Autor | Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
^Flamli Administrator |
| ||
Winx wraz z Mattem i odmienionym Dzwoneczkiem starają się ocalić Świat Marzeń i pokonać Jima, co prowadzi do poznania nowego, niebezpiecznego wroga. | POLSKI DUBBING | NAPISY PL | ZOBACZ KADRY | POPRZEDNI ODCINEK Edytowane przez Flamli dnia 06-06-2018 21:13 | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~gilo2004 Użytkownik |
| ||
Ten odcinek był chyba najlepszym z 2 sezonu (prócz odcinka 1,3 i 5). Ale najlepszy moment był wtedy, gdy Venomya przemieniła się Babę Jage (Czarną Damę). Nie tylko powiedziała całemu światu, że Winx są wróżkami, ale też chyba kpiła z Bloom. Pomimo tego ten odcinek i tak był najlepszy. Primero: dłużej, więcej opinii, a nie opowiadania fabuły. No dobra, i tak ten post był jak na razie najdłuższy, ale no... Segundo: interpunkcja! Kropki i przecinki nie gryzą. Zobacz, jak z nimi przyjaźnie czyta się tekst. Ach, no i nie trzeba czytać wszystkiego na bezdechu :v Tercero: nazwy własne, imiona typu Bloom, Venomya piszemy z wielkiej litery!To chyba na tyle... ~Lau Edytowane przez Lau dnia 20-07-2017 10:54 | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~Maeve Użytkownik |
| ||
Mam mieszane uczucia... [SPOILERY] Bloom jak mogłaś sie nie domyślić, że to Venomia alias Baba Jaga sabotowała? No jak?? Po tych wszystkich jej tekstach i pojawianiu się w odpowiednich momentach??? Tak właściwie czemu Jim nie zabrał drzewa od razu, jak tylko "Czarny" Dzwoneczek zrzekł się mocy, a Winx nie było? Parę scen mnie raziło jak to, że Winx najpierw się gapiły na odlatujący statek, a dopiero jak sobie kawałek odleciał, Bloom krzyczy "za nim!". Póki co drugi "sezon" lepszy niż pierwszy. Tylko jakoś zgrzyta mi ta walka czarodziejek z "wiedźmami"... to było już w oryginalnym sezonie kilka razy ;/. Komplet by me Edytowane przez Suzanne dnia 21-07-2017 22:35 | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~Stellka Użytkownik |
| ||
Odcinek jak odcinek finałowy. Pokonali Jima zsyłając go do Świata Koszmarów i ocalili Świat Marzeń. Typowe zakończenie każdej baśni. Ale z drugiej strony na sam koniec została nam ukazana prawdziwa twarz Venomya'i. Baba Jaga? Czyżby twórcy oglądali seriale naszej kochanej długo-reklamowej telewizji, że umieścili zakończenie pod wielkim "?" ? Mam nadzieję, że kiedyś się dowiemy, co będzie dalej, a Rainbow nie zaprzestanie produkcji World of Winx. Po obejrzeniu wszystkich obecnych odcinków stwierdzam, że Wow powinien być w kategorii wiekowej co najmniej 7-15, a nie mieć obniżonego progu od Winx Club, gdyż jest dużo mroczniejszy i nie przesłodzony. Dziękuję, Zuza <3 Edytowane przez Suzanne dnia 21-07-2017 22:34 | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~Maeve Użytkownik |
| ||
Wiesz Stellka... nie dałabym 7-8 latkowi do oglądania tego Winx, mimo wszystko [SPOILER] Syreny chciały utopić Matt'a, a to nie jedyny moment gdzie prawdziwa śmierć groziła naszym bohaterom. To bardziej 10-16, sama w wieku nastolatki byłam dość nieuleczalną romantyczką ;p. Komplet by me Edytowane przez Suzanne dnia 21-07-2017 22:31 | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~Werterownia Użytkownik |
