Autor | Winxowa Gazeta | ||
~jasmin Użytkownik |
| ||
Co sądzicie o Winxowej Gazecie? Macie ulubione działy? Jakie? Czy autorzy wystarczająco się starają czy może nie? Dodalibyście coś? A może byście odjęli? A jakie są wasze ulubione numery? Wypowiedzcie się! 'til the love runs out, 'til the love runs out. Edytowane przez jasmin dnia 17-01-2013 19:34 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
^Flamli Administrator |
| ||
Kupuję gazetkę regularnie, ale bardziej ze względu na komiks. Artykuły nie wszystkie czytam, bo najzwyczajniej w świecie, mi się nie chce. Są nudne i nie ciekawe. Ostatnio czytam tylko te rzeczy, które mnie śmieszą, czyli - "co w komiksie hula" (nie raz spadam z krzesła. Genialne! Chyba najlepsza część magazynu xd) oraz "Bloom, ratuj!" (rozwalają mnie problemy czytelniczek :>\). Największym absurdem, jest dla mnie moda w magazynie, gdzie modelkami są 9 latki -.-. No heloł, ja, 17 latka, też czytam magazyn : |. Resztę artykułów nie czytam, a co najwyżej przejrzę. Jak dla mnie są na zapchaj dziurę. Ahh, zapomniałam o testach. Robię je praktycznie zawsze, a pytania też nie raz zwalają mnie z nóg xd. Kiedyś w magazynie był kącik Stelli o makijażu, kosmetykach, dbaniu o cerę itd. Już przyjemniej się czytało o tym niż o jakiś strusiach w dziale Roxy -.-. W zasadzie to byłoby na tyle. Jeszcze na koniec chcę poruszyć jeden sarkazm - gazetka ma teraz o 16 stron mniej (przez to, że komiks jest krótszy) i dalej kosztuje całe 10 zł. To troche nie fair. Edytowane przez jasmin dnia 09-02-2013 14:03 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Swego czasu gazetkę kupowałam regularnie, od ósmego numeru począwszy. Starałam się nie zwracać uwagi na pogarszającą się treść, na te wszystkie drobiazgi, sugerujące, że "Winx Club" to pisemko dla dziewczątek w wieku do dziesięciu lat włącznie. Dodatki w sumie też nie były zachwycające, ale, na litość, to był Winx! Oto wystarczający powód, by wydawać dziesięć złotych miesięcznie. Przynajmniej w owym czasie... Bo w końcu zdałam sobie sprawę, że nie opłaca się tracić pieniędzy na kilka kolorowych stron z czarodziejkami. Opuściłam bodajże dwa numery, bez najmniejszych choćby wyrzutów sumienia. Niestety, później pojawił się jakiś ciekawy dodatek (gdybym tylko pamiętała jaki...), dalej komiks o Tecnie... i zmieniłam zdanie. Od tego czasu (znowu) kupuję gazetkę. I zagryzam wargi, kiedy sugerują mi, że mam wspaniałą ideologię jak na wiek zaledwie dziesięciu lat. I powstrzymuję serie bazyliszkowych spojrzeń, widząc modelki w wieku mojego brata. Cóż, przynajmniej komiks mi coś wynagradza. Tak szczerze mówiąc, to chyba on jest najciekawszy. Artykuły, jak już powiedziała Flamli, krótkie, nudne, wypisane dużą czcionką i jakby sugerujące, że Winx to twór dla dużo młodszych dziewczynek. Ciągłe wspominki o "Selly Gomez", Demi Lovato i Justinie Bieberze wywołują u mnie odruchy wymiotne. Z "problemów" można się nieźle ponabijać, a testy są... są... Interesujące. "Obserwujesz, jak Twój tata rozbija mięso na kotlety schabowe. Co czujesz? a) Ekscytację i przypływ energii. b) Obrzydzenie. Chyba zostanę wegetarianką. c) Nuuda, ziewasz." Czy tylko ja przypuszczam, że wzięli to z Nonsensopedii? A, zapomniałam o grach dla małych dziewczynek, książkach dla małych dziewczynek, czasopismach dla małych dziewczynek i rekomendacjach samych bajek. Powoli zaczynam czuć się stara. -,- Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 17-01-2013 22:22 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Flama i Rev mają rację. Powinni