Nowości
18.03.2024
❧ dodano komiks nr 228 - Magia Flory i Miele

14.03.2024
❧ dodano komiks nr 237 - Dobry pomysł

08.03.2024
❧ dodano komiks nr 205 - Magia Winx Rock

19.02.2024
❧ dodano komiks nr 171 - W świecie snów

18.02.2024
❧ dodano komiks nr 208 - Siła natury

17.02.2024
❧ dodano komiksy nr 217, 218, 220, 221, 224, 226, 227, 229-231, 233, 234

14.02.2024
❧ dodano komiks nr 236 - Nowy początek

24.01.2024
❧ naprawiono muzykę z 2 sezonu

23.01.2024
❧ naprawiono muzykę z 3 sezonu i pełną wersję piosenki Enchantix po włosku

Użytkowników Online
 Gości Online: 1
 Brak Użytkowników Online

 Zarejestrowanych Użytkowników: 2,045
 Najnowszy Użytkownik: ~NettaArt
Dzisiejsi Solenizanci
KaraQ
Lau
x_ooliwia

Twórczość
Opowiadania
❧  W świetle i w mroku  ☙

Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stellcia
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 21-09-2014 14:55
Ciekawy rozdział. Podoba mi się to, że Bloom jest zła. Fajnie, że będzie też więcej o innych Winx, bo tej Bloom jest trochę za dużo. Ogólnie mi się podobało. Weny mruga.

Może dłużej? ^^




(c) Rebecca
Edytowane przez Cattie dnia 30-09-2014 20:54
Nie mam Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stella
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 21-09-2014 16:11
Czekałam... czekałam... czekałam... i wreszcie się doczekałam tego rozdziału. Jakoś krótko mi się g czytało. W następnym rozdziale proszę o więcej akcji, tajemnic, innych Winx, Daphne, Faragondy i Grizeldy oraz Jinx i Krissa, bo ostatnio to mało o nich. Fajne opowiadanie i życzę dużo pomysłów na następne!



Calutki zestaw (c) Chand (Widżilia)
Edytowane przez Cattie dnia 30-09-2014 20:53
magicalwinxclub.cba.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 21-09-2014 20:54
DarcyMrocznaSirenix napisał/a:
W następnym rozdziale proszę o więcej akcji, tajemnic, innych Winx, Daphne, Faragondy i Grizeldy oraz Jinx i Krissa, bo ostatnio to mało o nich.


No nie wiem, czy uda mi się uwzględnić wszystkich naraz, ale spróbuję coś z tym zrobić. Zacznę przede wszystkim od ''trójcy świętej'', ale już na wszelki wypadek mówię, że Kriss i Jinx za długo nie będą gościć. Głównymi wrogami są Reisher i Bloom. Cała tajemnica już wkrótce ujrzy światło dzienne, a Winx zdobędą Glarix.
Akcja będzie, gdy tylko oficjalnie Bloom pokaże prawdziwą twarz. Następny rozdział będzie długi, bo wena mnie ogarnia. niegrzeczny


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
Edytowane przez Sophie dnia 26-01-2015 21:57
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 05-10-2014 22:51
Wokół panowała ciemność, a stare, poniszczałe, martwe drzewa, dodawały temu miejscu jeszcze więcej upiorności. Jinx siedziała na jednym z kamieni bawiąc się cząstką mocy Winx. Tylko te małe światełko w jej dłoniach, choć trochę rozświetlało teren. Kriss natomiast miał dosyć już, wiecznego czekania na kuzyna.
- Gdzie on jest?- czarodziej tracił powoli cierpliwość. Jinx w tym momencie zatrzymała rzażącą się kulkę w ręce i spojrzała w jego oczy. Była opanowana i spokojna jak nigdy. Mrok dodawał jej sił, a zarazem też odprężał.
- Nie wiem i mało mnie to obchodzi. Jak powiedział, że wróci, to wróci.- czarownica ponownie obruciła się do niego plecami, by kontynuować czynność.
- Jesteś żałosna w tym momencie Jinx. On coś knuje! Nie widzisz tego?!- jej narzeczony podniósł głos, lecz ta, zachowywała się, jakby go nie było.
- Mówię do ciebie!- Kriss staną na przeciw czarownicy. Świetlista kulka, niespodziewanie się powiększyła.
- Nie będziesz mnie krytykował, ani krzyczał!- Jinx zadała mu potężny cios. Była ona w końcu osobą dumną i arogancką. Nie pozwalała sobię na jakiekolwiek poniżanie. Złowrogo zmarszczyła brwi i wstała. W tym momencie pojawił się Reisher.
- Wstawaj Kriss.- powiedział mijając leżącego przy drzewie kuzyna.
- Mam lepsze plany, niż wysłuchiwanie waszej kolejnej kłótni.
- A mianowicie?- z ironią w głosie powiedział mężczyzna. Powoli podniósł się z brudnej ziemi i otrzepał.
- Mam pewną niedokończoną sprawę w Alfeii.
- Chodzi o tą rudą czarodziejeczkę?- z pogardą zapytała brunetka.
-Tak, w pewnym sensie.
***

