Autor | Odcinek 2x03 - Twoja nowo odkryta popularność | ||
^Flamli Administrator |
| ||
Szkoła przygotowuje się na bankiet absolwentów. Stella chce wykorzystać imprezę, aby ujawnić prawdziwą naturę Rosalind. Sam ma już dosyć, a Aisha podejmuje ryzyko. | OGLĄDAJ ODCINEK | POPRZEDNI ODCINEK | NASTĘPNY ODCINEK Edytowane przez PVTeam123 dnia 18-09-2022 15:22 | |||
Autor | RE: Odcinek 3x02 - Twoja nowo odkryta popularność | ||
~KaraQ Użytkownik |
| ||
Nie chce mi się komentować fabuły, ale dlaczego każda z dziewczyn jest ładnie ubrana na tym bankiecie, a Terra wygląda praktycznie gorzej niż zwykle. Mogli ją też ładnie ubrać, to trochę chamskie... Ikonka © rossattiee | |||
Autor | RE: Odcinek 3x02 - Twoja nowo odkryta popularność | ||
~Suzanne Moderator |
| ||
Jak na razie zdecydowanie najlepszy odcinek :D. Na wstępie chciałabym powiedzieć, że omg ale pięknie wyglądały Bloom i Flora na tym bankiecie <3. No i zgodzę się z KaraQ, że podeszli trochę nie sprawiedliwie do Terry, ponieważ wyglądała jakby szła normalnie na lekcje. Nie mam w sumie nic negatywnego do powiedzenia o tym odcinku. Był naprawdę bardzo spoczko. Muszę przyznać, że Rosalind nieźle się wywinęła. No i w końcu też dowiadujemy się o Smoczym Płomieniu. Nie mogę się doczekać, aż pojawią się transformacje pozostałych czarodziejek. Mam nadzieję, iż będą zdobywały je stopniowo, a nie wszystkie na raz i to od czapy (chociaż pewnie tak będzie). Mocne 8/10. Still nie jest idealnie, ale odcinek wypadł najlepiej w porównaniu z pozostałymi. | |||
Autor | RE: Odcinek 2x03 - Twoja nowo odkryta popularność | ||
*Lunaris Moderator |
| ||
Okej, mam wyjaśnienie, dlaczego uczniowie w ogóle jeszcze siedzą w Alfei i jest takie, jakie obstawiałam. "Nie chodzi o ciebie, Dane. Nigdy nie chodziło" - emotional damage. Ogólnie zaczynam bardziej lubić Dane'a. They did Terra dirty. Bardzo, bardzo dirty. Dlaczego wszystkie babki się odstawiły (znaczy ubranie Musy na maksa nietrafione, ale tu przynajmniej widać staranie), a ona jedna wygląda, jakby szła co najwyżej do klubu? Totalnie widzę ją w jakiejś ładnej, ciemnozielonej sukience, no ej. Fakt, że tylko ona jest grubszą osobą zdecydowanie tego nie poprawia, bo nasuwa się przekaz, że jak jesteś grubsza, to nie możesz się ładnie ubrać. Ciekawi mnie Kapitol, obyśmy go zobaczyli. Podoba mi się zacieśnienie relacji Aishy i Flory, ale gadanie o dwóch połówkach znajduje się na mojej liście "no po prostu nie", bo zakłada, że bez związku jesteśmy niekompletni. Ale poza tym wszystko ładnie i ogólnie lubię Florę. Wątek romantyczny Aishy bardziej do mnie trafia niż wcześniej, ale ta końcówka tak bardzo nie pasowała do reszty dramatycznych wątków. Współczuję Stelli, bo obrywa jej się za robienie tego, co uważa za słuszne. Jak na razie najlepszy odcinek, intensywny, sporo się działo i dostarczono nam więcej informacji. (c) ja
| |||
Autor | RE: Odcinek 2x03 - Twoja nowo odkryta popularność | ||
~Speksi Użytkownik |
| ||
Okej outfit Bloom z początku odcinka bardzo przypadł mi do gustu. Ogólnie mam wrażenie, że stroje się ciut poprawiły chociaż bywają odcinki w których randomowo ktoś ubrany jest BARDZO źle, ale no bywa XD. Zgodzę się z poprzedniczkami - sukienki z tego bakietu na plus. Mi tak się fit Musy podobał, widać chcieli do dopasować do jej osobowości. Może faktycznie bardziej imprezowy ale still. No i haloo czemu Terra nie mogła być odwalona też? Ta znajoma Rivena jest co jakiś czas na ekranie, czyżbyśmy mieli ją widzieć częściej? Męczą mnie te ciągle nawiązania do ziemskiej popkultury. Bezos? Really? Niby są wróżkami a interesują sie tak bardzo ziemią? No ok. Czy Sky musi zawsze pokazywać klatę? Rozśmieszyła mnie scena kiedy chciał dać (nie pamiętam komu) space do porozmawiania i powiedział, że idzie pod prysznic i wychądząc z kadru i tak musiał już zdjąć koszulkę XDD. Uważam, że zdecydowanie za dużo jest tam alkoholu, seksu i przekleństw. W ustach dyrektorki szczególnie dziwnie słyszeć niektóre słowa, trochę niesmacznie imo, ale wiem to Netflix więc hej, nastolatki = seks i alkohol. Nawet ojciec wręczył Skyowi dwie butelki a co tam XD. Niezbyt podoba mi się soundtrack, momentami wydaje się bardzo głośny albo nagle dziwnie urwany. W tym odcinku na przykład było może z 10 albo mniej sekund piosenki po tym jak Aisha powiedziała, żeby brał strój bo idą pływać i nagle ciach koniec i inna scena. Szkoda mi na Bea było patrzeć, moja ulubiona postać. | |||
