Autor | Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
No to ta... z racji, że nie umiem rymować postanowiłam się zająć poezją bezrymową. Może czasem coś mi się uda zrymować, co będzie wielkim zaskoczeniem. No ale koniec tego gadania, oto jedno z moich "Dzieł": "Przemyślenia o życiu i śmierci" Każdy ruch. Każda myśl i każde słowo zbliżają nas do śmierci. Po co więc żyć, skoro i tak umrzemy? Czy nie łatwiej by było od razu skrócić te męczarnie? Odpowiedzią na pierwsze pytanie są rodzina i przyjaciele. To oni są światłem naszego życia. Na drugie pytanie nie znam sensownej odpowiedzi. Może kiedyś ją znajdę, ale to nie przyjdzie łatwo. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Piękne. Troszkę za krótkie, ale to nic. Świetna tematyka, bardzo fajnie to ujęłaś. Czekam na twoje kolejne poezje bo ta wyszła ci bardzo precyzyjnie. W sumie, nie mam się do czego przyczepić. Ale czy po 'słowo' nie powinien być przecinek? Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:15 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Cieszę się, że Ci się spodobał. A oto kolejne dwa: Czemu milczysz, gdy cię o to pytam? Nie jestem pewna twych uczuć. Kochasz mnie, czy mnie nie kochasz? Wciąż zadaję ci to pytanie. Proszę, choć raz na nie odpowiedz. Nie mam siły dłużej żyć w niepewności. Raz na mnie krzyczysz, raz mnie przytulasz. Chcę wiedzieć, co do mnie czujesz. Choć ich drogi się rozeszły, myślami są nierozłączne. Tęsknią, choć nie płaczą. Wzdychają, choć bezgłośnie. Dwie szkoły je rozdzieliły, ale wciąż są przyjaźni nicią złączone. Taka nić jest nierozerwalna i zostaje taka na całe życie. Nic jej nie przetnie, zniszczy, czy osłabi. still here~ klik me Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:16 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Kochana to jest... świetne! Bardzo ładna ta twoja poezja. Szczególnie spodobał mi się ten pierwszy... Czekam na kolejne Alex. Skusiłaś mnie, abym ja coś napisała, zaraz coś zmajstruję. Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:16 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Przyjaźń jest jak ptak: piękna, ale płochliwa. Miłość to kwiat: rzadki i kruchy. Jeśli umiesz o te rzeczy zadbać, oswajając je i pielęgnując, jesteś człowiekiem szczęśliwym. Takim, który wie, czego chce i wie, jak to osiągnąć. Ciesz się każdym uśmiechem, każdym promieniem słońca. Każdym dniem i każdą nocą. Bo każda z tych rzeczy jest niepowtarzalna. Jedyna w swoim rodzaju. Inna. still here~ klik me | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Świetne! Pierwszy troszkę krótki. Skąd pomysł, żeby napisać o śmierci? Z każdym coraz lepiej muszę ci przyznać, że są naprawdę świetne! Można by czerpać inspirację! Nie przestawaj dodawać . Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:17 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Pięknie, Alexando. Nie wiem, jak Ty na to wszystko znajdujesz czas. Nauka, opko, poezja, zainteresowania... itp. Jesteś niezastąpiona! Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:18 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Velivea Użytkownik |
| ||
Najlepiej spodobał mi się ten wiersz bez tytułu. Nie widzę w nim jakiejś banalności, czy infantylizmu. Napisałaś coś, co może trafić w człowieka. Coś, o czym ludzie pisali od wieków, ale jakby odkryłaś to trochę na nowo. Gratulacje. W pozostałych trochę mnie razi powtarzalność. Chodzi o to, że nie ujęłaś ważnych rzeczy w ciekawe zwroty. Mnóstwo ludzi pisze w ten sposób, trochę prosty i dziecinny. "Odpowiedzią na pierwsze pytanie są rodzina i przyjaciele. To oni są światłem naszego życia. Na drugie pytanie nie znam sensownej odpowiedzi. Może kiedyś ją znajdę, ale to nie przyjdzie łatwo." Właśnie coś takiego mam na myśli. Sztuczne to i nieprzekonujące, jak dla mnie. W pozostałych było trochę lepiej, ale tylko twoje ostatnie dzieło zasługuje na większe uznanie. PS. Sama mam jeden biały wiersz na koncie. Przekonałaś mnie do tego, żeby czasami jednak zawrócić w tę stronę :). | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Dobra, pierwsza próba rymowania... Porażka Kot-Przylepa Mam kota, co wciąż się tuli. nazwałam go Przylepa. Wciąż łasi się do mnie, do krzesła, do szafy, jakby nie mógł wytrzymać bez głaskania. W nocy śpi ze mną na łóżku