Nowości
18.04.2024❧ dodano komiks nr 238 - Cienie w Chmurnej Wieży
06.04.2024
❧ dodano komiks nr 161 - Technomagiczny konkurs
25.03.2024
❧ zaktualizowano odtwarzacze wideo - SEZON 1 FULL HD
18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele
14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł
08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock
19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów
18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury
17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234
14.02.2024
❧ dodano komiks nr 236 - Nowy początek
24.01.2024
❧ naprawiono muzykę z 2 sezonu
Użytkowników Online
Gości Online: 1 Brak Użytkowników Online Zarejestrowanych Użytkowników: 2,050 Najnowszy Użytkownik: ~Betty
Twórczość
Opowiadania
❧ Kraina elfów. ☙
| Autor | Kraina elfów. | ||
| ~Senic Użytkownik    |
| ||
| Nareszcie postanowiłam napisać opowiadanie :P Proszę o wyrozumiałość, bo to mój pierwszy raz :3 Rozdział 1 Piękny dzień zawitał do miasta Arbine. Słońce świeciło i nie było chmur na niebie. Właśnie się zaczynał festyn. Było na nim wiele straganów np. z jedzeniem i z konkursami. Przy konkursie z rzucaniem piłki do słoika stała dziewczyna o imieniu Sire. Sire była bardzo ładna. Miała długie, białe włosy. Nosiła czarną sukienkę i czarne buty. Była często wesoła i przyjazna. W tej chwili rzuciła ostatnią piłeczkę. Trafiła wszystkie rzuty i dostała w nagrodę wielką, pluszową pandę. Bardzo się ucieszyła i poszła dalej. Doszła do miejsca gdzie zaczynał się las i zobaczyła, że ktoś tam nieruchomo leży. Pobiegła w to miejsce. Niestety dziewczyna, która tam leżała nie żyła. Usłyszała dziwny dźwięk po swojej lewej stronie. Spojrzała w tamtą stronę i od razu tego pożałowała. W odległości stu metrów zobaczyła potwora. Miał ciało niedźwiedzia, łapy lwa i głowę małpy. Jego oczy były duże i czerwone. Sire zaczęła szybko uciekać przed nim, a on pobiegł za nią. Dziewczyna mósiała omijać wiele gałęzi. Nagle zauważyła grube drzewo. Dobiegła do niego i się za nim schowała. Niestety potwór wyczuł ją i zaczął biec w jej stronę. Dziewczyna uciekała, lecz potknęła się przez złamaną gałąź i skręciła kostkę. Patrzała jak on jest coraz bliżej i bliżej... | |||
 | |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~Crazy Princess Użytkownik   |
| ||
Hej. Piszesz bardzo ciekawie, ale jak na pierwszy rozdział to jest za krótko. Mam nadzieję, że przyszłe rozdziały będą jednak troszkę dłuższe  . Zaciekawiłaś mnie tym początkiem. Zdarzyły ci się pewne potknięcia. Na przykład "mósiała". Po za tym "często wesoła" brzmi trochę dziwnie. Wesoła to cecha charakteru, a ten nie jest jakiś zmienny. Lepiej jakbyś użyła na przykład "często się uśmiechała" albo po prostu "wesoła". Czy też zamiast "czarną sukienkę i czarne buty" napisała po prostu "czarną sukienkę i buty". To taka drobna rada ode mnie. Wybacz, że się tak czepiam. To nie przeszkadza oczywiście mi w uważaniu, że całkiem ciekawie piszesz. Nie przejmuj się, bo dopiero zaczynasz. Jak na początek to jest dobrze . Ciekawi mnie czy wszystko potoczy się dobrze i nic się nie staje Sire. Dużo weny i pisz dalej! Ps. Zapraszam do siebie  .  | |||
  | |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~klaria400 Użytkownik  |
| ||
| Cóż, jak zwykle w początkujących opowiadaniach. Mało opisów, akcja dzieje się za szybko. Interpunkcja w porządku, zaś jeśli chodzi o ortografię to jest jeden mały błąd - "mósiała". Ja Cię błagam. "Musiała", jeśli już. Oprócz tego skróty. Lepiej byłoby chyba "na przykład". Zamiast "często" proponowałabym "zazwyczaj". Natomiast fabuła jest bardzo ciekawa. Duży plus. Wciągnęło mnie nawet, mimo swej długości. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Przepraszam za siebie . Weny  ! credit dla Lunaris #TeamFlora ~La vita è un letto di rose , che sporgono di fra le punte.~ " Dobre czyny są jak gwiazdy, które rozjaśniają ciemne niebo" | |||
