Nowości
18.04.2024
❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży

06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs

25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD

18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele

14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł

08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock

19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów

18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury

17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234

14.02.2024
❧ dodano komiks nr 236 - Nowy początek

24.01.2024
❧ naprawiono muzykę z 2 sezonu

Użytkowników Online
 Gości Online: 0
 Użytkownicy Online: 1
 Zarejestrowanych Użytkowników: 2,052
 Najnowszy Użytkownik: ~blumica
Dzisiejsi Solenizanci
Alezis12345
werabloom

Świat filmów
Seriale
❧  Huntik  ☙

Strona 4 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >
AutorRE: Huntik
~jasmin
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 31-05-2012 17:48
Paula napisał/a:
Oj, Jasmin przesadzasz. Weź napisz prawdę, a nie kit mi tu wsadzaj mellow


Pozwól abym nic nie odpowiedziała...

Paula napisał/a:
Emm, nie, nie można :D


To sama widzisz. ^^

Paula napisał/a:
To nie ja napisałam, tylko Revierenne mellow


Serdecznie przepraszam za pomyłkę!


(c) Dżoana<3


I'll be running, I'll be running,
'til the love runs out, 'til the love runs out.
http://il-mio-mondo--magico.blogspot.it/ Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Reverienne
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 01-06-2012 01:57
Paula napisał/a:
Taak, ja z wielką ochotę pomogę ci napisać ten list, jakby co.

Nie martw się, nie będziemy jedyne - na huntikowym forum, to już wypatrzyłam kilka zastępczyń Inkwizycji, które z wielką przyjemnością nam pomogą, nie tyle z listem, a ewentualnym postraszeniem Straffiego. Ewentualnie pożyczymy od Zhalii Króla Bazyliszka albo nie, lepiej!, odwiedzimy Dantego w Wenecji i mu naskarżymy. Iginio nie będzie miał więcej wymówek i stworzy nam idealną i cudowną trzecią serię...

Drogi panie Straffi, uprzejmie informujemy, że znamy pewną Sinead, która ma w posiadaniu cały skład granatów, Zhalię, która lubi te granaty podkładać i nas, które jesteśmy w stanie zafundować panu małe boom, jeżeli waży się pan zepsuć kolejny sezon pana najlepszej
kreskówki xD
Hehehe a jak nam adresu nie poda, to napiszemy do Dantego i naskarżymy.

Zdaje się, iż napisała to MsLight, CarlaOutsider lub Casterwill, ale przyznam szczerze, że nie pamiętam, która konkretnie. Próbowałam sprawdzić, ale zdaje się, że jest jakaś awaria i phorum nie działa...

Paula napisał/a:
Zhalia po prostu kocha Dantego.

Dante również kocha Zhalię, więc to nie jest miłość bez wzajemności, jakby nie patrzeć. To nie Scarlett, która najpierw do Lamberta, później - Vale'a, a ostatecznie - Montehue. I chwała,

Uwaga! Obrazki poniżej należy traktować jako jawny spoiler, zwłaszcza dla tych, którzy są poniżej dwudziestego odcinka serii pierwszej.











Doceńcie, że własnoręcznie robiłam wszystkie kadry...


Paula napisał/a:
Może nigdy tego nie wypowiedziała (głupi Iginio, przerywał kadry w niewłaściwym momencie), ale ja to wiem, ty to wiesz, wszyscy to wiedzą.

Kocham Cię brzmiałoby w jej ustach jakoś tak... patetycznie? Nie na miejscu? Zresztą, ja nie potrzebuję wyznań przy blasku księżyca - po tym jak na siebie patrzą, widzę, że się bardzo, ale to bardzo lubią.

Zresztą, pisałam już Anaganowi, że zarówno Dante i Zhalia, jak i Sophie i Lok to profesjonaliści - ratowanie świata zawsze stawiają na pierwszym miejscu, najmniej zaś troszczą się o własną osobę... Gdyby całowali się bezustannie, Huntik straciłby naprawdę wiele uroku.

Dla mnie nie jest to szczególnie skomplikowane - to, że ktoś kogoś lubi można wykryć na różne sposoby, nie tylko patrząc na "obściskującą się (niczym para węgorzy) parę". Ja tylko widząc jak Dante nieraz patrzy na Zhalię czy słysząc rozmowę (w kopalniach króla Salomona) Loka i Sophie, mogę wyciągnąć oczywisty wniosek, że konkretne osoby się lubią. Gdyby komuś mój los był całkowicie obojętny, nie pytałby o moje zdrowie, tak dla przykładu...

I pomyśleć, że ten sam Straffi, który bosko przesłodził Klub Winx i nakazał Bloom, by całowała się przynajmniej pięć razy dziennie - codziennie ze swoim chłopakiem, stworzył prawdziwy majstersztyk, gdzie liczy się spostrzegawczość w wyłapywaniu drobnych gestów...


Paula napisał/a:
Przecież gdyby Dante był jej obojętny, to taka silna baba jak ona nie zaczęłaby płakać.

Gdyby jeszcze płakała! Zhalia dosłownie zaniosła się płaczem, miejscami szlochała, trzęsła się jak w febrze i... to było według mnie najlepszą deklaracją, że on Dantego bardzo, ale to bardzo lubi.

(Gdy ona płakała, mi również się po trosze zbierało na łzy.)

Paula napisał/a:
Przepraszam: nie mogę, bo to najprawdziwsza prawda, że jesteś inteligentna (no i jeszcze mądra, ładna i zdolna, tak samo jak u Reverienne i u Anagana ^^).

Ja przecież nie pokazałam nikomu swojego zdjęcia, więc wszystko pozostaje w sferze domysłów... Znaczy, niby przez jakiś czas Chand. miała mnie w znajomych na nk, ale ja ustawiłam na tyle nasycone zdjęcie, że mam tam włosy z czerwonymi (!) pasemkami i miejscami autentycznie żółtą skórę, co prawdą bynajmniej nie jest... A samo zdjęcie i tak sprzed kilku lat - trzech, jak nie lepiej. ^^

jasmin napisał/a:
Mam taką samą opinię, ale bałam się to powiedzieć wcześniej, bo pomyślałam że to tylko takie wrażenie.

Szczerość to podstawa, zwłaszcza, że żadne z nas (Paula, ja i Anagan) nie jesteśmy Huntikiem zaślepieni, a przynajmniej nie na tyle, by nie dostrzegać ewentualnych wad... Miejscami irytuje mnie głos Sophie (Casterwill momentami dosłownie piszczy), nie znoszę Dena Fearsa, podobnie jak Harrisona (tego pierwszego - zdecydowanie bardziej), a na widok różowo- lub zielonowłosych agentek mnie mdli. Mamy jednak Zhalię (i Kamilę Baar), Dantego (Jana Aleksandrowicza-Krasko), Loka, Cherrita, świetną grafikę, cudowną fabułę, charaktery...

jasmin napisał/a:
Dante i piosenka Justina Biebera? Już się tarzam ze śmiechu! Jego męski głos i piosenka jakiegoś dzieciaka (przepraszam, nie cierpię go)? No błagam! ^^

To byłoby taakie piękne, podobnie jak mina Zhalii...

jasmin napisał/a:
Sophie i Hot'n cold? Tylko nie to! A może zamiast Sophie, to Zhalia?

Nie, ta piosenka zupełnie nie pasuje do Zhalii, tak raczej bardziej do Sophie. Chciałabym usłyszeć ją, jak naśladuje Katy Perry, zwłaszcza, że byłoby to niezapomniane widowisko...




Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3

Edytowane przez Reverienne dnia 01-06-2012 02:05
4551010 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Paula
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 01-06-2012 05:25
Revierenne napisał/a:
Nie martw się, nie będziemy jedyne - na huntikowym forum, to już wypatrzyłam kilka zastępczyń Inkwizycji, które z wielką przyjemnością nam pomogą, nie tyle z listem, a ewentualnym postraszeniem Straffiego. Ewentualnie pożyczymy od Zhalii Króla Bazyliszka albo nie, lepiej!, odwiedzimy Dantego w Wenecji i mu naskarżymy. Iginio nie będzie miał więcej wymówek i stworzy nam idealną i cudowną trzecią serię...

A ja już myślę nad pełną gróźb prośbą... Chciałabym zobaczyć Dantego, ale na pewno nie takim jaki jest tu:


Revierenne napisał/a:
Dante również kocha Zhalię, więc to nie jest miłość bez wzajemności, jakby nie patrzeć. To nie Scarlett, która najpierw do Lamberta, później - Vale'a, a ostatecznie - Montehue. I chwała.

