Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Laeres Użytkownik |
| ||
Powracam. Zapomniałem dodać w poprzednim poście największego problemu. MŁODSZE RODZEŃSTWO. Posłużę się paroma zdarzeniami: * - Ja ~- brat ^- mama Słucham muzyki, wchodzi brat. ~ Patryk, bo ja tego nie potrafię, pomożesz? * Dobrze, chodź. Dziesięć minut później. Dalej słucham muzyki, tym razem w słuchawkach. ~ Patryk, znowu nie potrafię tego, pomożesz? * Pomogę. Pięć minut później, ja gram na laptopie, gadam przez skype'a. Zgadnijcie kto wchodzi. * NIE, NIE POMOGĘ CI, IDŹ STĄD, GADAM PRZEZ SKYPE'A, SAM TO SOBIE ZRÓB, WON MI STĄD, POSZEDŁ, AKYSZ. Mój kochany braciszek leci z płaczem do mamy. Zgadnijcie jak to się skończyło. 5 minut później ~ Patryk, bo ja przepraszam. Ale pomożesz mi? Przykład drugi Sprzątam swój pokój. * Zamiatam, mógłbyś stąd wyjść? ~ Nie. * Ej, sprzątam, wyjdź, proszę. ~ Nic z tego. Wyrzucam go z pokoju. Płacz, mama blablabla. Taaak. To się skończyło tak samo. Teraz gdy sytuacja mi się upiekła. ~ Ej, idziemy na sanki? * Nie. ~ No proszę. * Nie. ~ No ale... * Nie. Wyjdź stąd i nie wracaj. ~ Chodź * Widzisz tamte drzewo? ~ Tak, a co? * Skocz z niego. Pokazałem mu topolę XDDD Pobiegł do mamy. Płacz, blabla. Teraz było tak: ^ Niech nie idzie jak nie chce. I tak kiedyś spadniesz z tego drzewa. Także no XD | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Florian Infinity Użytkownik |
| ||
Nie widzę sensu aby komukolwiek poza zaufanymi osobami pomagać za darmo, zwłaszcza gdy wymaga to dużego nakładu pracy z mojej strony. Zauważyłem, że w salonach komputerowych bąź naprawiających inny sprzęt RTV/AGD naliczają nawet kilkadziesiąt złotych za wykonanie drobnej usługi, takiej którą przecięty człowiek byłby w stanie wykonać we własnym domu. Myślę, że za przetłumaczenie napisów do jednego odcinka anime powinienem zaśpiewać z kilkaset złotych aby nie poczuć, że się narobiłem i nie zarobiłem. | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Alex Moderator |
| ||
Wczoraj odeszła z mojej klasy jedna dziewczyna, a dzisiaj druga. ... ... ... I obie poszły do tego samego ogólniaka i do tej samej klasy. (c) Krejzi moja złota | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
Dzisiaj mam beznadziejny dzień. Zawaliłam kartkówkę z matmy przez dwa głupie wzory, chemiczka nie umie poradzić sobie z naszą klasą i postanowiła, że oleje sobie przygotowanie nas do egzaminu, zadając nam do wyuczenia w domu duże materiały do nauki. Na dodatek jacyś idioci zatkali któryś ze szkolnych kibli, przez co rury pękły i wszystko poleciało na naszą szatnię. Hehehe. Nie mogłam znaleźć zdjęcia (wróć, nie chciało mi się, heh) do pracy na artystyczne i szukałam go przez cały ranek, więc spóźniłam się do szkoły dobre kilka minut. Na zajęciach nie zdążyłam zrobić tej pracy, bo nie umiem wyrobić się w czasie, chociaż długo pracowałam, jakieś półtorej godziny. Na wf-ie drabinka wbijała mi się w plecy. Później okazało się, że poprawiłam sprawdzian z niemieckiego tylko o jeden stopień, a chciałam o więcej. Kiedy wracałam, zaczęło padać, jednak i tak się spieszyłam, bo zależało mi na tym, by wcześniej wyjechać na zajęcia, żeby się nie spóźnić. Zobaczyłam jednak, że nikt nie jest gotowy, a przecież mieliśmy tak właściwie wychodzić. W końcu pojechaliśmy, wyjechaliśmy jakieś 10 min przed zajęciami, a to niemożliwe, by zdążyć na czas i jeszcze się przebrać - do nich jest kawałek drogi. Chcieliśmy jechać skrótem - nie udało się, bo korek; na normalnej trasie - też korek (jakoś akurat dzisiaj takie korki, lol, nie wiem, co się stało). W końcu okrężnie pojechaliśmy, na miejscu