| | |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~Senic Użytkownik |
| ||
| Bardzo was przepraszam za to ,,Mósiała'' wybaczcie xD Dziękuje za komentarze i zdziwiłam się, gdy czytałam, że to opowiadanie jest ciekawe :P A oto kolejny rozdział, który wymyśliłam w 2 - 3 godziny :P Rozdział 2 Sire przygotowała się na najgorsze. Odwróciła się twarzą do ziemi i zaczęła płakać. Potwór wymierzył pałkę w plecy dziewczynki i uderzył. Przez chwile nie mogła oddychać, lecz szybko się otrząsnęła. W tej chwili usłyszała jakiś świst nad nią. Podniosłą głowę i zobaczyła jakąś dziewczynę. Była bardzo dziwna. Miała zieloną skórę i szpiczaste uszy. Nosiła koszulkę z jakiegoś dziwnego materiału, spodnie z brązowego futra i buty z czarnej skóry. W ręce miała łuk i założoną na niej strzałę. Strzeliła kolejny raz i trafiła w udo potwora. Rozległ się potężny ryk i zaczął biec w stronę tajemniczej dziewczyny. Tym razem jednak zrobiła coś innego. Rzuciła łuk na ziemię, podniosła prawą rękę i zamknęła oczy. Po chwili je otworzyła i z jej ręki wystrzelił czerwony promień. Potwór znowu ryknął i zniknął. Dziewczyna podbiegła do Sire i zapytała: -Jak masz na imię? Miała bardzo piękny i melodyjny głos. Dziewczynka ciężko odpowiedziała: - Sire. - Nic ci się nie stało? - Potwór uderzył mnie pałką w plecy. A kim ty jesteś? - Mam na imię Pasine i jestem elfką. Sire spojrzała się na nią ze zdziwieniem, a tym czasem Pasine ostrożnie zdjęła sukienkę dziewczynki i dokładnie obejrzała plecy. Miała je bardzo czerwone. Elfka zamknęła oczy i dotknęła pleców. Sire cicho krzyknęła z bólu. Zobaczyła, że otacza ją zielony promień i poczuła ulgę. Gdy Pasine otworzyła oczy powiedziała do niej: - Miałaś kilka złamanych żeber i je poskładałam. - Dziękuje ci bardzo! r11; powiedziała Sire. - Muszę cię zabrać ze sobą, bo zauważyłam w twoim ciele coś ciekawego. - Co takiego? - Masz w sobie magię. A to może oznaczać tylko jedno. Jesteś elfką.  Dzięki Klaria400 :* Kraina elfów - opowiadanie  | |||
| |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~klaria400 Użytkownik |
| ||
Coraz fajniej. Nie widzę już błędów, za to historia nabiera tempa. Coraz ciekawiej. Rozdzialik wciąż króciutki, ale nie jest źle. Fajna pomysły na imiona. Elfka powiadasz? Super. Lubię takie fantastyczne rasy  . U, złamane żebra. Paskudnie. Dobrze, że dało się uleczyć. Jaki medżik! Cóż, to by było na tyle. Czekam na więcej i weny życzę. credit dla Lunaris #TeamFlora ~La vita è un letto di rose , che sporgono di fra le punte.~ " Dobre czyny są jak gwiazdy, które rozjaśniają ciemne niebo" | |||
| | |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~Senic Użytkownik |
| ||
| Dzięki Też bardzo lubię takie fantastyczne rasy. A teraz kolejny rozdział. Rozdział 3 Sire spojrzała z niedowierzaniem na Pasine. -Ja? Elfką? To przecież nie możliwe! I mam moc?! - pytała Sire. -Tak, masz bardzo potężną moc i dlatego chcę, żebyś ze mną poszła. Będziesz mogła się nauczyć jak czarować. Chcesz dowodu na to, że jesteś elfką? Dotknij swoich uszu Są trochę szpiczaste, a z czasem będzie to widać coraz wyraźniej. Dziewczyna dotknęła uszu. Elfka miała rację, ale Sire nie dawała za wygraną. - One są takie od kiedy pamiętam. - Mam jeszcze jeden dowód. Ten las, w którym jesteśmy pokazuje się tylko magicznym istotom, a ludzie widzą tu tylko puste pole. Sire nie mogła uwierzyć, ale przypomniała sobie sytuację z dzieciństwa. Byłą wtedy z rodzicami i siostrą na spacerze i szła koło niego. Zapytała się czy pójdą do tego lasu, a oni rozglądali się dookoła z dziwną miną. Mówili, że to chyba jej bujna wyobraźnia i