Mam nadzieję, że jeśli wystąpi w trzeciej serii, to będzie się czepiać tylko Montehue, a Loka i Dantego zostawi w spokoju.

Wszystkie, dosłownie wszystkie kadry są cudowne i dziękuję, że mogłam oglądnąć takie cudowne kadry. Najbardziej podobają mi się te z Zhalią i Zhalią z Dantem, ale tutaj cudownie wygląda, gdy "nie dowierzają" na powrót Dantego. Te ich miny...
Ale szczerze mówiąc, to mogli jej zdjąć ten spiralowy strój podczas walki z drużyną, bo wygląda okropnie.




I'M BACK
Yuki Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~jasmin
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 01-06-2012 15:02
Reverienne napisał/a:
Ja przecież nie pokazałam nikomu swojego zdjęcia, więc wszystko pozostaje w sferze domysłów...


No właśnie o to mi chodziło, że ja sądzę że jesteś ładna, chociaż cię nie widziałam. Masz wszystkie dobre cechy które znam, więc ładny wygląd nie może zabraknąć.

Reverienne napisał/a:
...Zhalię (i Kamilę Baar), Dantego (Jana Aleksandrowicza-Krasko), Loka, Cherrita, świetną grafikę, cudowną fabułę, charaktery...


Tak, jeżeli chodzi o dubbing, to najlepszy mają Zhalia i Dante. Głos Kamili Baar świetnie pasuje do Zhali, tak samo jak głos Jana Aleksandrowicza-Krasko, pasuje do Dantego. Głosem Loka nie pogardzę, ale głos Sophie czasem mnie draźni.

Reverienne napisał/a:
Nie, ta piosenka zupełnie nie pasuje do Zhalii.


Otóż to. Już sobie wyobrażam Zhalię która, w mini spódniczce, bluzki bez ramiączek i w szpilkach, śpiewa sobie Hot'n Cold. Dante by się przestraszył i by przywołał jakiegoś tytana, a Zhalia na to: "Kochanie, to ja!" (Sprostowanie: nie wyobrażam sobie to, co dopiero opisałam.)

P.S. Reverienne, jeżeli pozwolisz, to pobram twoje kadry. ^^
P.S. Paula, skąd ty wziełaś to przerażające zdjęcie? o_O


(c) Dżoana<3


I'll be running, I'll be running,
'til the love runs out, 'til the love runs out.

Edytowane przez jasmin dnia 01-06-2012 20:16
http://il-mio-mondo--magico.blogspot.it/ Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Paula
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 01-06-2012 18:47
Jasmin napisał/a:
Otóż to. Już sobie wyobrażam Zhalię która, w mini spódniczce, bluzki bez ramiączek i w szpilkach, śpiewa sobie Hot'n Cold. Dante by się przestraszył i by przywołał jakiegoś tytana, a Zhalia na to: "Kochanie, to ja!"

Bosze, Jasmin jak Cię proszę, nie opisuj Zhalii, w takim stroju, bo mi się niedobrze robi mellow.

Jasmin napisał/a:
P.S. Paula, skąd ty wziełaś to przerażające zdjęcie? o_O

To przepiękne inaczej zdjęcie pochodzi z google mellow.


I'M BACK

Edytowane przez Akali dnia 01-04-2014 14:38
Yuki Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Carmelena
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 01-06-2012 19:12
Pamiętam, że kiedy Huntik wszedł do ZigZap'a, to nie lubiłam go z początku. Wydawał mi się, no, nie wiem, nie dawałam mu szansy. Dopiero później zaczęło mnie to wciągać i oglądałam. Niestety, nie mam już tego kanału i od dawna nie wiem co się dzieje w tym serialu. :/


brak
Edytowane przez Reverienne dnia 18-06-2012 16:01
23584102 http://glam-winx.blog.onet.pl/ Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~jasmin
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 01-06-2012 19:17
Paula napisał/a:
Bosze, Jasmin jak cię proszę, nie opisuj Zhalii, w takim stroju, bo mi się niedobrze robi mellow


Naprawdę przerażająco ją opisałam.

___________
Carmelena napisał/a:
Niestety nie mam już tego kanału i od dawna nie wiem co się dzieje w tym serialu :/


Carmeleno, ja wogóle nie miałam styczności z Zig Zapem. Jak oglądam mojego ukochanego Huntika? Po prostu pomaga mi YouTube.


(c) Dżoana<3


I'll be running, I'll be running,
'til the love runs out, 'til the love runs out.

Edytowane przez Akali dnia 01-04-2014 14:39
http://il-mio-mondo--magico.blogspot.it/ Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Reverienne
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 01-06-2012 19:53
jasmin napisał/a:
No właśnie o to mi chodziło, że ja sądzę że jesteś ładna, chociaż cię nie widziałam. Masz wszystkie dobre cechy które znam, więc ładny wygląd nie może zabraknąć.

Niby Sophie Casterwill jest i mądra i ładna, podobnież jak Zhalia, ale to przecież tylko kreskówka - w tym naszym świecie nie można mieć wszystkiego, a ja z całą pewnością nie uważam się za Miss, zwłaszcza w okularkach pływackich...

Zbzikowane sowy forever!


jasmin napisał/a:
Tak, jeżeli chodzi o dubbing, to najlepszy mają Zhalia i Dante. Głos Kamili Baar świetnie pasuje do Zhalii, tak samo jak głos Jana Aleksandrowicza-Krasko, pasuje do Dantego. Głosem Loka nie pogardzę, ale głos Sophie czasem mnie draźni.

Dla porównania, to najlepszy dubbing ma Zhalia (wersja polska), Dante (wersja polska), Lok (wersja polska), Cherrit (wersja polska), Cherrit (wersja niemiecka), Zhalia (wersja niemiecka) i zdecydowana część głosów bohaterów z angielskiej. Poniekąd przerażające, że głos Moon jest niemalże identyczny zarówno w Polsce, jak i in Deutschland...

Paula napisał/a:
Bosze, Jasmin jak cię proszę, nie opisuj Zhalii, w takim stroju, bo mi się niedobrze robi :|

Popieram, mi również robi się niedobrze, gdy ktoś najzwyczajniej w świecie masakruje kanon. Nie dotyczy to jedynie Huntika - mdli mnie, gdy słyszę o wszelakich wymysłach fanów (czyt. pairingach typu drarry, snarry, dramione i etc., a także różnych innych dziwactwach) - nie to, że nie toleruję kreatywności, ale są jakieś normy - a jeżeli się je przekroczy, robi się niesmacznie. Zhalia w spódnicy (tudzież w sukience) jest dla mnie czymś niepojętym, jednakże przeżyć coś takiego mogę - za to naśladowanie pierwszej lepszej laluni-mimozy..., to dla mnie zdecydowana przesada.

Carmelena napisał/a:
Niestety nie mam już tego kanału i od dawna nie wiem co się dzieje w tym serialu :/

Huntik: Łowcy Tajemnic możesz obejrzeć dzięki Kreskóweczkom.

jasmin napisał/a:
P.S. Reverienne, jeżeli pozwolisz, to pobiorę twoje kadry.

Oczywiście, że możesz - po to one są.

Jasmin napisał/a:
P.S. Paula, skąd ty wzięłaś to przerażające zdjęcie?

To jest tak zwany cosplay, czyli przebieranie się za bohaterów danej kreskówki, najczęściej japońskiego anime. Niestety, mimo, że u nas mnie popularne jest robienie takowych zdjęć, zwariowani fani się zdarzają. Zniesmaczają zwykłych obywateli nieudolną grą aktorską, makijażem, kostiumami i scenografią... Na dA zdaje się, że znajdziesz nawet więcej takich zdjęć. -,-

Cosplay Harry Potter - na miotłach; cosplay Harry Potter - Beauxbatons i Durmstrang.




Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3

Edytowane przez Akali dnia 01-04-2014 14:43
4551010 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~jasmin
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 03-06-2012 14:06
Reverienne napisał/a:
Oczywiście, że możesz - po to one są.


Dziękuje!

Reverienne napisał/a:
To jest tak zwany cosplay, czyli przebieranie się za bohaterów danej kreskówki, najczęściej japońskiego anime. Niestety, mimo, że u nas mnie popularne jest robienie takowych zdjęć, zwariowani fani się zdarzają. I zniesmaczają zwykłych obywateli nieudolną grą aktorską, makijażem, kostiumami i scenografią... Na dA zdaje się, że znajdziesz nawet więcej takich zdjęć. -,-


Szukam sobie coś z Huntika i co znajduję?