i mruczy gdy smacznie śpi. Ja drapię go lekko po uszku a on tuli się w mig. Każdy kto ma kota, mówi mi, że zwierzę rozrabia. Mój zwierz to Przylepa, co nie drapie nawet sąsiada. Edit: Najlepiej spodobał mi się ten wiersz bez tytułu. Nie widzę w nim jakiejś banalności, czy infantylizmu. Napisałaś coś, co może trafić w człowieka. Coś, o czym ludzie pisali od wieków, ale jakby odkryłaś to trochę na nowo. Gratulacje. W pozostałych trochę mnie razi powtarzalność. Chodzi o to, że nie ujęłaś ważnych rzeczy w ciekawe zwroty. Mnóstwo ludzi pisze w ten sposób, trochę prosty i dziecinny. "Odpowiedzią na pierwsze pytanie są rodzina i przyjaciele. To oni są światłem naszego życia. Na drugie pytanie nie znam sensownej odpowiedzi. Może kiedyś ją znajdę, ale to nie przyjdzie łatwo." Właśnie coś takiego mam na myśli. Sztuczne to i nieprzekonujące, jak dla mnie. W pozostałych było trochę lepiej, ale tylko twoje ostatnie dzieło zasługuje na większe uznanie. PS. Sama mam jeden biały wiersz na koncie. Przekonałaś mnie do tego, żeby czasami jednak zawrócić w tę stronę . Bardzo się cieszę, że wielka Velivea odwiedziła mój temat z wierszami. Cieszę się, że Ci się spodobał ten bez tytułu. Szczerze, to napisałam go bardzo szybko, ponieważ miałam Wenę (napiszę z dużej litery, żeby się nie obraziła ). Mam nadzieję, że kolejne też Ci się spodobają, Alex. PS. Dziękuje wszystkim za komentarze, w dodatku pozytywne. Nie będę wyróżniać każdego, tak jak Vel, ale wiedzcie, że Wam dziękuję . still here~ klik me Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:19 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Velivea Użytkownik |
| ||
Jaki sympatyczny i lekki wierszyk w stylu Brzechwy. Urzekł mnie swoją figlarną naturą. Twoje rymy są proste, trochę banalne, ale nie rażą w oczy. Alexando, jest bardzo dobrze jak na pierwszy raz. Próbuj dalej, bo warto. Alexanda napisał/a: Bardzo się cieszę, że wielka Velivea odwiedziła mój temat z wierszami. Wielka xD. Dobra, jestem prowodyrką tematu z poezją, hehe, ale, czy ja wiem? Pierwszy raz ktoś mnie tak wyróżnił. No, nie powiem, jest to miłe :). Wiedz, że możesz liczyć na moją najszczerszą opinię w sprawie twoich wierszy. Edytowane przez Velivea dnia 18-12-2012 21:11 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Tia... ostatnia strofa się trochę zrymowała. Ja to mam tematy na wiersze. Róża z folii aluminiowej Leży na szafce, błyszczy i świeci, Wygląda całkiem zwyczajnie. Zrobiłam ją, gdy byłam smutna I smutek wciąż do mnie z niej woła. Telefon milczał, brak wiadomości. "Może ma mnie już dosyć?" Usiadłam w fotelu, zabrałam kanapkę, Nie zjadłam jej w szkole. Gdy już posiłek został zjedzony, została mi po nim ta folia. Zaczęłam nią kręcić, zwijać, wyginać I wyszła róża świecąca. To co, że pachnie jeszcze serem? A tam okruszek się pląta? Wygląda ładnie, mnie się podoba, I słów wyraża tysiące. A tak na marginesie, to ta róża na serio jest w moim pokoju . Alex. Przyjaźń Kto raz poznał jej smak, Już nigdy go nie zapomni. Jej wielka moc, góry przenieść może, lecz tylko jeśli jest odwzajemniona. Ważna to rzecz i każdy na nią zasługuje. Głupi i mądry, bogacz i biedak. Dziecko, dorosły, Ty i ja. Każdy powinien ją choć raz poznać. Czasem zostaje na całe życie, Jeśli pielęgnujesz ja należycie. Ale gdy mówisz, ze to rzecz błaha, Możesz ja stracić nawet ze strony brata. Kolejne próby rymowania w ostatniej zwrotce. Jak Wam się podoba? still here~ klik me Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:20 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Nowości uuu! Bardzo mi się podoba wiersz Przyjaźń! Ma w sobie coś, co bardzo mnie urzekło. Może dlatego, że dla mnie przyjaźń to bardzo ważna i nieoddzielna część w życiu. O, czy będą kolejne wiersze? Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:21 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Napisany w BAAARDZO nagłym przypływie weny. Lecz nie zauważysz, kiedy to zrobisz. Duszę w sobie uczucia, nie pokazuję, co tak naprawdę mi w duszy gra. Czasem wrażenie mam niemiłe, że wybuchnę pewnego dnia, I że zostanie ze mnie pyłek, który daleko poniesie wiatr. Mój stan psychiczny mnie dobija. Czuję się jakby ktoś uderzył mnie z kija, Głowa pęka, spać nie mogę, Daje sobie uciąć nogę, Że za chwile brzuch mi chwyci, Tak jak mojej cioci Krysi I przekręcę się do rana, Żegnaj Ziemio ma kochana! Wydaje mi się, że jakiś dziwny, ale same oceńcie. still here~ klik me Edytowane przez Alexanda dnia 08-01-2013 20:25 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Smoczy_Plomien Użytkownik |