poszli dalej. - Wierzę ci. Co to za miejsce, w które chcesz mnie zabrać? - spytała Sire. - Do Eleniesy, krainy elfów. Dowiesz się więcej o elfach i poznasz naszą kulturę Gdy Pasine skończyła mówić, Sire zapytała: - Czy ta kraina jest daleko? - Tak. Jeśli pójdziemy równym krokiem to będziemy na miejscu za dwa tygodnie. Och, tylko nie to! - powiedziała w myślach Sire. Nagle przypomniało jej się coś ważnego. - A co z moimi rodzicami?! Będą się martwić! - Uspokój się. Pójdziesz do domu, a w nocy cicho przemkniesz się do tego lasu w to miejsce - powiedziała spokojnie Pasini. - Ale jeśli tak nagle zniknę to też się będą martwić. Elfka chwilę się zastanowiła, aż powiedziała: - Zostawisz w pokoju kartkę, że wyjeżdżasz na długo i dasz im znać jak będziesz wracać. - Nie podoba mi się to, ale zgoda. A jak mam przejść przez dom po cichu, jeśli schody głośno trzeszczą? - Nauczę cię jak za pomocy magii stłumić ten odgłos. Pasini myślała, że już koniec pytań, ale Sire po jakimś czasie spytała: - A jak znajdę dokładnie to miejsce? Przecież to daleko od początku lasu. - Jak dojdziesz do jego początku, to zobaczysz niebieskie światło. Jeśli pójdziesz w jego stronę to dojdziesz do tego miejsca. - elfka uśmiechnęła się - A teraz czas na naukę zaklęcia. Sire również się uśmiechnęła. - Zaczynajmy - powiedziała dziewczyna. . Rozdział 4 W drodze do domu Sire miała mieszane uczucia. Z jednej strony czuła strach przed tym, że plan się nie uda, a z drugiej strony była szczęśliwa, ponieważ pozna nowe miejsce, gdzie nauczy się posługiwać magią. Była teraz na ulicy White Wings. Były tu najpiękniejsze ogrody w mieście. Na wszystkich podwórkach były kwiaty, krzewy i drzewa ułożone w różne wzory. Trawa była starannie koszona. Domy też były piękne. Miały różne kształty i kolory. Sire zatrzymała się przed domem, w którym mieszkała i zapukała. Chwilę później drzwi otworzyły się i ukazała się Aryl. Aryl była młodszą siostrą Sire i była bardzo do niej podobna. Miała długie, czarne włosy. Nosiła białą koszulkę, czarną spódniczkę i buty. Twarz miała taką samą, jak jej siostra. -Sire! - krzyknęła Aryl - Jesteś wreszcie! -Przepraszam, że tak długo mnie nie było - powiedziała Sire. -Nic nie szkodzi. Chodź rodzice chcą z tobą porozmawiać. Dziewczyna spojrzała z ciekawością na swoją młodszą siostrę. -Zaprowadź mnie do nich. Aryl kiwnęła głową i poszła ją zaprowadzić. Po chwili znalazły się w salonie. Po prawej, na kanapie siedzieli rodzice. -Sire, musimy pogadać - powiedział tata. -Usiądź tu z nami. - odezwała się mama - Aryl, mogłabyś pójść do swojego pokoju? Dziewczynka nie chętnie odeszła. Sire usiadła i spytała: - O czym chcieliście porozmawiać? - Otóż... - powiedział tata - Chcieliśmy ci powiedzieć prawdę. - Uznaliśmy, że jesteś na tyle dorosła, żeby to wiedzieć. Sire patrzała raz na mamę, a raz na tatę. Prawdę? - spytała - Jaką prawdę? Po chwili odpowiedziała jej mama: - Chodzi o to, że tak naprawdę nie jesteś naszą córką. Dziewczyna spojrzała z niedowierzaniem na rodziców. Próbowała coś powiedzieć, ale z jej ust nie wydobywał się żaden dźwięk. - Tak naprawdę znaleźliśmy cię przed naszym domem - powiedział tata. - Nie wiemy, kto cię tu przyniósł, ale ten ktoś zostawił przy tobie list. - powiedziała mama - Było w nim napisane, że masz na imię Sire i prosił abyśmy się tobą zaopiekowali. Może dlatego jestem elfką. - pomyślała Sire. - Dziękuję, że powiedzieliście mi o tym. - powiedziała i uściskała rodziców - Jest już późno, pójdę się położyć. - Dobranoc - powiedzieli rodzice. Sire była już przy drzwiach, ale usłyszała, że mama powiedziała: - Sire, proszę nie mów nic Aryl, powiemy jej w odpowiednim czasie. - Dobrze - odpowiedziała i poszła. Dzięki Klaria400 :* Kraina elfów - opowiadanie | |||
