Autor | Zagmatwania w fabule | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
... bo przecież nie tylko rysownicy popełniają błędy. Ten temat to idealne miejsce na przedstawianie wszelakich nieścisłości i wariacji, które są zasługą tych, którzy wymyślali naszą drogą kreskówkę. __________________________________________________________ Może ja zacznę: Ostatni odcinek "Klubu Winx" wciąż utrzymuje mnie w twierdzeniu, że Sky jest nieślubnym dzieckiem/w rzeczywistości prawdziwego księcia podmienili, jak leżał w kołysce, więc Sky jest zwykłym chłopakiem/czy coś. Bo naprawdę rozumiem, że genetyka nie jest taka łatwa i choć w większości przypadków dzieci mają większość cech od rodziców, to ingerencja dalszych pokoleń nie jest niemożliwa, ale... ... naprawdę, jak Sky może być blondynem, skoro jego matka ma czerwone włosy, a ojciec - brązowe? Skąd niebieskie oczy, skoro, idąc na łatwiznę (liczą się tylko rodzice), powinien mieć zielone bądź brązowe? Ja wiem, że Sky mógł być dzieckiem z innego związku Króla bądź Królowej, ale naprawdę, jak duże są na to szanse? Podobnie jak na to, że odziedziczył cały swój wygląd po dziadkach? Widząc rodziców Sky'a, dochodzę do wniosku, że to Brandon powinien być księciem. Tak jak myśleliśmy wszyscy na początku pierwszego sezonu. Zresztą, chyba wspomnieliby (jakoś), że tylko Królowa/tylko Król to jego prawdziwi rodzice? Że jego biologiczną matką/ojcem była/był ta Królowa czy ten Król... Jeżeli się mylę, proszę, uświadomcie mnie. Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Też mnie to zastanawia. Może na początku miało być tak jak było w pierwszym sezonie, ale zmieniono zdanie i postanowiono, że Sky to książę, a Brandon to giermek. Tylko po co? Troszkę to dziwne... Ech... Nasi rysownicy, scenarzyści, brak mi słów . Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez Cattie dnia 30-12-2015 19:27 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Zawsze jest inne wyjście: królowa umyła włosy w marchewkowym soku, a król je zafarbował xd. Zauważmy jednak, że nie tylko przy Sky'u jest taki błąd... Szanowna pani Roxy też ma jako ojca blondyna, a jako matkę szatynkę. | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~AnjaAnel_R Użytkownik |
| ||
Hehe... tak, dzieci dziedziczą cechy po rodzicach, ale jest małe jedno "ale". Nasza cudowna genetyka dopuszcza przypadek, iż w wypadku zetknięcia się dwóch chromosomów recesywnych (ustępujących) rodzą się dzieci właśnie z takimi cechami - niedominującymi. Zarówno blond włosy, jak i niebieskie oczy należą do nich, więc może właśnie tak było. Trzeba będzie w to wierzyć. A zresztą nie będę tego tłumaczyć. To już wyższy poziom biologii. Myślę i tak, że za wiele osób nic z tego nie zrozumie. Cóż, warto spróbować. Edytowane przez Cattie dnia 30-12-2015 19:26 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~butel-ka Użytkownik |
| ||
Niestety w kreskówkach gdzie postacie mają włosy we wszystkich kolorach tęczy, nie ma sensu doszukiwać podobieństw dzieci do rodziców. Przeważnie mają też zupełnie inną twarz czy też wzrost. Ale chwila... w Winxie prawie wszystkie postacie mają te same sylwetki jak i twarze, więc to jedna wielka rodzina! Nawet sposób poruszania się mają taki sam... Ewentualnie wszyscy tam chodzą w ufarbowanych włosach. Wkurza mnie robienie z królów grubych brodaczy. Dobrze, że ojciec Bloom wyszedł z tego stereotypu. | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~LilyFlower Użytkownik |