W tym samym momencie.Sky opierał się o murek, tuż przy schodach. Nie trudno było się domyśleć, że zżera go niepokój. Podczas gdy jego przyjaciele mogli luźno ze sobą rozmawiać, on bił się ze swoimi myślami.
~ Jak mogłem być takim idiotą. Sądziłem, że wszystko jest ok, a tak naprawdę cały czas krzywdziłem Bloom. Uważa, że wolę obowiązki od niej samej. Będę musiał jej to wynagrodzić.~ Książe wziął głęboki oddech, po czym na swoim ramieniu poczuł czyjąś dłoń.
- Wszystko w porządku Sky?- to była Daphne. Choć nikomu tego nie mówiła, to też bała się o swoją jedyną siostrę. Specjalista nie za bardzo wiedział co odpowiedzieć. Skłamać i dusić w sobię dalej emocje, czy może powiedzieć ''nie'' i dać Daphne kolejny powód do zmartwień?
- Tak, tak sądzę. Wiesz co, pójdę się przejść...- I skłamał. Nauczycielka historii magii i tak wiedziała, że zmyśla. Po chwili księżniczka Domino usłyszała bardzo dobrze znany jej głos i szybko wepchnęła się pomiędzy Winx.
- Bloom.- z uśmiechem na twarzy powiedziała nimfa.
- Daphne, Winx, tak mi przykro. Nie chciałam nikomu nic zrobić. Czuje się... Głupio. Czy potrafiłybyście mi wybaczyć? A zwłaszcza ty Floro?- W jej oczach zakręciła się mała łezka. Spuściła głowę w dół, pokazując skruche.
- Oh Bloom. Jesteś naszą przyjaciółką. Jak mogłybyśmy się na ciebie gniewać?- czarodziejka natury, wyszła przed szereg i przytuliła płomienno-włosą dziewczynę. Stella już chciała coś dodać, lecz Musa szybko ją uciszyła. Nikt nie spodziewał się jeszcze najgorszego.
- A gdzie Sky?- sztucznie zapytała strażniczka Domino. Daphne szybko jej opowiedziała, co się działo podczas jej nieobecności. W Klubie Winx na nowo zapanował ''spokój'', do czasu.

KONIEC CZĘŚCI 1

Rozdział podzielony jest na 2 części.




CZĘŚĆ 2


Niebo przysłaniało coraz więcej chmur, a wiatr nabrał tempa. Ostatnie promienie słońca, schowały się za szarym obłokiem. Stella poczuła jak na jej nos, spadła maleńka kropelka deszczu. Po chwili na Muse, Trcne i pozostałe czarodziejki.
- Nie przypominam sobie, aby zapowiadali taką pogodę.- zdziwiła się Layla. Bloom spojrzała w górę i delikatnie się uśmiechnęła.
- Lepiej chodźcie do środka, bo zmokniecie.- Brandon szybko zawołał studentki, które najwyraźniej z jakiegoś powodu nie miały ochoty na powrót. Nieoczekiwanie niebo przeszyła błyskawica, czego następstwem byli Kriss, Jinx i Reisher.
- No nie, znowu oni!- krzyknęła rozzłoszczona wróżka słońca.
- Nie martw się księżniczko. To potrwa o wiele krócej, niż może ci się wydawać.- oznajmiła szyderczo czarownica, szykując już dla niej specjalny prezent powitalny.
- Winx! Transformacja. Magia Winx! Bloomix!- przyjaciółki sprawnie przemieniły się w skrzydlate istoty i poszybowały w stronę wrogów.
- Promień czystego światła!- blondynka rzuciła zaklęcie w stronę posępnej kobiety.
- Agh!
- No cóż. Może się troche opalisz?
- Nie igraj sobie ze mną wróżko! Ostrze cienia!
- Bzowe wiry.- Flora osłoniła siebię i Stellę.
- Thoren, Nex, zajmijcie się uczennicami. Ja i specjaliści pomożemy Winx.- chłopcy wsiedli na wiatroloty, a Daphne przemieniła się w nimfe sirenixu. Wszyscy prócz Bloom, toczyli zawzietą walkę. Ta z pogardą przyglądała się Winx, lewitując w powietrzu. Przedstawienie miało się właśnie zakończyć, a rola dobrej przyjaciółki dobiegła końca. Tylko czekała, aż ponownie zjawi się Reisher, a Alfea i cały Magiczny Wymiar, będzie mógł poznać jej nowe oblicze.
- Pożegnajcie się ze swoim życiem Winx! Hahaha....- pięć potężnych dziewcząt, nagle stały się bezsilne wobec strażniczki smoczego płomienia. Nie zdołały się nawet obrócić by zobaczyć atak i wszystkie spadły na ziemię. Jinx i Kriss, zupełnie nie rozumieli co się dzieje, podobnie jak magicy i nimfa.
- Wybaczcie, ale nie jesteście już nam potrzebni- oschle powiedział najstarszy mężczyzna.
- Zaraz! Jak to nam?- Jinx usłyszała pewien szczegół, który trudno byłoby pominąć. Bloom podleciała do Reishera i zaczęła się głośno śmiać. Jej oczy zalały się czerwonym kolorem, a strój stopniowo stawał się coraz ciemniejszy.
- Już najwyższy czas, aby to mrok przejął władze nad światem!- mówiąc to wyczarowała ogromny strumień mocy, który trafił w parę uciekinierów. Czas wydawał się stanąć w miejscu, a wiatr szalał teraz jak opętany. Wzrok Sky'a kierował się tylko na nią. Ogarnął go wielki strach i niepokój. Zresztą, co innego mu pozostało?
- Bloom!- wykszyczała z bólem siostra upadłej czarodziejki. Winx, powoli odzyskiwały świadomość, choć ich oczy i serce, nadal nie wierzyło w to co się dzieje. Przepowiednia się spełniła. Obie części, dobrej i złej strony smoczego płomienia, na nowo się połączyły! Podstęp czarnoksiężnika sprawił jednak, że w duszy Bloom zwyciężył mrok.
- Od dzisiaj, będziecie oddawać pokłony nowym władcom tego wymiaru!- Niebo stało się już całkowicie szare. Wszelki światło znikło, a uczennice Alfei, poczuły jak tracą siły. Dotyczyło to też specjalistów. Ogromny ból, nieumożliwiał dalszą walkę. Ta dwójka, wygrała tą bitwę, choć nie wojnę. Bloom wraz z Reisherem zniknęli, pozostawiając za sobą jedynie zachmurzone niebo i żal po stracie jednej z Winx. Lecz był to dopiero przedsmak tego, co szykował już dla nich los.


Przepraszam za błędy, jeżeli owe się pojawiły. Akcja mam nadzieję, że dość dobrze rozwinięta. Piszcie co o tym sądzicie.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
Edytowane przez EVIL dnia 04-10-2014 20:09
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stellcia
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 09-10-2014 15:50
Podoba mi się akcja. Jest bardzo ciekawa. Domyślałam się, że Bloom przejdzie na złą stronę. Jestem bardzo ciekawa co będzie dalej. No więc czekam na następny rozdział. Mam nadzieję, że szybko go napiszesz.




