Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Pozwolę sobie dodać kilka drobiazgów. Jak może już wiecie, miał swoją premierę najnowszy film Barbie, "Barbie i jej siostry w krainie kucyków". Płytę, jeszcze w ubiegłym roku, widziałam w Smyku, więc szanse na to, że uda Wam się obejrzeć lub kupić film są całkiem wysokie. Osobiście jednak filmu nie widziałam (wpływ na to miały "Idealne święta" - szybko wymiękłam i obiecałam sobie, że "nigdy więcej), więc, jeśli zostaniecie zawiedzeni, nie czujcie w tym odrobiny mojej winy. Tylko mówię/piszę. Nie spodziewałabym się jednak cudów. Ponadto wiosną pojawi się kolejny film, "Barbie: Perłowa księżniczka". Zgodnie z przypuszczeniami, nie ma jeszcze polskiego zwiastunu. Jest za to Barbie The Pearl Princess Movie Trailer 2014 English. Paradoksalnie sugeruje on coś, co mogłoby (teoretycznie) wybić się z poziomu obecnie beznadziejnych filmów Barbie. Pozostaję jednak sceptyczna, zwłaszcza, że... opis sugeruje kolejną produkcję na miarę "Zaczarowanych baletek" czy "Mariposy i księżniczki wróżek". Będzie zgrzytanie zębów i narzekanie, że kiedyś było lepiej. Przynajmniej u mnie. Barbie wciela się w rolę Luminy, syrenki, która ma moc zmieniania koloru pereł. Radosna i kreatywna Lumina pracuje w syrenim salonie stylizującym bajeczne fryzury. A kiedy Lumina dostaje szansę udania się na królewski bal, jej przyjaciółki pomagają jej wystroić się w suknię godną samej księżniczki. Jednak na balu wróg usiłuje przejąć władzę nad królestwem, a Lumina odnajduje w sobie niespodziewaną moc, dzięki której może ich powstrzymać. Źródło: http://pl.barbie.wikia.com/ Ponadto pojawiły się również spekulacje odnośnie dwóch kolejnych filmów, "Barbie and the secret door" ("Barbie i sekretne wrota") i "Barbie in princess power" ("Barbie w sile księżniczki"?). Powtórzę: spekulacje. _____________________________________________________________ Natomiast wracając już do "Mariposy i księżniczki wróżek", zawiodłam się strasznie. Spodziewałam się powrotu starej, dobrej Mariposy - jednej z niewielu odsłon Barbie, którą jestem (i byłam) w stanie polubić całym sercem, a dostałam... cóż, coś. Nie podoba mi się scenka namawiania Mariposy przez księcia Carlosa. Wolałabym, żeby przeprowadzili ją nieco inaczej. Mniej w stylu filmów Barbie, a bardziej - innych produkcji. Poza tym - robienie z Mar niewiarygodnej ofiary losu (rozumiem skrzydła - fajnie, że pokazali trudności z poruszaniem się i, ogólnie, egzystencją, ale proszę! To chyba jedynie pretekst, by królowi puściły nerwy, a tytułowa księżniczka, wzór tolerancji, próbowała się zaprzyjaźnić z ową bohaterką, pokazując przy tym, że jej kraina nie jest taka zła!). Przyjaźń między Mar i księżniczką. To, jak tańczą na ziemi. To, jak Mariposa z kompleksem superbohaterki próbuje nieudolnie ratować królestwo. Otrzymanie nowej "przemiany". Nawet taniec z Carlosem. Nie, po prostu jestem na "nie". Bo nie tak to miało wyglądać. Poza tym, "księżniczka wróżek", choć śliczna, kojarzy mi się nieco z Anniką. MINUSY: - namawianie Mariposy przez Carlosa, - Mariposa jako ofiara losu (aż do przesady) - "To chyba jedynie pretekst, by królowi puściły nerwy, a tytułowa księżniczka, wzór tolerancji, próbowała się zaprzyjaźnić z ową bohaterką, pokazując przy tym, że jej kraina nie jest taka zła!", - przyjaźń z księżniczką (nie kupuję tego, przykro mi), - taniec