Autor | RE: Dark Bloom | ||
~Amored Użytkownik |
| ||
Mroczna Bloom jest o wiele lepsza od tej oryginalnej; zarówno pod względem wyglądu (w oryginalnej wersji), jak i osobowości. Mam wrażenie, że jest ona ucieleśnieniem wszystkich "przeciwników" najnowszych sezonów serialu - nazywa czarodziejki "głupimi lalkami", krytykuje przebieranki Stelli i krzywi się na widok uroczych rzeczy. Jest to ciekawe urozmaicenie w świecie, gdzie każdy kto nie jest antagonistą z krwi i kości zachowuje się wobec siebie miło. Chciałabym ją jeszcze raz zobaczyć - a jeżeli nie samą Bloom, to jakąś postać podobną do niej (może sobowtór?). Niestety wątpię, by ponownie zabawiła ona w serialu. Nie podoba mi się też jej wersja wyglądu z odcinka specjalnego. Jest zbyt ułożona i świecąca; ta oryginalna MB wzbudzała przynajmniej strach ze swoim grymasem uśmiechu oraz "kocimi" oczami i postrzępionymi skrzydłami. | |||
Autor | RE: Dark Bloom | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Dark Bloom zdecydowanie bardziej podobała mi się niż jej dobra wersja. Przynajmniej nie przypominała ani trochę obecnej rudowłosej, idealnej i słodziutkiej laluni. Miała świetną fryzurę, a w ciemnych barwach było jej bardzo do twarzy. Nie wspominając już o genialnym wyrazie twarzy i tych złotych oczach. Szkoda, że wątek z Dark Bloom skończył się tak szybko, nie zdążyłam się jeszcze nią nacieszyć. Myślę, że gdyby ten pomysł został wykorzystany w obecnych sezonach, nie wzbudziłby takiego entuzjazmu, przez tą nadmierną ilość słodyczy. Nie wydaje mi się też, że Dark Bloom kiedykolwiek powróci skoro z sezonu na sezon, Bloom jest coraz bardziej idealna i najlepsza. | |||
Autor | RE: Dark Bloom | ||
*Lunaris Moderator |
| ||
Od razu zaznaczę, że Dark Bloom z odcinka specjalnego nie jest aż tak demoniczna, jak ta oryginalna, którą kocham. Śmiech przyprawia o gęsią skórkę. Przeszywające na wskroś spojrzenie. Postrzępione skrzydła, pozbawione typowego dla czarodziejki blasku. Czarny strój, w połączeniu z brokatem, wypada całkiem nieźle. Nieokiełznana fryzura. Szary diadem. Razem - cudo. Bloomie do twarzy w czerni, nigdy nie mogę się napatrzeć na jej alter-ego. Dark Bloom czasami wygląda na zdrowo stukniętą, ale w ten niebezpieczny sposób. "Nienawidzę kwiatów!", "Nie mam czasu na kretyńskie zabawy!" - to tylko dwa przykłady, jak sie wyraża zainfekowana przez wirusa cienia. Juz pod koniec, gdy Darkar ma nad nią pełną kontrolę, na wszystko reaguje szatańskim śmiechem. Żadnych słów, nie licząc zaklęcia. Czy chciałabym, by powróciła? No jasne! Nie licząc chętnej zemsty Layli w czwartym sezonie (która i tak nie stała się tak naprawdę, do końca zła) jest jedyną z Winx, która była, choć bardzo krótko, "tą złą". Podobała mi się, i to bardzo. Tyle, że twórcy raczej nie odkopią tak starego wątku. Szkoda. (c) ja
| |||
Autor | RE: Dark Bloom | ||
~DuskAstral Użytkownik |
| ||
Dark Bloom bardzo mi się podoba. Jest taka mroczna. Myślę, że do twarzy jej w czerni. Postrzępione skrzydła są super. Chętnie bym zobaczyła ją ponownie w serialu. Postaraj się pisać dłużej <;.//Vic Edytowane przez Victoria dnia 27-03-2017 13:20 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.