(c) Rebecca
Nie mam Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 09-10-2014 20:15
Stellcia napisał/a:
No więc czekam na następny rozdział. Mam nadzieję, że szybko go napiszesz.


Wybacz, Stellcia, ale następny rozdział nie pojawi się wcale tak szybko. Po przeczytaniu mojego opowiadania od początku jeszcze raz stwierdziłam, że jest ono takie jakieś... niesmaczne. Muszę popracować nad stylem i płynnością zdań, tak więc następny rozdział może pojawić się nawet za miesiąc albo i więcej. Wprowadzę małe zmiany, takie jak nazwy rozdziałów, dłuższy tekst i lepsze opisy zdarzeń. Zrezygnuję z przynudzających dialogów, a zastąpię je akcją. Być może pojawią się moje arty Winx Glarix (Daphne też go zdobędzie), a także mroczny Glarix Bloom. Mam nadzieję, że skłonię tym większą ilość osób do czytania i komentowania.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
Edytowane przez Sophie dnia 26-01-2015 22:00
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stellcia
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 10-10-2014 16:56
Nic się nie stało. Może i lepiej będzie, jeśli trochę poprawisz swoje opowiadanie. Bardzo mi się podoba pomysł z artami. Jestem ciekawa, jak wyglądają Winx w Glarix. Muszę uzbroić się w cierpliwość i czekać. Powodzeniamruga!




(c) Rebecca
Edytowane przez Akali dnia 17-10-2014 19:59
Nie mam Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~IcyJus
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 16-10-2014 22:59
Długo się zbierałam, by przeczytać to opowiadanie, ale w końcu znalazłam chwilę. Muszę przyznać, że mnie zaskoczyłaś, bo zwykle wiadomo od początku jaki jest zarys fabularny, a ja nie zauważyłam twojego zamysłu, że chcesz zrobić z Bloom kogoś bardziej złego. To się chwali.
Miło się czyta, masz przyjemny styl, taki delikatny. Podoba mi wątek Jinx i Krissa, jestem ciekawa czy będą oni mieli jeszcze wpływ na fabułę. Czekam na next.



Edytowane przez Smoczy_Plomien dnia 17-10-2014 14:40
49139190 ? Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 26-10-2014 03:18
,, Chmury nad Winx''

- Dziewczyny! Nic wam nie jest?- specjaliści najszybciej jak mogli dobiegli do Winx i pomogli im wstać. Czarodziejki były przerażone sytuacją i nie chciały nawet myśleć o tym co się przed chwilą stało. Wydawało się to nierealne, aby Bloom, strażniczka magicznego wymiaru mogła tak poprostu obrócić się przeciwko im samym.
- Stella, jak się czujesz?- Brandon podszedł do ukochanej, która rzuciła się prosto w jego ramiona.
- To, to nie prawda! To tylko zły sen. Koszmar. Błagam cię Brandonie, powiedz, że to tylko koszmar.- Księżniczka nie umiała już panować nad swoimi emocjami. Krzyczała na niego, a po policzkach spływały jej małe, krystaliczne łzy.
- Nie bój się słońce. Zobaczysz, wszystko się wyjaśni.- chłopak, czule przytulił ją i szeptał coś do ucha.
- Moja przyjaciółka...- cicho mówiła do siebie rozżalona studentka.
Tylko jedna z Winx wydawała się trzeźwo myśleć. Stała obok Helii.
- Floro, coś nie tak?- zapytał mężczyzna.
- Nie, nie. Zaraz przyjdę.- uwagę ciemno-blond włosej dziewczyny przyciągnęła rozmowa Faragondy i Daphne. Od razu poszła w ich stronę.
- Wystarczy tych kłamstw!- czarodziejka natury gwałtownie zmieniła swój charakter, widząc, że nauczycielki coś ukrywają. Nie mogła dalej tłumić w sobię tej niepewności, nie chciała popełnić tego samego błędu co Bloom.
- Floro, uspokój się.
- Nie Pani dyrektor! Chcę poznać całą prawdę i wiem, że ją znacie! Dlaczego nie powiecie nam o tym, straciliście zaufanie do nas? A ty Daphne, jesteś jej siostrą i też chcesz jej pomóc. Jeżeli...
- Wystarczy Floro!- przerwała jej Grizelda. Faragonda jednak pokiwała głową na znak, by jej uczennica kontynuowała. Była mądrą osobą i zdawała sobie sprawę, z powagi sytuacji. Jednocześnie wiedziała, że Winx muszą o wszystkim wiedzieć.
- Proponuję przejść się do mojego gabinetu. Masz rację, zasługujecie na wyjaśnienia.
***