z Carlosem - bo to chyba za śmiały krok w ich związku. Potrzebuję pola do własnych dopowiedzeń. Ten pairing kocham, bo oni się nie całują, nie przytulają, nie zaręczają... Nie robią właściwie nic, a ja wyczuwam, że, mimo wszystko, są parą! To jest właśnie cudowne, - Mariposa, która, UGH, poświęca się (choć wie, że nie ma szans, ale i tak chce się pochwalić swoją szlachetnością i kompleksem superbohatera), by chronić krainę-której-nazwy-nie-pamiętam, - nowa "przemiana" Mariposy (w której, tak na marginesie, wygląda okropnie), - to, że Mariposa jest bardziej jak trzecioczęściowa Elina (nie lubię) tudzież spora część innych Barbie, a nie jak Mariposa z części pierwszej, - te zwierzaczki. Wszystko poza koniem księżniczki. Mam ochotę dać smokowi na pożarcie. Grr, jestem zua. PLUSY: - księżniczka jest śliczna, po prostu, - może... mimo wszystko taniec z Carlosem? Mogę sobie powzdychać..., + pewnie coś jeszcze, aczkolwiek sam film oglądałam dość dawno i nie pamiętam innych pozytywów. Podsumowując, film raczej słaby, a dobijający dla tych, którzy kochali Mariposy. Stara Mariposa odeszła wraz z pierwszym filmem. Rzekłabym "pokój jej duszy", ale po prostu lubię jej postać za mocno. Nadal, bo pamiętam, jaka była. Nie mam na to siły. Zawiedliście mnie, Mattel. Było się brać wcześniej za "Perłową księżniczkę" czy "Sekretne wrota", nie bylibyście na mojej czarnej liście... Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 12-01-2014 00:15 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~Debby Użytkownik |
| ||
Barbie w Dziadku do orzechów, Barbie jako Roszpunka, Barbie z Jeziora Łabędziego, Barbie jako Księżniczka i Żebraczka, Barbie: Wróżkolandia, Barbie i Magia Pegaza, Barbie: Syrenkolandia, Pamiętniki Barbie, Barbie i 12 Tańczących Księżniczek, Barbie: Wróżkolandia - Magia Tęczy, Barbie jako Księżniczka Wyspy, Barbie Mariposa, Barbie i diamentowy pałac, Barbie w Wigilijnej Opowieści, Barbie przedstawia Calineczkę, Barbie i trzy Muszkieterki, Barbie i podwodna tajemnica, Barbie i podwodna tajemnica 2, Barbie w Świecie Mody, Barbie: Sekret Wróżek, Barbie i Akademia Księżniczek, Barbie: Idealne Święta 1, Barbie: Księżniczka i Piosenkarka, Barbie i magiczne baletki, Barbie: Mariposa i księżniczka wróżek, Barbie i jej siostry w Krainie Kucyków. Wszystkie te oglądałam po pięć razy. Świetne! Najlepsza jest najnowsza czyli "Barbie i jej siostry w Krainie Kucyków". Od pierwszego do ostatniego obejrzałam. To są moje ulubione filmy. Nie mogę się doczekać dwóch nowych co napisała Revi. Ależ to będą emocje. przepraszam za moje stare posty, byłam małym debilem Edytowane przez Victoria dnia 04-03-2015 16:02 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Uwielbiam tą serię, ale jakoś najlepsze (według mnie) są te starsze filmy. Moimi faworytami są ,,Barbie jako księżniczka i żebraczka" oraz ,,Barbie i 12 tańczących księżniczek". Jak miałam z pięć lat to po prostu kochałam ten drugi film. W moich ulubionych filmach znalazłyby się na pewno obydwa filmy na podstawie sztuk baletowych (chodzi mi oczywiście o Barbie opartej na ,,Dziadku do orzechów" oraz ,,Jeziorze Łabędzim") oraz Księżniczka Wyspy wraz z Magią Pegaza. Księżniczka i piosenkarka jest naprawdę ciekawa, ale to jest dla mnie kiepski powrót do Księżniczki i żebraczki. Za to Akademia księżniczek już mi się naprawdę spodobała. Może nawet wejdzie do moich ulubieńców, aczkolwiek musiałabym ją jeszcze parę razy zobaczyć ; ). Edytowane przez Bananowa dnia 29-03-2014 14:59 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