Jeżeli ta dziewczyna, choć troszkę przypomina Zhalię, to ja jestem królową Francji. -,- Sama w sobie nie przypomina moją ulubioną bohaterkę Huntika, peruka jest jakaś taka... odblaskowa? A strój... Lepiej żebym się nie wypowiadała.


(c) Dżoana<3


I'll be running, I'll be running,
'til the love runs out, 'til the love runs out.

Edytowane przez jasmin dnia 04-06-2012 18:17
http://il-mio-mondo--magico.blogspot.it/ Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Paula
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 04-06-2012 16:59
Revierenne napisał/a:
Dla porównania, to najlepszy dubbing ma Zhalia (wersja polska), Dante (wersja polska), Lok (wersja polska), Cherrit (wersja polska), Cherrit (wersja niemiecka), Zhalia (wersja niemiecka) i zdecydowana część głosów bohaterów z angielskiej. Poniekąd przerażające, że głos Moon jest niemalże identyczny zarówno w Polsce, jak i in Deutschland...

Rev... Nie ma wątpliwości, że na tym forum jesteś najlepszą znawczynią Huntika serce Ostatnio oglądałam w jednym języku jeden odcinek, tak dla zabicia czasu i również usłyszałam bardzo podobny głos do polskiej Zhalii.

Revierenne napisał/a:
Popieram, mi również robi się niedobrze, gdy ktoś najzwyczajniej w świecie masakruje kanon. Nie dotyczy to jedynie Huntika - mdli mnie, gdy słyszę o wszelakich wymysłach fanów (czyt. pairingach typu drarry, snarry, dramione i etc., a także różnych innych dziwactwach) - nie to, że nie toleruję kreatywności, ale są jakieś normy - a jeżeli się je przekroczy, robi się niesmacznie. Zhalia w spódnicy (tudzież w sukience) jest dla mnie czymś niepojętym, jednakże przeżyć coś takiego mogę - za to naśladowanie pierwszej lepszej laluni-mimozy..., to dla mnie zdecydowana przesada.

A najlepszym przykładem są różnego typu masakryczne fan arty.
O nie, Zhalia w spódnicy to dla mnie coś niemożliwego do choćby wyobrażenia sobie. Chociaż jest jeden fan art, w którym Zhalia wygląda bynajmniej normalnie.

Revierenne napisał/a:
To jest tak zwany cosplay, czyli przebieranie się za bohaterów danej kreskówki, najczęściej japońskiego anime. Niestety, mimo, że u nas mnie popularne jest robienie takowych zdjęć, zwariowani fani się zdarzają. I zniesmaczają zwykłych obywateli nieudolną grą aktorską, makijażem, kostiumami i scenografią... Na dA zdaje się, że znajdziesz nawet więcej takich zdjęć. -,-

Jasmin napisał/a:
Szukam sobie coś z Huntika i co znajduję?

Jeżeli ta dziewczyna, choć troszkę przypomina Zhalię, to ja jestem królową Francji. -,- Sama w sobie nie przypomina moją ulubioną bohaterkę Huntika, peruka jest jakaś taka... odblaskowa? A strój... Lepiej żebym się nie wypowiadała.

Nie rozumiem na co, po co i dlaczego Ci ludzie publikują te zdjęcia. Rozumiem - niech sobie już zrobią te fotki, ale schowają gdzieś głęboko, aby inni nie dostawali zawału, każdym razem, kiedy to oglądają.
A takowa realistyczna Zhalia, powinna być ostra, co również musi widnieć w urodzie, pewna siebie, NIE zamyślona. A tamta babka, jakoś mnie nie przekonuje.


I'M BACK

Edytowane przez Akali dnia 01-04-2014 14:45
Yuki Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Reverienne
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 18-06-2012 16:41
Paula napisał/a:
Rev... Nie ma wątpliwości, że na tym forum jesteś najlepszą znawczynią Huntika.

A Anagan, to co? Jestem druga, tuż po nim, choćby z racji tego, iż gdyby nie on, nigdy nie wciągnęłabym się w cudowny świat - powiedziałabym, że to taki mój mentor. Bez niego nie miałabym pojęcia o tejże kreskówce... i nie robiłabym animacji z Zhalią (i Dantem), co najwyraźniej przeradza się w drobną obsesję.

Paula napisał/a:
Zaczynam mocno wątpić, czy jeśli Dante będzie bohaterem drugoplanowym, to czy dojdzie do oczekiwanego przez wszystkich pocałunku.

Reverienne napisał/a:
Przyznam bez ogródek, iż jest to niemalże niemożliwe - bo niby gdzie Dante i Zhalia mieliby się spotkać? On pracowałby, ona jeździłaby na misje, oboje byliby zajęci i zmęczeni... A przecież nie pocałowaliby się w obecności całej Rady Huntik, prawda?


D: Zhalia i rada Huntika skończyli przeglądać dane. Bądźcie w kwaterze za dziesięć minut.
L: Będziemy tam za pięć!
D: Dopiero skończyła się lekcja, zdążyłeś się już obudzić?

Może i trzymam się naiwnie ostatniej krztyny nadziei, ale czy ten cytat nie daje nam odrobiny szansy? Zresztą, może Dante pojawi się epizodycznie, na którejś z misji, bo... bo chyba nie zrezygnowaliby z niego tak całkowicie, prawda? Nie uratowaliby go Feniksem (znaczy, on, by się nie uratował), gdyby nie był potrzebny dla fabuły.

Paula napisał/a:
Chociaż jest jeden fan art, w którym Zhalia wygląda bynajmniej normalnie.

Ma takie "swoje", lekko ironiczno-sarkastyczne spojrzenie, a nie wisi na ramieniu Dantego, jak całkowicie bezwładna kukiełka z ogłupionym wyrazem twarzy. Ech, większość ludzi zupełnie nie potrafi rysować Zhalii, a i tak się za to bierze, czego najzupełniej w świecie nie rozumiem... Wy byście się wystawili na kompromitację? Rysunek powinien mieć duszę - odzwierciedlać zarówno wygląd zewnętrzny, jak i charakter danej postaci czy bohatera, a niektóre wcielenia panny Moon, to do żadnego punkty się nie zaliczają, bo nie dość, że podobieństwo zewnętrzne znikome, to i mimozowate spojrzenie. Na litość, to twarda dziewczyna była! Żadna rozlazła klucha, która płacze, co piętnaście minut/patrzy na Dantego jeszcze częściej i z głupim wyrazem twarzy tudzież cudaczy w inny, nieopisany tutaj, sposób! Ktoś się tu naczytał naprawdę miernych i niekanonicznych opowiadań, których ponoć znajdzie się całkiem sporo w wersji angielskiej...

Paula napisał/a:
Przecież gdyby Dante był jej obojętny, to taka silna baba jak ona nie zaczęłaby płakać.

Ona po trzynastu odcinkach nie mogła go skrzywdzić, a co dopiero później...

Paula napisał/a:
O tej Scarlett to mi nie przypominaj... Wredny babsztyl.

Mnie naprawdę zirytowała, gdy podczas nieobecności Zhalii zaczęła "podrywać" Dantego. Cathy Lambert i Sophie Casterwill doskonale to zauważyły (Vale też, ale z lekkim opóźnieniem) i stwierdziły, że Moon powinna być zazdrosna. I zapewne byłaby, choć nie okazałaby tego, raczej. Zresztą, nie musiałaby - powinna wiedzieć, że jest wspanialszą i bardziej szlachetną (oraz ładniejszą) osobą, aniżeli Byrne.

Paula napisał/a:
Mina Zhalii? Ot co: :wow: następnie :| a później :lol2:.

Ona nie mogłaby się śmiać z Dantego! To byłoby na wskroś niekanoniczne, Paula, choć ze zdziwieniem się zgodzę - zdecydowanie i absolutnie.

Ech, ludzie, nie pozwolę, by ten wątek zginął całkowicie! Powinnam pogrozić palcem niektórym, ale chyba tego nie zrobię - obiecałam sobie optymizm w dniu dzisiejszym.




Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3

Edytowane przez Reverienne dnia 18-06-2012 16:48
4551010 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Paula
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 18-06-2012 22:44
Revierenne napisał/a:
A Anagan, to co? Jestem druga, tuż po nim, choćby z racji tego, iż gdyby nie on, nigdy nie wciągnęłabym się w cudowny świat - powiedziałabym, że to taki mój mentor. Bez niego nie miałabym pojęcia o tejże kreskówce... i nie robiłabym animacji z Zhalią (i Dantem), co najwyraźniej przeradza się w drobną obsesję.

Anagan dawno się nie odzywał tutaj, w tym temacie. Dlatego o nim "zapomniałam". Ale przyznaję się, to Anagan zapoczątkował ten wątek, to Anagan zachęcił ciebie i częściowo mnie do oglądania serialu.