W innej części Magicznego Wymiaru, słońca bezproblemowo oświetlały kwieciste polany Domino. Przyroda wręcz tryskała życiem, a atmosfera była spokojna. Nagle nad ziemią otworzył się portal, przez który sprawnie przylecieli wrogowie.
- Spójrz Bloom.- z uśmiechem zwrócił się do niej Reisher, wskazując na jej pałac.
- Hym. Zdecydowanie jest tu zbyt słodko.- upadła czarodziejka urwała z łąki małą stokrotkę, która zaczęła płonąć w jej dłoniach. Ogień tak pięknie żarzył się w jej krwawo czerwonych oczach, ale nie tylko one się zmieniły. Włosy miała ''prawie" rozpuszczone, a na samym środku górowała srebrna korona w kształcie delty, wpleciona między warkocze. Trochę niżej miała długą, sięgającą po sam dół, bordową suknie. Zdobiły ją metalowe detale, przypominające delikatnie zbroję. Na rękach też miała coś w rodzaju bransoletki.
- Już wkrótce moja droga. Najpierw musimy zdobyć moc Glarix.- stokrotka zmieniła się właśnie w kupkę popiołu, a rudowłosa dziewczyna spuściła swój chciwy wzrok z pałacu.
- A wtedy osobiście sprawię, że Domino stanie w płomieniach.- groźnie oznajmiła Bloom.
- To się nie uda bez czyjejś pomocy.
- Ale przecież Krissa i Jinx pozbyłeś się właśnie po to, by nam nie przeszkadzali.
- To są idioci! Potrzebujemy Bloom kogoś, kto chce zniszczyć Winx, z potężną mocą i mrocznym sercem.- czarodziejce od razu przez myśl przeszły Trix, ale nie istniały już w tym wymiarze. Były bowiem zamknięte w Legendarium. Dziewczyna zawaha się, lecz...
- Trix, tylko one wydają mi się dosyć potężnymi czarownicami. Jednak i tak z tego nic nie wyjdzie, bo zamknęłyśmy je w Legendarium.
- To je wyciągniemy.- sucho stwierdził mężczyzna.
- Chyba mnie nie rozumiesz, Legendarium...
- Zostało zamknięte na zawszę? Nie wierz w to! Nie spotkałem się jeszcze z siłą, potężniejszą od samego płomienia smoka.- na jego twarzy wyraźnie pojawił się złowrogi uśmiech. Natomiast stojąca obok niego była wróżka, była lekko zdziwiona.
- Legendarium przetrzymuje Eldora.- dodała Bloom.
- Świetnie. Więc uwolnimy Trix. Nie sądzę by chciały przepuścić taką okazję.- mroczna księżniczka bez żadnego ziarenka wątpliwości, zgodziła się na plan. Mag, spoglądał na nią trochę inaczej niż na pozostałych. Nie chodziło mu już tylko o jej moc, ale też i o nią samą. O Bloom, za którą mógł walczyć.
***

Czarodziejki wraz ze swoimi chłopakami, wstawili się już w gabinecie Faragondy. Panował przygnębiający nastrój, a wszyscy z niecierpliwością oczekiwali dalszych wyjaśnień. W pomieszczeniu musiały palić się świece i lampy, gdyż naturalne światło, poprostu zniknęło. Tak samo jak wszystkie wątpliwości do całej sprawy, po tym co powiedziała Faragonda...
C.D.N.



W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~IcyJus
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 26-10-2014 13:02
Czy się szykuje jakiś Bad Romance? Bo jak tak, to ja jestem za. Rozdział naprawdę dobry, jestem zachwycona, że chcesz uwolnić Trix. Reakcja Flory mnie zaskoczyła, okazuje się, że kwiatek też ma kolce i umie ich niekiedy użyć. Czekam na next, bo jestem ciekawa, jak Daphne, Faragonda i Griselda wytłumaczą owe zajście.



Edytowane przez Sophie dnia 26-10-2014 13:29
49139190 ? Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stellcia
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 31-10-2014 15:07
Bardzo ciekawy rozdział. Widzę poprawę. Teraz czytam to opowiadanie z jeszcze większą chęcią. Fajnie, że Reisher kocha Bloom. Ciekawe, co na to Sky. Podoba mi się, że napisałaś o Florze więcej niż zwykle. Chciałabym, żebyś napisała więcej o pozostałych czarodziejkach. Weny!




(c) Rebecca
Edytowane przez Sophie dnia 05-11-2014 15:26
Nie mam Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stella
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 05-11-2014 15:06
I to mi się podoba! Wkurzona wiewióra, zakochana para (Jacek i Barbara... xD!) i do tego wiedźmy wychodzą z Legendarium! Ciekawe, jaki będzie następny rozdział. Czekam na więcej walk, tajemnic i akcji. Dlaczego pod koniec Reisher pozbył się Krissa i Jinx? Czekam na kolejny rozdział i weny życzę!



Calutki zestaw (c) Chand (Widżilia)
Edytowane przez Sophie dnia 27-01-2015 16:18
magicalwinxclub.cba.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 09-11-2014 00:54
Niejasna sprawa

Sytuacja była trudna, nieprzyjemna a przedewszystkim była czymś, czego nie dałobysię już ukryć pod stertą kłamstw i tajemnic. Cała Alfea, wszystkie jej uczennice bowiem wiedziały o karygodnym zachowaniu jednej ze strażniczek. W ich oczach, Bloom już nie istniała, ale przecież one, podobnie jak Winx nieznają jeszcze całej prawdy. Faragonda z powagą patrzyła na pięć jej najzdolniejszych uczennic, chcąc w końcu zacząć swoje wyjaśnienia.
- Zapewne zastanawiacie się teraz, dlaczego wasza przyjaciółka was zdradziła.- donośnie zapowiedziała stojąc w miejscu.
- Lecz to nie takie proste jak być może myślicie Winx. Tak naprawdę ja, Grizelda i Daphne od początku podejrzewaliśmy, że owe zajście wkrótce będzie miało swój początek.
- Jak to?- z ciekawością zapytała Layla.
- To miał być sekret, sekret mocy smoczego płomienia.- nimfa podniosła wzrok na zranione dziewczęta. Ich twarze sprawiały w jej sercu ogromny ból i poczucie winy.
- Daphne ma rację, nigdy nie powiedzieliśmy wam o tym, że moc smoka dzieli się na dwie części. Tą dobrą i złą.- dyrektorka usiadła na krześle i zaczęła maskować sobie skroń.
- Ale... To nie możliwe, chce nam pani powiedzieć że...
- Tak, Reisher jest czarodziejem mrocznego płomienia smoka.- objaśniła Grizelda. Uczennice stały jak słupy, gdy powoli zaczynały rozumieć przekaz kobiet. Florę gnębiła jednak jeszcze jedna myśl.
- Dobrze. Rozumiem to tak. Reisher jest zły i posiada tą samą moc co Bloom. No ale... Jaki to ma związek z tym, że ona stała się zła?
- To akurat jest bardzo proste. Nasz wróg dąży do tego by połączyć obie esencje smoka. Do tego niezbędna jest mu Bloom, a kiedy ona znajduje się blisko niego, zapomina o wszystkich uczuciach. Przyjaźń, rodzina a nawet miłość przestają się dla niej liczyć.
Ostatnio wasza przyjaciółka miała trudny okres, a Reisher wykorzystuje jej słabość.
- Co to znaczy, że miała trudny okres?- Musa podeszła do biurka dyrektorki. Jej wyraz twarzy, mówił sam za siebie. Ona, tak jak Tecna, Layla, Flora i Stella nic nie wiedziały o problemach rudowłosej czarodziejki.
- I właśnie o tym mówię. Myślę, że powinniście porozmawiać z Lorennys.- skończyła Faragonda.
- To ta czarodziejka czasu, stara znajoma Bloom. Uczy się w klasie równoległej do naszej.- szybko zauważyła Tecna.
- Winx, odwiedźcie się od Loren, jakie problemy ukrywała Bloom. To może być bardzo przydatne. Dowodzenia.- pożegnała je Grizelda. Za drzwiami stali specjaliści, oczekując na swoje dziewczyny i debiutując o zajściu. Gdy tylko usłyszeli obracającą się klamkę zamilkli.
- I co?- zapytał niepewnie Sky.
- To Reisher trzyma ją w garści.- powiedziała smutno Stella.
- Przynajmniej wiemy co jest grane.
- Jeszcze nie do końca!- Layla wyminęła wszystkich spokojnie kierując się przez hol. Reszta stał, po czym ciemno skóra czarodziejka dodała.
- A jakie tajemnice, miała przed nami Bloom?
###