| ||
O jaa, faktycznie, nawet nie zwróciłam na to uwagi xd. Sama nie wiem w sumie. Hmm, ja nic nie znalazłam szczerze mówiąc. Jak coś wymyślę, to napiszę. Zwyczajna nastolatka Edytowane przez Cattie dnia 30-12-2015 19:26 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
AnjaAnel_R napisał/a: Hehe... tak dzieci dziedziczą cechy po rodzicach, ale jest małe jedno "ale". Nasza cudowna genetyka dopuszcza przypadek, iż w wypadku zetknięcia się dwóch chromosomów recesywnych (ustępujących) rodzą się dzieci właśnie z takimi cechami - niedominującymi. Zarówno blond włosy, jak i niebieskie oczy należą do nich więc może właśnie tak było. Trzeba będzie w to wierzyć. A z resztą nie będę tego tłumaczyć. To już wyższy poziom biologii. To trzeba mieć nadzieję, że akurat tak się Sky'owi trafiło, że odziedziczył boski image po ciotce Gertrudzie czy jeszcze komuś innemu... W sumie częściej zdarza się, że dziecko otrzymuje cechy dominujące, ale... może Królowa o Czerwonych Włosach ma recesywne zadatki na bycie blond tudzież o niebieskich oczach? I tak się trafiło, że przodkowie mieli jakąś większą zasługę, jeśli chodzi o wygląd? Niemniej dla mnie blondyn o niebieskich oczach przy rudej mamie o zielonych oczach i ojcu-brunecie, to dosyć... oryginalny przypadek. Nie niemożliwy, ale raczej niepopularny. Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Smoczy_Plomien Użytkownik |
| ||
Jejciu jaki macie problem? Kolory własów mogły się zmieszać tak samo jak oczy. Moja mama tłumaczyła mi to bardzo dokładnie (jakiś rok temu ). Tak pro po przecież to bajak i to jeszcze magiczna bajka więc tam mogło sie wszystko zdarzyć. Tak samo mogę zadać pytanie dlaczego Stella ma bardziej żółte włosy od swojej mamy? (c) ja, hehe Zapraszam: - moje opowiadanie - Zmierzch bogów - mój blog - W zakamarkach mojej duszy | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Smoczy_Plomien napisał/a: Jejciu jaki macie problem? Kolory własów mogły się zmieszać tak samo jak oczy. Wybacz, Smoczy_Płomieniu, ale jeśli zmieszam czerwień z brązem, to raczej nie wyjdzie mi blond a'la Stella. A brąz z zielenią nie da błękitu. Smoczy_Plomien napisał/a: Tak samo mogę zadać pytanie dlaczego Stella ma bardziej żółte włosy od swojej mamy? U Stelli to akurat nic dziwnego, bo ze swoim odcieniem jest pomiędzy matką a ojcem. Ma ciemniejsze od bardzo jasnego koloru włosów Luny, a jednocześnie na tyle inne (między innymi jaśniejsze), by nie być rude jak u Radiusa. Czyli "zmieszały" się cechy dwojga rodziców, tak przynajmniej mi się zdaje. Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 04-03-2013 23:48 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
Dobra... Mam coś: W TZK, pod koniec Sky oświadcza się Bloom. Bloom przyjmuje propozycję. W 4 serii nie ma o tym słowa. Nagle w MP znowu się oświadcza... Przepraszam, ale kiedy Bloom bądź Sky zrzucili obrączkę i powiedzieli "Nie chcę z tobą być!", że drugi raz się oświadczył? | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Sophie Użytkownik |
| ||
Też myślałam nad tymi oświadczynami. Wychodzi na to, że oświadczył się jej dwa razy, a Bloom jakby o tym nie wiedziała. Pokręcone to jest. Może to było specjalnie dla tych, co nie oglądali TZK? Chociaż to bez sensu. | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