byliśmy, oczywiście, spóźnieni. Mama pomogła mi się ogarnąć i poszłam. Co z tego, skoro jeden dzieciak denerwuje mnie tak bardzo, że niedługo nie będę w stanie powstrzymywać swojej agresji - ciągle oszukuje, a dzisiaj postanowił szkalować mnie i mojego brata pod przykrywą "och, jacy ci wszyscy gimnazjaliści są głupi!". Po powrocie do domu jakoś się ogarnęłam i pojechałam na plastykę. Długo na nie czekałam - jakiś tydzień - ale skończyło się na tym, że wysmarowałam klejem spodnie, bluzę, a moja praca przez nadmiar gorącego powietrza się zniszczyła. A jeszcze później laptop mi się ściął kolejny raz, co tak bardzo mnie denerwuje, ale nic nie mogę zrobić. Nie dostałyśmy nawet głupich kwiatków od chłopaków, my kilka miesięcy temu tak się postarałyśmy o fajny prezent dla nich, a oni nic. Rano mam jeszcze zajęcia do egzaminu z fizyki, pewnie kartkówkę z chemii (i pracę pisemną), no i sprawdzian z historii. Fajnie, nie mam nawet czasu się przygotować do wszystkiego, bo późno wróciłam do domu i miałam trochę innych rzeczy na głowie. A jeszcze tak przy okazji - znowu się pożalę, bo na wczorajszej giełdzie miałam upewnić się w wyborze szkoły, a skończyło się na tym, że zaczęłam brać pod uwagę jeszcze dwie (nie no, spoko, wybitnie dobrych ocen nie mam, więc pewnie się i tak bym do nich nie dostała). well, who am I to keep you down? | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Speksi Użytkownik |
| ||
Koleś od wfu wymyślił sobie takie fajne zaliczenie. Musimy ustać na rękach i głowie . | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Lau Moderator |
| ||
I co? I jak zwykle. Chłopacy zapomnieli o Dniu Kobiet, czyli mówiąc krótko nie dostałam nic wczoraj (nie żeby coś mi robiło), co prawda dzisiaj mieli czekolady, ale sam fakt... I ta świadomość, że mimo pisania z kimś bardzo często to on i tak jest zajęty. Nasze klasowe dziewczyny najwyraźniej wykluczyły mnie ze swojego grona, jak zwykle nie mam z kim rozmawiać na przerwach (nie licząc denerwującej osóbki, która się do mnie dosłownie przyczepiła -.-) Nie wyrabiam już. Potrzebuję albo wycieczki, albo dużo wolnego. dA|Wtt | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~MrDark Moderator |
| ||
Pękły mi okulary w rękach ;-; | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~LadyMusa Użytkownik |
| ||
Pokłóciłam się z siostrą, obożenko, ale żeśmy się żarły. XD No i maturkieee niedługo, stresik trochę. | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Speksi Użytkownik |
| ||
Siostra chce nazwać synka Mieszko. Pomocy . | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Suzanne Moderator |
| ||
Speksi napisał/a: Siostra chce nazwać synka Mieszko. Pomocy . To na chrzcinach będzie śmieszkowanie, hehe XD | |||
Autor | RE: �ciana p�aczu | ||
~Florian Infinity Użytkownik |
| ||
W ciągu godziny stało się coś strasznego: otóż to nagrywarka ZMARNOWAŁA MI TRZY DROGIE PŁYTY BLU-RAY, które Z TRUDEM I Z WŁASNEJ KRWAWICY kupiłem. Gdyby opisywane zdarzenie miało miejsce na planecie techsus z której pochodzę, POWIADOMIŁBYM O TYM NIEŚMIERTELNE ISTOTY NADLUDZKIE zdolne PORUSZYĆ NIEBO I ZIEMIĘ, obecne od STWORZENIA WSZECHŚWIATA aż po JEGO KRES!!! W niebie ZAGRZMIAŁOBY i to BARDZO PORZĄDNIE!!! Edytowane przez Florian Infinity dnia 29-03-2017 00:51 | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