To taki bardzo króciutki rozdział mający na celu wyjaśnić parę spraw. Sorki, że tak mało tekstu, ale jestem zmęczona, głowa mnie boli i resztę dopisze za dzień lub dwa. Tymczasem co w następnym rozdziale na zachętę:
- Lorennys, wyjawia problemy Bloom.
- Stella będzie potrzebowała pomocy ( zachoruje).
- Bloom i Reisher uwolnią Trix z Legendarium.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stella
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 09-11-2014 13:01
Super ten rozdział! Ale znowu nic nie rozumiem xD! I po co mu Trix? Już się trochę pogubiłam, ale okej. Cały czas te trzy nauczycielki gadają tak tajemniczo. Mam nadzieję, że w następnym rozdziale wszystko się wyjaśni. Kiedy one dostaną moc Glarix? Czekam na następny rozdział i wenki życzę uśmiech.



Calutki zestaw (c) Chand (Widżilia)
Edytowane przez Sophie dnia 27-01-2015 16:20
magicalwinxclub.cba.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~IcyJus
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 09-11-2014 18:39
Łiii, nowy rozdzialik, w końcu Daphne wyjawiła sekret powiązany z Bloom. Jestem ciekawa, jak przedstawisz ową czarodziejkę czasu i czy będzie ona miała dalszy wpływ na fabułę. Czuję niedosyt, bo krótki rozdział, ale za to wzmógł moją ciekawość xd. Weny!



Edytowane przez Sophie dnia 09-11-2014 19:16
49139190 ? Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 11-11-2014 19:31
,,Uratować, co się jeszcze da''


Ten dzień był fatalny, okropny, kompletnie nieprzewidywany, dlatego następny miał być o niebo lepszy. Ale czy tak będzie?
Musa powoli otwierała swoje ciężkie powieki. Do pokoju nie wpadało prawie wogóle światło, bowiem nad szkołą wciąż unosiły się chmury stworzone z czarnej magii. Czarodziejka muzyki przetarła oczy, a jej obraz stopniowo wyostrzał się. Na pościeli i podłodze były porozrzucane kartki z tekstem piosenki. Szybko przypomniała sobie wczorajszy wieczór. Była zła, a zarazem też i smutna. Podczas gdy jej przyjaciółki planowały, co robić dalej, ona pisała kolejne żałobne zwrotki o złamanym sercu. Zazdrościła też Winx. Każda z nich mogła się do kogoś przytulić, z kimś pogadać. Ale gdyby nawet miała przy sobie Rivena, to czy wysłuchał by jej?
- O Musa! Nie śpisz już?- wróżka oprzytomniała gdy tylko usłyszała głos Tecny.
- Nie, nie... Ale zrobiłam bałagan. Muszę to posprzątać.- dziewczyna zerwała się na równe nogi i zaczęła zbierać pogniecione zapiski. Jej współlokatorka również wstała i skierowała strumień mocy na resztę kartek, które zaczęły lewitować.
- Co z tym zrobić?
- Połóż na moje biurko. Potem coś z tym wymyślę.- studentka ponownie posłużyła się magią, a kartki sprawnie wylądowały na stole.
- Zrobione.- oznajmiła przyjaciółka.
- Ja też.- z uśmiechem na twarzy dodała Musa, choć nie był on do końca szczery. Cały czas zaprzątała swoją głowę tysiącami pytań. Pocieszała ją jedynie ta jedna myśl. Lorennys, która z pewnością wiedziała więcej niż one.
***

- Oh, moje drogie roślinki. Jeszcze chwilę i zapomniałabym i o was. Już was podlewam.- Eldora stała przed domem, doglądając swoje kwiaty. Były przepiękne, podobnie jak cała okolica. Słońce, dzika, a zarazem przecudna natura, świeże powietrze... Czego chcieć więcej, dla starej wróżki?
- Dzieńdobry!- zawołał dziwnie znajomy głos.
- Bloom, skarbie. Jak miło cię znowu widzieć.- kobieta odrazu ucieszyła się na widok czarodziejki. Wyglądała na spokojną i nie wzbudzała żadnych podejrzeń. Wymuszony uśmiech, cały czas mocno trzymał się jej twarzy.
- Też się cieszę. Minęło wiele tygodni.
- Owszem, ale wiesz co? Wejdź do środka kochanie. Zaparze herbatę i na spokojnie porozmawiamy.- Bloom posłusznie weszła do domku zasiadając na wygodnej sofie. Po chwili kobieta przyniosła dwie filiżanki, nad którymi unosiła się para.
- I? Opowiadaj Bloom. Co słychać w Alfeii?
- Ah, życie jednak nie jest kolorowe Eldoro.
- Jak to? Co się stało?- z zainteresowaniem pytała przyjaciółka Faragondy.
- Z Solarii uciekli więźniowie, Jinx, Kriss oraz Reisher. Pierwszą dwójkę już złapali, natomiast gorzej z tym czarodziejem.- przekonująco mówiła księżniczka Domino.
- To niedorzecze!
- Zgodzę się. Tak naprawdę przyszłam tu by cię ostrzec.
- Ostrzec?! Ale przed czym?- wróżka wstała kierując się w stronę okna. Zawsze tak robiła, gdy się denerwowała, a widok swoich ukochanych błękitnych kwiatów, dodawał jej sił.
- Prawdopodobnie Reisher chce ukraść Legendarium. Nikt prócz ciebie nie wie gdzie ono jest, ale czy napewno dobrze je ukryłaś?
- Tak.- naiwnie odpowiadała kobieta.- To znaczy, Bloom. Przecież tobie mogę zaufać i nic się nie stanie jeśli sprawdzimy stan Legendarium. Prawda?
- Ależ oczywiście, że tak. Jestem przecież strażniczką magicznego wymiaru i nie przypadkowo ufa mi pani.- Te słowa ostatecznie przekonały ją do słuszności Bloom. Ona natomiast wiedziała, że gdy tylko księga wpadnie w jej ręce. Gra aktorska również będzie mogła się zakończyć. Czarnoksiężnik krył się za drzewami lasu Gardeni, oczekując na sygnał od wspólniczki.
***