wziąć pod uwagę chociaż młodszą młodzież, czyli od 12-15 lat. No hola! W wikipedii napisali, cytuję: "Winx Club to serial stworzony głównie dla dziewczynek w wieku od 8 do 10 lat, ale zdobył również dużą popularność wśród nastolatków." Właśnie, to pogaduchy o gwiazdach może są dojrzałe, ale to nie znaczy, że to postarza gazetę. A poza tym modelkami są 9-latki? Jezu! Moim zdaniem modelki powinny mieć przynajmniej 12 lat. Ja nie kupuję tego, jak tylko się ukaże, ale jak spotkam przy okazji albo jest fajny gadżet. Mój pierwszy magazyn jaki zakupiłam to numer specjalny z komiksem "Magiczna przygoda", właściwie nie zakupiłam go wtedy z powodu fanostwa za Winx, a raczej dla bransoletek gumek, które były dołączone. Gdyby się bardziej postarali dopasować magazyn do każdego wieku, byłby na pewno lepszy. Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez jasmin dnia 09-02-2013 14:07 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Stellka napisał/a: W wikipedii napisali, cytuję: "Winx Club to serial stworzony głównie dla dziewczynek w wieku od 8 do 10 lat, ale zdobył również dużą popularność wśród nastolatków." Mnie mierzi fakt, że Winxówny w pierwszej serii mają szesnaście/siedemnaście lat, a czasopismo o ich przygodach, przygodach nastolatek, zaznaczmy, rezerwowane jest dla dziewczynek, które za dobre pięć lat będą miały pierwsze "-naście" (tak wynika z listów, gdzie autorki piszą, że długo już zbierają gazetę i mają dużo numerów). O ile w tych pierwszych numerach faworyzowania nie było, to już później piękne czasy się skończyły. I mamy: sugestie wiekowe, krótkie artykuły, propozycje-jak-dla-młodszego-rodzeństwa, "modelki". To irytuje. Jak tak patrzeć na WinxBlogger, dużo jest osób powyżej przedziału 8-10. Aż chyba pójdę policzyć, ile... W każdym bądź razie, wydaje mi się to niesprawiedliwe. O ile rozumiem takie "zagrywki" w "Barbie" czy "Księżniczce", to już w "Winx Club" nie. Ładnie proszę o neutralność, niech nie będzie tego faworyzowania danej grupy wiekowej. A przynajmniej nie tak wyraźnego faworyzowania. Tak już na marginesie zupełnym z szesnastego lipca '13, gazetki nie kupuję od wydania z tą denną torebką z Bloom Harmonix. Komiksy przeglądam na WB - wiem, jakie paskudztwo na mnie będzie czekać, więc dziesięć złotych idzie sobie tylko przy jakimś ciekawym tytule. Teraz czekam na moją faworytę "Mroczne syreny" - naprawdę genialny komiks, żadne żałosne ratowanie wielorybów, a prawdziwie interesującą historię, wartą wyrzucenia na nią pieniędzy. Bo taka prawda, że nieraz same okładki są już po prostu żałosne (jak ta czerwcowa), dodatki nadają się do natychmiastowej utylizacji, a niektóre artykuły trzeba byłoby wyrwać i dać komuś młodszemu wiekiem. A kiedy jeszcze komiks okazuje się przeciętny (żałosny/słaby), to po prostu należy przyznać sobie prosto w oczy, że właśnie wyrzuciło się w błoto jeden banknot. Szkoda, że ten magazyn upadł na tyle, iż nawet (skrajnie) sentymentalni fani darują sobie kupno, ale cóż... Może byłoby lepiej, gdyby ktoś z góry zwrócił uwagę, że winxoholicy to nie są tylko sweet sześciolatki, a osoby dużo od nich starsze? Cóż, tak czy inaczej - dochody im się obniżą. Będę kupować bez względu na wszystko, ale tylko te numery, które zasługują na ten przysłowiowy "kciuk w górę". Tyle z tego edita. Obecnie prezenty są masakryczne - kolejna już torba, na dodatek brzydka jak nie wiem; okularki, które nie zmieściłyby się chyba nawet na mojego młodszego brata; film, w którego posiadaniu od dawna jest już każda fanka "Winx"; płytki z jednym odcinkiem piątej serii... Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że na samym początku były po prostu lepsze? Choćby ta puszka z karteczkami albo miks: całkiem porządna torba + winxowy album + trochę naklejek do niego? Może i dałoby się przyczepić do japonek czy koszulek, ale i tak te prezenty nie zdawały się być takie złe. Fakt, może to nie były jakieś wyżyny, ale tak sobie myślę, że i tak taki staroć z '07 bije na głowę dodawane masowo błyszczyki i inne paskudztwa. Przyznam szczerze: gdybym kupowała magazyn wyłącznie dla prezentów, miałabym jedynie tegoroczny numer z bransoletką. Była ładna, co obecnie jest naprawdę rzadkie... Dla porównania, bo czasami bywam w punktach typu InMedio: "Barbie", "Księżniczka", "W.I.T.C.H" czy "Scooby Doo" też mają coraz gorsze prezenty. To już jest niemalże choroba. ._. Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 29-09-2013 17:08 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Velivea Użytkownik |
| ||
Kupiłam jakieś dwa-trzy pierwsze numery, żeby zobaczyć jakie jest to pismo. Drogie toto było jak na moją kieszeń. Pamiętam czasy, kiedy przeciętna gazetka kosztowała 4,90, a tu już wystartowali od 8 zł prawie. Komiks fajny, ale artykuły mnie nie ciekawiły, prezenty były lipne. Czułam, że to jest coś poniżej mojej grupy wiekowej. Szybko zrezygnowałam z zamiaru kolekcjonowania tej gazetki. A jeśli dziś jest jeszcze gorzej, to cóż... tylko współczuć tym osobom, które nadal wydają na to pieniądze. | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Sophie Użytkownik |
| ||
Mnie zawsze interesował komiks. Jednak zawsze pierwsze co robiłam to odwracałam na stronę "Listy i liściki". Te niektóre rysunki mnie po prostu zrzucają z krzesła. Dział z modą mnie denerwuje: 9 lub 7- latki jako modelki. "Pogaduszki" jest jako tako normalny. Najbardziej mnie rozwalał (inaczej nie da się napisać) dział "wróżki Winx- być jak..."I informacje o wróżce. Nic ciekawego nie było tam napisane. Tylko podstawowe informacje. "Zwierzyniec" nie jest taki zły. Ja lubię zwierzęta, zawsze mogę coś poczytać o misiu koala. Testy są bardzo oryginalne . "Co w komiksie hula?" to musiałam obowiązkowo zaliczyć. Co woła dyrektorka Chmurnej Wieży- szkoły czarownic? a) Urządźmy bal karnawałowy! Ja przebiorę się za biedronkę! b) Nasze szkoły są skazane na zagładę! c) Obawiam się, że wkrótce zabraknie nam konserw! Teraz kupuję gazetkę tylko wtedy, gdy jest jakiś ciekawy prezent. Edytowane przez AnjaAnel_R dnia 01-05-2014 10:53 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
^Flamli Administrator |
| ||
dariaa napisał/a: Co woła dyrektorka Chmurnej Wieży- szkoły czarownic? a) Urządźmy bal karnawałowy! Ja przebiorę się za biedronkę! b) Nasze szkoły są skazane na zagładę! c) Obawiam się, że wkrótce zabraknie nam konserw! "Co w komiksie hula" to chyba najlepsza rzecz jaką mogli wprowadzić do magazynu. Również przytoczę kilka ciekawych pytań :>. Z ostatniego magazynu: ~ Kto nie zostanie wpuszczony do lokalu? a) Stella - bo ma za długie paznokcie b) magiczne pluszaki - bo są zwierzętami c) Sky - bo to lokal tylko dla dziewczyn (a ja myślałam, że Sky to dziewczyna xdddd) ~Lord Amaranth pokaże Florze... a) kolekcję orchidei b) odznakę honorowego dawcy krwi (haha, ja to zaznaczyłam xdd) c) swoje skarpety w kwiaty (po tym leżałam) ~ Na jakie wyznanie zdobędzie się Flora? a) Koniec ze mną! I z tobą! I z wami wszystkimi! (hahaha, zaznaczyłam to) b) Już cię nie lubię Bloom! (miałam cichą nadzieję, że tak naprawdę powie :c) c) Ja go kocham! (moja pierwsza reakcja była następująca: hehe, ale kogo xd) Reverienne napisał/a: "Obserwujesz, jak Twój tata rozbija mięso na kotlety schabowe. Co czujesz? a) Ekscytację i przypływ energii. b) Obrzydzenie. Chyba zostanę wegetarianką. c) Nuuda, ziewasz."- Czytałam to. Moja reakcja: "Ahaa, okeeej, przejdę dalej" xd. Najgorsze jest to, że na wiele z tych pytań przydałaby się odpowiedź "D" typu "nie wiem" albo "kto wymyślił takie pytanie". | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
