Dracorion na pewno tu jest? Może te stwory są tu tylko dlatego, że jest tu tak ciemno? - Nie sądzę Stello, może i jestem w Magixie od jakichś dwóch tygodni, ale wiem, że mroczne istoty normalnie żyją w jaskiniach, a tu nie ma żadnego możliwego wejścia, jeśli się nie ma skrzydeł. - Jak widać mała wróżyczko, nie wiele jeszcze wiesz o nas... Pozwólcie, że się przedstawię, jestem Pandrodor, smok z bagien. Mam rozkaz przyprowadzić was do mojego pana, nie ważne czy tego chcecie, czy nie. Więc, oszczędźcie mi czasu i od razu się poddajcie. - Chyba sobie pomyliłeś osoby, Winx nigdy się nie poddają - odparła Roxy - dziewczyny, do boju! Pazur Wilka! - Taniec Słońca! - Furia Smoka! - Elektryczna Burza! - Bujny Zielony Bluszcz! - Huragan Andros! - Soniczne Uderzenie! Potężne siedem ataków nie wiele zrobiły smokowi, zapowiada się długa bitwa. A teraz mam dla was pytanka, jak sądzicie: a) Kim jest tajemnicza czarodziejka, która zemdlała? b) Czy Winx ją uratują, czy będą potrzebowały pomocy? c) Czy Winx w ogóle przeżyją bitwę ze smokiem? Odpowiadajcie Edytowane przez Thetis dnia 01-02-2013 22:35 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Robi się ciekawiej. Piszesz coraz lepiej. Kim jest ta czarodziejka? Nie wiem, może to jakaś nowa członkinia Winx albo uczennica Alfei. Czy Winx będą potrzebować pomocy? Raczej nie, w końcu są tak dobre, że nie potrzebują pomocy. To tyle, czekam na kolejny wpis. Dziękuję, Zuza <3 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Trochę zaniedbałam czytanie. o_o Dobra, ale ciekawiej to się robi, naprawdę. No nie wiem, kim może być ta dziewczyna. No być może, tak jak powiedziała Stellka - jakaś nowa uczennica w Alfei? No ale złota suknia? Już prędzej bym się Daphne spodziewała! (Powrót Siostry..xD) Raczej nie będą potrzebować pomocy..chyba.. No nie wiadomo, jasnowidzami nie jesteśmy. Przeżyją. W końcu jakby nie - to nie było by już tego opowiadania. Chyba, że umrą a zmartwychwstaną. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Thetis Użytkownik |
| ||
Rozdział 4 "Cudowna zmiana w życiu czarodziejki?" Winx walczyły ze smokiem, nic mu nie robiły. Wszystkie ich moce były niczym dla tej bestii! - Dziewczyny, na prawdę on jest taki silny?! - A co, myślałaś, że zwykłe błyśnięcie światła mnie pokona? Żałosne,,, Tym czasem w Alfei... - Pani Faragondo, wzywała nas pani? - Tak. Mirto, Lucy, musicie pomóc Winx. Wybrałam właśnie was, albowiem wy jesteście jej przyjaciółkami, oraz jesteście jednymi z najlepszych uczennic Alfei oraz Chmurnej Wieży. Przeniosę was na miejsce, jesteście gotowe? - Oczywiście pani dyrektor! - odpowiedziały równocześnie Lucy i Mirta. Faragonda użyła jednego zaklęcia i dziewczyny były na miejcu. - Magiczna transformacja Mirty! - Lewitacja! Uniosły się w powietrze i już leciały przez zamek. Potwory najwidoczniej nie miały za dobrego wzroku, strój Mirty błyszczał, a nie została zauważona. - Mirto, słyszę odgłosy walki. Winx są niedaleko! - A więc lećmy! Wracając do naszego klubu, walka była przegrywana. Smok zionął ogniem tak silnym, że Layla i Flora zostały odrzucone kilka metrów w tył! - Floro! Laylo! - krzyknęła Bloom. - Nic nam nie jest, możemy się uzdrowić Magicznym Pyłem, ale to potrwa kilka minut! Gdy Winx były odwrócone plecami do smoka, on grzmotnął w nie swoim ogonem! Stella,Bloom i Musa uderzyły w ścianę! Tecna i Roxy na szczęście zdążyły aktywować tarczę! Smok machnął skrzydłami, wiatr po prostu zwiał obie wróżki. - Heheh, mówiłem żebyście się poddały, żałosne dziewczynki. - Zostaw je w spokoju! Iluzyjny Sztorm! To