Winx w tym czasie przebrały się w swoje ulubione ubrania i zabrały kilka książek na lekcję matematyki i magii obronnej z Grizeldą. Tylko Stella nie chciała jeszcze wyjść z łazienki.
- Choć już Stella!- zawołała jedna z uczestnic.
- Uh... Layla, może ty nie masz tego problemu co ja, ale moje włosy wymagają długiej i dokładniej pielęgnacji.
- Myślę, że twoje włosy już są piękne.- powiedziała ciemno-skóra dziewczyna z nutą sarkazmu w głosie.
- Naprawdę?
- Tak, a teraz chodź już! Za pięć minut zaczynają się lekcje.- czarodziejki dołączyły do pozostałej trójki, by ruszyć w końcu na zajęcia. Zawsze chodziły razem. Były jak rodzina, która bez względu na przeciwności losu, trzymała się razem. Winx właśnie skręcały, by przejść do drugiego korytarza, gdy nagle wpadła na nie pewna wróżka. Miała przepiękne, długie, brązowe włosy i bladą cerę. Szczególną uwagę w jej wyglądzie przykuwały jednak jaskrawo fioletowe oczy, przypominające małe lampki.
- Ał!- wszystkie dziewczęta upadły z hukiem na podłogę.
- Jeny, przepraszam was.
- Nic się nie stało Loren. A właściwie to nawet bardzo miło cię widzieć.- oznajmiła Flora podnosząc się z podłogi. Stella natomiast posłała jej mordercze spojrzenie, gdyż studentka z równoległej klasy zniszczyła jej cudnie ułożone włosy.
- Mnie? Dlaczego?- zapytała swoim delikatnym głosem.
- Musimy porozmawiać o Bloom.
- Om, ale...- jej wypowiedź przerwał właśnie dzwonek. Dziewczyna spojrzała na niego i spowodowała, że przestał wydawać jaki kolwiek dźwięk. Wszystko się zatrzymało. Wszystko prócz nich.
- Teraz możemy na spokojnie porozmawiać. Więc co chcecie wiedzieć?
- Jakie problemy miała Bloom? I dlaczego nam o nich nie powiedziała?- Musa pierwsza wyszła przed pozostałe przyjaciółki, mając nadzieję na uzyskanie szybkiej odpowiedzi.
- Zabawne Muso. Naprawdę niczego się nie domyślałyście? Byłyście jej najlepszymi przyjaciółkami.
- Nadal jesteśmy!- z bólem wykszyczała Stella.
- Mogłabym z tobą dyskutować księżniczko Solarii, lecz wracając do twojego pytania...- ponownie zwróciła się do strażniczki Medii.- Bloom przestała w was widzieć poparcie, tak samo jak i w Sky'u! Bądźmy szczerzy. Winx się prawie rozpadł.

KONIEC CZĘŚCI 1
C.D.N.

Wiem, urywam to w najmniej odpowiednim momencie, ale to ten czas, tak nagli. Część 2 rozdziału wkrótce, napewno w tym tygodniu, z dawką emocji, bitew i potyczki Sky'a z Bloom sam na sam.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~IcyJus
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 12-11-2014 17:43
Super zakończenie i w końcu Winx mają prawdziwe problemy, a nie jak w serialu... Świetnie pokazałaś nową Bloom, jest przebiegła i inteligentna. Jakby każdy dostawał takie cechy <zwłaszcza tą inteligencję> po przejściu na złą stronę, to nie miałby kto walczyć, byłby deficyt protagonistów. Tyle by było Dark charakterów xd.
Świetna nazwa rozdziału, bardzo pasująca do treści. Czekam nowy rozdzialik xd.
Weny, Ev!



Edytowane przez Smoczy_Plomien dnia 12-11-2014 18:16
49139190 ? Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Stella
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 20-11-2014 15:23
Fajny ten rozdział. Nie lubię tylko, kiedy wszyscy uważają Eldorę za najbardziej niezdarną wróżkę całego Magicznego Wymiaru! Fajnie by było, gdyby była ewakuacja w Gardenii z powodu Reishera. Czekam na więcej emocji i akcji. Wenki życzę i czekam na następny rozdział.