Revierenne napisał/a:
Może i trzymam się naiwnie ostatniej krztyny nadziei, ale czy ten cytat nie daje nam odrobiny szansy? Zresztą, może Dante pojawi się epizodycznie, na którejś z misji, bo... bo chyba nie zrezygnowaliby z niego tak całkowicie, prawda? Nie uratowaliby go Feniksem (znaczy, on, by się nie uratował), gdyby nie był potrzebny dla fabuły.

Racja. Założę się, że Iginio szykuje dla fanów serialu jakąś niespodziankę, bo zapewne większość osób martwi się "Co będzie z Dantem?". "Wypad" na jedną czy dwie misje, tak gościnnie mruga nie zaszkodzi.

Revierenne napisał/a:
Ma takie "swoje", lekko ironiczno-sarkastyczne spojrzenie, a nie wisi na ramieniu Dantego, jak całkowicie bezwładna kukiełka z ogłupionym wyrazem twarzy. Ech, większość ludzi zupełnie nie potrafi rysować Zhalii, a i tak się za to bierze, czego najzupełniej w świecie nie rozumiem... Wy byście się wystawili na kompromitację? Rysunek powinien mieć duszę - odzwierciedlać zarówno wygląd zewnętrzny, jak i charakter danej postaci czy bohatera, a niektóre wcielenia panny Moon, to do żadnego punkty się nie zaliczają, bo nie dość, że podobieństwo zewnętrzne znikome, to i mimozowate spojrzenie. Na litość, to twarda dziewczyna była! Żadna rozlazła klucha, która płacze, co piętnaście minut/patrzy na Dantego jeszcze częściej i z głupim wyrazem twarzy tudzież cudaczy w inny, nieopisany tutaj, sposób! Ktoś się tu naczytał naprawdę miernych i niekanonicznych opowiadań, których ponoć znajdzie się całkiem sporo w wersji angielskiej..

Skoro dla niektórych fanów, w Huntiku brak czułości, to niech przeniosą się na Winx Club, a nie śmiecą internet bezużytecznymi i nic niewartościowymi fan artami, od których może nieźle zaboleć głowa. Zgadzam się z tobą po raz n-ty Rev. Rozumiem. Ktoś sobie ubzdurał, że JEGO bohater ma mieć krótką spódniczkę, krótką bluzeczkę i kozaczki, ale niech tego nie robi z bohaterem, którego wszyscy znają! Taka Zhalia. Twarda, bezkompromisowa kobieta, która rzadko, a raczej nigdy nie ubiera takiego zestawu, miałaby się pojawić u jakiegoś nieutalentowanego i bezmyślnego fana na rysunku? No przepraszam. Mówię zdecydowane NIE.

Revierenne napisał/a:
Ona po trzynastu odcinkach nie mogła go skrzywdzić, a co dopiero później...

Zapewne później, gdyby ją dusili, torturowali i nie wiadomo co jeszcze robili, nie tknęłaby palcem, aby pomóc "złej stronie" w skrzywdzeniu Dantego.

Revierenne napisał/a:
Mnie naprawdę zirytowała, gdy podczas nieobecności Zhalii zaczęła "podrywać" Dantego. Cathy Lambert i Sophie Casterwill doskonale to zauważyły (Vale też, ale z lekkim opóźnieniem) i stwierdziły, że Moon powinna być zazdrosna. I zapewne byłaby, choć nie okazałaby tego, raczej. Zresztą, nie musiałaby - powinna wiedzieć, że jest wspanialszą i bardziej szlachetną (oraz ładniejszą) osobą, aniżeli Byrne.

Gdyby Iginio postawiłby Zhalię w tej sytuacji, a do tego nieco (bardzo) zmienił jej charakter, to zapewne rzuciłaby się na Scarlett i rozszarpała za przystawianie się do Dantego. Po co, na co i dlaczego Scarlett przyczepiła się akurat do Dantego? "Babo, idź sobie do tego Montehue, a Dantemu daj święty spokój!"

Revierenne napisał/a:
Ona nie mogłaby się śmiać z Dantego! To byłoby na wskroś niekanoniczne, Paula, choć ze zdziwieniem się zgodzę - zdecydowanie i absolutnie.

Zhalia, może rzeczywiście nie raczyłaby śmiać się z Dantego, ale biorąc pod uwagę przypadkowego przechodnia - turlikałby się ze śmiechu.

Revierenne napisał/a:
Ech, ludzie, nie pozwolę, by ten wątek zginął całkowicie! Powinnam pogrozić palcem niektórym, ale chyba tego nie zrobię - obiecałam sobie optymizm w dniu dzisiejszym.

Przepraszamy wstyd


I'M BACK
Yuki Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Reverienne
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 18-06-2012 23:42
Paula napisał/a:
Anagan dawno się nie odzywał tutaj, w tym temacie.

Ja już mojego mentora upominałam, nawet wstawiłam trzy emotikonki o jasnym przekazie, ale odzew był raczej marny... Może przejdę do rękoczynów, tak jak jego dwie ewentualne ukochane?

Paula napisał/a:
Ale przyznaję się, to Anagan zapoczątkował ten wątek, to Anagan zachęcił ciebie i częściowo mnie do oglądania serialu.

I dlatego powinien zacząć od nowa się tu wypowiadać. Boi się nas, czy co? Boi się, co gorsza, mnie? Wszyscy go lubią, szanują, cenią jego zdanie, a tutaj... taka ignorancja.

Paula napisał/a:
Założę się, że Iginio szykuje dla fanów serialu jakąś niespodziankę, bo zapewne większość osób martwi się "Co będzie z Dantem?". "Wypad" na jedną czy dwie misje, tak gościnnie, nie zaszkodzi.

Boję się niespodzianek, zwłaszcza tych, które serwuje nam Straffi - wątpię, bym przeżyła przesłodzenie Huntika, o Zhalii i Dantem, to już nie wspomnę... Dwie misje? Zawsze lepiej aniżeli wcale, aczkolwiek zdecydowanie wolałabym Dantego na stałe, a Dena w wersji gościnnej. Ba, wolałabym!, ja mam zamiar domagać się tego! Kiedy tylko uda mi się wywołać Krystalicznego, pożyczę Króla Bazyliszka i sobie z kimś utnę miłą i sympatyczną pogawędkę.

A, Ty mnie, Paula, wesprzesz siekierą.

Paula napisał/a:
Rozumiem. Ktoś sobie ubzdurał, że JEGO bohater ma mieć krótką spódniczkę, krótką bluzeczkę i kozaczki, ale niech tego nie robi z bohaterem, którego wszyscy znają!

Zwłaszcza Zhalii Moon, która jeżeli już jest mimozą, to w koszmarze nas wszystkich. Dla mnie, choćby samo wyobrażanie sobie czegoś takiego, jest najzwyczajniej w świecie chore i niesmaczne... Nie ma co, ale jeżeli już kocham danych bohaterów, to jedynie w ich kanonicznej wersji, nie zaś cudacznej i pokręconej, wymyślonej przez fanów od siedmiu boleści.


Paula napisał/a:
Taka Zhalia. Twarda, bezkompromisowa kobieta, która rzadko, a raczej nigdy nie ubiera takiego zestawu, miałaby się pojawić u jakiegoś nieutalentowanego i bezmyślnego fana na rysunku?

Godny rysunkowej Zhalii byłby tylko naprawdę niesamowity człowiek, podobnie jak ona szlachetny oraz inteligentny, a nie wygłupiający się i nadający pierwszej lepszej laluni o ciemnych włosach imię Zhalia oraz nazwisko Moon, Vale tudzież (w ostateczności) Moon-Vale. Nie chcę nikomu podcinać przesłodzonych skrzydeł, ale oni w trzeciej serii się jeszcze sobie nie oświadczą - to nie takie gorące głowy, które po jednym spojrzeniu plotą trzy po trzy o dozgonnej miłości...


Paula napisał/a:
Zapewne później, gdyby ją dusili, torturowali i nie wiadomo co jeszcze robili, nie tknęłaby palcem, aby pomóc "złej stronie" w skrzywdzeniu Dantego.

To po niej widać - po tym, jak płakała, jak żegnała się z Dantem, po tych wszystkich scenach widać, iż jest bardzo mocno z nim związana. I nie dałaby go skrzywdzić, choćby i miałaby kierować się po trupach.

Paula napisał/a:
Gdyby Iginio postawiłby Zhalię w tej sytuacji, a do tego nieco (bardzo) zmienił jej charakter, to zapewne rzuciłaby się na Scarlett i rozszarpała za przystawianie się do Dantego.