użytkownik usunięty |
| ||
Mnie zastanawia dlaczego w 2 sezonie (nie pamiętam nazwy odcinka), Bloom przyśniła się jej mama śpiewająca kołysankę swojej córce (Bloom), tata i dziewczynka (na oko 7-letnia) o imieniu Daphne. A w urywkach o tym jak Daphne uratowała małą Bloom, była dorosłą kobietą. A przecież od narodzin Bloom do upadku Domina minęło jakieś kilka tygodni (ewentualnie kilka miesięcy, bo wtedy Bloom była jeszcze bardzo mała). Mam rozumieć, że Daphne w ciągu tych kilku tygodni postarzała się o jakieś 15 lat ? Nie wspominając już o tym, że przez ostatnie 19 lat nie postarzała się w ogóle. To akurat nie w tym rzecz, bo przecież jest tylko duchem. Ale jak żyła, to... eh, moim zdaniem nie da się tego tak racjonalnie wytłumaczyć. No chyba, że nimfy bardzo szybko się starzeją, ale to byłoby już dziwne. | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Lipcia napisał/a: Ale jak żyła, to... eh, moim zdaniem nie da się tego tak racjonalnie wytłumaczyć. No chyba, że nimfy bardzo szybko się starzeją, ale to byłoby już dziwne. Dafne została nimfą jeziora Roccalucce dopiero po swojej śmierci, tak mi się przynajmniej zdaje, więc przed nią była zwyczajną dziewczyną. Teraz nie starzeje się, ponieważ jest... przyjmijmy, że duchem, bo lepszej nazwy na poczekaniu nie znajdę. Ale to nie wyjaśnia, jakim cudem Dafne postarzała się o piętnaście lat... Pamiętam, że w TZK Flora rozczuliła się, widząc zdjęcie/obraz, na którym właśnie siedmioletnia, góra gór dziesięcioletnia starsza siostra trzyma w ramionach młodszą, jeszcze niemowlaka praktycznie, a z drugiej strony to dużo starsza Dafne ratuje Bloom, jak to było pokazane w odcinkach... Moja hipotezy są takie: a) filmy nie są tworzone w zgodności z serialem - film to film, serial to serial, b) twórcy nie robią notatek/gubią notatki, c) na Domino istniał pewien starożytny artefakt. Można było z niego skorzystać jedynie raz, w chwili poważnego zagrożenia ze strony ciemnej mocy. Mała Dafne nie wiedziała, jak on działa, jednak słysząc wybuchy, krzyki ludu itd., postanowiła, że musi za wszelką cenę ocalić siostrę. Wykorzystała moc amuletu, by przemienić się w osiemnastoletnią wersję siebie, Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 06-03-2013 23:13 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~EmilyWinxClub Użytkownik |
| ||
Moje nieścisłości: - Za dużo transformacji, a najdziwniejsza i najmniej magiczna to Believix i Charmix (drugi sezon). Nie potrzebne. - Co z magicznym pyłem i wodnymi gwiazdami? Dlaczego Trix ciągle dostają nowe moce (podobnie jak Winx) od różnych złych charakterów, a wzmacnia ich to na jedynie parę odcinków? Jak ktoś to napisał Bloom była silniejsza w pierwszym sezonie niż wtedy kiedy miała ten Believix. - Za dużo magicznych przedmiotów, które się nigdy nie powtarzają. - Brak pojawiania się postaci które wyglądają inaczej niż ludzie od 3 sezonu. - Jakim cudem Diaspro została mianowana jakimś tam opiekunem Sky'a skoro w trzecim sezonie Sky mówi, że została wygnana z Eraklyonu? - Jakim cudem Diaspro jest księżniczką Eraklionu skoro nie jest siostrą Sky'a. - Stella to czarodziejka słońca i księżyca (ewentualnie gwiazd), a nie jakiegoś błyszczącego słońca. - Moce speedix, zoomix, tracix co z nimi nie pojawiają się w piątym