Jak ja nie znoszę babki od chemii i równocześnie swojej klasy. Te zwierzęta (naprawdę nie wiem, jak inaczej nazwać tych ludzi...) zachowują się, jakby były dzikie, przewracają ławki, krzesła, wykrzykują obelgi w stronę nauczycielki etc. A ona co? No jasne, że ukarze całą klasę, w końcu jeden za wszystkich, wszyscy za jednego! I wcale jej to nie obchodzi, że mamy masę innych rzeczy do roboty niż tylko rozwiązywać setkę zadań z chemii. Jak najbardziej zrozumiałabym, gdybym była w klasie, w której jest ważna chemia, ale nie jestem. I jeszcze cały czas trucie "no uważajcie, bo nie powtórzycie sobie dobrze informacji do egzaminu i przy rekrutacji do szkoły zabraknie wam kilku punktów!". Tak, z pewnością to chemia odmieni całe moje życie! A później mówi się nam, byśmy się nie stresowali, bo to TYLKO egzamin, ma on sprawdzić nasze umiejętności czy coś. ;]]]] Naprawdę, nawet lubiłam chemię, ale w ostatnim czasie nawet fizyka stała się znośniejsza. Zawaliłam kartkówkę z wosu i czuję się skończona. well, who am I to keep you down? Edytowane przez Cattie dnia 31-03-2017 18:51 | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Wiktor Użytkownik |
| ||
Nie znoszę swojej klasy, która uprzykrza mi życie. Do tego ok 30 min temu zerwała ze mna dziewczyna, a najgorsze w tym jest to, że myślałem, że dla kogoś coś znaczę i komuś na mnie zależy... | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Lau Moderator |
| ||
No cóż... Jedyna osoba ze szkoły z mojego rocznika, z którą miewałam konwersacje niedotyczące tego, co jest zadane czy z czego sprawdzian/kartkówka/praca klasowa etc. raczej więcej do mnie nie napisze - nowa klasa Kocham. Przyszły. Tydzień. Monolog Hamleta po ang, spr z angielskiego, matmy, mapa fizyczna świata na geo, praca klasowa z WOSu. A i przeczytać Makbeta na polski dA|Wtt Edytowane przez Lau dnia 08-04-2017 19:22 | |||
Autor | RE: Sciana placzu | ||
~Florian Infinity Użytkownik |
| ||
Każdy, kto do mnie pisze, po jakimś czasie porzuca mnie, wcześniej przerywając rozmowy w losowym momencie. Ponadto mam dowód na to, że nie pochodzę z Ziemi lecz z innej krainy/planety w postaci cytatu z Ewangelii świętego Jana, rozdział piętnasty, werset 19: Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Edytowane przez Florian Infinity dnia 01-04-2017 02:01 | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Cattie Użytkownik |
| ||
Zabrakło mi jednego punktu, by dostać się dalej w konkursie z angielskiego. Neh. well, who am I to keep you down? | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Wiktor Użytkownik |
| ||
Przed chwilą wyjaśniałem sobie wszystko z byłą... Powiedziała, że nie chciała ze mną zrywać, bo myślała, że się załamię.... Że ma innego.... Łudziłem się, że ktoś coś we mnie widzi, że jestem dla kogoś ważny, że ktoś coś we mnie widzi..... Myliłem się.... | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~Speksi Użytkownik |
| ||
W czwartek nie byłam w szkole, zaczęła się wtedy promocja w rossmanie na którą zapomniałam pójść, a mogłam kurde od rana, jak wszystko jeszcze było. PRZEGRYW . Wybrałam się tam dopiero w poniedziałek, 2 z 3 rzeczy, które chciałam kupić były, a 3 miała przyjść w dostawie następnego dnia. No to mówię "aaa poczekam i kupię 3 za -55%". Idę dzisiaj, a tu nie ma żadnej z tych rzeczy : ). Ostatnia nadzieja w czwartkowej dostawie, trzymajcie kciuki. Edytowane przez Speksi dnia 25-04-2017 19:33 | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~MrDark Moderator |
| ||
Czemu wszystkie hostele w Gdańsku są zajęte? Pół Polski tam zjechało czy co? Ogólnie plany majówkowe poszły się rąbać... I jeszcze w quizie "Czy jesteś mądrzejszy od piątoklaisisty" mam piąte miejsce... PIĄTE! Ja, po studiach, myślący o doktoracie... Edytowane przez MrDark dnia 30-04-2017 17:49 | |||
Autor | RE: Ściana płaczu | ||
~rossattiee Użytkownik |
| ||
Zastrzelę siebie, albo kogoś w pobliżu.. | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.