Calutki zestaw (c) Chand (Widżilia)
Edytowane przez Lilla dnia 20-11-2014 15:29
magicalwinxclub.cba.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~Dream
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 20-11-2014 17:54
Śledziłam Twoje opowiadanie od początku, ale dopiero teraz znalazłam czas, żeby skomentować. Uważam, że piszesz bardzo interesująco, intryguje mnie wątek Reishera i Bloom. Jestem ciekawa, jak Trix przyjmą to, że Bloom jest zła i na dodatek je uwolniła, a także jak będą odnosić się do czarnoksiężnika. Czekam na next. Weny!
Edytowane przez Lilla dnia 20-11-2014 17:58
Wyślij Prywatną Wiadomość
AutorRE: W świetle i w mroku
~EVIL
Użytkownik

avatar
Dodane dnia 20-11-2014 18:49
,, Uratować, co się jeszcze da''

CZĘŚĆ 2


- To tutaj.- kobieta zaprowadziła czarodziejkę do ogromnej, podziemnej sali, oświetlanej przez blask świec. Dookoła nich stały regały ze starymi księgami.
- Biblioteka? Czy to aby napewno bezpieczne miejsce na przechowywanie tak cennej księgi?- zdziwiła się dziewczyna.
- Oh, moja droga. Legendarium zostało ukryte zupełnie gdzieś indziej, mimo iż jest tak blisko.- wyjaśniła Eldora idąc przed siebie. Bloom nie do końca rozumiała słowa wróżki. Po chwili ujrzała jak starsza kobieta znika, wchodząc w ścianę i postanowiła zrobić to samo.
- Ukryte przejście.- zachwyciła się rudowłosa. Przyjaciółka Faragondy podeszła do małego stoliczka na którym była księga i podniosła ją. Była lekko zakurzona, lecz energia która od niej biła nie zmieniała się ani trochę.
- Tak, a Legendarium jak widać nic nie zagraża.
- Do czasu.- oschle powiedziała księżniczka Domino. Jej źrenice delikatnie zmniejszyły się, a błękitny kolor zabłysł na czerwono. Ręce zapłonęły granatowym ogniem, przygotowane do ataku.
- Oh?- wróżka szybko odwróciła się, słysząc inną tonacje głosu młodej dziewczyny i jeszcze mocniej chwyciła tom.
- Radzę ci oddać Legendarium Eldoro, w moje ręce!
- Bl...oom...mm?
***

- Ale, skąd te przypuszczenie, że Bloom była nieszczęśliwa? Przecież widziałybyśmy to.- Tecna chwilę się zawahała, próbując logicznie to wszystko poukładać. Niestety to było dla niej trudniejsze, nawet od najbardziej skomplikowanego zadania. Lorennys przewróciła oczami, z niechęcią już odpowiadając na dalsze pytania.
- To nie przypuszczenia... A wy wciąż nie rozumiecie? Czy którakolwiek z was widziała jak przeżywa rozłąke ze Sky'em? Czy którakolwiek wspierała ją gdy płakała? Czy mogłybyście nazwać się wtedy ''Winx"? Która z was miałaby na to odwagę?- studentki z żalem popatrzyły na siebie.- Ale najważniejsze, czy choć jedna z was wiedziała, że Bloom chciała uciec z Alfeii, czując się samą, inną, nie potrzebną?- Flora zacisnęła pięść, wyrażając w ten sposób swój ból, a po policzku spłynęła jej łza. Nawet czarodziejka technologii, która rzadko pokazywała swe uczucia, teraz miała do siebie wiele pretensji. Uczennica o niezwykłych oczach ponownie zerknęła na dzwonek, który jak gdyby nigdy nic zaczął dzwonić.
- Dziękuję.- powiedziała Layla, gdy jej rówieśniczka z innej klasy oddalała się.-Dziękuję, że przynajmniej ty jej nie zawiodłaś.- Loren doskonale wszystko słyszała i na moment jeszcze postanowiła się zatrzymać.
- By ją ocalić potrzebujecie Glarixu... Powodzenia.- ostatecznie odparła wróżka, po czym znikła za zakrętem.
- Co to właściwe ten Glarix?- zapytała Stella.
- Gdybyś słuchała Daphne na lekcji historii magii, to z pewnością nie zadałabyś mi teraz tego banalnego pytania.
- Muso? Może jaśniej?- marudziła księżniczka.
- Glarix jest starożytną mocą światła, o niezwykłych zdolnościach uzdrawiania.- objaśniła dziewczyna, otwierając drzwi do sali Grizeldy. Lekcja się już zaczęła.
- Moje drogie. Nie jesteście wyjątkami! Siadajcie w ławkach i radzę uważnie słuchać, a zwłaszcza ty panno Stello!- rozkazała nauczycielka o surowym spojrzeniu. To ona budziła w szkole i na zajęciach największy respekt, lecz każdy traktował ją z szacunkiem i na poważnie. Nie mogło być inaczej i teraz, dlatego Winx czym prędzej zasiadły na swoich miejscach.
***

Bloom stała z wyciągniętą prawą ręką w jej kierunku, natomiast lewą podtrzymywała kulę czarnej magii, oczekując na dalszy przebieg akcji.
- Co chcesz od Legendarium? Jest zamknięte!- kobieta przyłożyła do piersi księgę, a wyglądało to tak, jakby chciała je bronić nawet własnym ciałem.
- Nie bądź żałosna. Dzięki smoczemu płomieniowi uwolnie Trix i razem z Reisherem podbijemy planety tego wymiaru.- z szyderczym uśmiechem powiedział upadła czarodziejka.
- Nigdy ci go nie oddam. Zdradziłaś dobre moce i swoich przyjaciół!
- O, daruj sobie... Nareszcie czuję, że jestem wolna! Agh!
- tarcza z pędów!- osłoniła się wróżka.
- Hahaha... Co taka staruszka jak ty, może mi zrobić?
-Zdziwisz się Bloom.- nagle mroczna dziewczyna poczuła jak ściskają ją rośliny i nie mogła się ruszyć.
- Ah! Wystarczy!- krzyknęła jeszcze bardziej rozzłoszczona. Rude włosy uniosły się ku górze, delikatnie poruszając się w różne strony. Uwolniła właśnie ogromną falę energii ściągając Reishera do pomocy, natomiast rośliny same ustąpiły.
- Co tak długo?- zapytał czarodziej pojawiając się zza ściany. Wróżka chciała wykorzystać moment ich nie uwagi by skontaktować się telepatycznie z Faragondą i udało jej się po czym oberwała zaklęciem mężczyzny.
- Nie... Legendarium...
- Będzie w dobrych rękach.- z ironią rzekła Bloom, zabierając ją ze sobą. Atak znacznie osłabił kobietę, która po chwili zemdlała.
***