sezonie. - Co z mocami uzdrowicielskimi Bloom, nagle gdy mają Believix już wszystkie owe posiadają, a w następnym sezonie zostają zapomniane. - Layla to czarodziejka fluidów, a nie fal. - Skąd Mitzie zna Trix? - W jednym odcinku winx pytają Bloom co to pizza, podczas gdy nie raz ją jedzą, lub nawet Stella kłóci się z Chimerą w pizzerii. - Dlaczego Radius w trzecim sezonie nie wspomniano, że Radius może umrzeć od braku słońca mimo iż Valtor zabrał słońce? - Dlaczego w trzecim sezonie gdzie tak dużo dzieję się na Andros nie wspomnieli o reszcie rodziny, kuzynostwa Layli? Mówię o tych Trytonach. - Czy Tecna jest księżniczką? Bo z tego co wiemy to Musa jedynie nie no i chyba Flora jeszcze. - Mało o rodzinie Tecny, Musy i Flory. - Winxówkom zmienił się charakter od 4 sezonu i styl niestety. - Dawno nie pokazywali miasta Magix, Madżiks. - Dlaczego chłopcy to teraz specjaliści? Dawniej byli nazywani magikami. - I co z planami dziewczyn w 4 serii, podczas której nagle każda z nich na Ziemi chciała zostać, lol. - Oświadczyny Sky'a i Bloom wtf? - Jakim cudem dopiero w piątej serii Bloom tłumaczy dziewczynom co to są święta? - Drama Flory, Helia i Krystal, w ogóle nie dokończone. - Ile lat uczy się w Alfei 3 czy 5? - Dlaczego planety prócz Ziemi nie mają tam jakiś miast, stolic tylko są nazywane są tak samo jak nazwa planety np. Solaria. - Ubrania nie zgadzają się z tymi z Specialóww Nicka i oryginałami Rai/English. - Co z Mirthą, Amaryl i innymi uczennicami, które siedzą tam w Alfei nie wiadomo ile czasu już dla niektórych piąty rok idzie. Bardzo pomieszane to jest. - Dlaczego Trix udaje się wydostać z wiezienia za każdym razem? - W odcinku "Kwiat Lilo" nie ma zdziwienia, że Trix są na wolności, natomiast w następnym "Powstanie Tritannusa" są w więzieniu i Winx się dziwią, że uciekły. Błąd twórców. - Charmix został przedstawiony jako podstawowa transformacja w specjałach Nicka. - Co z wróżkami Pixie ? Co ze zwierzętami z 4 sezonu i 2 sezonu? Co z kotem z filmu TZK? Co z kaczorem Icy i suczką Sky'a? O selkie też zapomną? Edytowane przez EmilyWinxClub dnia 09-03-2013 00:15 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
Tecna napisał/a: - Jakim cudem Diaspro jest księżniczką Eraklionu skoro nie jest siostrą Sky'a. Dawno nie oglądałam "Klubu Winx", ale z tego, co pamiętam, to Diaspro jest księżniczką jakiejś planety nieopodal Heraklionu. Gdyby była siostrą Sky'a, to raczej nie mogłaby za niego wyjść... Tecna napisał/a: - Dlaczego planety prócz Ziemi nie mają tam jakiś miast, stolic tylko są nazywane są tak samo jak nazwa planety np. Solaria. Moim zdaniem Ziemia różni się od innych planet. U nas jest masa państw (nieraz malutkich czy nawet nieuznawanych), a na takiej Solarii jest tylko jedno - Solaria. Zapewne jakaś stolica jest, ale nie podawali jej nazwy, bo przecież nie była potrzebna, więc po cóż się wysilać? Tecna napisał/a: - Ubrania nie zgadzają się z tymi z Specialóww Nicka i oryginałami Rai/English. - Charmix został przedstawiony jako podstawowa transformacja w specjałach Nicka. - Stella to czarodziejka słońca i księżyca (ewentualnie gwiazd), a nie jakiegoś błyszczącego słońca. Bo Speciale to są odnowione wersje "Klubu Winx" i dlatego wprowadzone są wszystkie te zmiany, które uznano za "potrzebne". Każda wersja ma innych aktorów dubbingowych, inną kreskę, inne tłumaczenie