użytkownik usunięty |
| ||
W sumie to lubię wszystkie bajki z serii Barbie oprócz "Barbie i magiczne baletki". Do moich ulubionych należy "Księżniczka i żebraczka" i "Barbie i magia pegaza", 'Barbie jako księżniczka z wyspy". To chyba wszystkie. Oglądam je od najmłodszych lat i nadal uwielbiam <3 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Trochę przykro, że trzeba ten temat przywracać do życia, ale, cóż, ktoś musi. :) Pochwalę się, że całkiem niedawno oglądałam z bratem "Barbie i perłową księżniczkę". W Smyku można już kupić lalki inspirowane tym filmem, kupić DVD czy choćby obejrzeć film w Internecie. Seans przeżyjecie (a tak przynajmniej było w przypadku moim i Ross), więc... nadrabiajcie zaległości! Film podobał mi się w sumie średnio. Z pewnością był jednak lepszy od swoich najbliższych poprzedników. Najbardziej irytowała mnie silna inspiracja Roszpunką, tą z "Zaplątanych". Wychowywanie przez kogoś-o-kim-wiemy-że-nie-jest-matką, zakaz wychodzenia/wypływania z domu, bo świat jest niebezpieczny, zwierzątko-towarzysz i chęć zobaczenia czegoś (w tym przypadku: pałacu). Miejscami też wydawało mi się, że Lumina zachowuje się podobnie do Roszpunki, i może przez to jest nieco bardziej wyrazista niż przewidują to ustawy. Inne minusy: - wyprawa do miasta wydaje mi się niepotrzebnie długa i trochę nudna, - śmierć "ciotki" Luminy i późniejsze jej odratowanie było zupełnie niewzruszające, a raczej kiczowato dramatyczne, - dziwi mnie, dlaczego pracodawczyni tak gorąco broniła Luminy. Nie znała jej przecież, a za sprzeciwianie się wysoko postawionym można przecież nieźle oberwać. Trochę to nielogiczne, - koniec filmu był po prostu beznadziejny. Lumina wita się z rodzicami, dostaje naszyjnik i nowy wygląd (dużo gorszy od poprzedniego), a na koniec romantycznie tańczy z Kenem. LITOŚCI! Na pograniczu minusów i plusów: - Lumina i jej rudowłosa koleżanka mogą irytować, - "Chcę zostać botanikiem!" może irytować, - pairing Lumina/"Ken" i rudowłosa koleżanka Meridy/kuzyn Luminy mogą irytować, - rodzice Luminy przeżywają utratę dziecka tak intensywnie, jakby od jego zniknięcia minęło [co najwyżej] kilka miesięcy, nie jakieś szesnaście lat. Rozumiem, że ból i tak dalej, ale bez przesady. Po szesnastu latach powinni troszkę inaczej wyglądać, - intrygi są chyba już trochę nudne, a ta, w moim odczuciu, nie należała do takich, którą zachwycą się wszyscy. Plusy: - od strony graficznej film jest naprawdę niezły, - koleżanki z pracy Luminy są bardzo ładne, czasami nawet też fajne (mają swoje momenty, co trzeba przyznać), - matka Luminy jest po prostu śliczna, choć strasznie kojarzy mi się z mamą Roszpunki, - miejscami film oglądało się naprawdę przyjemnie, trzeba przecierpieć swoje, - nie miałam ochoty na uduszenie Luminy - tzn. była to postać w miarę interesująca, w miarę fajna i wyrazista, do zaakceptowana, Całość składa się na film dużo, dużo lepszy od poprzednich. Jedynie ubolewam nad zakończeniem, które przerzuciłabym przez cenzurę. Niemniej jednak nie czuję się przekonana do kupna DVD. (O lalkach nawet nie mówię, bo od kilku lat Mattel produkuje niemal wyłącznie same pokraki.) To jeszcze nie jest poziom z "Akademii księżniczek", choć było nawet-nawet blisko. Nawet. Barbie stars as a shy princess who discovers a whole new fairytale world filled with fairies, mermaids and unicorns. W tym filmie Barbie gra nieśmiałą księżniczkę, która odkrywa baśniowy świat pełen wróżek, syren i jednorożców. Kliknij, aby obejrzeć zwiastun. Na wstępie powiem tylko, że czułam się w miarę usatysfakcjonowana przez te kilka sekund, kiedy widzimy Barbie w normalnej sukieneczce. Później wszystko zaczęło się sypać. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie współpracy między wróżką, syreną i człowiekiem. Nie sądzę, by przyjaciółeczki Barbie były interesujące. Słysząc "księżniczka" czy widząc wściekle różową sukienkę, robi mi się słabo. Nie wspomnę o magicznej krainie Cukru i Tandety. Dobre to dla sześciolatek, ja proszę o normalną scenerię. Jestem na "NIE". Mattel mile mnie zaskoczy, jeśli jakiś nieprzekupiony krytyk wystawi ocenę wyższą niż dwa. Albo półtora. Bo jedyny plus jest taki, że wróżka na okładce płyty wygląda naprawdę pięknie, zupełnie inaczej niż w zwiastunie. I stroje wydają się ładniejsze, zwłaszcza słodka sukienka księżniczki, wcześniej będąca nie do zniesienia. Cóż, miejmy nadzieję, że ta surowa opinia jest trochę na wyrost... Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 09-04-2014 01:46 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~rossattiee Użytkownik |
| ||
Co do Barbie i Tajemniczych drzwi, właśnie pojawił się polski zwiastun: oraz muzyczne wideo w wersji anglojęzycznej: MUZYCZNE WIDEO Powiem szczerze, że mnie zachwyciła piosenka, szczególnie w polskiej wersji językowej. Pozostaje czekać z niecierpliowścią, mam nadzieję, że w filmie pojawi się drobny powiew świeżości (swoją drogą temat wróżek i syren był wałkowany wystarczającą ilość razy). Na plus Barbie, która jest ładna, a ostatnio w filmach nie zawsze się dobrze prezentuje. Chyba jako Korin w Muszkieterkach najładniej wypadła. Ostatnio obejrzałam "Barbie jako Mariposa i Baśniowa Księżniczka", chyba tak, dokładnie nie pamiętam tytułu. W każdym razie ogólnie spodobała mi się ta część, dużo lepsza od wszelkich "wróżkolandi" i poprzedniej Mariposy. Podoba mi się, że Barbie de facto nie grała głównej Mariposy, a grała ją Catania, chociaż oryginany głos Barbie został podłożony właśnie pod Mariposę. Podoba mi się wątek nowych wróżek oraz zakończenie (wiem, że w Barbie zawsze jest happy end). Polecam obejrzeć fanom serii z Barbie, część lepsza od "Podownych tajemnic", "Wróżkolandi" czy "Magicznych baletek". Edytowane przez rossattiee dnia 30-07-2014 23:54 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
Ach, Barbie <3. Powrót do czasów dzieciństwa. Przyznam, że teraz jestem trochę "wybredna" i lubię tylko nieliczne filmy z tą blondynką. Mogłabym w kółko oglądać "Barbie i jej siostry w krainie kucyków", "Barbie i 12 tańczących księżniczek" oraz "Barbie w świecie mody". Nie lubię filmów z gadającymi zwierzętami. well, who am I to keep you down? | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~qwerty Użytkownik |
| ||