| ||
Praktycznie cały sezon mi się podobał, a ten odcinek także mnie nie zawiódł, choć jego początek mnie rozczarował. Nie przypadł mi zupełnie do gustu wygląd Dzwoneczka, dla mnie jest zbyt mało wyrazisty. Wcześniej (w ciemnej wersji, jako Królowa) byłam oczarowana jej urodą. Sceny tuż po przemianie były tak słodkie i sielankowe, że już nawet dla mnie to była przesada. Do tego doszła muzyka jak z kołysanki. Potem, na szczęście, zaczęło dziać się coś fajnego i to z Winx Strzelanie z okrętu pokazali całkiem fajnie. No i potem wreszcie jakieś konkretne niebezpieczeństwo i nieoczekiwany zwrot akcji. Koncertów nie lubię, więc super, że ten tak się skończył. Ciekawe zakończenie, choć nowa postać nie spodobała mi się zbytnio https://www.malinaila.pl/ - blog o zdobieniu paznokci Edytowane przez Rosette dnia 24-07-2017 18:19 | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~Qba016 Użytkownik |
| ||
Muszę przyznać, że pomimo początkowych oporów co do tego sezonu, koniec końców podobało mi się w jaki sposób została poprowadzona akcja i jak scenarzyści zakończyli wątki. Nie wspominając już o końcowym cliff-hangerze Oczywiście jak zawsze są plusy i minusy. Spróbuję wiec podsumować moje odczucia w kilku zdaniach. Na korzyść zakończenia serii, poza wspomnianymi powyżej, na pewno świadczy to, że twórcy pozwolili oderwać chociaż na chwilę akcję od samych Winx i skupili się trochę bardziej na relacjach między samymi mieszkańcami wyspy, kiedy Winx walczyły na Ziemi. Podobało mi się też ukazanie na końcu kim naprawdę jest bloggerka, która cały czas przeszkadzała dziewczynom. Mam nadzieję, że ten wątek będzie mieć szanse w kolejnej transzy. Dla równowagi, może odrobinę o minusach. W sumie to jednym, najbardziej rażącym w moim odczuciu. Nie jestem przekonany co do wyglądu dzwoneczka, kiedy wraca na dobrą stronę mocy. Może spodziewałem się czegoś bardziej w stylu wróżek z Linphei? Niemniej, za bardzo przypomina mi starszą siostrę Bloom. Tak mogłaby wyglądać w świecie WoWa. Fakt, jakiego rodzaju to jest minus mówi sam za siebie Większych uchybień brak. Czekam na kolejny sezon spin-offu Avatar (c) Velivea Moje rysunki:http://qba016.deviantart.com/gallery/ | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~PaperCats Użytkownik |
| ||
Strasznie mi się ten sezon podobał. Mam jednak pewne zastrzeżenia do dwóch ostatnich odcinków. Królowa zrobiła ze Świata Marzeń Koreę Północną i oni tak po prostu jej wybaczają? Serio? Bo się zaczęła ubierać w jasne kolory nagle nikt nie ma z tym problemu co wcześniej zrobiła. A jak Jim chciał sprawić, żeby było niewiele gorzej, to od razu wywalić go do Świata Koszmarów. Brawo *klaszcze*. Czy dzieciaki nie wypada uczyć, że złe uczynki mają swoje konsekwencje i że za zło trzeba karać, nawet pomimo wyrzutów sumienia? Wystarczyłoby wsadzić na parę miesięcy królową do paki i po problemie, jakaś kara jest. No i to, że Winx są tutaj prawdziwymi bohaterkami. Sporo zrobiły, ale w rfinalnym bossier1; nic nie zdziałały i gdyby nie pojawiły się w tym świecie, to Jim i tak by został pokonany. Lubię, kiedy tak nagle poboczne postacie rozprawiają się z tym ostatecznym złym sezonu. Zawsze