| |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~kolec 257 Użytkownik  |
| ||
| Tak, jak innym muszę ci napisać, że na sam początek to całkiem nieźle ci to wychodzi. Również tak samo, jak i w innych opowiadaniach osób masz co rozdział, to lepsze. Pierwsze dwa rozdziały były krótkie, ale jak trzeci i czwarty dałaś razem to przyznam, że było wtedy w sam raz. Zgadzam się z pozostałymi, że akcja toczy się zbyt szybko, ale za to przyjemnie się te opowiadanie czytało i mam nadzieję, że następne rozdziały będą również ciekawe, a nawet lepsze. | |||
| |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| *Lunaris Moderator  |
| ||
| Masz niezłe początki. Ciekawe nazwy, pojawiają się opisy - co prawda mogłyby być bardziej rozbudowane i umiejętniej napisane, jednakże i tak masz za nie plusa, ponieważ starasz się je wplatać, w przeciwieństwie do większości zaczynających przygodę z pisaniem. Rozdziały krótkie, zwłaszcza pierwszy, ale każdy kolejny staje się dłuższy. Hm, fajnie by było, gdyby następna część miała łącznie mniej więcej tyle tekstu, co trzecia i czwarta razem :>. Jeśli chodzi o błędy, to radzisz sobie całkiem nieźle, choć zdarzają ci się wpadki (m. in. "mósiała", "patrzała" - w przypadku tego drugiego bardziej by mi pasowało "patrzyła" ;3). Staraj się unikać powtórzeń, używaj synonimów. Fabuła całkiem fajna, ma potencjał. Cieszę się, że Sire nie od razu uwierzyła Pasine. Główna bohaterka wydaje się mieć interesującą przeszłość, lecz na razie nie jestem w stanie określić jej charakteru, który, póki co, wydaje się dość nijaki, zielonoskóra zdaje się nieco wyrazistsza, przynajmniej takie mam odczucia. Aryl posiada taką samą twarz jak Sire? To dziwne - nie są nawet prawdziwymi siostrami, a i wtedy dokładnie tak samo wyglądające buzie to dość dziwne zjawisko. Mam nadzieję, że to jakoś wyjaśnisz c;. Główna bohaterka zareagowała trochę za spokojnie na wieść, że nie jest córką osób, które uważała za rodziców. Zabrakło mi szoku i niedowierzania. Weny! (c) ja
Edytowane przez Lunaris dnia 11-07-2016 13:07 | |||
| | |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~Senic Użytkownik |
| ||
| Dzięki :3 Nie pomyślałam przy tych samych twarzach, ale to jakoś wyjaśnię xd No dobra kolejny rozdział: Rozdział 4 Sire poszła szybko po schodach na góre. Myślała o tym co powiedzieli jej rodzice i zastanowiła się nad jedną rzeczą. Jak to możliwe, że z Aryl jesteśmy takie podobne, skoro nie jest moją siostrą? - pomyślała - Zapytam się Pasini co o tym myśli. Doszła do końca schodów i zobaczyła, że jej ,,siostra'' na nią czeka. - O czym rozmawialiście? - spytała - Wyglądasz na smutną. - Wszystko dobrze. - skłamała Sire - Nie martw się. Po tym dziewczyna poszła do swojego pokoju i zamknęła za sobą drzwi. Spojrzała na zegarek. Była 21:30. O 23 pójdę po cichu do lasu do Pasini - postanowiła Sire. Zaczęła pakować potrzebne rzeczy do plecaka. Trwało to pół godziny. Po tym jak sprawdziła czy napewno ma wszystko schowała go do dużej szafy. Teraz usiała przy biurku i zabrała się do pisania wiadomości. Po jakimś czasie skończyła i przeczytała: Kochani. Wyjechałam na bardzo długo. Nie mam pojęcia kiedy wrócę, ale dam wam znać jak będę wiedziała. Nie szukajcie mnie i nie dzwońcie na policję. Wasza Sire. Po przeczytaniu dziewczyna stwierdziła, że jest dobrze i chowałą wiadomość do szafki przy biurku. Usłyszała, że ktoś wchodzi po schodach, więc szybko wstała z krzesła, zgasiła światło, wskoczyła pod kołdrę w ubraniu i zamknęła oczy. Chwilę później jej ,,mama'' otworzyła drzwi, by zobaczyć czy śpi, a po kilku sekundach zamknęłą je. Teraz Sire przypomniała sobie, że to nie są jej rodzice i zaczęła cicho płakać. Po jakimś czasie skończyła i zapaliła swoją lampkę, którą miała przy łóżku, by spojrzeć na godzinę. Była 