Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
użytkownik usunięty |
| ||
A ja palę. Do tego lubię wypić. Oczywiście nie samemu. Rzucenie palenia jest łatwą sprawą. Kiedyś po 5-ciu latach rzuciłem palenie, jednak później wskutek stresu znowu zaczęłam palić, a co do picia, to już przesadzacie... Edytowane przez Lilla dnia 21-12-2014 10:22 | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
~Azathara Użytkownik |
| ||
Nie piję, nie palę, ale mam inne uzależnienie. Można powiedzieć, że jest chorobą. Mianowicie - okaleczanie się. Tak, tak, wszystko dla szpanu, jasne. Znam wiele osób właśnie takich, że cięcie się jest dla #swagu. To jest ciężka choroba, z której nie łatwo się wychodzi. Jeździ się po psychologach i psychiatrach *ja jeszcze nie*. Nie będę się raczej wypowiadać dlaczego to robię, bo nie jest to zbyt odpowiednie dla osób, które należą do tego portalu. Mówię o tych młodszych. Co do używek, to nie ma osoby w mojej klasie, która nie pije i nie pali. Z wyjątkiem mnie i dwóch dziewczyn. Do tego mam tak super klasę ćpunów, że tylko się przeżegnać. Po co niszczyć swój organizm takimi trutkami? av (c) ja Edytowane przez Cattie dnia 21-12-2014 16:14 | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
~Victoria Użytkownik |
| ||
Nigdy nie paliłam, nie piłam alkoholu i oczywiście - nie zażywałam narkotyków. W mojej poprzedniej klasie (oprócz mnie) każdy palił i niektórzy też pili. No ludzie, szósta klasa podstawówki to była, a oni takie rzeczy robili. Dla mnie to po prostu chore, bo nie wyobrażam sobie, w wieku dwunastu lat, sięgać po alkohol - nie można chyba też tego nazwać uzależnieniem, no nie wiem. Z tej klasy paliła większość osób, uciekali nawet z lekcji i chodzili do parku na papierosa, nauczyciele to widzieli, a pewne osóbki to całkowicie olewały. Jestem mega szczęśliwa, że się przeprowadziłam i jestem uwolniona od tych ludzi z klasy. W nowej szkole (drugiego dnia nauki), przekonałam się, że dwie koleżanki z klasy palą. Po lekcjach poszłyśmy razem do parku niedaleko szkoły, one wyjęły papierosy, namawiały mnie, abym spróbowała. Powiem szczerze, że miałam chwilę takiego wahania, ale odmówiłam. Nie będę psuć sobie zdrowia, zwłaszcza, że... mój dziadek zmarł na raka płuc przez papierosy, a ja nie chciałabym tak skończyć, dlatego nie ciągnie mnie do spróbowania palenia. Moi rodzice palą papierosy. Zwłaszcza tata, który potrafi spalić paczkę dziennie, mama z resztą też, ale mniej. No... nie mam wpływu na to, kiedyś próbowała rzucić, ale po kilku dniach, czy godzinach (nie pamiętam już) wymiękła i sięgnęła po to znów. Jest to chyba uzależnienie, zwłaszcza mój ojciec, który się "wścieka" jak nie ma papierosów. Jeśli chodzi o picie alkoholu... Mama nie pije praktycznie wcale, tylko okazjonalnie, gdy ktoś już nalega, a tata lubi sobie wypić, choć umie się powstrzymać. "Zapachu" papierosów nie lubię, choć można powiedzieć, że jestem do niego przyzwyczajona, bo w domu często gości (ale rodzice nie palą w domu, wychodzą), lecz wiadomo, że ten zapach pozostaje. Ogólnie: nie mam żadnych nałogów i mam nadzieję, że nigdy w żadne nie popadnę, choć wiadomo, że nie jest się idealnym. Edytowane przez Suzanne dnia 28-12-2014 18:48 | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
~anulka_bloom Użytkownik |
| ||