dostaję banana na twarzy. Ciekawa sprawa z tą Babą Jagą, mam nadzieję na kolejny sezon oraz jak się to potoczy, kiedy świat wie o tożsamości czarodziejek (może dostaną tak nagle Believix ). Mam nadzieję, że kolejna transformacja będzie bardziej dopracowana i każda Winx będzie wyglądać unikatowo. No i klimat będzie jeszcze mroczniejszy, to już w ogóle złoto. Tak btw. czy tylko ja uważam, że Flora jest zbyt rnakoksowanar1; w WoWie? Przecież jej zdolności wykraczają poza normę (teleportacja do dowolnego miejsca na Ziemi poprzez rośliny? Halo, to już teleportacja Stelli w 1 i 2 sezonie normalnych Winx miała większe ograniczenia). Gdyby coś takiego Flora dostała we właściwej serii to bym była skłonna uwierzyć Iginiemu, że Flora jest drugą najsilniejszą Winx (bo obecnie wygląda na najsłabszą). Edytowane przez Nami dnia 22-08-2017 17:38 | |||
Autor | RE: Odcinek 2x13 - Powrót Dzwoneczka | ||
~MrDark Użytkownik |
| ||
WatSon napisał/a: Królowa zrobiła ze Świata Marzeń Koreę Północną Najlepsze podsumowanie A podsumowując odcinek: Na pewno nie jest to najlepszy odcinek sezonu i na pewno jest za słaby na finał. Miał kilka naprawdę dobrych momentów, ale zostało to niestety spartolone iście "koncertowo". Sama końcówka walki Matta z Jimem i przemiana Dzwoneczka jest tak cukierkowa i romantyczna, że się rzygać chce. Do kompletu brakowało jednorożców, pluszaków i tony brokatu. "Miłość zatriumfowała", bla bla bla... już pomijam fakt, że Dzwoneczek po przemianie trochę za bardzo przypomina księżniczkę Galateę z 3 sezonu oryginalnego Winx. No i latający Matt... Layla to najlepiej podsumowała. Bez komentarza. Wolta Jima za to zrobiona bardzo fajnie, było czuć chęć zemsty za wszystkie lata. I powiem szczerze jest mi żal, że Dzwoneczek nie został ukarany. Tu się muszę zgodzić z WatSon - do tej pory zło było zawsze w jakiś sposób karane, a tu... nic. Zero. Null. Ja rozumiem, że żal i przemiana wewnętrzna jest istotna, ale za tyle krzywd wypadałoby jakoś zadośćuczynić, prawda? Jak sam Dzwoneczek stwierdził, jej żal i przemiana nie zdejmują odpowiedzialności. Po pierwsze kompletny brak konsekwencji, po drugie trywializowanie zła. Rozwal cała krainę, ale jak się zakochasz i będzie ci przykro, to wszystko pójdzie w niepamięć - no brawo! Dokładnie tak, jak przewidywałem, Smee odegrał wręcz kluczową rolę. Przy okazji wreszcie dowiadujemy się prawdy. Walka z okrętem-drzewem bardzo dobra, najbardziej podobał m się ostrzał z armat okrętowych! Ale moim zdaniem Jim został potraktowany zbyt surowo. No i serio gratulacje składa się lewą ręką? (wiem, tym razem się czepiam) Sam koncert i ujawnienie się Venomyi... tu mam mieszane uczucia. Idziemy z bajki w bajkę, to raz. Dwa, skoro Winx zostały zdemaskowane jako czarodziejki to równocześnie Baba Jaga demaskuje sama siebie, bo musi znać magię, by je rozpoznać. Dziwne to. No ale dzięki temu mamy zapowiedź kolejnego sezonu WOWa. No ale dotrwałem do końca, odcinek oceniam dostatecznie. | |||
Skocz do Forum: |
Witajcie na nowej wersji ShoutBox. Wszelkie problemy prosimy zgłaszać do administracji lub bezpośrednio do twórcy - Anagana.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać wiadomości.
.