i różni się szczegółami. Tecna napisał/a: - Dlaczego Trix udaje się wydostać z wiezienia za każdym razem? W drugiej serii - bo Darkar. W trzeciej serii - bo Valtor. W piątej serii - bo Tritannus. Trochę to sztuczne, że za każdym razem udaje im się uciec, ale przecież Winxówny muszą kogoś pokonywać, więc... Tecna napisał/a: - W odcinku "Kwiat Lilo" nie ma zdziwienia, że Trix są na wolności, natomiast w następnym "Powstanie Tritannusa" są w więzieniu i Winx się dziwią, że uciekły. Błąd twórców. Było już wyjaśniane, że "Kwiat Lilo" NIE JEST pierwszym odcinkiem. To, że wyemitowano go jako pierwszy, nie oznacza, że nim jest, co już podkreślono tysiąc razy. Tecna napisał/a: - Co z kaczorem Icy (...)? Znając miłosierdzie Icy, pewnie nasza lodowa wiedźma zabiła tę kaczkę, a nie pokazali tego, by nie łamać serc dzieciom. Albo Pepe sam uciekł. :D Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 03-01-2014 15:34 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~DarleenEnchanted Użytkownik |
| ||
Mogę się zgodzić z twoimi nieścisłościami, Tecno, jednak kilka podpunktów tyczą się bardziej produkcji serialu niż samej fabuły. Tecna napisał/a: - Stella to czarodziejka słońca i księżyca (ewentualnie gwiazd), a nie jakiegoś błyszczącego słońca. - Layla to czarodziejka fluidów, a nie fal. Miana "Czarodziejki błyszczącego słońca" i "Czarodziejki fal" Stella i Layla dostały przy odnowionej angielskiej wersji Nicka. A to że w polskiej wersji też je zmieniono jest sprawką tłumaczy. Tyle że w polskiej wersji byli różni tłumacze, którzy non stop zmieniali im "magiczne tytuły" W niektórych wersjach językowych 5 sezonu zachowano ich oryginalne miana np. w niemieckiej wersji Stella jest nadal Wróżką Słońca i Księżyca a we włoskiej Layla nadal jest Wróżką fluidów. Tecna napisał/a: - Dlaczego Radius w trzecim sezonie nie wspomniano, że Radius może umrzeć od braku słońca mimo iż Valtor zabrał słońce? Twoje pytanie jest trochę nie na miejscu. Nie wspomniano o tym w 3 serii ponieważ ten przypadek wymyślono dopiero przy produkcji 5 serii (zresztą było to niepotrzebne). Więc z nieścisłością owszem się zgodzę, ale jak wspomniałam pytanie: "Dlaczego w 4 sezonie o tym nie wspomniano?" jakoś się nie klei... Tecna napisał/a: - Dlaczego chłopcy to teraz specjaliści? Dawniej byli nazywani magikami. To błąd w polskim tłumaczeniu. W oryginale byli, są i będą specjalistami. Tecna napisał/a: - Dlaczego w trzecim sezonie gdzie tak dużo dzieję się na Andros nie wspomnieli o reszcie rodziny, kuzynostwa Layli? Mówię o tych Trytonach. Ponieważ w oryginalnej wersji 3 sezonu Tressa i Królowa Ligea nie miały byś spokrewnione z Laylą. Dopiero przy odnowionym dubbingu Nicka Tressa nazywa Aishę swoja kuzynką... Króla Neptuna, Nereusa i Tritannusa wymyślono dopiero przy produkcji 5 serii (dlatego o nich nie wspomniano). Możliwe jest że w wersji Rai syreny z Andros miały być tylko płci żeńskiej, bo trytony pojawiły się dopiero w 5 serii. Tecna napisał/a: - W odcinku "Kwiat Lilo" nie ma zdziwienia, że Trix są na wolności, natomiast w następnym "Powstanie Tritannusa" są w więzieniu i Winx się dziwią, że uciekły. Błąd twórców. To nie błąd twórców bo "Kwiat Lilo" jest tak naprawdę odcinkiem 5. Amerykanie i Polacy wyemitowali go jako pierwszy z tym że polski Nick zrobił to bez namysłu i dopiero po czasie zorientował