"Nasza" Zhalia na Scarlett zareagowałaby li i jedynie ironicznym spojrzeniem tudzież takowym uśmiechem. W myślach, to mogłaby ją uszkodzić i to naprawdę mocno, ale i tak, by się nikt o tym nie dowiedział. ^^

Paula napisał/a:
Po co, na co i dlaczego Scarlett przyczepiła się akurat do Dantego?

We wszystkim, poza książeczkami dla dzieci, są trójkąty miłosne, tak zwane. Ignio zapewne nie mógł się powstrzymać i stworzył Scarlett "zakochaną" w Dantem, który mimo wszystko ignoruje ją, gdyż z zwajemnością kocha Zhalię.

Paula napisał/a:
"Babo, idź sobie do tego Montehue, a Dantemu daj święty spokój!"

Popieram.

Paula napisał/a:
Zhalia, może rzeczywiście nie raczyłaby śmiać się z Dantego, ale biorąc pod uwagę przypadkowego przechodnia - turlikałby się ze śmiechu.

Właśnie, Dante nie jest pierwszym lepszym przechodniem, więc dla niego miałaby wyjątkową taryfę ulgową. Możliwe, że uśmiechnęłaby się nieznacznie...

Paula napisał/a:
Przepraszamy.

Wstyd jest jak najbardziej uzasadniony.




Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3
4551010 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Paula
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-06-2012 09:36
Revierenne napisał/a:
Ja już mojego mentora upominałam, nawet wstawiłam trzy emotikonki o jasnym przekazie, ale odzew był raczej marny... Może przejdę do rękoczynów, tak jak jego dwie ewentualne ukochane?

Jeżeli chcesz, to ja mu mogę przemówić na privie do rozumu. Tylko, żeby później przeze mnie depresji nie miał.

Revierenne napisał/a:
I dlatego powinien zacząć od nowa się tu wypowiadać. Boi się nas, czy co? Boi się, co gorsza, mnie? Wszyscy go lubią, szanują, cenią jego zdanie, a tutaj... taka ignorancja.

Burak i tyle. Może, gdy zobaczył, ile dziewczyn się tu wypowiada, postanowił nie przerywać rozmowy. Anagan, wracaj. mellow

Revierenne napisał/a:
Boję się niespodzianek, zwłaszcza tych, które serwuje nam Straffi - wątpię, bym przeżyła przesłodzenie Huntika, o Zhalii i Dantem, to już nie wspomnę... Dwie misje? Zawsze lepiej aniżeli wcale, aczkolwiek zdecydowanie wolałabym Dantego na stałe, a Dena w wersji gościnnej. Ba, wolałabym!, ja mam zamiar domagać się tego! Kiedy tylko uda mi się wywołać Krystalicznego, pożyczę Króla Bazyliszka i sobie z kimś utnę miłą i sympatyczną pogawędkę.

A, Ty mnie, Paula, wesprzesz siekierą.

Aaa jak. Dante to jeden z najważniejszych bohaterów, a tu nagle ma się pojawić jako bohater drugoplanowy? Nie ma mowy.
Ależ oczywiście, że ci pomogę siekierą. I tym słodkim wielkim pieskiem na twoim avatarku.

Revierenne napisał/a:
Zwłaszcza Zhalii Moon, która jeżeli już jest mimozą, to w koszmarze nas wszystkich. Dla mnie, choćby samo wyobrażanie sobie czegoś takiego, jest najzwyczajniej w świecie chore i niesmaczne... Nie ma co, ale jeżeli już kocham danych bohaterów, to jedynie w ich kanonicznej wersji, nie zaś cudacznej i pokręconej, wymyślonej przez fanów od siedmiu boleści.

Może ci "rysownicy" mieli na myśli wykonanie parodii w wersji rysunkowej? Naprawdę, nie potrafię zrozumieć takich ludzi. Po co, na co i dlaczego psują naszą psychikę takim czymś?

Revierenne napisał/a:
Godny rysunkowej Zhalii byłby tylko naprawdę niesamowity człowiek, podobnie jak ona szlachetny oraz inteligentny, a nie wygłupiający się i nadający pierwszej lepszej laluni o ciemnych włosach imię Zhalia oraz nazwisko Moon, Vale tudzież (w ostateczności) Moon-Vale. Nie chcę nikomu podcinać przesłodzonych skrzydeł, ale oni w trzeciej serii się jeszcze sobie nie oświadczą - to nie takie gorące głowy, które po jednym spojrzeniu plotą trzy po trzy o dozgonnej miłości...

Ahh, jedyne co mogę napisać, to "Dokładnie tak, zgadzam się z tobą, Rev.". Jeżeli już się oświadczą, to za to przeklęte dziesięć lat, a nie teraz, zaraz.

Revierenne napisał/a:
To po niej widać - po tym, jak płakała, jak żegnała się z Dantem, po tych wszystkich scenach widać, iż jest bardzo mocno z nim związana. I nie dałaby go skrzywdzić, choćby i miałaby kierować się po trupach.

Zapewne wolałaby ukatrupić wszystkich wrogów, choćby byli jej najbliższą rodziną, aby tylko Dante był cały i zdrowy.

Revierenne napisał/a:
"Nasza" Zhalia na Scarlett zareagowałaby li i jedynie ironicznym spojrzeniem tudzież takowym uśmiechem. W myślach, to mogłaby ją uszkodzić i to naprawdę mocno, ale i tak, by się nikt o tym nie dowiedział. ^^

Dobsz, ja już o tej rudej małpie nie rozmawiam.

Revierenne napisał/a:
Właśnie, Dante nie jest pierwszym lepszym przechodniem, więc dla niego miałaby wyjątkową taryfę ulgową. Możliwe, że uśmiechnęłaby się nieznacznie...

Możliwy mały, mniejszy niż w 20. odcinku, chichot.


I'M BACK

Edytowane przez Reverienne dnia 19-06-2012 16:00
Yuki Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Reverienne
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-06-2012 16:26
Paula napisał/a:
Jeżeli chcesz, to ja mu mogę przemówić na privie do rozumu. Tylko, żeby później przeze mnie depresji nie miał.

Wiesz, preferowałabym mniej drastyczne rozmowy, zwłaszcza, że, jakby nie patrzeć, pośrednie wpędzanie ludzi w depresję nie należy do grona moich ulubionych zajęć. I z całą pewnością nigdy do nich należeć nie będzie, więc... może tylko wyślę kolejną PM'kę? Ewentualnie poczynię równie lekkie środki - zero depresji, zero przemocy.

Paula napisał/a:
Może, gdy zobaczył ile dziewczyn się tu wypowiada, postanowił nie przerywać rozmowy.

Czuję się urażona tym, że zapomniał o naszych rozmowach w tym temacie. Uwielbiałam i uwielbiam je, dzięki nim odbieram nieco dziwne (aczkolwiek miłe) wrażenie, iż ten temat to po trosze mój dom. I fakt faktem: uwielbiam przebywanie tutaj i pisanie tutaj ze wszystkimi, ale to nie oznacza, że kiedykolwiek zapomnę o długaśnych odpowiedziach, które wysyłałam Anaganowi. Bo nie mam zamiaru sprawić, by na zawsze zniknęły z mej pamięci. Lubię, jak ktoś mnie słucha, wyraża swoje zdanie, dodaje kolejny temat do rozmowy... i przynajmniej udaje, że nie boi się ani mnie, ani ewentualnych archaizmów, którymi zdarza mi się (nawet często) posługiwać.

Paula napisał/a:
Ależ oczywiście, że ci pomogę siekierą. I tym słodkim wielkim pieskiem na twoim avatarku.

A-ach, o Bernardzie mówisz? On jest, niestety, zwykłego wzrostu, to Alicja jest wielkości niewielkiej laleczki... Ma ktoś zapas zmniejszających ciasteczek? Poradzimy sobie ze Straffim!

Paula napisał/a:
Po co, na co i dlaczego psują naszą psychikę takim czymś?

To są sadyści bez poczucia dobrego smaku - to ich hobby, znęcanie się nad ludźmi chorymi rysunkami Zhalii i Dantego. I zdjęciami typu cosplay wraz z całą resztą.

Paula napisał/a:
Jeżeli już się oświadczą to za to przeklęte dziesięć lat, a nie teraz, zaraz.