O ile Barbie to rasowa anorektyczka to wygląda o wiele lepiej niż dziewczyny z Winx'a. Tak tylko mówię. Co do filmów to kiedyś lubiłam najbardziej "Magię pegaza", "Diamentowy Pałac" i "Trzy Muszkieterki". Teraz do tych filmów doszła jeszcze "Akademia Księżniczek" i "Barbie w świecie mody". Co mnie powala za każdym razem? Te wszystkie sukienki. Nienawidzę różowego, a gdy widzę te wszystkie strojeee. Muszę też powiedzieć, że sukienki z pierwszych filmów, kiedy nie były jeszcze tak brokatowe (np. Eliny z Wróżkolandii) wyglądały całkiem dobrze. Szkoda, że Barbie została uwspółcześniona i teraz wszystko kręci się wokół nowoczesnych rzeczy, choćby ta nowa Barbie Super Księżniczka, czy te Royal Star czy coś takiego (wyjdzie za parę miesięcy). Bardzo podoba mi się muzyka z Barbie zwłaszcza "I need to know" z Księżniczki Wyspy. Jest też sporo piosenek z "Diamentowego..." i pojedyncze z tego filmu z kucykami czy Mariposą i księżniczka. Pomimo tego ogromu różu film nie jest aż tak bardzo mdły. Chociaż widać, że Universal to nie Nick, czy Rainbow i nie drąży w kółko tych samych kolorów. W ostatnich filmach Barbie kojarzy mi się już z morskim kolorem, zielonym i żółtym, a nie tylko różowym. I trochę tęsknię za starą Barbie bo było tam dużo mrocznych potworów, a teraz tylko jacyś napakowani faceci z toną żelu na włosach... Ludzie błagam, mój nick pisze się z małej litery :c Edytowane przez Suzanne dnia 15-02-2015 11:01 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~anulka_bloom Użytkownik |
| ||
Myślę, że obejrzałam już wszystkie, które dotychczas się ukazały. Uwielbiam te filmy, i oglądam od małego. Zawsze marzyłam, żeby przeżyć tak niezwykłe przygody. Myślę, że ogólny sukces tej serii to trzymanie się utartego szlaku, brak zmiany dubbingu Barbie, a także świetne piosenki, które w odróżnieniu do naszej ukochanej serii Winx, wszystkie mają ambitne teksty. Najbardziej kocham "Barbie i 12 tańczących księżniczek". Pamiętam, że kiedy je po raz pierwszy zobaczyłam, to porozwieszałam w pokoju lampki choinkowe, puściłam muzykę klasyczną, zaczęłam się rozciągać, ubrałam się w sukienkę i tańczyłam, może to i zabawne, ale czułam się wtedy wyjątkowo. Kolejna część serii, która na zawsze będzie w mym sercu to "Barbie i dziadek do orzechów", dzięki tej bajce zawsze czułam wokół siebie magię. Zresztą to po niej zakochałam się w balecie, choć nie było mi dane tańczyć, to od czego była wyobraźnia. Następna odsłona serii jaką kocham, to "Barbie z jeziora łabędziego". Płakałam kiedy Rotbart chciał zabić Odettę. Następny tytuł to "Barbie jako Roszpunka", po tym wydaniu trzymając w ręku pędzel czy kredkę czułam, że mogę wszystko, że jak Roszpunka, jeżeli będę mieć pasję, dojdę do wielkich rzeczy nawet jeśli teraz mam niewiele. Później pojawia się "Barbie i magia pegaza", kurcze no, nie wiem, każdy tytuł mnie czegoś nauczył, z każdym mam wspomnienie, długo tu jeszcze wymieniać. Ja gorąco polecam, nawet po latach z uśmiechem na twarzy i dziecięcym entuzjazmem powracam do tej serii . anulka_bloom http://anulkabloom.deviantart.com Edytowane przez Smoczy_Plomien dnia 17-02-2015 21:01 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~Tina Użytkownik |
| ||
Moim zdaniem Barbie to naprawdę ciekawe bajki. Co prawda są dla małych dziewczynek, ale hej! Winx tak samo, a mimo to wszyscy jesteśmy na WB no nie Z Barbie najbardziej lubię chyba Podwodną tajemnicę (wszystkie części) i Muszkieterki. Ta bajka jest też bardzo interesująca jeśli chodzi o animację, która nadal się rozwija. Dalej Barbie! Edytowane przez Suzanne dnia 24-02-2015 11:47 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~LadyCherrie Użytkownik |
