Autor | Austin i Ally | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Co sądzicie o tym serialu? Podoba wam się? Ja osobiście lubię ten serial, ale nie zawsze mam czas na DCH. Może podacie linki, gdzie mogę obejrzeć odcinki ? Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez Bananowa dnia 26-05-2013 16:03 | |||
Autor | RE: Austin i Ally | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Osobiście uważam, iż serial jest dobry oraz ciekawy. Jeszcze na dodatek śmieszny. Nie oglądam go tak często, więc nie mam za bardzo świadomości o co tam konkretnie chodzi . Linków niestety nie mam. Jak znajdę to dam Ci znać . Edytowane przez Bananowa dnia 26-05-2013 16:02 | |||
Autor | RE: Austin i Ally | ||
~Alexanda Użytkownik |
| ||
Bardzo lubię ten serial. Podoba mi się jego humor, są ciekawe odcinki, a Austin jest słodki . Mam takie szczęście, że akurat jak przychodzę ze szkoły to on idzie na DCH. Niestety nie posiadam linków do odcinków on line. still here~ klik me Edytowane przez Blooma dnia 27-12-2012 23:00 | |||
Autor | RE: Austin i Ally | ||
~Ally Użytkownik |
| ||
Znam ten serial i bardzo lubię, jest ciekawy. Leci na DCH dość często. Austin rzeczywiście jest słodki, a Ally zabawna, najlepiej jak gryzie włosy ze zdenerwowania. Edytowane przez Bananowa dnia 26-05-2013 16:03 | |||
Autor | RE: Austin i Ally | ||
~Emi Użytkownik |
| ||
Niestety nie mam DCH, ale z tego co wdziałam u koleżanki, jest to bardzo ciekawy i zabawny serial. Nie wypowiem się o nim zbyt dużo, bo rzadko go oglądam. Przykro mi Stellka, ale nie mam do niego linków, ale jak znajdę to na pewno ci je prześlę. Edytowane przez Bananowa dnia 26-05-2013 16:03 | |||
Autor | RE: Austin i Ally | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Każdy miał kiedyś taki dzień, w którym leżał na łóżku kilka godzin i oglądał bezmyślnie telewizję. Też tak miałam, ale nie wspominam tych chwil najlepiej. Wreszcie doszło do mnie, że najnowsze produkcje Disney Channel są więcej niż słabe. Wśród nich również znajduje się "Austin i Ally". Na dobrą sprawę oglądałam góra dwa całe odcinki, kilka to tak jedynie wyrywkowo, a i tak mogę z czystym sercem powiedzieć, że nie tknę tego ani teraz, ani nigdy. Będę łagodna i eufemistyczna, pisząc, że coś takiego nie znajduje się w klimatach Revy. Wybaczcie, fani i fanki, ale w moim mniemaniu ten serial jest po prostu typowym tworem stworzonym pod nastolatki. Niczym ambitnym, godnym polecenia, naprawdę fajnym, a, mimo to, lubianym. Cóż, przeze mnie nie. W gruncie rzeczy najlepszym punktem jest tu sama końcówka openingu. Muszę przyznać, że naprawdę mi się podoba, można jej posłuchać od czasu do czasu. Nie irytuje, nie drażni zbytnio, chyba nawet pasuje do całości. A może nie po prostu pasuje, a pozytywnie zaskakuje w całej tej odcinkoladzie. Może... może wymienię wszystkie zarzuty za pomocą myślników, zaskoczę Was: - polski dubbing Ally jest okropny, nadaje się jedynie dla małej dziewczynki, a nie szesnastolatki czy innej prawie-dorosłej "-nastki"; - właściwie to cała polska obsada jakoś nie wczuwała się zbytnio w swoje role, ale to takie uczucie, które często pojawia się u mnie przy tych najnowszych serialach, jak "Violetta", "Taniec rządzi!" i te stożki; - bohaterowie w ogólnym zamierzeniu mieli być fajni, zabawni, nastolatkowi i zdobywać natychmiastowo sympatię widzów - można tu postawić krzyżyk, bo ja nie przekonałam się do żadnego z nich, głównie przez fakt, że...; - ... zamiast być zabawni, w większości przypadków rzucają nieśmiesznymi/czasami, wręcz żałosnymi tekstami bądź też "sucharami" - i to nie tak, że ja jestem drętwy pień i w ogóle się nie śmieję, bo ja naprawdę lubię czytać komedie czy oglądać odcinki "Hetalii", przy czym nieraz wybucham śmiechem tak, że aż większość użytkowników WB stałaby, wmurowana w podłogę. Serio. Jeżeli ja się nie śmieję, a po tekście leci "ha ha ha", natomiast ja z miną "Are you kidding me?" patrzę w telewizor, to chyba faktycznie coś jest nie tak; - aktorzy nie zostali wybrani wśród tych z najwyższych lotów... no, ale to miała być luźna opowieść o życiu nastolatków z humorem, więc...; - żadna z pokazanych "scenek" nie przykuła mojej uwagi, nie było w nic fajnego czy w ogóle zasługującego na złotą gwiazdkę, zaśmiałam się jedynie raz, teraz nawet nie pamiętam, z czego. Całość była takim odcinkiem na zasadzie "Zapchaj się i zmiataj, przy czym, co jakimś dziwnym trafem zapamiętasz, będzie już twoje (zależy, na jak długo, ale...)"; - po obejrzeniu jednego odcinka, jeżeli nie jesteś fanem, nie potrzebujesz żadnego spoilera do następnego, ponieważ masz kompletnie w nosie, co takiego zrobią bohaterowie. Oglądasz, bo oglądasz. Zresztą, i tak się okazuje, że nic wybitnego. I to nie tak, że ja patrzyłam na ten ekran, jakbym czekała na ścięcie głowy, bo podeszłam do "Austina i Ally" naprawdę bez uprzedzeń. Jakichkolwiek. Po prostu ten serial bardzo mi nie podszedł i, choć może główna idea była faktycznie dobra, to całość została zrealizowana naprawdę miernie. Po prostu taka produkcja DC nastawiona na kasę i zysk. Przepraszam, ale wolę animacje, zwłaszcza, że toto, w porównaniu z "Kopciuszkiem" czy "Tarzanem", jest taką wręcz profanacją słowa "Disney". Przepraszam, jeśli uraziłam fanów. To tylko moje, prywatne odczucia i moja, prywatna opinia. Każdy ma prawo lubić to, co chce. Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 17-07-2013 10:24 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.