Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Uśmiechnęła się. - Teraz muszę zobaczyć te rany. Zdejmuj koszulę. - odparła i usiadła na jednym z krzeseł. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Wojtek szpiegując Sam i Ikuto wywalił się skręcił kostkę -Przeklęty szpital.-krzyknął Wojtek. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Bez słowa ściągnął swoja czarna koszulę pokazując swój nagi, umięśniony tors //xd Musiałam. Wybaczcie.// still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Przez chwilę się zarumieniła //CHWILA, CHWILA xD//, ale nie na długo //:333//, gdyż to w końcu jej zawód. Jest lekarzem i musi badać innych. Gdy zbliżyła się do niego dotknęła lekko najgłębszej rany. - Bardzo boli gdy dotykam? - spytała. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Udał, że nie widział jej rumieńca. Gdy dotknęła jego raz poczuł lekki ból. W końcu nie był w tym nic dziwnego. Rany były świeże i głębokie. - Nie, nie boli - odpowiedział Samanthcie. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- "Twardy jest." - pomyślała sobie. Zauważyła, że rana, jak i inne nadal są brudne. Postanowiła je oczyścić, więc poszła po wodę utlenioną oraz watę. Gdy wróciła zabrała się za czyszczenie ran. Na szczęście nie było ich od groma. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Ratunku! -krzyczał Wojtek- Ktoś tu jest?! | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Gdy Sam zaczęła czyścić jego rany on syknął, po czym ugryzł się w język. Piekło niemiłosiernie. - Jesteś pewna, że to nie spirytus? - zapytał, patrząc na butelkę z "wodą utlenioną", na której widnia niebieski napis SPIRYTUS. //Tak, znowu robię z ciebie głupka xd//. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
//Ale ja się wyprę! xD// - Nie. To jest butelka po spirytusie. - odparła spokojnie. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
- Aha - chłopak stał spokojnie do końca "zabiegu". Nagle usłyszał jakiś krzyk. - Ktoś wołał - powiedział znudzonym głosem do Sam. still here~ klik me Edytowane przez Alexanda dnia 29-05-2013 16:46 | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Dobra wystarcza własne siły. -pomyślał Wojtek pełznąc do pokoju winxBloom i swojego. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- Jezusie. Jak zwykle w złym momencie. - odparła Sam, kiedy właśnie zabierała się za oczyszczanie najgłębszej rany, która sprawiała chłopakowi tak wiele kłopotu. - Zaczekaj tu na mnie. - poprosiła i wyszła. - Zawsze nikogo nie ma, kiedy jest potrzebny! - prychnęła i pobiegła za głosem. Zauważyła Wojtka na schodach. - Ach, to ty wołałeś? Przewróciłeś się? Nic Ci nie jest? - podbiegła do niego, mając w oczach swoją codzienną troskę. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Nic mi nie jest, nic mi ie jest ja wołam pół godziny, a ty nic, mam skręconą kostkę.-krzyczy Wojtek na cały szpital. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
- Mógłbyś zrozumieć. Mam pacjenta, a jestem sama w szpitalu. Wiesz, ile mam roboty? Papiery, wy, inni pacjenci i mój ranny przyjaciel! - odkrzyknęła mu. Wzięła go "pod pachę" i zaniosła do jego pokoju. W pokoju położyła go na łóżku i zajęła się kostką. Wzięła jakieś tam poduszki i podłożyła je pod kostkę. - Teraz odpoczywaj. Edytowane przez Samantha dnia 29-05-2013 16:54 | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~milandra Użytkownik |
| ||
Marakas nadal siedziała na krześle, przyciskając do nosa chusteczkę. Okropnie bolał ją żołądek, jakby jeszcze tego było mało. - Idę rzygać - mruknęła do WinxBloom i weszła do WC | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Tak, tak, tak, skończysz to kazanie.-krzyczy Wojtek | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Gdy Sam pobiegła, chłopak skierował swe kroki do toalety //WC xd//. Przyjrzał się swoim ranom z lustrze. Były faktycznie głębokie. Obmył sobie twarz wodą, po czym wrócił do sali i znów stanął przy oknie. //on coś za często to robi, czy mi się wydaje?// still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
//Zbyt często. Z resztą Sam też bardzo często podchodzi do okna. Dziwne, nie sądzisz? XD// - Skończę, pod jednym warunkiem. - odparła Sam. - Nigdzie więcej nie wyłaź. - dokończyła i z trzaskiem drzwi wyszła ze sali, kierując się do sali Ikuto. Chwyciła klamkę i pociągnęła ją do siebie, a potem weszła. - Siadaj na swoje miejsce. - odparła lekko zdenerwowana, chwytając w swe dłonie z powrotem wodę utlenioną wraz z wacikiem. | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Spojrzał ze zdziwieniem na Sam, po czym posłusznie wrócił na swoje miejsce. Wolał się nie odzywać. Dziewczyna najwyraźniej była wkurzona. Poza tym, nie miał ochoty na drażnienie jej. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Szpital WinxBlogger | ||
~Leon47 Użytkownik |
| ||
Dobra akcja ''szukać Igora" wznowiona- mówi Wojtek. Wstał i wyszedł z kulą a korytarz i zaczyna wchodzić na 6 piętro. | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.