^Flamli Administrator |
| ||
Wiecie co, pomijając tę okropną zawartość dobrze, że przynajmniej na okładki można patrzeć. Okładki to rzecz w którą włożyli całą swoją twórczość i po prostu zabrakło jej im przy tworzeniu różnych działów. A szkoda bo gazetka mogłaby być naprawdę fajowa. Niestety Polska nie ma nic związanego z "produkcją" okładek, bo ściągają je z angielskich/włoskich magazynów. Także nie popisują się ;p. Np. okładka w lutowym magazynie ma zawierać Bloom, która piecze ciasto z napisem "Sky". Jest to tort urodzinowy, a wszyscy wiedzą, że Sky ma urodziny w marcu... Edytowane przez jasmin dnia 09-02-2013 14:27 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Cookie Użytkownik |
| ||
Kupowałam gazetkę, dopóki nie skończyli jej sprzedawać w pobliskim sklepie, od tamtej pory tylko kilka razy kupiłam ją w empiku. Moim zdaniem jest ona jak na takie coś za droga, dodatki badziewne, artykuły dla dzieci, tylko komiks fajny. Mogli się troszkę bardziej postarać. (c) Flamla Stary, dobry winx. Edytowane przez Cookie dnia 16-07-2013 13:35 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Julietta Użytkownik |
| ||
Bardzo lubię to czasopismo i kupuje je prawie regularnie. Moimi ulubionymi działami są: ''Gwiezdny pył'', ''Na półce i na ekranie'', oraz ''Zwierzyniec'', ale najbardziej z tej gazety lubię oczywiście... komiks! Denerwuję mnie to, że komiksy są teraz o wiele krótsze, niż komiksy z pierwszych numerów (zobaczcie sobie tu na WB) i jeszcze to, że po prostu ta gazeta robi się coraz bardziej dziecinna. Niby teraz jest dla dziewczyn w wieku od 8-12 lat, a kiedyś była od 8-16 i modelki były starsze. A tak to nie mam już więcej zastrzeżeń, ogólnie jest fajna. Moja "grafika". Moje rysunki. Mój ask. Mój blog ''Problem to nie problem. Problemem jest twoje podejście do problemu'''. ~ Kapitan Jack Sparrow <3. Av by Reb *-* <33. Edytowane przez Cookie dnia 16-07-2013 13:37 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Bloom-Winx Club Użytkownik |
| ||
Posiadam aktualnie 5 gazetek Winx Club. Podobają mi się komiksy w gazetce. Lubie ciekawostki, które są zaskakujące podam jeden np. "Ale historia", "Być księżniczką..." z numeru 65 [9/2012 listopad]. Miałam przerwę z kupowaniem gazetek od lutego, ale aktualny numer zakupiłam i już będę kupować teraz znowu. To jedyny magazyn który tak bardzo przykuł moją uwagę,Ale jak powszechnie wiadomo wszystko co z Klubem Winx związane przyciąga jak magnes. Spację stawiamy po znakach interpunkcyjnych, a nie przed. WINX CLUB :-) Bloom czarodziejka z planety Domino strażniczka mocy Smoczego Płomienia. -Stella (do Bloom): Co ty dzisiaj robiłaś z włosami trzepałaś je ubijaczką do jajek??!! Bloom: Stello! -Stella: Bloom jednak czasem przejawiasz oznaki inteligencji. Bloom: Tylko czasem? -Bloom: Tecna jesteś prawdziwą szamanką! Tecna: Wolę być czarodziejką, ale dzięki! *Poczucie humoru to podstawa codziennego życia:-) Edytowane przez AnjaAnel_R dnia 01-05-2014 10:53 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Jak można było się domyślić, kupiłam