Autor | RE: Odcinek 2x03 - Twoja nowo odkryta popularność | ||
~clax7 Użytkownik |
| ||
Czyli to Harvey pomógł Silvie, a przy okazji go zdradził. Smutne, że Roslind tak łatwo może nim sterować, ale co ma robić? Ryzykować bezpieczeństwem dzieci? No nie. Musa przesadziła ze swoją magią na Samie, okazuje się, że magia nie może odebrać złych emocji, może je tylko ukryć, a one skumulują się aż wybuchną. Trójkąt Beatrix - Dane - Riven się rozpadł. Związek Musy i Sama również (, no chyba, że będzie związek na odległość). Szkoda, że ta para się rozpada. Wiem, że pewnie większość fanów czeka na Riven x Musa, ale ten związek do czasu nadużywania magii przez Musę był świetny. Niby Riven zmienił się, wydaje być się mniej "zły", niż w sezonie pierwszym. Jak dla mnie jednak ta zmiana jest dość sztuczna. Roslind manipuluje Bloom, zobaczymy do czego to doprowadzi. Silva na szczęście został ułaskawiony. Trwa tak w ogóle jakiś zjazd absolwentów, poznajemy dość "nieprzyjemnego" wujka Stelli. Aisha i Flora znajdują laboratorium Roslind. Zastanawia mnie tylko, że tak łatwo się tam dostały, przecież podobno miało być obstawione strażnikami. Te sceny w laboratorium i walka dziewczyn z potworem - niby nic, ale fajnie się oglądało. Okazuje się, że Devin żyje. Został podmieniony, czy o co chodzi? Chyba Terra nie pomyliłaby się w tym, że on żyje. Roslind go "wskrzesiła"? W ogóle nie wierzę w tę bajeczkę Roslind, że badała te potwory i leczyła uczniów. W sensie mogą być sobie te Czarownice Krwi, może to one wysyłają te potwory, ale po co pokazywali by w pierwszym odcinku tych uczniów pod szkołą Roslind? Może to było specjalne, taka zmyłka? Nie wiem, ale nie chce mi się wierzyć w to, że Roslind nagle jest taka dobra. Fajnie, że pokazują dobrą relację, jaka łączy Stellę i Sky'a. Mimo, że nie są już parą, to wzajemnie się o siebie martwią. No i na koniec Beatrix została zaatakowana przez potwory! Czyżby w następnym odcinku mielibyśmy poznać Wiedźmy Krwi? Jak dla mnie ten odcinek był bardzo skrajny. Większą jego część była bardzo ciekawa (rozwój emocjonalny bohaterów, nowe informacje, akcja) , ale ten bankiet prawie przez cały czas jego trwania (nie chodzi mi już o ten moment próby zdemaskowania Roslind przez Stelllę - to akurat było spoko) , nie wnosił nic interesującego, prócz, np. pijanego wujka Stelli. I nie, że chciałbym na miejsce tego jakiejś wielkiej akcji. Mogliby po prostu pokazać więcej przyjaźni Winx, albo Aishy z Grey'em albo najlepiej pożegnania Musy i Sama. Choć może i to ostatnie niekoniecznie, bo dobrze było zrobione. Napewno po prostu pijany wujek na bankiecie i ogólnie rozmowy przy tamtym stole były zbędne i zajmowały cenny czas, którego serial wiele nie ma. Mam nadzieję, że jeśli winx przestanie istnieć to winxblogger nie i będziemy nadal tutaj wspominać radosne i smutne chwile winx. Poznałem tu tyle miłych osób, których w realu tak szybko bym nie poznał.Jest tu bardzo miła atmosfera i mam nadzieję, że będzie tu tak zawsze i, że zawsze będę tu miło wracał I miło to wspominał. Dziękuję wszystkim za to, że powstało winxblogger I nadal istnieje. Administratorzy I wszyscy użytkownicy jesteście wielcy! |Wattpad || YouTube| Edytowane przez clax7 dnia 20-09-2022 23:01 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.