Ha, za dziesięć lat będziemy we czwórkę (Ty, ja, Jasmin, Anagan) we Włoszech, więc może uda nam się zobaczyć ich ślub? Chciałabym ich zobaczyć, podobnie jak wystrój kościoła; chciałabym jeść weselny tort i patrzeć, jak tańczą, obsypać ich ryżem/konfetti tudzież płatkami róż... Chciałabym im "życzyć powodzenia na nowej drodze życia", zobaczyć uśmiech Zhalii i przekonać się, jakiego koloru będzie miała sukienkę (obstawiam krem). A-ach, pobierzcie się szybciej! I zaproście mnie, oczywiście! Piąta seria? To byłby taki złoty środek.

Paula napisał/a:
Zapewne wolałaby ukatrupić wszystkich wrogów, choćby byli jej najbliższą rodziną, aby tylko Dante był cały i zdrowy.

Rodziny raczej nie zna, a Dantego owszem, więc wybór bylby dosyć prosty, nie uważasz? :>

Paula napisał/a:
Dobsz, ja już o tej rudej małpie nie rozmawiam.

Nie chcę znać reakcji Anagana - on Scarlett lubi. ^^

Paula napisał/a:
Możliwy mały, mniejszy niż w 20. odcinku chichot.

A możliwy, możliwy.




Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3

Edytowane przez Reverienne dnia 19-06-2012 16:30
4551010 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Paula
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-06-2012 17:09
Ahh, nie chce mi się co chwilę pisać "Revierenne napisał/a:"

Wiesz, preferowałabym mniej drastyczne rozmowy, zwłaszcza, że, jakby nie patrzeć, pośrednie wpędzanie ludzi w depresję nie należy do grona moich ulubionych zajęć. I z całą pewnością nigdy do nich należeć nie będzie, więc... może tylko wyślę kolejną PM'kę? Ewentualnie poczynię równie lekkie środki - zero depresji, zero przemocy.Wiesz, preferowałabym mniej drastyczne rozmowy, zwłaszcza, że, jakby nie patrzeć, pośrednie wpędzanie ludzi w depresję nie należy do grona moich ulubionych zajęć. I z całą pewnością nigdy do nich należeć nie będzie, więc... może tylko wyślę kolejną PM'kę? Ewentualnie poczynię równie lekkie środki - zero depresji, zero przemocy.

Wiesz, Anagan to twardy facet a la Zhalia, więc lekkie zagrożenie Królem Bazyliszkiem nie byłoby takie straszne... Ale znowu bez przesady, do depresji go doprowadzać nie wolno, ja tylko żartowałam.

Czuję się urażona tym, że zapomniał o naszych rozmowach w tym temacie. Uwielbiałam i uwielbiam je, dzięki nim odbieram nieco dziwne (aczkolwiek miłe) wrażenie, iż ten temat to po trosze mój dom. I fakt faktem: uwielbiam przebywanie tutaj i pisanie tutaj ze wszystkimi, ale to nie oznacza, że kiedykolwiek zapomnę o długaśnych odpowiedziach, które wysyłałam Anaganowi. Bo nie mam zamiaru sprawić, by na zawsze zniknęły z mej pamięci. Lubię, jak ktoś mnie słucha, wyraża swoje zdanie, dodaje kolejny temat do rozmowy... i przynajmniej udaje, że nie boi się ani mnie, ani ewentualnych archaizmów, którymi zdarza mi się (nawet często) posługiwać.

Ahh, poczułam nieskazitelną ulgę, iż nie tylko ja odczuwam to uczucie.
Wiesz, ja Cię lubię słuchać, lubię odpowiadać, lubię robić cokolwiek, byleby związane z Huntikiem. Zazwyczaj nie jestem zbyt rozmowna, może dlatego nie ma tu takich obszernych rozmów jak z Anaganem.

A-ach, o Bernardzie mówisz? On jest, niestety, zwykłego wzrostu, to Alicja jest wielkości niewielkiej laleczki... Ma ktoś zapas zmniejszających ciasteczek? Poradzimy sobie ze Straffim!

Niestety nie oglądałam Alicji w Krainie Czarów, więc dlatego nie wiem o tym jakże słodkim piesku. Ale to nie znaczy, że nie słyszałam o zmniejszających ciasteczkach. Bardzo ambitny plan Rev. Bardzo pomysłowy.

Ha, za dziesięć lat będziemy we czwórkę (Ty, ja, Jasmin, Anagan) we Włoszech, więc może uda nam się zobaczyć ich ślub? Chciałabym ich zobaczyć, podobnie jak wystrój kościoła; chciałabym jeść weselny tort i patrzeć, jak tańczą, obsypać ich ryżem/konfetti tudzież płatkami róż... Chciałabym im "życzyć powodzenia na nowej drodze życia", zobaczyć uśmiech Zhalii i przekonać się, jakiego koloru będzie miała sukienkę (obstawiam krem). A-ach, pobierzcie się szybciej! I zaproście mnie, oczywiście! Piąta seria? To byłby taki złoty środek.

Zapewne skoro w czwartej serii utworzą zespół muzyczny Huntik Band to w piątej serii będzie może nawet podwójny ślub i wielka plaga fanów zespołu. Jednak może zostaniemy zaproszeni jako goście honorowi. Oby.

Rodziny raczej nie zna, a Dantego owszem, więc wybór bylby dosyć prosty, nie uważasz? :>

Ależ owszem, zgadzam się.

Nie chcę znać reakcji Anagana - on Scarlett lubi. ^^

Aaaha. Fajnie wiedzieć... No trudno, na pewno przeżyje.


I'M BACK

Edytowane przez Akali dnia 01-04-2014 14:50
Yuki Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Reverienne
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-06-2012 17:28
Paula napisał/a:
Ahh, nie chce mi się co chwilę pisać "Revierenne napisał/a:"

A właśnie mi się chce - taki nawyk po niemalże nieskończonej ilości postów, w których cytowałam nieskończone ilości osób (czyt. Ciebie, Anagana, Jasmin plus ewentualnie kogoś jeszcze). ^^

Paula napisał/a:
Wiesz, Anagan to twardy facet a la Zhalia, więc lekkie zagrożenie Królem Bazyliszkiem nie byłoby takie straszne...

Może tylko ja odnoszę takowe wrażenie, ale trochę to brzmi, jakby Zhalia była mężczyzną. Może twardy facel a'la Dante?

Paula napisał/a:
Ale znowu bez przesady, do depresji go doprowadzać nie wolno, ja tylko żartowałam.

Wiem, że żartowałaś - wątpię, byś mogła być w istocie aż tak okrutna.

Paula napisał/a:
Wiesz, ja cię lubię słuchać, lubię odpowiadać, lubię robić cokolwiek, byleby związane z Huntikiem.

Lubisz wyobrażać sobie dziesiątą wersję? Bo ja już czytałam, że Shouna była niegdyś facetem i obecnie "mówi Zhalii, że Dante to jej brat, byleby tylko go dostać". Moon zajmie miejsce Metza, zaręczy się z Vale'em (na samym końcu serii), a Scarlett okaże się być zaginionym Casterwillem... Chyba, że coś pokręciłam, aczkolwiek "to tylko taka zabawa".

Ja uwielbiam robić kadry, animacje i wszystkie twory graficzne, rysowanie/malowanie bohaterów, oglądanie odcinków, wzdychanie, jak ja Dena nie znoszę, wzdychanie nad przywództwem Loka, wzdychanie nad wieloma rzeczami, wyobrażanie sobie kolejnych serii, gdyby udało się przywrócić Dantego i usunąć Dena...

Paula napisał/a:
Ale to nie znaczy, że nie słyszałam o zmniejszających ciasteczkach. Bardzo ambitny plan Rev. Bardzo pomysłowy.

A dziękuję. ^^

Paula napisał/a:
Zapewne skoro w czwartej serii utworzą zespół muzyczny Huntik Band to w piątej serii będzie może nawet podwójny ślub i wielka plaga fanów zespołu. Jednak może zostaniemy zaproszeni jako goście honorowi. Oby.

Muszą nas zaprosić! My nie jesteśmy obłąkanymi fanami tudzież paparazzimi - my chcemy im życzyć tylko "szczęścia na nowej drodze życia" i spróbować weselnego tortu! I chcemy zobaczyć, jak Dante tańczy z Zhalią! A Scarlett z Montehue, Lok z Sophie!

Paula napisał/a:
Aaaha. Fajnie wiedzieć... No trudno, na pewno przeżyje.

Piszesz to takim tonem, jakbyś chciała, żeby stratowały go rozwścieczone hipogryfy, czego najzwyczajniej w świecie nie mogę zrozumieć. o__O




Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3

Edytowane przez Akali dnia 01-04-2014 14:51
4551010 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~jasmin
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-06-2012 17:33
Reverienne napisał/a:
Wiesz, preferowałabym mniej drastyczne rozmowy, zwłaszcza, że, jakby nie patrzeć, pośrednie wpędzanie ludzi w depresję nie należy do grona moich ulubionych zajęć. I z całą pewnością nigdy do nich należeć nie będzie, więc... może tylko wyślę kolejną PM'kę? Ewentualnie poczynię równie lekkie środki - zero depresji, zero przemocy.