była Mirta, zaatakowała smoka, byleby odwrócić uwagę smoka. Pandrodor nie poczuł niczego, ale wycelował w Lucy swój pysk, po czym wystrzelił kulę ognia, mogącą zabić! - Lucy! Niee! - Mirta rzuciła się by osłonić swoją najlepszą przyjaciółkę! Odrzucona została prosto w ścianę, upadła, po czym zemdlała. - Mirta! Zapłacisz mi za to ty potworze! - wrzasnęła rozwścieczona Lucy. - Co... Co się dzieje?! - Spytała Mirta, która po chwili się obudziła, po czym ogromne światło wyłoniło się z miejsca, w którym było jej serce. Po czym stało się coś cudownego, Mirta osiągnęła Enchantix! - Enchantix? Czuję jak przepływa przeze mnie jego magia! - zachwyciła się Mirta, po czym dodała - Winx, pora wstawać! Magiczny Pyle, dodaj sił wróżkom! Mirta narysowała swój magiczny znak - był to znak magii iluzji. Magiczny pył rozniósł się po całym pomieszczeniu, lecz Mirta wypowiedziała specyficzne polecenie "... dodaj sił wróżkom!", a właśnie kilka pięter nad nimi leżała nieprzytomna wróżka! ~Co? Magiczny pył? Ale kto go mógł użyć?~ pomyślała nieprzytomna czarodziejka, po czym się obudziła. Dracorion akurat wyszedł z pokoju, mogła uciec. - Magiczny Enchantix Daphne! To była Daphne, siostra Bloom! Ale czy ona nie była duchem w Jeziorze Roccaluce? I skąd wzięła się w fortecy Dracoriona? W każdym razie wyleciała z zamku, i zaczęła lecieć w stronę reszty czarodziejek. - Bloom, uratuję Cię! Wpisik taki ohoho, pełno pytań będzie od was pewnie Ci co chcą zobaczyć jak wygląda Enchantix: Mirty: http://www.youtube.com/watch?v=1HdKc7gbImU Daphne: http://www.youtube.com/watch?v=Han8emJdSaA oraz ci, którzy nie widzieli jak wygląda pełny Believix Roxy zapraszam tu: http://www.youtube.com/watch?v=-n2TbhNn3Sk Czytajcie, oglądajcie i pytajcie Enchantix Mirty stworzyła: XeniyaMZ Enchantix Daphne stworzył: brandonfromeraklion Believix Roxy stworzył: MangaMagix Są to użytkownicy YouTube Edytowane przez Thetis dnia 02-02-2013 22:29 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Hmm... ciekawa historia. Pomimo, że dodałaś filmiki z transformacjami, to wolałabym przeczytać opis. Pomimo, że czasami zgubiłam wątek to dość zainteresował mnie twój tekst. Opowiada o czymś innym, a przede wszystkim zadałaś pytania, które świadczą o tym, że wszystko jest zaplanowane, a nie wyrwane z kapelusza. Czasami szwankowała interpunkcja lub użycie klawisza spacji, ale rozwinęłaś trochę treść, co świadczy o tym, że robisz postępy i zmierzasz w dobrym kierunku. Edytowane przez Sophie dnia 04-02-2013 17:13 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Coraz ciekawiej. Zgłaszam przeprosiny, że zbyt szybko oceniłam. Robisz postępy, a nie stoisz w miejscu. To dobrze, bo jak stoisz w miejscu, to się cofasz. Piszesz coraz ciekawiej. Dokładasz swoje dobre pomysły, wychodzi naprawdę fajnie. Czekam na kolejne, nie sądziłam, że aż tak przypadnie mi do gustu. | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Thetis Użytkownik |
| ||
Kurczę, znowu ktoś zakłada, że jak na tym forum piszę to jestem dziewczyną (Anja >_<\). Jutro będzie wpis, więc proszę o randomowego tutaj posta od kogoś, bo jak editnę to nie zauważycie ;P. Edytowane przez Sophie dnia 13-02-2013 22:04 | |||
Autor | RE: Winxowa opowieść Thetisa | ||
~Smoczy_Plomien Użytkownik |
| ||
To jest super. Mam nadzieję, że za niedługo będzie kolejny rozdział, ponieważ domagam się więcej! (c) ja, hehe Zapraszam: - moje opowiadanie - Zmierzch bogów - mój blog - W zakamarkach mojej duszy Edytowane przez Sophie dnia 13-02-2013 22:04 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.