ostatni numer i muszę przyznać... czuję się naprawdę mile zaskoczona. Przebrnęłam przez wszystkie artykuły - i to bez większych boleści. To miły znak, że najwyraźniej Redakcja wzięła garstkę naszych uwag do serca. Zacznę od obecnych minusów gazetki: - okładka (nieodmiennie błagam, by Polska wzięła przykład z Niemiec czy Włoch, gdzie też pierwsza strona nie jest szpecona tymi "spoilerami" na kolorowym tle - NAPRAWDĘ DAJE TO STO PUNKTÓW DO ESTETYKI I ZACHĘCA POTENCJALNYCH CZYTELNIKÓW DO KUPNA), - czcionka używana w pozakomiksowych dymkach (jest naprawdę okropna, miejscami wręcz niechlujna - naprawdę ciężko mi na nią patrzeć), - uboga w informacje sekcja "Świat Winx" (więcej tekstu, więcej ciekawostek, sprawdzonych informacji, a nie kilka linijek o tym, co każdy prawdziwy fan wie już od pierwszego spotkania z kreskówką/serialem), - koncentracja na obecnych bożyszczach i gwiazdach, do których ślinią się "teenagers" i małe dziewczynki (Gomez, Bieber, Cyrus, Efron, Stewart i cała kompania zmierzchowa; zespoły w stylu "One Direction") - PRZYPOMINAM, ŻE NA NICH ŚWIAT SIĘ NIE KOŃCZY (Michael Jackson czy inne postaci, które wniosły do świata muzyki naprawdę wiele, zasługują na dużo większą uwagę niż och-ach-boski-Justinek czy doprawdy-genialna-aktorka-Kristen-Stewart*, - młodziutkie "modelki" (tu akurat rozumiem, że na razie trzeba "wykorzystać" sesje ze wszystkimi wybranymi niegdyś kandydatkami, a starsze dziewczęta rzadko kiedy zgłaszają się do: "Zostań modelką Winx!", ale... mam szczerze dosyć tych uśmiechniętych siedmiolatek), - naprawdę beznadziejne quizy (obecne "Czy dobrze główkujesz" prowadzi do załamania nerwowego - zagadka z mamą Seleny Gomez, okulary Justina Biebera, "chodzące ciasteczka z One Direction" i zabawa ze wzrostem Beyoncé), podobnie testy, - zmarnowany potencjał działu "Na półce i na ekranie" (może tak czyjeś recenzje, więcej informacji, więcej propozycji (kinowych, książkowych, filmowych, płytowych - z tą różnicą, że dla dzieciaków nieco starszych niż te siedem lat [nie "Zmierzch" i nie "Koszmarny Karolek", ja tu proszę o fantastyczny złoty środek, choćby taki "Gwiezdny pył" czy "Białą żyrafę"])), - ogromne ilości reklam (bez sponsorów życie jest ciężkie, zwłaszcza, jeśli "Klub..." staje się w Polsce produkcją raczej niszową, ale... tego naprawdę jest trochę za dużo!), - słaby poziom "Co w komiksie hula?" (dużo trudniejsze pytania i bardziej podchwytliwe odpowiedzi - tyle proszę, zwłaszcza, że obecnie nie trzeba być fanem, a osobą w miarę myślącą, by wybrać odpowiednie "a", "b" czy "c", nie przeczytawszy uprzednio komiksu), - niewielkie ilości tekstu w dziale "Winx dla wtajemniczonych" (ewentualnie można wszystkiemu poświęcić jedną stronę - ekonomicznie, ładnie, przejrzyście), - jeden problem na jedną stronę? Brzmi to dla mnie jak kiepski żart. Co najmniej dwie osoby powinny pisać ze swymi "proBLOOMami", - słabe prezenty (ładnie proszę o inspirację tym, co jest dołączane do numerów włoskich i, bywało, również niemieckich). Doceniam jednak, że: - pokazywane są też gwiazdy inne niż obecne bożyszcza (w numerze 8/2013 mogliśmy przywitać Emmę Watson), - tekstu jest już trochę więcej (przez co nie czuję się, jakbym czytała pismo w stu procentach przeznaczone dla siedmiolatek), - wywiad przeprowadzono z EWELINĄ LISOWSKĄ, która, uwaga, JEST DOROSŁA I MOŻE POWIEDZIEĆ COŚ CIEKAWEGO, - najnowszy numer udało się przeczytać, nie plując przy tym (za bardzo) sarkazmem). Ponadto w numerze 8/2013 mamy do czynienia z naprawdę interesującym, wciągającym