- Więc, co byście zrobiły, gdyby zaatakowalia was czarownica, o trzecim poziomie mocy?- nikt jednak nie odpowiedział na pytanie Grizeldy, prowadzącej właśnie drugą lekcję.- to może ty Marylin?
- Om, em...- zastanawiała się studentka.
- To oczywiste. Użyłabym wyższego poziomu by nie miała ze mną szans. A teoretycznie,to i tak by nie miała.- zaśmiała się Stella, przeglądając się w lusterku.
- Stello, nie wszyscy posiadają tak wysoki stopień siły jak ty i Winx. Więc może odpowiedz jeszcze raz, ale tym razem na ocenę?- nauczycielka z powagą przyglądała się księżniczkę. Była pewna, że nie zna poprawnej odpowiedzi i już miała wpisać jej pałe, gdy do sali wbiegła przestraszona dyrektorka.
- Winx! Eldora jest w niebezpieczeństwie! Bloom i Resher chcą uwolnić z Legendarium Trix!- zdyszana wydusiła z siebie kilka słów. Cała klasa oniemiała. I rzeczywiście...
Bloom i Reisher w tym samym czasie otworzyli za pomocą smoczego płomienia księgę i położyli ręce na karcie z opowieścią o Trix. Wokół nich zebrało się dużo mgły, a Legendarium zaczęło jasno błyszczeć.
_________________________
I oto koniec tego rozdziału. Jutro nowy. Poprostu całość wydawała mi się za długa i podzieliłam ją jeszcze na pół. Od jutra akcja! Przepraszam za opóźnienia.


W życiu liczą się dla mnie 3 rzeczy. Pierwsza to moi bliscy,
przyjaciele i znajomi bez których dni, nie byłyby tak ubarwienie. Druga, to uczucia. Te wszystkie wartości moralne, które czynią nas ludźmi. A trzecia to moja prywatność. Chwila tylko dla mnie, wspomnień i gorącej czekolady... Reszta może się [cenzura]

W świetle i w mroku- opowiadanie
52826028 Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?

Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.

~EmilyWinxClub0
16:27:24 22.03.2024
W świecie 8 sezonu Winx, nie są potrzebne żadne używki, oni mają tam niezłą fazę i bez tego xD
~EmilyWinxClub0
16:26:02 22.03.2024
Co to za idiotyczny, może nawet trochę psychodeliczny komiks xD ludzie boją się dziwnych stukrotek, które ożywiły się bo Flora z Miele się przytuliły xD i po co tu Cosmix w ogóle
~EmilyWinxClub0
14:05:14 19.03.2024
Oczywiście z oczywistych powodów, ale po tym jak potraktowali i zniszczyli oryginalnego Winxa satysfakcja jest większa
~EmilyWinxClub0
14:03:23 19.03.2024
Miło widzieć jak Nickelodeon jest obecnie anulowany
^Flamli0
17:42:02 18.03.2024
Zapraszam na nowy komiks :> KLIK
~February0
13:23:33 18.03.2024
Aż oczy odpoczywają jak patrzy się na taką okładkę!
~Misiekoslavsky0
12:50:31 16.03.2024
Nostalgicznie wygląda!
^Flamli1
12:14:21 16.03.2024
okładka nowego magazynu we włoszech
~EmilyWinxClub0
13:43:04 15.03.2024
I dlatego, że wszyscy nie cierpią kreski z 8 sezonu .. Do dziś nie wiem co im strzeliło do głowy, żeby tak wybielić Florę, Laylę i Stellę
~EmilyWinxClub0
11:59:53 15.03.2024
Przynajmniej w komiksach Winx i Trix mogą nosić swoje kuse stroje jeszcze, tylko nie wiadomo w jakim czasie się to wszystko rozgrywa, więc pewnie jest to robione ze względu na reboot z akcją gdzieś na początku luźną
~EmilyWinxClub0
11:58:16 15.03.2024
Komiksy ze starą kreską są lepsze dla oka i może byłyby fajne gdyby miały więcej stron
^Flamli0
19:29:29 14.03.2024
Spróbuj wchodząc dokładnie tak: https://winxblogger.pl/
~Stellka0
18:45:17 14.03.2024
Zgłaszam problem techniczny. W przeglądarce mobilnej Safari nie wysyłają się wiadomości na SB smutny
^Flamli0
18:08:59 14.03.2024
zapraszamy na kolejny komiks ze "starą" grafiką po 8 sezonie :> KLIK
~Vixen0
5:32:49 14.03.2024
:p
~Vixen0
5:32:44 14.03.2024
Ale i tak nie mam punktów za tamty rok
~Vixen0
5:32:16 14.03.2024
XD kawa mnie nie budzi I źle widziało się na oczy
~Vixen0
5:31:42 14.03.2024
Dobra jednak dopiero za miesiąc ze
~Vixen0
5:31:04 14.03.2024
Wczoraj wybił mi kolejny rok na wb. Mogę prosić o punkty?
~Vixen0
19:35:19 13.03.2024
:pony:
~Vixen0
19:35:10 13.03.2024
WB życiem
*Lunaris0
16:45:44 13.03.2024
Prawie tak samo jak wtedy, gdy dowiedziałam się, że gen alpha tworzy swoje pierwsze memy
*Lunaris0
16:41:57 13.03.2024
ngl, poczułam się staro
*Lunaris0
16:41:48 13.03.2024
Jakim cudem 2015 był już 9 lat temu o.o
~February0
15:41:02 13.03.2024
Ej ja nie miałam na myśli nic negatywnego że to post sprzed 9 lat, strona żyje i ma się dobrze, chciałam ożywić shoutbox ;/
Regulamin
Archiwum
lekkieb. lekkie
wersja: 3.0.4
Ankieta
Chcecie, jak co roku, wziąc udział w wigilijnych podarunkac?

Tak
Tak
69% [9 Głosów]

Nie
Nie
8% [1 Głosuj]

Nie wiem
Nie wiem
23% [3 Głosów]

Głosów: 13
Rozpoczęta: 20/11/2023 08:49
Zakończona: 26/11/2023 18:48

Archiwum Ankiet

.