Ja uważam, że wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem i nie wszystkiego trzeba próbować. Fajek nie palę, ale z Sziszy chętnie pociągnę, no cóż, mnie smakuje. Nie lubię dużo pić, ale jednak, są imprezy gdzie faktycznie było nawet za dużo, ale wiem przynajmniej co za tym idzie. Z alkoholem, no cóż, trzeba znać swój limit. Jak ktoś nie pije, a mam wielu takich znajomych, to powiem szczerze, że podziwiam i szanuję. W naszych czasach nie jest o takie osoby nawet ciężko. Młodzież często jest bardziej ogarnięta niż osoby "Dorosłe". I osoby, które są zwolennikami, nie są od razu ćpunami, tak jak oglądamy bajki. To nie czyni z nas to od razu opóźnionych. anulka_bloom http://anulkabloom.deviantart.com Edytowane przez Smoczy_Plomien dnia 17-02-2015 20:52 | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
~kolec 257 Użytkownik |
| ||
Wiem, że to śmiesznie zabrzmi, ale ja jestem uzależniony od Pepsi i Coca-coli. Od żadnych innych rzeczy, ani innych napojów gazowanych nie jestem uzależniony. Jak mi się chce pić, to albo wezmę Pepsi, albo Coca-colę. Zależy co jest, ale inne napoje typu soki, herbata i kakao też wypiję bez narzekania. Piwa i alkoholu nie piję, bo mi nie smakują. Raz tylko spróbowałem i wystarczy. Palić też nie palę, dlatego że stwierdziłem, że to nie dla mnie. Edytowane przez Suzanne dnia 25-02-2016 19:25 | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
~Szime Użytkownik |
| ||
Ze wszystkiego można korzystać, ale z umiarem. Palić jako-tako nie palę, zdarzy mi się od wielkiego dzwona, ale tak jak Anulka też czasem lubię usiąść przy sziszy. Co do alkoholu.. Zawsze przed imprezami zarzekam się, że przecież nie będę pić, ale jakoś mi to nie wychodzi. Dodatkowo mój rocznik ma teraz masę 18-nastek.. Na całe szczęście nie jestem uzależniona! Jedynie nie mogę żyć bez internetu i... mięsa. Nie jest to tak chorobliwe uzależnienie jak w przypadku innych nastolatków, ale nie mając internetu czuję się, jakbym była odcięta od znajomych. Kontaktujemy się głównie przez fb, poza tym wiele osób jest rozrzucone po całej Polsce i nie mamy możliwości się spotkać. Co do mięsa - " dzień bez mięsa jest dniem straconym". Nie jestem w stanie funkcjonować jak na obiad mam jakieś słodkie danie ewentualnie samą zupę. Moje ciało domaga się, żebym wpakowała w siebie jakiegoś kurczaka i co chwilę zaglądam do lodówki. Uh.. Edytowane przez Szime dnia 03-03-2016 15:24 | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
~Wiktor Użytkownik |
| ||
Wiadomo... Problem współczesnej młodzieży. Młodzi chcą się popisać przed kolegami, koleżankami (a sam mam 12 lat). Najlepiej trzymać się od nich z daleka, bo mogą człowieka wciągnąć w to. Jak już ktoś proponuje alkohol, papierosy, narkotyki, to wprost powiedzieć "NIEEEE", ale oczywiście dużo ludzi chce się popisać, a potem nie mogą się od tego odciągnąć. Ja w przyszłości nie zamierzam ćpać, palić, itd. Papierosy są drogie. Edytowane przez Lunaris dnia 15-07-2016 12:08 | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Obiecałam sobie kiedyś, że nigdy nie zapalę ani nie ulegnę namowie otoczenia. To taki mój mały sukces, bo pokończyłam szkoły i rzeczywiście nigdy tego nie zrobiłam. Smród papierosów bardzo mnie odrzuca. Uważam jednak, że wszystko jest dla ludzi i z chęcią spróbowałabym w przyszłości kilku narkotyków, aby przekonać się jak działają na własnej skórze. Jeśli chodzi o alkohol, to piję go sporadycznie, jedynie w gronie bliskich mi osób i raczej w małych ilościach. Lubię uczucie kręcenia się w głowie, wszystko jest wtedy zabawniejsze i łatwiejsze. Bez wątpienia jestem uzależniona od Internetu, ale na to już chyba nie ma lekarstwa. | |||
Autor | RE: Używki, uzależnienia | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
well, who am I to keep you down? Edytowane przez Cattie dnia 29-03-2021 00:56 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.