niczym chodzenie po bagnach, komiksem, co jest o tyle rzadkie, iż powinno zachęcić Was do nawiedzenia najbliższego kiosku. Prezent jest z gatunku a-nawet-ujdzie, artykuły spokojnie da się przeczytać, okładka naprawdę ładna, "Mroczne syreny" wybijają się znacząco poza, znany nam wszystkim, poziom. Może i cena mogłaby być niższa (zwłaszcza, że żaden z numerów obecnie nie bije na kolana), ale myślę, że można sobie, wyjątkowo, pozwolić na zakup tegorocznej "ósemki". Źle nie jest. Da się dostrzec jakiś mały postęp. W każdym razie... Proponuję Redakcji, co następuje: - szukania inspiracji w dodatkach dołączanych do włoskich numerów (zwłaszcza, że na prezenty z polskich numerów narzeka 98% użytkowników WB; większość z nas marzy o takich cackach, jak ładna lalka, gra "Zgadnij kto kto" z Winx czy też "zmieniacz koloru włosów"; prywatnie dobrze wyglądałby zestawik jak z jednego z niemieckich numerów, czyli dwa małe, poręczne notesiki + naklejki), - dodawanie większej ilości tekstu (zwłaszcza tam, gdzie było go skandalicznie mało - gazety są po to, aby je czytać), - zmianę czcionki, występującej w pozakomiksowych dymkach, - koncentrację na gwiazdkach innych niż, między innymi, Justin Bieber, Sel Gomez i One Direction. Dzięki temu magazyn zyska naprawdę wiele. Chociażby zachęci innych do kupna, zmieni "Winx" w produkcję nieco mniej niszową. Bo, jak na razie, pisemko jest dosyć słabe i zachęca do siebie jedynie słodkie siedmiolatki. A tu chyba chodzi o zgromadzenie jak największej ilości fanów, prawda? Niemniej gratuluję postępu. Oby tak dalej, oby. Może za te parę numerów wszyscy stracimy powód do narzekania? Retorycznie pytam. Sama w taką możliwość nie wierzę, choć, co należy przyznać, różnica między numerem 3/2013 (moim przedostatnim), a 8/2013 (moim najnowszym numerem) jest całkiem spora... i pozytywna. * (w żartach znana jako senpai hetaliowego Szwedka). Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 29-09-2013 18:37 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~YouStee Użytkownik |
| ||
Niezbyt się starali w komiksach, ale teraz widzę poprawę . Co do prezentów głównie chowam je gdzieś i nie używam. Moda, cóż, ujdzie. Popieram Reverienne, mogliby zrobić wywiad z mniej tandetnymi gwiazdami. To moje zdanie. Stella literalnie ukształtowała moją osobowość (c) chand Edytowane przez AnjaAnel_R dnia 01-05-2014 10:54 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Atelie Użytkownik |
| ||
Kiedyś, będąc w gimnazjum, kupowałam magazyn Winx. Potem wyrosłam z tego albo po prostu nie chciałam. Prezenty w nim czasem mnie dobijały, bo niestety, ale nie było to to, co chciałam xd. W zagranicznych magazynach jest lepiej. No ale cóż, kłócić się nie będę. Co prawda, nie kupuję gazetki już od bardzo dawna, więc nie wiem, jak teraz jest. W tych magazynach uwielbiałam komiksy i kącik Musy, a także listy do Winx . Po znakach interpunkcyjnych robimy spacje. Niepotrzebne wyrazy zmieniają szyk zdania. Popracuj nad tym. //Ailen zestaw by ChandSharma Edytowane przez Ailen dnia 23-10-2013 16:03 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~muszkieterka Użytkownik |
| ||