| ||
Oglądałam prawie wszystkie filmy z Barbie. Pominęłam tylko: "Barbie w Dziadku do orzechów'' i "Barbie w opowieści wigilijnej'', bo zanudziły mnie w połowie, a "Super Księżniczki'' obejrzę, kiedy będą na cda po polsku. Ze wszystkich filmów najbardziej mi się spodobały "Trzy Muszkieterki", "Podwodna Tajemnica'' 1 i 2, "Tajemnicze drzwi", "12 tańczących księżniczek" , "Magia pegaza", "Barbie i siostry w krainie kucyków" i "Akademia Księżniczek". Barbie ma ciekawe pomysły na filmy, dlatego miło się je ogląda. Momentami są śmieszne scenki, bądź sytuacje, więc filmy są z humorem. Oprócz ciekawej fabuły są świetne piosenki. Mi szczególnie spodobała się piosenka z "Księżniczki wyspy''. #TeamDelia You want to finish the book, but You don't want to finish the book. Edytowane przez Victoria dnia 11-03-2015 19:18 | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~clax7 Użytkownik |
| ||
Oglądałem wiele filmów z serii Barbie i każdy na swój sposób jest cudowny. Każdy film z barbie lubię, ale najbardziej: Barbie I 12 tańczących księżniczek Barbie I akademia księżniczek Barbie i 3 muszkieterki 4.Barbie i siostry w krainie kucyków Barbie Idealne święta Barbie i tajne agentki Barbie w świecie mody Barbie Wróżkolandia Barbie i magia pegaza Barbie i diamentowy pałac Barbie księżniczka z wyspy Barbie księżniczka i żebraczka Barbie i jej siostry na tropie piesków, Tak naprawdę to jak widać mógłbym bez końca wymieniać moje ulubione filmy z Barbie. Filmy 10 / 10 gwiazdek. Mam nadzieję, że jeśli winx przestanie istnieć to winxblogger nie i będziemy nadal tutaj wspominać radosne i smutne chwile winx. Poznałem tu tyle miłych osób, których w realu tak szybko bym nie poznał.Jest tu bardzo miła atmosfera i mam nadzieję, że będzie tu tak zawsze i, że zawsze będę tu miło wracał I miło to wspominał. Dziękuję wszystkim za to, że powstało winxblogger I nadal istnieje. Administratorzy I wszyscy użytkownicy jesteście wielcy! |Wattpad || YouTube| | |||
Autor | RE: Seria filmów z Barbie | ||
~Speksi Użytkownik |
| ||
Ahh Barbie <3 Ogromna nostalgia tyle powiem. Kuzynka miała segregator z płytami (oczywiście tyuł napisany flamastrem XD) i tam był właśnie chyba każdy film Barbie jaki wyszedł do tamtej pory. Siadałyśmy na łóżku i oglądałyśmy razem zawsze mówiąc którą bohaterką jesteśmy (oczywiścei zawsze zaklekywałam główną postać, bo przecież hej mam blond włosy więc mi się należy bardziej niż tobie XD). Ostatnio ze znajomymi mieliśmy taki nostalgiczny wieczór i słuchaliśmy sobie piosenek z Barbie. Muszę przyznać, że dalej są na dla mnie tak samo magiczne jak kilkanaście lat temu. Jedyne zaskoczenie to była na mnie grafika, bo kompletnie nie tak to zapamiętałam XDD. Kiedyś wydawało mi się to naprawdę dobrze zrobione a teraz widzę, że no te wcześniejsze produkcje wcale tak fajnie nie wyglądają XD. Moje ulubione to zdecydowanie: - Barbie jako księżniczka i żebraczka - Barbie i diamentowy pałac - Barbie i 12 tańczących księżniczek - Barbie z Jeziora Łabędziego - Barbie i magia pegaza Dodam jeszcze, że ostatnio oglądałam sobie wywiad z panią Beatą Wyrąbkiewicz która dubbinguje chyba każdą Barbie i uświadomiłam sobie, że to też głos Pysi z Domisiów (których nienawidziłam całym sercem) i teraz mam uraz XDD. Edytowane przez Speksi dnia 27-03-2021 14:55 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.