23. Dziewczyna odsunęła kołdrę, wstała, pościeliła łóżko i wyjęła plecak z szafy. Chciała już wyjść, ale przypomniała sobie o kartce. Wyjęła ją z szafki i położyła na biurku. Podeszła do drzwi i cicho je otworzyła. Słuchała przez chwilę i usłyszała chrapanie. Poszła powoli do schodów i przy nich się zatrzymała. Zamknęła oczy i wyciągnęła rękę nad schody. Wyobraziła sobie, że te schody to poduszki, i że są bardzo ciche. Pojawiło się białe światło i postawiła stopę na schody i nie skrzypnęły. Poszła dalej i na dole zdjęła zaklęcie. Doszłą do drzwi, po cichu je otworzyła i wyszła. Na dworzu było trochę zimno i trochę jasno, ponieważ blask księżyca padał na drogę. Pobiegła w stronę lasu. Kilka minut później była przed nim i rozejrzała się. Szukała niebieskiego światła. Po chwili zobaczyła je poszła w tamtą stronę. Gdy doszła do jego źródła zobaczyła Pasini. - Sire! - powiedziała - Jesteś! Elfka uśmiechnęła się i dziewczynie poprawił się humor. - Kiedy tu przyszłaś to zobaczyłam, że byłaś smutna. - powiedziała Pasini - Czy coś się stało? Sire nie chętnie opowiedziała o swojej rozmowie z ,,rodzicami''. Jak skończyła to elfka ją przytuliła, a dziewczyna powiedziała: - Czy to możliwe, że jeśli jestem elfką to moi rodzice są nimi? - Tak, to możliwe. - Mam jeszcze jedno pytanie. Moja była siostra jest praktycznie taka sama jak ja, a nie jesteśmy siostrami. Czemu tak jest? - Każdy elf ma swoją ,,bliźniaczą wersję'', czyli ktoś na świecie jest do nas bardzo podobny. Sire zastanowiła się chwilę nad tym, po czym spytała: - Ruszamy? - Ruszamy. Dzięki Klaria400 :* Kraina elfów - opowiadanie | |||
| |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| *Lunaris Moderator |
| ||
| Na początku pochwalę cię za długość rozdziału, który zawiera najwięcej tekstu z dotychczasowych. Sporo początkujących osób pisze króciutko, więc cieszy mnie fakt, że każda z części twojego opowiadania jest bardziej rozwinięta od poprzedniej :>. Zdarzają ci się błędy i powtórzenia, ale z czasem sobie z nimi poradzisz. Spodobało mi się to, że pokazałaś smutek Sire. Czuję, że Pasini przez długi czas będzie dla dziewczyny oparciem. Wyjaśnienie podobieństwa głównej bohaterki do Aryl spodobało mi się. Jestem ciekawa, jak rozwiniesz akcję c;. Weny! (c) ja
Edytowane przez Lunaris dnia 03-08-2016 15:12 | |||
| | |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~Aria Użytkownik  |
| ||
| Z każdym rozdziałem jest coraz lepiej.Tak trzymaj. W trzecim rozdziale brakuje mi jednej rzeczy, a mianowicie opisu nauki zaklęcia, ale to mały szczegół. Wymyśliłaś ciekawe imiona dla bohaterów i krainy elfów. Co do tej krainy to ciekawi mnie, jak będzie ona wyglądać. Mogę się domyślać, że pięknie. Mi pozostaje czekać, a tobie życzę dalszej weny . | |||
| | |||
| Autor | RE: Kraina elfów. | ||
| ~kolec 257 Użytkownik |
| ||
| Wydaje mi się, że ten rozdział powinien mieć numer: 5. Zdarzały ci się tam niewielkie błędy językowe i uważam, że rozdział skończył się w ciekawym momencie. Na samym początku, to takie opowiadania mogą być, gdyż nie od razu wszystko musi być tak super, jak się wydaje. Rozdział faktycznie trochę krótki i zgadzam się z Luną. Jednakże liczę na to, że następne rozdziały będą trochę bardziej ciekawe i akcja się bardziej rozwinie. Od razu też mówię, że co rozdział jest coraz ciekawiej, ale też nie mówię, że mi się nie podobało, bo zawsze zdarzają się te fajne i mniej fajne fragmenty. | |||
|
| Skocz do Forum: |
Logowanie
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
![:]](https://winxblogger.pl/images/smiley/splash.gif ":]")
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?Tak
69% [9 Głosów]
Nie
8% [1 Głosuj]
Nie wiem
23% [3 Głosów]
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48
Archiwum Ankiet 