Ja też mogę pomóc, jakby co. Co dwie głowy, to nie jedna.

Reverienne napisał/a:
Ma ktoś zapas zmniejszających ciasteczek? Poradzimy sobie ze Straffim!

Ciasteczek zmniejszających, niestety nie mam, ale ze Straffim i tak sobie poradzimy, i tak.

Reverienne napisał/a:
To są sadyści bez poczucia dobrego smaku - to ich hobby, znęcanie się nad ludźmi chorymi rysunkami Zhalii i Dantego. I zdjęciami typu cosplay wraz z całą resztą.

Ja mam tylko takie pytanie: co oni z tego mają? No co? Nic, zupełnie nic, aczkolwiek tak mi się wydaję. Większość fanów uważa, że to jest coś upokarzające. Więc po co to robiął? Nigdy nie zrozumiem tych ludzi i nie mam takiego zamiaru. Nie będe myśleć o jakiś mało inteligentnych osób, które robią takie rzeczy.

Reverienne napisał/a:
Ha, za dziesięć lat będziemy we czwórkę (Ty, ja, Jasmin, Anagan) we Włoszech, więc może uda nam się zobaczyć ich ślub? Chciałabym ich zobaczyć, podobnie jak wystrój kościoła; chciałabym jeść weselny tort i patrzeć, jak tańczą, obsypać ich ryżem/konfetti tudzież płatkami róż... Chciałabym im "życzyć powodzenia na nowej drodze życia", zobaczyć uśmiech Zhalii i przekonać się, jakiego koloru będzie miała sukienkę (obstawiam krem). A-ach, pobierzcie się szybciej! I zaproście mnie, oczywiście! Piąta seria? To byłby taki złoty środek.

...będziemy we czwórkę (Ty, ja, Jasmin, Anagan) Czwórka... Dobra, powiem szczerze: wyobraziłam sobie nas jako członków spółki Huntik. *-* Mniejsza o to. Ślub będzie na pewno piękny, bo pewnie nasi bohaterzy mają dobry gust. A jak myślicie? Możemy się spodziewać małych dzieci?

Reverienne napisał/a:
Muszą nas zaprosić! My nie jesteśmy obłąkanymi fanami tudzież paparazzimi - my chcemy im życzyć tylko "szczęścia na nowej drodze życia" i spróbować weselnego tortu! I chcemy zobaczyć, jak Dante tańczy z Zhalią! A Scarlett z Montehue, Lok z Sophie!

I chcemy zobaczyć sukienkę Zhalii i garnitur Dantego. A Tytani, to co? Też będą?


Reverienne napisał/a:
Ja uwielbiam robić kadry, animacje i wszystkie twory graficzne, rysowanie/malowanie bohaterów, oglądanie odcinków.

Graficzne wytwory Huntikowe... *-* I to jeszcze robione przez profesjonalistów, takich jak Reverienne czy Anagan. *-* A'propos grafiki z Huntikiem... Czy ktoś zna jakąś stronę z pngsami z Huntika?

Reverienne napisał/a:
...wzdychanie nad wieloma rzeczami, wyobrażanie sobie kolejnych serii, gdyby udało się przywrócić Dantego i usunąć Dena...

Co?! Nie ma Dantego?! Zuza, spokojnie. To nie może być prawdą. Nie, jednak musi, bo Reverienne i Paula o tym mówią. Już pot mnie zalewa. Mam sobię pozwolić na mały spoiler?


(c) Dżoana<3


I'll be running, I'll be running,
'til the love runs out, 'til the love runs out.

Edytowane przez Reverienne dnia 19-06-2012 18:21
http://il-mio-mondo--magico.blogspot.it/ Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~Reverienne
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-06-2012 18:06
jasmin napisał/a:
Ja też mogę pomóc, jakby co. Co dwie głowy, to nie jedna.

A ja i tak wolę sprawę załatwić całkowicie sama, o pomoc poprosżę tylko wtedy, kiedy będzie mi absolutnie niezbędna. Bądź, co bądź, ale ja mam Anagana namówić, żeby zaczął odpisywać mi (i nam wszystkim) w tym temacie, a to nie jest dosyć łatwa sprawa. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie.

jasmin napisał/a:
Ciasteczek zmniejszających, niestety nie mam, ale ze Straffim i tak sobie poradzimy, i tak.

Z ciasteczkami mielibyśmy większą pewność sukcesu, powodzenia naszej misji. Miejscami trochę wątpię, by docierały do niego rozsądne
argumenty (przesłodzenie Bloom i Sky'a, chociażby), a nawet w krainie fantazji nie pozwoliłabym, by pomysłodawcy, ojcu Loka, Sophie, Zhalii i Dantego stała się najmniejsza krzywda.

jasmin napisał/a:
Ja mam tylko takie pytanie: co oni z tego mają?

Sadysta to osoba, która czerpie radość, satysfakcję z czyjegoś smutku, żalu, nieszczęścia, więc odpowiedź nasuwa się sama przez się - to dla nich rodzaj rozrywki - wiedzieć, że komuś płakać się chce, gdy widzi zmasakrowane charaktery swoich najukochańszych bohaterów.

jasmin napisał/a:
Nigdy nie zrozumiem tych ludzi i nie mam takiego zamiaru. Nie będę myśleć o jakichś mało inteligentnych osobach, które robią takie rzeczy.

A czasami warto człowieka zrozumieć. Pierwszym przykładem mogłaby być Zhalia, która na pierwszy rzut oka jest nieprzyjemną, rzucającą ironią i sarkazmem, dziewczyną, która ostatecznie próbowała zabić osobę, która darzyła największą sympatią - Dantego Vale'a. Dla niektórych, to ona jest sadystką, zbrodniarką, złem na miarę Voldemorta... Tyle, że ona naprawdę wiele przeszła: najprawdopodniej jej rodzice zmarli bądź ją porzucili, wychowała się na ulicy, gdzie była bita i dręczona, a następnie została oddana pod opiekę Klausa i Organizacji, gdzie jej mózg był prany naprawdę wiele razy. Trudy życia nie umniejszają jej win, ale możemy patrzeć na niej bardziej przychylnie, wiedząc, że to nie była jej wina, iż życia stawiało jej kłody pod nogi. A ostatecznie i ona uległa zmianie na lepsze, mając u boku ludzi, którzy ją szczerze lubią i kochają.

jasmin napisał/a:
Czwórka... Dobra, powiem szczerze: wyobraziłam sobie nas jako członków spółki Huntik. *-*

Nie nadaję się, jestem najbardziej typową intelektualistką, która nie potrafi się obronić siłą mięśni, a przy tym praktycznie zawsze ma duszę na ramieniu. Nie dla mnie ryzyko, trudne akcje - ja to jedynie do książek się nadaję. Byłaby gorsza niż Tersly, a takich postaci chyba nie lubicie, prawda?

jasmin napisał/a:
Ślub będzie na pewno piękny, bo pewnie nasi bohaterowie mają dobry gust.

Jeden przymiotnik nie mieści się w definicji komentarza - ja chcę wiedzieć i widzieć dużo więcej. Od koloru sukni Zhalii począwszy, na rozkładzie miejsc skończywszy. W drobry gust to ja nie wątpię, aczkolwiek interesują mnie tak zwane detale.

jasmin napisał/a:
Możemy się spodziewać małych dzieci?

Ja nie lubię dzieci, więc powiem krótko i stanowczo: nie. I podejrzewam, że Zhalia mnie w tym poprze.
_______________

jasmin napisał/a:
Czy ktoś zna jakąś stronę z pngsami z Huntika?

Niestety, zdaje się, iż takowej nie ma. Ja, pracując, korzystam głównie z własnoręcznie zrobionych kadrów, rzadziej "cudzych".

jasmin napisał/a:
Mam sobię pozwolić na mały spoiler?

Spoilery są zue, ale Twój wybór, Twoja decyzja - ja się dowiedziałam za wcześnie o wielu rzeczach i miałam po trosze zepsutą satysfakcję...




Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3

Edytowane przez Reverienne dnia 19-06-2012 18:26
4551010 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: Huntik
~jasmin
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 19-06-2012 20:47
Reverienne napisał/a:
A ja i tak wolę sprawę załatwić całkowicie sama, o pomoc poprosżę tylko wtedy, kiedy będzie mi absolutnie niezbędna. Bądź, co bądź, ale ja mam Anagana namówić, żeby zaczął odpisywać mi (i nam wszystkim) w tym temacie, a to nie jest dosyć łatwa sprawa. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie.

