Xenox napisał/a:
Jako osoba, która uważa się za obrońcę optymizmu, to powinienem się wypowiedzieć w tej sprawie, choć to o czym piszesz nie jest łatwe.

Przede wszystkim słuchaj i nie bagatelizuj problemu hasełkami "przesadzasz" itp. Potem słuchaj i jeszcze więcej słuchaj. Teksty typu: "takie życie" raczej też nie pomagają. Postaraj się po prostu nawiązać jakiś kontakt z osobą, która ma problem.

Nawet jeśli sprawa jest dla ciebie błaha, to najwyraźniej dla drugie osoby nie.

Cokolwiek zrobisz bądź pewna swoich decyzji, wykręcanie się od odpowiedzi jest widoczne i tracisz tym przy okazji szacunek odbiorcy.

Bananowa napisał/a:

Tyle to wiem.

Suzanne napisał/a:
Czy zna ktoś taki komunikator podobny do 6obcy, gdzie mogłabym rozmawiać z ludźmi z całego świata? Tylko prócz Omegle xd.
Wynalazłam aplikację MeowChat czy coś takiego, ale to bardziej jak taki Tinder, a mi chodzi tylko o rozmowę (bo chodzi mi o używanie angielskiego tak w normalnych konwersacjach, a za bardzo nie mam tak z kim pisać/rozmawiać).

27/28 lipca został do mnie wysłany list lub paczka, nie jestem pewna, ale raczej to drugie, bo mają to być nagrody i dyplom. Miała zostać dostarczona w przeciągu dwóch tygodni. Jak na razie paczki na horyzoncie nie widać. No i zorientowałam się, że nie podałam w wiadomości kodu pocztowego, jedynie miejscowość i ulicę (wiem, jestem idiotką -.-). I teraz się zastanawiam, czy organizatorzy konkursu sprawdzili kod w internecie (prawdopodobne, np. ja bym tak zrobiła), czy może wysłali bez kodu (kaplica...).
Czy na moim miejscu byście jeszcze poczekali do wtorku (bo teoretycznie 14 dni roboczych mija właśnie we wtorek), czy napisali na maila do organizatorów już teraz? Bo ja z poziomu adresata niewiele mogę się dowiedzieć, nie znając nawet numeru paczki...

Speksi napisał/a:
Polećcie mi jakieś książki. Najlepiej fantastyka, mogą być wątki romansu, ale błagam nie jakieś schematyczne młodzieżówki, albo meega wyciskacz łez, coś psychologicznego.