się że to odcinek 5. Nie wiem co amerykański Nick chciał przez to osiągnąć bo w innych krajach jako pierwszy wyemitowano "Wyciek". Tecna napisał/a: - Charmix został przedstawiony jako podstawowa transformacja w specjałach Nicka. To dlatego ze special 4 streszcza cały 2 sezon. Nie zmieściliby tam oryginalnego Charmixu no i chcieli szybciej wziąść się za produkcję 5 serii. Dlatego też "Charmixem" nazwano podstawową przemianę... Niestety... Edytowane przez DarleenEnchanted dnia 09-03-2013 10:42 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~butel-ka Użytkownik |
| ||
1. W Alfei uczą faceci,a przecież to szkoła dla czarodziejek 2. Faragodna nie ma transformacji. Musi być wiedźmą! 3. Czemu po skończonej szkole wcale nie widać, żeby czarodziejki pracowały. Niby w trzecim sezonie jest mowa, że ich praca polega na wspieraniu mieszkańców swojej planety, a w czwartym siedzą sobie na ziemi i czasami zdarzy im się kogoś uratować. Za to w piątym sezonie to już w ogóle urywają się z pracy, żeby zdobyć Sirenix. 4. Dlaczego jest szkoła dla wiedźm, a dla czarnoksiężników już nie, | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Bananowa Użytkownik |
| ||
DarleenEnchanted napisał/a: Tecna napisał/a: - Dlaczego chłopcy to teraz specjaliści? Dawniej byli nazywani magikami. To błąd w polskim tłumaczeniu. W oryginale byli, są i będą specjalistami. W pierwszej serii były obydwa określenia stosowane. Według mnie (ale nie jestem pewna, musiałabym odświeżyć sobie dawne serie) magicy to ogólnie uczniowie CF, a Specjaliści są jakby klubem typu Winx ^^". Jak już jestem przy okreęśleniach to... Heraklion, Eraklion czy Hiraklion? Na początku to był Heraklion, potem Eraklion i teraz na Nicku Hiraklion . Edytowane przez Bananowa dnia 10-03-2013 14:26 | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Dzastin Użytkownik |
| ||
Bananowa napisał/a: Heraklion, Eraklion czy Hiraklion? Na początku to był Heraklion, potem Eraklion i teraz na Nicku Hiraklion . Też się nad tym zastanawiałam. Jak pierwszy raz usłyszałam Eraklion, a nie Heraklion to nie wiedziałam co chodzi. Może zmienili sobie nazwę królestwa? Powracam po przerwie. Pamięta mnie ktoś? | |||
Autor | RE: Zagmatwania w fabule | ||
~Reverienne Użytkownik |
| ||
WinxBloom napisał/a: Bananowa napisał/a: Heraklion, Eraklion czy Hiraklion? Na początku to był Heraklion, potem Eraklion i teraz na Nicku Hiraklion :|. Też się nad tym zastanawiałam. Jak pierwszy raz usłyszałam Eraklion, a nie Heraklion to nie wiedziałam co chodzi. Może zmienili sobie nazwę królestwa? Może to wszystko zależy od tego, z jakiej planety jest osoba, która wymawia nazwę? Bo wiecie, akcent i te sprawy - nawet łatwo byłoby na coś takiego zrzucić winę... Ale sama też się zdziwiłam, kiedy nagle wyskoczyli z "Eraklionem". Zaczęłam się nawet martwić o swój słuch, bo wcześniej zawsze słyszałam "Heraklion". xd Ale i tak moim zdaniem liczy się to, co powiedzieli nam w pierwszej serii. Bo Nick ZAWSZE wie lepiej i wymyśla jakąś nową, chorą wymowę (Magix - Madżiks; Heraklion - Hirakljon; teraz tylko brakuje "Diaspro - Dajspro"), a w dalszych sezonach normalnej wersji... może Sky się przejęzyczył albo istnieją dwie oficjalne nazwy? Dziękuję MrDark za cudowny zestaw! <3 Edytowane przez Reverienne dnia 13-03-2013 22:39 | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.