| ||
Świetny. Podoba mi się. Jest taki nowoczesny. Inny niż inne wiersze, jakie mam w podręczniku od polaka. Ten jest fajowy. Jesteś u mnie na pierwszym miejscu. Gratuluję. Jesteś moją idolką. (c) ja, hehe Zapraszam: - moje opowiadanie - Zmierzch bogów - mój blog - W zakamarkach mojej duszy Edytowane przez Velivea dnia 08-01-2013 20:48 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
He, he! Fajne rymy i dość dobra treść! Na końcu zaczęłam się nawet śmiać z cioci Krysi. Wiem, że to dziwne, ale mam takie radosne odczucie pomimo całej płęty wiersza skierowanej ku czemuś, czego każdy chce uniknąć. A może nie? Edytowane przez AnjaAnel_R dnia 10-01-2013 18:25 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Samantha Użytkownik |
| ||
Mnie bardzo podobają się twoje wiersze, szczerze, są takie jak moje - takie rymy szczególnie. No cóż, ale muzę przyznać, że do ideału nam brakuje. Są krótkie - a ten tekst: Mój stan psychiczny mnie dobija. Czuję się jakby ktoś uderzył mnie z kija, jest szczerze śmieszny i nie nadaje się do poważnego wiersza. Ja też robię takie rymy. xD Teraz mam dobry humor i brak weny na smutne wiersze. xdd Ale db piszesz.. db. xdd | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Dobra, ostatnio natchnęło mnie na kilka krótkich tekstów. Oto kilka z nich: Każdy anioł może upaść... ale nie każdy może się podnieść. Z mokrymi skrzydłami motyl nie poleci. Człowiek ze łzami w oczach nie pokaże się innym. Bo czy oczy mogą kłamać? Podobno to zwierciadła duszy. Oraz napisałam jeden biały wiersz: Ludzkie życie trwa niedługo, Ale podczas jego trwania człowiek może zrobić wiele: Pomóc innym, Zakochać się, Zostać kimś ważnym... Ale po co? Przecież i tak to wszystko nic nie znaczy. Po śmierci pieniądze, kariera, bliscy nie będą się liczyć. Będziemy tylko my i Bóg, który zdecyduje, co dalej. Jednak człowiek chce swoje życie "wykorzystać" jak najlepiej, Miałam taką dziwną wenę. still here~ klik me Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:23 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Ally Użytkownik |
| ||
Noo, podoba mi się. Wiersz bardzo poważny - o życiu. Świetny. Edytowane przez ChandSharma dnia 24-03-2013 16:47 | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Hmm... twój drugi biały wiersz ma bardziej coś na kształt monologu niż wiersza. Przedstawia rozważania człowieka pochłoniętego wartościami większymi od pieniędzy. Zastanawiam się czy dany człowiek potrafiłby to uświadomić egoistycznemu bogaczowi? Chyba nie. Czekam na następny tekst. | |||
Autor | RE: Wiersze białe panny Alexandy. | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Dobra, wiersz napisany pod wpływem chwili, o miłości, ale taką miałam wenę. Niegdyś życie kolorowe dziś stało się szare, Już myślałam, że mi powiesz, że zostajesz. Ty wyjeżdżasz, tam w nieznane, Mnie zostawiasz tutaj samą Zrozpaczoną, i nieśmiałą. Czemu, losie okrutny, Jesteś taki marudny! Wywróciłeś mi całe życie! A ja ci ufałam skrycie. O księżycu, Księżycu kochany! W twym blasku szukam ukojenia. Noc stała się porą czuwania, A za dnia wylewam swe żale. Mówią ludzie: Ona jest chora. A ja tylko usycham z tęsknoty. Za chłopakiem, co wyjechał w nieznane, I zostawił mnie tutaj samą. Btw, próbowałam to zaśpiewać i muszę przyznać, że melodia szybko się nasuwa. Okej, widzę, że chyba nie za bardzo Wam się moje wiersze podobają, ale trudno. Mam tu kolejny. Pozytywka W tym małym pudełeczku zamknięte są wspomnienia. Smutna muzyka z niego się wydobywa, jakby opowiadając jakąś starą historię. Jej wnętrze pachnie wanilią, flakonik ze łzami przyczepiony pod wieczkiem, owinięty w stary kawałek papieru zapisany ozdobnym pismem. Do kogo należy ta pozytywka? Nie wiem. Ale musi dla tej osoby wiele znaczyć. A może to Twoja własność? twoje wspomnienia zamknięte bezpiecznie. Przyznaj się, nie chciałeś o nich zapomnieć, ani by je ktoś poznał. still here~ klik me Edytowane przez ChandSharma dnia 23-05-2013 18:23 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.