Dobrze. Jakby co, wiesz, gdzie mnie szukać.

Reverienne napisał/a:
Sadysta to osoba, która czerpie radość, satysfakcję z czyjegoś smutku, żalu, nieszczęścia, więc odpowiedź nasuwa się sama przez się - to dla nich rodzaj rozrywki - wiedzieć, że komuś płakać się chce, gdy widzi zmasakrowane charaktery swoich najukochańszych bohaterów.

Znam kogoś, kto jest mniej więcej taki, ale to już całkiem inna historia, zresztą nikogo, by to nie interesowało...

Reverienne napisał/a:
A czasami warto człowieka zrozumieć. Pierwszym przykładem mogłaby być Zhalia, która na pierwszy rzut oka jest nieprzyjemną, rzucającą ironią i sarkazmem, dziewczyną, która ostatecznie próbowała zabić osobę, która darzyła największą sympatią - Dantego Vale'a. Dla niektórych, to ona jest sadystką, zbrodniarką, złem na miarę Voldemorta... Tyle, że ona naprawdę wiele przeszła: najprawdopodniej jej rodzice zmarli bądź ją porzucili, wychowała się na ulicy, gdzie była bita i dręczona, a następnie została oddana pod opiekę Klausa i Organizacji, gdzie jej mózg był prany naprawdę wiele razy. Trudy życia nie umniejszają jej win, ale możemy patrzeć na niej bardziej przychylnie, wiedząc, że to nie była jej wina, iż życia stawiało jej kłody pod nogi. A ostatecznie i ona uległa zmianie na lepsze, mając u boku ludzi, którzy ją szczerze lubią i kochają.

Ale sama musisz przyznać, że Zhalia jest o wiele ciekawszą osobą niż tacy sadyści. Jak zobaczyłam Zhalię, to zobaczyłam coś tajemniczego, bo właśnie moja ulubiona bohaterka taka jest. Tajemnicza. Może i przedtem należała do Organizacji, ale potem zrozumiała, że źle zrobiła i została członkinią Fundacji Huntik. (Kto nie oglądał odcinka nr. 21, niech nie czyta tego, co napisałam na szaro) Pamiętasz, jak nasi Łowcy przechodzili 4 próby? Lok i Dante walczyli. Potem zostały próby inteligencji i szlachetności. Zhalia chciała spróbować tę pierwszą, lecz Sophie jej nie pozwoliła. Zhalia podeszła i przeszła. Bo nie powiedziała, że jest czysta jak woda, że jest bardzo dobra, itd., lecz powiedziała, że była niedobrą dziewczynką, ale teraz stara się. Właśnie dlatego, przeszła tą próbę. Ah, gadam trochę nie na temat, ale lubię wspominać ten odcinek.
Jak wspominałam, znam przypominającego-sadystę człowieka, który lubi patrzeć, jak mi jest smutno/niedobrze/źle. Ach, nie miałam o tym wspominać... Dobra, co się stało, to się nie odstanie. I naprawdę nie jest ciekawą osobą, aczkolwiek to logiczne, że to może być tylko moje zdanie.

Reverienne napisał/a:
Nie nadaję się, jestem najbardziej typową intelektualistką, która nie potrafi się obronić siłą mięśni, a przy tym praktycznie zawsze ma duszę na ramieniu. Nie dla mnie ryzyko, trudne akcje - ja to jedynie do książek się nadaję.

Przyznam, że jestem podobna, lecz pomarzyć sobie, bardzo lubię, chociaż się nie nadaję się na bycie Łowcą.

Reverienne napisał/a:
Niestety, zdaje się, iż takowej nie ma. Ja, pracując, korzystam głównie z własnoręcznie zrobionych kadrów, rzadziej "cudzych".

Szkoda, że nie ma. Sama sobie jakoś poradzę.

Reverienne napisał/a:
Spoilery są zue, ale Twój wybór, Twoja decyzja - ja się dowiedziałam za wcześnie o wielu rzeczach i miałam po trosze zepsutą satysfakcję...

Dobrze, nie będę czytać żadnych spoilerów.


(c) Dżoana<3


I'll be running, I'll be running,
'til the love runs out, 'til the love runs out.

Edytowane przez Reverienne dnia 19-06-2012 21:13
http://il-mio-mondo--magico.blogspot.it/ Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 4 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?

Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.

~EmilyWinxClub0
16:53:23 22.04.2024
Tak czy siak, czasy kreski ręcznej z 1 sezonu minęły bezpowrotnie, teraz Bloom wygląda jak popular girl from high school, która dorabia w międzyczasie jako modelka, a nie zwyczajna dziewczyna
~EmilyWinxClub0
16:46:27 22.04.2024
Przyczepię się jeszcze do twarzy w animacji, bo po 3D jakie zaserwował nam Rainbow mam stres pourazowy do tych ich za wielkich oczu i pstrokatych nosów w połączeniu z komediową, zbyt żywą mimiką twarzy
~EmilyWinxClub0
16:42:22 22.04.2024
5-6* mam nadzieję, że to tylko testy bo jeśli użyją takiej animacji do gotowego produktu, to reboot padnie szybciej niż powstawał
~EmilyWinxClub0
16:40:20 22.04.2024
Widać, że animacja to jest dalej ta sama plastelina z sezonów 4-5 tylko podrasowana, ale niestety dalej źle to wygląda, zwłaszcza włosy i płynność
~EmilyWinxClub0
16:39:02 22.04.2024
Flora wygląda jakby była żywcem wycięta z Mia i Ja. Nie jestem całkowicie przekonana do tej transformacji jeszcze
~clax70
15:19:57 22.04.2024
Znalazłem taki concept art z reboota
~clax70
15:13:07 22.04.2024
*transformacja
~clax70
15:12:51 22.04.2024
Ta transformacją wygląda bardzo fajnie, ale w tych filmikach coś mi nie pasuje z twarzą Bloom
^Flamli0
8:53:50 22.04.2024
^Flamli0
8:51:20 22.04.2024
^Flamli0
8:50:43 22.04.2024
^Flamli0
8:50:35 22.04.2024
uwaga uwaga, mamy transformację z reboota i pierwszy fragment!
^Flamli0
18:57:56 18.04.2024
zapraszam na kolejny komiks ze starą kreską :> KLIK
~EmilyWinxClub0
14:21:20 18.04.2024
Z tym Netlfixem to raczej o nową kreskówkę Rainbow chodziło, nie o reboot
~Vixen0
21:57:52 16.04.2024
20 lat temu to miałam 7 lat XD
~Vixen0
21:56:04 16.04.2024
W sumie 8 sezon podobał mi się za fabułę, i piosenki, 5/10 :>
~Vixen0
21:55:15 16.04.2024
Bo stara kreska, jak i fabuła pierwszego sezonu to święta jest
~Vixen0
21:54:30 16.04.2024
Mam nadzieję że to nie będzie jakaś marna kopia sezonu pierwszego XD
~Vixen0
21:53:04 16.04.2024
Winxa
~Vixen0
21:52:54 16.04.2024
Ciekawe czy będzie miał mega animacje, mam nadzieję że fabuła będzie tak dobra jak na początku Windą
~Vixen0
21:52:18 16.04.2024
Chce już 2025 rok aby obejrzeć ten sezon 9 dla nowego pokolenia XD
~Vixen0
21:52:01 16.04.2024
OMG
^Flamli0
21:43:22 16.04.2024
~kolec 257 16:19:42 16.04.2024 Zdanie się powinno zacząć z dużej litery. Mówię tu o newsie na samej górze
dobrze, że wytłumaczyłeś mi zasady poprawnej pisowni :]
~EmilyWinxClub0
18:40:09 16.04.2024
Przygotujcie się na to że reboot Winxa będzie totalnym pomieszaniem oryginalnego Winxa ze wszystkich sezonów, World of Winx oraz Fate.. aż głowa boli co oni nawyprawiali z tą marką
~EmilyWinxClub0
18:26:05 16.04.2024
W nowym komiksie stroje dziennie z 1/2 sezonu, na okładce Sirenix z 5 sezonu, w komiksie Sirenix z 8 sezonu w starej kresce, też bez zmiany koloru włosów i Selkie. Oni już stracili kontrole xd
Regulamin
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?

Tak
Tak
69% [9 Głosów]

Nie
Nie
8% [1 Głosuj]

Nie wiem
Nie wiem
23% [3 Głosów]

Głosów: 13
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48

Archiwum Ankiet

.