Ja sądzę, że najlepsze są działy z komiksami. Najlepsze komiksy jakie wyszły (z tych co posiadam) to: Kwiat Prawdy - dlatego, że główne skrzypce gra tu Flora; Tajemnice i zazdrość - główną bohaterką jest Musa; Zemsta morza - Wakacje wszystkich czarodziejek Winx i Roxy; Kamieni wojownicy - główne skrzypce gra Roxy - początkująca czarodziejka, która dopiero uczy się w Alfei na pierwszym roku; Zakazane czary - tutaj pojawiają się Trix. Niestety komiksy są coraz krótsze, mogliby wydać w jednym numerze dwa komiksy zwłaszcza, że teraz mają tylko 24 strony, a bywały na 39 stron. -- Spację stawiamy po znakach interpunkcyjnych, nie przed. Dodatkowo, tytuły komiksów wstawiamy w cudzysłów lub znaczniki kursywy. A przede wszystkim - piszemy Roxy, nie "Roxi". <img src=Sailor-Venus-Mina-Aino196.jpg/> Edytowane przez ChandSharma dnia 29-12-2013 17:36 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~kamila1101 Użytkownik |
| ||
Kupuję każdy numer tej gazetki. Z całego magazynu najbardziej lubię komiksy i dział "Zajęcia dodatkowe''. Prawie wszystkie okładki mi się podobają. Jak dla mnie do kitu jest tylko dział z modą i czasami prezenty np .bransoletki itd. --- Stawiamy spację po znakach interpunkcyjnych. Edytowane przez ChandSharma dnia 29-12-2013 17:23 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Debby Użytkownik |
| ||
Gazetki Winx Club są fajne i podobają mi się! Lecz po co te tak zwane "Dodatki"? Dla mnie to są badziewia. Kupowałam gazetki od początku, lecz po roku one w Krakowie, w kiosku na mojej ulicy, nagle nie przychodziły. To był horror! Lecz po dwóch latach znowu się pojawiły. Nie kupowałam już ich. Po prostu znudziły mi się. W tamtym roku kupiłam tylko trzy. Przechodzę do dodatków. Na początku były takie fajne bransoletki, a teraz: masakra! Jak mówiłam, kupiłam w tamtym roku trzy. Pamiętam, że był w jednym z nich naszyjnik z zawieszką (gitarą). Po dwóch dniach noszenia rozpadła się zawieszka -,-. Niby dla dziesięciolatków. Też mi to mówili. A ja powiedziałam tak "No, ale to mój styl, a nie wasz" i pomogło . Co najbardziej tam lubię? Komiksy i quizy! przepraszam za moje stare posty, byłam małym debilem Edytowane przez ChandSharma dnia 28-01-2014 21:06 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Wiki Użytkownik |
| ||
A ja też uważam, że Co w komiksie hula mogliby utrudnić, bo widać, że Bloom krzyżuje palce tak jak do transformacji i takie dali warianty: a) No skup się Stello! Ile widzisz palców??? b) Dość tego, Magia Winx! c) A teraz na ścianie powstanie cień króliczka!* NAWET po minie widać, że będzie transformacja. *informacje wzięłam z magazynu Winx Club nr 9/2013 listopad komiks pt. Śpiew Banshee. Mans Zelmerlow.. kocham ^^ ''Powinniśmy bawić się ogniem Nigdy nie bojąc się, że moglibyśmy się poparzyć'' ,,We are the heroes of our time but we're dancing with the demons in our minds'' Edytowane przez Sophie dnia 28-01-2014 20:58 | |||
Autor | RE: Winxowa Gazeta | ||
~Chatta Użytkownik |
| ||
Swoją pierwszą Winxową gazetę kupiłam dlatego, że prezentem był film "Magiczna Przygoda". Po pewnym czasie kupiłam kolejną i prawdopodobnie ostatnią. Jedyną mocną stroną gazetek są komiksy, konkursy i zwierzyniec jest jeszcze spoko. Reszta leży. Widać, że jest to magazyn dla dziewczynek z podstawówki - denne tematy, dzieci jako pseudomodelki, banalne quizy. Większość stron gazety po prostu mnie śmieszy - idiotyczne teksty, wielkie nagłówki, żeby zająć jak najwięcej miejsca. Zawartość nie jest równa cenie. Jednak największym dnem jest Co w komiksie hula? Przytoczę przykład z numeru 6/2013. Co powie ten stwór? a) Gdy widzę słodyce, to kwicę! b) Szczęki otchłani lubią łatwe zdobycze! c) Przepraszam, gdzie toaleta? No śmiech na sali xd. Nie zamierzam już kupować Winxowej gazety chyba, że na skanach z WB zobaczę jakiś fajny konkurs, wtedy zrobie wyjątek. AzC Edytowane przez Chatta dnia 08-08-2014 22:36 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.